(F.O.) Zatrzymanie za slide'y

[TommiCrazy]

przyznam sie, ale pasow niezapinam tylko u siebie na osiedlu, jak tylko jade gdzies dalej, zwsze mam zapięte, szkoda ryzykować, pozatym wygodniej jesli pasy mnie dobrze trzymają :>

[speed555]

Płacisz, jakby ubezpieczenie. Tzn realizacją niebezpieczeństwa, jest tutaj złapanie przez policję i dostania mandatu. No i C&C przejmuje na siebię Twoje mandaty. Czyli jakby wypłaca odszkodowanie. Natomiast ty płacisz składki 32 zeta na kwartał.

Ma ta firma jakas stronke albo cos??

[Albert(Zambrów)]

http://www.klubkierowcy.pl/ stronka tej firmy


A co do pasów, to ja zawsze zapinam. Co by sie działo to pasy mam zapiete

[mati_WRC]

http://www.klubkierowcy.pl/ stronka tej firmy

Ale jajo Czy ktoś ma to ubezpieczenie?? I czy ktos wie jak to wygląda w rzeczywistości?? Czy to naprawde jest tak różowo, że jak sie dostanie mandat i czy naprawde firma C&C płaci ?? A tak w sumie to i tak nie dostaje mandatów, no ale niegdy nic nie wiadomo

[WAPNO]

Tylko, że punktów to C&C chyba nie przejmuje...

[rly]

Dzisiaj zostalem zaproszony na komende wyjasnilem sprawe co zakonczylo sie mandatem karnym w wyskoksci 50 zl pan Policjant okazal sie wyrozumialym na moje tlumaczenia zwiazane ze zlymi warunkami na drodze i zaproponowal obnizenie mandatu do najnizszej stawki.Przyjalem to bo nie chce mi sie po sadach ganiac

[Alien]

I slusznie. W sadach grodzkich pracuja niestety debilne pipy ktore i tak zasadza co im pan policjant, znajomek powie. Jestem po takiej akcji i sorry, ale to jest farsa z klienta.

[Bartosz Cieluch]

Koledzy. Nie raz i nie dwa mnie zatrzymywano TIGEREM i Westfieldem za podobne zjawisko. Po pierwsze uprzejmie trzeba wytłumaczyć, że był może olej, a może piasek, że pomimo zachowania szczególnej ostrożności na zakręcie (nie widać co jest na jego końcu) w jego połowie głeboka kałuża tudzież dziura i ja jako doświadczony kierowca nie spowodowałem zagrożenia tylko właśnie takim manewrem, trenowanym na bezpiecznym torze wiele razy uratowałem się, nie powodując zagrożenia. Z ofiary zwsze stawałem się wybawcą! Spokojnie i rzeczowo. Może kamień leżał, tak na pewno ył piasek ale w połowie bo jak powiesz że widziałeś to nie zachowałeś szczególnej ostrożnośc... tak trzeba. No i że nie przekroczyłeś osi bo jak tak to troszkę tródnie. Ja mam zdjęcia... wystartowałem z pod targów, wyjazd szybki bo pan policjant przepuszczał i pod samymi jego papciami odpaliłem bok... przy następnym przejeździe zatrzymał mnie. Gawożyliśmy z pół godziny (mam zdjęcia pamiątkowe bo kumple obstawiali utratę prawka bo ich było tam z 10) ale wytłumaczyłęm że panowałem nad pojazdem a to bardzo ważna rzecz. Musisz mówicz że panowałeś nad pojazdem cały czas i poślizg mbył skutkiem stanu drogi... to jedyna słuszna linia i ta zawesze bierze górę... poza tym zawsze byłem biednym, spokojnym studentem, ojcem, kochankiem (właściwe wybrać )

[mati_WRC]

Może wrzuciłbyś tutaj linki do tych zdjęć, o których piszesz

[Robson]

To ja miałem dośc dziwną sytuacje przez weekend.Razem z kumplem byliśmy w czechach i na jednym ze skrzyżowań poza miastem lekka wajcha no niby nic,ale w naszym kierunku jechała policja której nie widzielismy.Zaraz zawrócili i zaczeło migać STOP na ich kogutach więc stanelismy i czekamy.Policjant podchodzi i zaczyna mowic czy nie widzielismy tam stopu co był na tym skrzyzowaniu i czemu sie nie zatrzymalismy.Myslelismy ze chodzi o ta wajche a okazuje sie ze chodzi o znak stopu.Po chwili przychodzi drugi i pyta sie ile mamy pieniedzy przy sobie,(mielismy tylko 150Kć)no to myslimy damy mu to bo koles mowi ze to wykroczenie bedzie kosztować 1000Kć.Ale za chwile mowi ze jak nie zapłacicie tego mandatu do 14 dni to sie nic nie stanie.Pojechaliśmy cos zjesc i pytamy czechów koło nas o co chodzi z takim mandatem.Oni od razu mowia ze nie trzeba tego płacic bo jestesmy polakami. No niezłe pomyslelismy Mowią ze tylko obywatele czech by za cos takiego zapłacili:)I teraz nie wiem czym to jest spowodowane,tym ze nie mielismy tyle kasy czy poprostu dobry policjanci .Spotkaliscie sie kiedys z taka sytuacja?

[sumo]

no to mieliscie super szczescie, bo z tego co wiem (doswiadczenie znajomych), czescy policjanci nie za bardzo przepadają za polskimi kierowcami. Trafiliscie na dobry patrol moze

Ale historyja wesoła

[radwb]

No czech nie lubią polaków, kiedy z ojcem jechaliśmy na barum do zlina. Jechaliśmy w kolumnie z innymi czechami była droga przez wioskę wszyscy jechali tak samo ok60km/h a akurat nas zaczymali pepicki choć jechaliśmy w grupie (gdzieś w środku) radar wskazał 66km/h i musieliśmy zapłacić 300Kc i jeszcze policjant powiedział ze to prawie zadarmo.

[Albert(Zambrów)]

Raz miałem faze. Jade sobie po miescie. Niewiele mysląc postanowiłem posiąść zakręt przedemną bokiem. Śnieg był, autko sie nadawało, wiec rach ciach i lece bokiem. Podczas fazy kontrowania spostrzegłem panów niebieskich stojacych za wiknlem budynku. Nie miałem wyjscie i jechal w ich kierunku. Juz myslałem jak sie wytłumaczyc, ze ślisko, ze bylo czysto, ale jak przejeżdzałem obok nich, pomachali głowami z dezaprobatą a ja niczym nowo narodzony pojechalem dalej na polowanie fajnych zakretów. Ale tak mialem tylko raz przez 1,5 jak samochodem jeżdżę, a kontrolowany bylem juz chyba z 7 razy, ale tylko jeden mandat, wiec chyba przyzwoita statystyka

[skateman]

Ja z ojcem jeżdże na każdym zakręcie bokiem w zimie w mieście i nikt nam jeszcze mandatu nie wręczył

[bounder]

musieliśmy zapłacić 300Kc i jeszcze policjant powiedział ze to prawie zadarmo.

no bo to przeciez jest prawie za darmo, przynajmniej jesli chodzi o mandat. w polsce nie ma tak niskich mandatow za wykroczenia drogowe