Faster napisał(a):Czołem, wybiera się ktoś na "kołach" na Finke? Wstępnie mamy plan już opracowany...
Cześć, my jedziemy autem z Krakowa/Wieliczki we dwóch. Prom w środę wieczorem z Tallina i prosto na testowy spać (ogólnie śpimy w aucie na oesach dnia następnego).
W planach mamy:
plan pesymistycznyczwartek: testowy
piątek: OS 3/7, 10
sobota: OS 12/16, 19
niedziela: OS 21/23
czyli razem 9 miejsc na 24 możliwe
plan optymistycznyczwartek: testowy plus os1
piątek: OS 2, 5 lub 6, 7, 11
sobota: 12/16, 19
niedziela" OS 21/23
czyli razem 11 na 24
Zmiany mogą nastąpić w zależności od sytuacji na drogach i w zależności od sprawdzających bilety, bo generalnie zamierzamy ogarnąć rajd bez kupowania biletów za 80 euro/szt. Myślałem, że nigdzie nie będziesz drożej niż u Niemców i u nas, ale jednak (no i u Brytoli, ale tam nie byłem i się nie wybieram)!
Z tego co czytałem i gadałem z ludźmi, na Fince jest podobnie jak u nas i w Niemczech, czyli da się bez biletu rajd oglądać.
Pytanie tylko:
1. Czy bez biletu da się gdziekolwiek, cokolwiek zobaczyć na OS1/11? Czy jest w ogóle sens wbijać do Jyvaskyla bez biletu?
2. Czy bez biletu da się wejść do serwis parku, żeby kupić jakieś gadżety (w Polsce się dało, a w Niemczech np w ogóle w serwis parku nie sprawdzali)? Z każdego rajdu musimy mieć naklejkę na auto
PS Do wszystkich, ewentualnych "hejterów" opcji bezbiletowej - 160 euro za dwa bilety to już paliwo na drogę w jedną stronę + na rajdzie (mam oszczędne auto z LPG), zatem ogromną część budżetu (1/4 całości) stanowiłyby bilety, na które po prostu niestety mnie nie stać (paliwo w obie strony plus na rajdzie 280euro, prom 130euro, żarcie z Polski, a w domu też się je więc nie wchodzi w budżet, ewentualne gadżety - 30-40euro - razem około 450euro za rajd do podziału na 2 osoby). Dlatego, jeśli będzie trzeba to niestety ograniczymy się do jednego podwójnie przejeżdżanego oesu dziennie i tyle.