Jak jest z pilotem w KJS

[sumo]

Hmm to z tego co rozumie to pilot w KJS jest "niepotrzebny" tzn. Startuje w KJS nie ma nic z tego, a ni punktów a ni nic.

ma z tego satysfakcje a i czasem mozna czyms fajnym pojezdzic

[karcin]

A ztym kierowcą to nie są ploty bo koleś miał ojca wysoko postawionego gdzieś tam i jezdził a sprzęt też miał niczego sobie i profesionalne opony...

[Kisiel]

Nie uwierze w takie coś póki sam nie zobaczę

[Yaro]

No a ciekaw jestem jak ktoś czuje "powołonie" do pilotowania i nie kręci go jazda za kółkiem. no to nie ma możliwości startów zbez startowania w KJS jako kierowca

Zupelnie jakbys o mnie to napisal... Ani nie mam talentu wielkiego do szybkiej jazdy, ani nie mam na czym licencji wyjezdzic a jako pilot startuje bo mi to wielka frajde daje.

[karcin]

Nieznam sie na pilotach ale rozmawiałem o tym wczoraj ze znajomym i powiedział mi że można to jakość obejść coś mówił o tym że można zrobić licencie tylko na Co-Drivera ale niedokonca wiem co on jescze mówił więc niewiem o co chodzi do konca... mnie interesuje licencja kierowcy

[Kisiel]

No mnie też interesuję licencja kierowcy, ale jakby miał propozycja (możliwość) zrobienia wcześniej jako pilot napewno bym nią nie pogardził, a i może bym polubił pilotowanie bo tak w gruncie rzeczy wydaję mi się że pilot ma łatwiej pod względem finansowym

[Konrad McRae]

Nieznam sie na pilotach ale rozmawiałem o tym wczoraj ze znajomym i powiedział mi że można to jakość obejść

jakoś ??? to znaczy jak ??? pierwsze słyszę...ja tylko wiem o przypadkach gdzie kierowca i pilot "zamieniali" się rolami na zgłoszeniach tzn. na zgłoszeniu jako kierowca był pilot a w rzeczywistości jechał jako pilot a nie kierowca, czyli pilotowi kierowca robił punkty (na jego nazwisko) trochę to zagmatwane ale nie wiem jak dokładnie wytłumaczyć

[Albert(Zambrów)]

W regulaminie ramowym napisane jest ze jesli pilot bedzie kierował autem a trakcie zawodów to jest wyluczenie, ale wiadomo jak w polsce sie przestrzega regulaminów. A Co-Drive mozna zrobic ale dopiero na baze RII, czyli chcąc nie chcac trzeba jeździć, mozan chyba jeszcze RII zrobic na gokatrach, ale z tym to nie wiem dokładnie. A pilotowanie jest w sumie spoko, ale i tak sie bede przymierzał na kierowce

[Yaro]

A pilotowanie jest w sumie spoko

Dla mnie to jest sposob na zycie W sobote KJS i juz nie moge sie doczekac, zwlaszcza ze bedzie rozgrywany po ciemku (pierwsze moje takie doswiadczenie). Nawet czwartkowym egzaminem sie niezbyt przejmuje i tylko czekam na start.

[karcin]

Kondrad "troszku" to zgmatwałeś hehe ale jakoś mi on to tłumaczył że można to obejsć coś takiego jak napisał Albert no i będzie Git a rola pilota też jest fajna tylko Pilot musi całkowice uwierzyć swojemu kierowcy i wieżyć w jego umiejętności bo jak będzie inaczej to kiepska sprawa

[Yaro]

Pilot musi całkowice uwierzyć swojemu kierowcy i wieżyć w jego umiejętności bo jak będzie inaczej to kiepska sprawa

No w druga strone tez to dziala. Gosc z ktorym startuje pare razy probowal jechac na to co mu sie zdaje a nie to co slyszy ale na szczescie juz nie probuje.

[karcin]

No dobrze ze juz niestartuje bo mogło sie to skończyć nieprzyjemnym wypadkem jak sie oczywiscie tak nieskończyło

[spiryt]

Poprostu ci na stołkach chyba tego nierozumieją że pilot jest równie ważny jak i kierowca a to co robią w MŚ to przegięcie powinni to zmienić jak najszybciej kiedyś rajdy był wspaniałe a teraz zaczyna sie to zmieniać i idze w złą strone chociaż niektóre pomysły są dobre..

karcin masz całkowitą rację. Przecież pilot to ok 60% sukcesu rajdowego.
Z chęcią zadałbym pytanie panu Mosleyowi (niewiem czy dobrze napisałem chodzi mi o prezydenta FIA) z ilu osób składa się załoga rajdowa? skoro niema nazwiska pilota to znaczy że wcale nie musi jeździć w rajdach Ciekawe jak to by było chyba żaden kierowca by nie dojechał do mety

[Kisiel]

Poprostu ci na stołkach chyba tego nierozumieją że pilot jest równie ważny jak i kierowca a to co robią w MŚ to przegięcie powinni to zmienić jak najszybciej kiedyś rajdy był wspaniałe a teraz zaczyna sie to zmieniać i idze w złą strone chociaż niektóre pomysły są dobre..

karcin masz całkowitą rację. Przecież pilot to ok 60% sukcesu rajdowego.
Z chęcią zadałbym pytanie panu Mosleyowi (niewiem czy dobrze napisałem chodzi mi o prezydenta FIA) z ilu osób składa się załoga rajdowa? skoro niema nazwiska pilota to znaczy że wcale nie musi jeździć w rajdach Ciekawe jak to by było chyba żaden kierowca by nie dojechał do mety

W Finlandi jest to możliwe ale hardcor nieziemski musi być

[karcin]

No racja przecież to od pilota zależy jak ma wejść kierowca w zakręt. A zresztą i tak jak ktos zdobędzie Mistrzostwo Świata to niemówi sie o Pilocie tylko mówi że np Solberg zdobył mistrza albo że Loeb wybrał rajd. Nikt niepamięta jak sie nazywają piloci a szkoda bo to oni wykonują bardzo ciężką prace i im zwyciestwo bardzo mocno sie należy a tak to ludzie z FIA oddalają ich na drugi plan a szkoda bo to dyskryminacja!!! CI kolesie zmieniają coś co już kiedyś było ustalone i było dobre!! Ciekawe w czym im przeszkadzały te nazwiska pilotów?? a może niedługo wymyślą że kierowcy mają jezdzić bez kierownicy? bo to juz niewiadomo do czego dojdzie!!! WYmyślają nowe przepisy jak stare są dobre zamiast zająć sie złymi przepisami to oni poprawiają te które są dobre!!!