Moderator: SebaSTI
Jak chcesz sprawdzić sobie pilota/pilotów to lepszym rozwiązaniem na to (tak mi się przynajmniej wydaje) jest zrobienie testów na prawdziwej rajdowej trasie niż start w zawodach bardziej przypominający kjs gdzie atmosfera jest bardziej na luzie niż na poważnie a w historii Memoriału różne osoby wsiadały na prawy. Jeśli chodzi o SPRT to przez trzy tygodnie bardzo dużo może się jeszcze zmienić, choć na pewno jest sporo racji w tym co napisałeśMad Max napisał(a):Kruk napisał(a):Jestem przekonany, że start w Wieliczce ma pokazać na ile zgrana jest nowa załoga. To pierwszy ich wspólny start i zapewne ostatni test przed rozpoczynającym się sezonem. Jeśli będzie słabo to pewnie wtedy będzie poszukiwanie następcy i zmiana. Jeśli zgrają się dobrze to zapewne w takim składzie pojadą ten sezon. Moim zdaniem jeśli SPRT miał by wystawiać więcej niż jedną załogę to zobaczylibyśmy ją również w Wieliczce, skoro jej nie ma tam to na 99,9% obstawiam, że jej nie będzie też później.
Ostro testujemy przed sezonem 2018 i nadchodzącym w najbliższy weekend 12. Rajd Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza. Witamy też w Subaru Poland Rally Team Grzegorz Dachowski - co driver, który w tym roku będzie pilotem Marcin Słobodzian Official Fanpage.
Kruk ja znakomicie rozumiem o czym mówisz tylko się z tym do końca nie zgadzam. Wojtek od dłuższego czasu nie startuje regularnie, auto którym będzie startował jest jeszcze większą zagadką niż jego forma i jest klasy R4/Proto (nie wiem jak to sklasyfikować) a przyjdzie mu walczyć z kierowcami w jeżdżonymi w swoje R5. Konkurencją dla Wojtka będzie każdy kto posiada auto mocniejsze od niego (czyt. R5) i uważam też że tacy zawodnicy jak Gabryś Brzeziński Kasperczyk czy nawet Butvilas będą regularnie z nim wygrywać - do tego musi jeszcze pokonać Marczyka i Polońskiego którzy są wielkimi niewiadomymi - dlatego uważam że TOP5 na koniec rajdu to będzie mega wynik, niestety obstawiam że tak dobrze nie będzie.Kruk napisał(a):Mad Max ... nadal nie rozumiesz o czym mówię .... według mnie pan Chuchała jest jednym z najwyżej kilku kandydatów do zwycięstwa. Przeszkodzić w tym może chyba tylko awaria sprzętu. Przy jego umiejętnościach powożenia pierwszą piątkę ma murowaną. Konkurencja to rozjeżdżony pan Grzyb i pan Nivette jeśli wystartuje i nie przegnie pały na otwarcie sezonu.
ZbyszekChaosu napisał(a):Skoro Nivett jeździ za swoje to nie lepiej by mu było wystartować w ERC2? Koszty sezonu pewnie porównywalne do RSMP w R5 (może trochę wyższe), czyli można tanim kosztem poznać trasy. W kolejnym roku dużo łatwiej o sponsora , gdy pokaże się, tytuł Mistrza Polski i miejsca w czołówce ERC2 niż Mistrz Polski a potem miejsca poza czołową dziesiątką ERC.
ZbyszekChaosu napisał(a):http://rajdy.autoklub.pl/news/marczyk-zgloszony-w-preszowie,83766
Będzie Grzyb, będzie Koci, to porównamy sobie tempo Marczyka do czołówki przed startem sezonu.
SOKÓŁ napisał(a):Tak jak pisałem wcześniej.Zawada U28 w ERC Hultajem R5 którym Bysiek będzie latał w RSMP
http://rajdy24.pl/aleks-zawada-hyundaie ... unior-u28/
Kruk napisał(a):Obawiam się, że samochód którym mają startować pan Zawada i pan Byśkiniewicz ... to niestety ten sam egzemplarz . Oprócz nakładającego się terminu Rajdu Polski we wrześniu wcześniej też terminy są bardzo blisko siebie kilka razy. Dolnośląski jest dwa tygodnie po Canarias. Tydzień po Acropolis jest Nadwiślański. Tydzień później jest Cypr. Dwa tygodnie później jest Ślaski. Trzy tygodnie później jest Roma. Dwa tygodnie później jest Rzeszowski. Dwa tygodnie później jest Barum. Dwa tygodnie później jest rajd Elektrenai na Litwie. Dwa tygodnie później jest rajd Polski. W przypadku jakiejś kraksy .... będzie duży problem i ... zapewne koniec sezonu dla przynajmniej jednego z nich.
Pomijając nawet to jest jeszcze jeden problem .... w Rajdzie Polski ... pan Dachowski nie pojedzie jednocześnie w dwóch samochodach .
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 62 gości