Oponeo MPRC 2018

[Gacek]

Sponsor sponsorem, wlaściciel toru właścicielem toru. Oponeo jest sponsorem i wyklada srodki na ten sport. Chyba nie oczekujecie ze to sponsor ma dbac o czyszczenie ławeczek. Uwagę przyjąłem i osobiście poproszę organizatora rundy aby zadbał o tych kilka ważnych detali ale jakże istotnych dla wizerunku sponsora.
Pozdrawiam wszystkich.
Gacek

[Mad Max]

Chyba nie zrozumiałeś mnie ... jedno miało być alternatywą dla drugiego. Skoro znalazły się pieniądze na paliwo i operatora równiarki na przykład to równie dobrze można było znaleźć przynajmniej dwie osoby na przykład z okolicznej miejscowości, żeby tą ścierą przetarły przed zawodami krzesełka i poręcze na mokro. Tak samo jak wysłanie dwóch osób w rękawiczkach i z workami na śmieci w przerwie przejazdów, żeby przeszli przez całą trybunę od góry do dołu po kolei. To chyba nie są jakieś kosmiczne koszty . Oponeo nawet mogło by ich ubrać w reklamy swoje, to tak na marginesie.
Skoro już jesteśmy przy sponsorze Oponeo ... skoro zapłacenie kilku osobom za mycie na mokro to zbyt duży wyczyn dla AK Rzemieślnik to może zamiast tego powinni, tak jak ktoś wcześniej napisał, wyprodukować pokrowce na te brudne krzesełka z trybuny. Coś podobnego do jednorazowych ochraniaczy na obuwie stosowanych np. w szpitalach. Oczywiście z logo Oponeo. Przy łącznych wydatkach wydaje mi się, że taki drobiazg nie nadszarpnął by budżetu sponsora ... a efekt był by dużo lepszy .

Równiarka i paliwo do niej wchodzi w skład infrastruktury toru, a to że Oponeo jest głównym sponsorem nie oznacza że będzie płacić za wszystkie wymysł i pomysły. Pamiętaj też że wszystko to trzeba by było jeszcze zmieścić w czasie, a sprzątanie takiej trybuny między biegami to nie jest 10min... sprzątanie trybuny ciekawe czy na F1 miedzy treningami coś takiego występuje. To może zróbmy tak jak ty chcesz ale każmy gawiedzi zapłacić za te luksusy w postaci biletu... już widzę co by się wtedy działo i jakie były by jęki i stękanie.

wyskocznia ma być

a gdzie ta wyskocznia ma być ?? bo jakoś mam problem z wyobrażeniem sobie umiejscowienia

na razie trzeba opony na torze powiązać, aby aut nie wydahowywały

a po co... przecież tak jest ciekawiej

[Szeszkin]

To może ktoś z forumiczów weźmie szmatę i wiadro w ręce i posprząta?
Płacę 100 zyli dziennie-mimo tego,że nie jestem z Rzemieślnika:)

[bzinek]

ech.rallycross to nie f1 choć wiem , że się marzy.


jest szuter to się kurzy.

[Kruk]

Jak chyba jestem z jakiegoś innego świata ... albo nie potrafię wyjaśnić o co mi chodziło . Nie wiem jak inni ale mnie nie podoba się, że mam siadać na brudnym krzesełku a potem ten kurz, pył i piach przenieść na fotel własnego samochodu. Może koledze, który sprawia wrażenie mojego oponenta coś takiego nie przeszkadza . Napiszę po raz ostatni o co mi chodziło ... wiadro i szmata do wytarcia na mokro miały być przed zawodami. Jak słusznie ktoś zauważył wiele to by nie pomogło, bo unoszący się kurz po każdym przejeździe po chwili osiada na wszystkim dookoła. W wersji szybszej do wykonania (chyba) mógł by być karcher zamiast tej pary. W końcu chodziło o spłukanie brudu. Na zawodach między biegami miała być tylko ekipa z workami na śmieci na trybunie. Myślę, że trzy osoby, po jednej na każdą cześć trybuny, są w stanie w trakcie przerwy na równiarkę i polewaczkę przejść od góry do dołu i zebrać walające się śmieci zostawione przez oglądających bez wpojonych podstawowych zasad kultury i dobrego wychowania.

Nawiązując do innych pomysłów, które się tutaj objawiły .... przy założeniu, że za całodniowy, wielokrotny wstęp na trybunę płacę raz symboliczne 10 zł jestem gotów tyle zapłacić za wygodę oglądania tego widowiska. Rzesza przypadkowych apaczy zapewne oblegała by wały i okoliczne ogrodzenia. Każdy miał by wybór, czy woli bieda wersję, czy wersję lux .

Wracając do "sedna naszego forumowego sporu" ... w trakcie tej naszej wymiany zdań na ten temat ... urodziło się jeszcze lepsze rozwiązanie tego problemu. Oponeo jako sponsor wydał by trochę grosza na reklamę własnej marki produkując ochraniacze na krzesełka ze swoim logo i stawiając dwie hostessy przy wejściu na trybunę, ewentualnie zamiast zatrudniania pięknych młodych jakiś stojak/podajnik, żeby każdy wchodząc na trybunę mógł sobie wziąć pokrowiec. Reklama, utrwalanie logo i znajomości marki a jednocześnie wygodny sposób na rozwiązanie tej niedogodności.

[Mad Max]

Jak chyba jestem z jakiegoś innego świata ... albo nie potrafię wyjaśnić o co mi chodziło . Nie wiem jak inni ale mnie nie podoba się, że mam siadać na brudnym krzesełku a potem ten kurz, pył i piach przenieść na fotel własnego samochodu. Może koledze, który sprawia wrażenie mojego oponenta coś takiego nie przeszkadza

Oczywiście że mi to przeszkadza, ale wiem jakie są realia zawodów na szutrowej nawierzchni.

Napiszę po raz ostatni o co mi chodziło ... wiadro i szmata do wytarcia na mokro miały być przed zawodami. Jak słusznie ktoś zauważył wiele to by nie pomogło, bo unoszący się kurz po każdym przejeździe po chwili osiada na wszystkim dookoła. W wersji szybszej do wykonania (chyba) mógł by być karcher zamiast tej pary. W końcu chodziło o spłukanie brudu. Na zawodach między biegami miała być tylko ekipa z workami na śmieci na trybunie. Myślę, że trzy osoby, po jednej na każdą cześć trybuny, są w stanie w trakcie przerwy na równiarkę i polewaczkę przejść od góry do dołu i zebrać walające się śmieci zostawione przez oglądających bez wpojonych podstawowych zasad kultury i dobrego wychowania.

Weź sobie wiadro z wodą i szmatę i spróbuj umyć np. zakurzony samochód... życzę powodzenia - po umyciu to jeszcze musi wyschnąć więc musisz zrobić to przed zawodami w piątek, a w sobotę na treningach ta trybuna stoi zazwyczaj pusta więc zaczynamy wracać do punktu wyjścia. Przy Polaku śmieciarzu już widzę w jakim śmieciowisku było by oglądanie biegów, bo przecież przyjdzie ekipa i posprząta, sprzątanie przy kibicach którzy pozostali na trybunie też na pewno będzie przyjemne że szok.

Nawiązując do innych pomysłów, które się tutaj objawiły .... przy założeniu, że za całodniowy, wielokrotny wstęp na trybunę płacę raz symboliczne 10 zł jestem gotów tyle zapłacić za wygodę oglądania tego widowiska. Rzesza przypadkowych apaczy zapewne oblegała by wały i okoliczne ogrodzenia. Każdy miał by wybór, czy woli bieda wersję, czy wersję lux

Jesteś gotów zapłacić 10pln... wow... nie tak dawno temu za 10pln to byś siedział/stał razem z "przypadkowymi apaczami" na wale bez możliwości wstępu do parku maszyn. A co by było jak byś zapłacił 10pln za wstęp na trybunę a byś się na nią nie dostał, albo byś się dostał ale zamiast miejsca siedzącego byś stał??

Oponeo jako sponsor wydał by trochę grosza na reklamę własnej marki produkując ochraniacze na krzesełka ze swoim logo i stawiając dwie hostessy przy wejściu na trybunę, ewentualnie zamiast zatrudniania pięknych młodych jakiś stojak/podajnik, żeby każdy wchodząc na trybunę mógł sobie wziąć pokrowiec. Reklama, utrwalanie logo i znajomości marki a jednocześnie wygodny sposób na rozwiązanie tej niedogodności.

Te Twoje pokrowce po 20min wylądowały by na ziemi, tylko i wyłącznie po to żeby Twoja ekipa sprzątająca miała co robić - więc to nie promocja tylko wyrzucanie pieniędzy w błoto. Promocja marki ?? a to co mało się promują ?? Tytułowy sponsor cyklu, cały tor oblepiony banerami firmy, dwa samochody w najwyższej klasie SuperCars + kilka innych w niższych klasach.

Wszystko to co piszesz ładnie wygląda ale temat jest bardziej złożony niż Ci się wydaje i jak widać nie jestem odosobniony w swoich poglądach.

[dutra]

Na tej stronie pojawiła się informacja odnośnie kilku zagranicznych kierowców startujących w Toruniu:
http://www.globalrallycross.com/foreign ... mpionship/

[Sherman]

Mam nadzieję że oni zgłosili się do MPRC a nie że tylko 4 do CEZ? (Toruń idzie też jako 4 runda Mistrzostw Europy Strefy Centralnej)

[bzinek]

@Kruk.
a po całym dniu na rajdzie szutrowym, się kąpiesz po oesie , przebierasz i dopiero wsiadasz do auta czy jedziesz na stojąco
ja oponuje tylko o nie stwarzanie problemów na wyrost.cieszmy się, że rx odżył i może doczekamy się jakiś zawodów na światowym poziomie.

na słomce akurat jest trudno bo trybuna jest ustawiona wschód zachód więc zawsze na nią będzie wiało.można zabrać ze sobą podkładkę ale i tak w drodze do auta przez park maszyn się u kurzymy.

[roboM]

Jest jedno rozwiązanie dla Kruka, niech kupi sobie płaszcz przeciw deszczowy lub duży worek na śmieci taki 200 litrów , wytnie otwór na oczy ...
po zawodach zdejmie , wyrzuci ładnie do pustego kosza bo organizator zadbał o ekipę opróżniającą kosze podczas weekendu ( Brawo )

i każdy będzie zadowolony !

Kruku nie będzie brudził sobie siedziska swojego auta po usyfionych piachem krzesełkach na trybunie toru rallycrosowego
Organizator wyda kasę na mycie krzesełek dla Kruka na ważniejsze cele
Sponsor może za oszczędności z tego tytułu zakupi Gackowi prawdziwego WRX
Kibice będą mieli lepsze widowisko czytaj wyżej

Miłego wieczoru

[Kruk]

Przy Polaku śmieciarzu już widzę w jakim śmieciowisku było by oglądanie biegów, bo przecież przyjdzie ekipa i posprząta, sprzątanie przy kibicach którzy pozostali na trybunie też na pewno będzie przyjemne że szok.

Widzę, że wyjaśnianie po raz kolejny swojego punktu widzenia nie ma żadnego sensu ... bo niektórzy wiedzą lepiej. Oglądanie następnej rundy w Słomczynie będzie w dokładnie takim śmieciowisku, zapewne dokładnie jak poprzednio, bo jak co niektórzy tutaj próbują udowadniać problemu nie ma . Według mnie jest i szkoda, że decydenci z Rzemieślnika nie widzą go. Na marginesie .... nie ma co się dziwić patrząc jaki śmietnik zostaje po zakończeniu giełdy. Tamten nikomu nie przeszkadza ... to i niestety pewnie tam też pozostanie. A szkoda. Pozostawanie na trybunach ma jedynie według mnie taki sens, że to jedyne miejsce gdzie można siedzieć. W trakcie przerwy nic na trybunach ciekawego się nie dzieje. Wręcz przeciwnie, wszystko co może być ciekawe dzieje się w tym czasie w parku maszyn. Ale to chyba każdy kibic wie.

Jesteś gotów zapłacić 10pln... wow... nie tak dawno temu za 10pln to byś siedział/stał razem z "przypadkowymi apaczami" na wale bez możliwości wstępu do parku maszyn. A co by było jak byś zapłacił 10pln za wstęp na trybunę a byś się na nią nie dostał, albo byś się dostał ale zamiast miejsca siedzącego byś stał??

Myślę, że taka kwota nie jest problem chyba dla nikogo. Dzięki ostatniej wizycie przypomniałem sobie jak fajnie to wygląda. Widowisko, które stworzyli uczestnicy było emocjonujące i ciekawe przez co postanowiłem częściej się pojawiać. To chyba oczywiste, że jeśli wstęp był by płatny to właściciel toru ma informacje na ile osób przewidziana jest trybuna i dokładnie tyle ma do sprzedania wejściówek wejściówek na trybunę, żeby nie było za chwilę nieporozumień. A nie wejściówek na zawody i do parku maszyn .

Te Twoje pokrowce po 20min wylądowały by na ziemi, tylko i wyłącznie po to żeby Twoja ekipa sprzątająca miała co robić - więc to nie promocja tylko wyrzucanie pieniędzy w błoto. Promocja marki ?? a to co mało się promują ?? Tytułowy sponsor cyklu, cały tor oblepiony banerami firmy, dwa samochody w najwyższej klasie SuperCars + kilka innych w niższych klasach.

Wszystko to co piszesz ładnie wygląda ale temat jest bardziej złożony niż Ci się wydaje i jak widać nie jestem odosobniony w swoich poglądach.

Dają pieniądze na to to mają pełne prawo reklamować się nawet wszędzie jeśli to przewiduje podpisana umowa . Nie przeszkadza mi to. Doceniam fakt, że znalazł się pan Topolewski - pasjonat rallycrossu, który chce wydawać w ten sposób pieniądze ze swojego biznesu. Skoro finansują to to należy im się coś w zamian. Proste.
Pokrowce miały być sposobem na rozwiązanie wcześniejszego problemu ... nie ma to znaczenia, bo pewnie nic się nie zmieni na korzyść w tym temacie . Chyba masz nikłe pojęcie o metodach stosowanych przy promocji marki/logo. Pierwszy przykład z brzegu ... może kiedyś byłeś na Verva street racing ... na zlecenie i koszt Orlenu wyprodukowali multum tandetnych chorągiewek z logo i pomysłowe rękawice piankowe. Hostessy chodziły po trybunach i ludzie mało się nie zabili żeby dostać taką reklamową rękawicę. Chorągiewki wylądowały zaraz w śmietniku ... ale to efekt uboczny wkalkulowany w ryzyko realizacji takiego pomysłu.

Oprócz mnie problem zdaje się widzieć pan Szeszko, który w żartobliwy sposób rzucił propozycję dla forumowiczów .

[bzinek]

Oprócz mnie problem zdaje się widzieć pan Szeszko, który w żartobliwy sposób rzucił propozycję dla forumowiczów .

nie widzę kłopotu.można pomóc sobie i innym, którym przeszkadza ten nurtujący problem.Szeszkin, ja się dołożę zapewniam detergenty i czyściwo.

[Gacek]

Sponsor czyli Oponeo wykladajac srodki na promocję dyscypliny oraz oplatę czyli doinwestowanie organizacji wydarzenia raczej nie powiniem mysleć o tym czy ławeczki bedą czyste, czy będą śmietniki.
Raczej organizator powinien zadbać o to bo ma sponsora o ktorego raczej wypada dbać, żeby sie nie zniechęcił. Wizerunek to ważna rzecz, jego utrata może spowodować niechęć sponsorów do dalszych inwestycji. Biletów na trybune nie ma i póki co nie będzie. Taka została podjęta decyzja przez promotora cyklu MPRC czyli Oponeo Motorsport oraz przez tytularnego sponsora. Kibice są dla nas ważni stąd sponsor zabezpiecza to, że nie ma wpływów z tytułu biletów na trybune.

[Kruk]

Zgadzam się z tym co napisane powyżej. To niedopatrzenie organizatora. Mniejsza z tym ... zostawmy już w spokoju krzesełka i śmietniki. I tak nic na lepsze się nie zmieni w tej kwestii . Korzyść z tego jest taka, że nasza wymiana zdań na forum chwilowo ożywiła temat .

Chciałem podziękować za zabranie głosu pośrednio w tej sprawie jak by nie było przedstawicielowi sponsora tytularnego w postaci pana Gagackiego. Mam nadzieję, że uda się skutecznie rozwiązać problemy z chłodzeniem sprzętu i wytrzymałość jego pozwoli na walkę w każdej rundzie o końcowy sukces. Trzymam kciuki.

Chciałem też podziękować wszystkim z sensownymi uwagami udzielającymi się w dyskusji.

[iceman150]

W każdym razie czy będą śmietniki czy nie jadę do Torunia, bo muszę obejrzeć te potwory po raz pierwszy. Aż dziw, że się jeszcze uchowalem bez obecności na torach rallycrossu.