Ciekawa walka o pozycję i czas. Po pierwszej pętli mamy dwa sukcesy oesowe pana Gabrysia, dwa pana Grzyba i pierwszy zwycięski zapisany na konto pana Brzezińskiego. Szkoda, że ubiegłoroczny Mistrz już nie jedzie
.
Fajna walka w klasie 4 między panem Wróblewskim a goniącym żeby odzyskać prowadzenie w klasie panem Jureckim. Próbuje się dołączyć do nich pan Lubiak.
Szkoda, że załoga Chmielewski/Majewski nie ma żadnego konkurenta w klasie.
Ładnie pan Kasperczyk, który na cztery rozegrane odcinki był dwa razy na oesowym podium
. Debiutant pan Marczyk też może pochwalić się takim osiągnięciem. Pan Gabryś zaliczył już wszystkie stopnie podium oesowego. Też bardzo ładnie. Pan Grzyb od rana mocne tempo. Najsłabsze wyniki na Walimiu ale całość wystarczyła do uzyskania prowadzenia w rajdzie. Pan Brzeziński najgorszy wynik jaki zanotował to trzecie miejsce na odcinku. Robi to wrażenie. Kolejny debiutant, pan Poloński po pierwszym niefartownym odcinku miejskim gdzie ukończył pod koniec drugiej dziesiątki przegrywając z ośkami, dzisiaj ogień i z każdym odcinkiem coraz wyżej siódmy, szósty i na koniec piąty. Wygrywa na każdym z panem Byśkiniewiczem, który jak zapowiadał, poznaje samochód i zapewne nie chce przesadzić. Nie jedzie też napewno jak po bułki do sklepu, bo za każdym razem jest w pierwszej dziesiątce generalki.
Po pierwszej pętli małe odstępy czasowe i chyba nikt nie może być spokojnym o zajmowane miejsce
. Dopiero siódmy pan Poloński ma prawie dziewiętnaście sekund do poprzedzającego go pana Kołtuna. Prawie tyle samo straty do pana Polońskiego ma pan Byśkiniewicz. W Open N po odpadnięciu Nivetta sytuacja wydaje się być wyjaśnioną. W klasie 4 zacięta walka o dziesiąte części sekundy między panem Jureckim i Wróblewskim
. To mi się podoba. Nie koniecznie trzeba mieć najmocniejszy samochód, żeby była ciekawa rywalizacja
. W Open 2WD+ debiutant pan Zbroja bliziutko pana Strychalskiego.
Szkoda, że załogi Hupało/Fiołek z klasy 3 i Kulka/Marcol z klasy Open 2WD R+ są same w klasach i nie mają konkurentów żadnych. Ciekawsze jest emocjonowanie się osiąganymi wynikami jak można je porównać z kimś też jadącym w tej samej klasie a nie tylko walka z uciekającym czasem na stoperze
.
To córka mojego kolegi.
http://www.dlamartynki.com.pl/ Wszystkich ludzi dobrego serca prosimy o pomoc każdy grosz i wszelka inna pomoc to dla nas nadzieja.
KONTO:55 1690 0013 3068 0011 5720 0002 Dominet Bank z dopiskiem , dla Martyny.