Też trzymam kciuki za Breena, ale ogólniej chciałbym żeby wygrał Citroen. Pokazałoby to, że nie tylko Loeb potrafi w tym roku wygrywać tym autem i obecni kierowcy zespołu też dają radę. Zresztą dobrze, że każda marka ma w tym roku na koncie zwycięstwa.
A co do nudy, to nie zgadzam się, bo tegoroczny sezon był i nadal jest bardzo ciekawy. A to, że na ten moment Ogier ma największe szanse na tytuł pokazuje tylko, że nawet nie mając największego budżetu da się grać o tytuł. Mi Neuvilla nie jest szkoda nawet w 1%. Po pierwsze Ogier w tym roku miał jedną zerową zdobycz punktową, jego przewaga punktowa nad Thierrym wyniosła maksymalnie 17 oczek, ale z kolei największa strata wynosiła po Sardynii aż 27 punktów. Potem przez 4 starty Neuville miał cały czas zapas w postaci ponad 20 punktów, ale potem koncertowo roztrwonił ją w dwóch rajdach. I tak niech się cieszy, że Tanak miał problemy w dwóch ostatnich rajdach, bo byłby jeszcze niżej w klasyfikacji rocznej. Belg może zgarnie tytuł, chociaż coraz mniej w to wierzę, po prostu brakuje mu jakiegoś przebłysku, jest bardzo dobrym kierowcą, ale jednak nie najlepszym z najlepszych.
W tym roku się nie uda, ale oby 2019 to był rok tryumfu Tanaka i pierwszy tytuł MŚ w historii dla Estończyka