Moderator: SebaSTI
woocasch napisał(a):GKSS niestety albo stety, zależy od tego kto jakie ma podejście do tematu Grzyba, nie miał innego wyjścia jak tylko poprawić decyzję ZSS.
Tego nie wiemy, ale być może GG już w czasie spotkania z ZSS pokazywał, że z tego samego paragrafu Rzeźnik dostał inną karę niż on i jest to jawna niesprawiedliwość. Osobiście uważam, że oby dwaj zawodnicy powinni zostać zdyskwalifikowani z rajdu, ale jest jak jest. Zresztą pisałem o tym już wcześniej i wiele osób też na to zwraca uwagę, że kary powinny być jednakowe. A to, że GG wykorzystuje takie sytuacje do maksimum to hmmm jakby to dobrze napisać, taki typ.
kuba.es napisał(a):Miałem się wypowiedzieć na ten temat ale wyręczył mnie Maciek Baran, który pięknie wyłożył dokładnie to samo co o tym myślę.
Wina zawodników oczywiście była, czemu nawet oni sami nie zaprzeczali. Ale ich linia obrony jest jak najbardziej sensowna i racjonalna. Tak jak napisał Maciek - główna wina za zaistniałą sytuację leży po stronie ZSS, który stosował podwójne standardy. 90% zawodników, będąc w podobnej sytuacji jak Grzesiek i Robert broniłoby się, tym bardziej gdy stawką jest tytuł majstra. A plucie jadem, wycieczki osobiste i obrażanie rodzin przez kibiców i innych zawodników (którzy też mają swoje za uszami) przy każdej możliwej okazji, są po prostu żałosne i niesmaczne.
Akcja z gwizdkami w Arłamowie? Może jeszcze kije bejsbolowe weźcie? Żenada i dno.
Booogi napisał(a):kuba.es napisał(a):Miałem się wypowiedzieć na ten temat ale wyręczył mnie Maciek Baran, który pięknie wyłożył dokładnie to samo co o tym myślę.
Wina zawodników oczywiście była, czemu nawet oni sami nie zaprzeczali. Ale ich linia obrony jest jak najbardziej sensowna i racjonalna. Tak jak napisał Maciek - główna wina za zaistniałą sytuację leży po stronie ZSS, który stosował podwójne standardy. 90% zawodników, będąc w podobnej sytuacji jak Grzesiek i Robert broniłoby się, tym bardziej gdy stawką jest tytuł majstra. A plucie jadem, wycieczki osobiste i obrażanie rodzin przez kibiców i innych zawodników (którzy też mają swoje za uszami) przy każdej możliwej okazji, są po prostu żałosne i niesmaczne.
Akcja z gwizdkami w Arłamowie? Może jeszcze kije bejsbolowe weźcie? Żenada i dno.
Trafnie. Tyle się słyszy od zawodników jaka to fatalna atmosfera w rajdach. Wygląda na to, że są to opinie wiecznie sfrustrowanych byłych zawodników, którym nic nie pasuje, co więcej oni sami zawsze byli bez skazy. Rzecz w tym, że składanie protestów jest dozwolone regulaminem. Kuzaj oprotestowywał Subaru Kuchara, Sołowow R4 Kajtka. Skoro regulamin pozwala każdy może skorzystać. Ważne, żeby protesty były rozpatrywane zgodnie z przepisami, a kary egzekwowane.
Tutaj banda internetowych krzykaczy używa sobie na Grzybie przez co czlowiek sie zastanawia gdzie jest poziom dna. Podobno na stadionach jest tak strasznie i nieprzyjemnie.
Co więcej tacy komentatorzy będą zaraz kontestować tytuł Grzyba nawet jeśli wygra ostatnią rundę i wszystko rozstrzygnie się na odcinkach. Paranoja.
Chyba nikt tego nie zanotował, ale postawa Colina w tym wszystkich była bardzo zdrowa. Próbował pomóc rywalowi, postawa sportowa jak najbardziej. Jak przy samochodzie Grzyba zrobiło się zamieszanie miał prawo protestować domagając się wyjaśnienia, czy doszło do niedozwolonej pomocy.
Inna sprawa, że ten bufor 1 km na rajdzie między członkami zespołu, a załogą... Na PKC jak zawodnicy stoją z ludźmi z teamu to też powinni wylecieć?
Booogi napisał(a):
Można nie lubić GG, nikt nie zmusza do wstępowania do funclubu. Jednak postawa Tomka Kuchara, który za GG nie przepadał, ale dawał temu wyraz w rozsądny sposób nieco różni się od ubliżania kierowcy, pilotowi i rodzinie załogi w komentarzach na FB. Wielkie zdziwienie potem, że dany zawodnik nie może znaleźć sponsora. Faktycznie - ubliżajmy rywalom (wprost lub nieco bardziej finezyjnie), na pewno wiele marek zainwestuje we współpracę z nami.
d-z rallyfans napisał(a): Ludzie zapominają ale internet nie zapomina, może się zdarzyć w przyszłości że sami coś nabroją a wtedy szybko znajdzie się ktoś kto im to wszystko wytknie
( patrz FN )
Tomasz Pacek
2 godz. ·
Wiele osób wypowiadała się w sprawie kar dla załóg Grzyb/Hundla i Rzeźnik/Browiński.
Korzystając z wiedzy akurat w tym temacie chciałbym tylko zwrócić uwagę na fakt że organizator został poinformowany że załoga nr 6 na trasie piątkowym pętli będzie miała problem z wielkością zbiornika paliwa i zwraca się z prośbą o utworzenie oddalonej strefy tankowania. Prośba została odrzucona że względu na termin w którym owa prośbą wpłynęła. Tu chciałbym dodać że organizator rozpatrzył pozytywnie prośbę tej samej załogi dotyczącej sobotnich pętli która została złożona dużo wcześniej. Jeśli ktoś zapyta dlaczego w takim razie nie złożono prośby o utworzenie dodatkowych stref w oba dni w tym samym terminie informuję że fakt że auto nie przejedzie pętli piątkowej został ujawniony czasie testów przed rajdowych. Reasumując organizator przed startem rajdu dokładnie wiedział że jeśli załoga Rzeźnik/Browiński przystąpiła do zawodów jest wysoce prawdopodobne że złamie regulamin RSMP i udowodnienie takiego przekroczenia nie będzie trudne co nota bene wykorzystano. Z tego co mi wiadomio Załoga Grzbyb/Hundla nie zgłaszała przed rajdem prośby o dodatkowy serwis poza wyznaczoną strefą stąd może trochę inne potraktowanie obu spraw w pierwszej instancji. Nie mam jednakże pewnych informacji w tej sprawie więc tylko członek tej załogi może potwierdzić lub zdementować fakt złożenia takiego zapytania do organizatora. Ja zadaję sobie tylko jedno pytanie. Dlaczego przedstawiciel komisji technicznej może przejechać w drugi koniec pętli rajdu żeby nagrać film z łamiącym regulamin zespołem w roli głównej a nie jest w stanie uwiecznić załógi która korzysta z nidozwolonej pomocy pod ich nosem. Może trzeba wcześniej zgłaszać możliwość złamania regulaminu by zasłużyć na komórkową produkcję?! Nie mam absolutnie zapędów do dyskutowania o rodzaju kary. Chciałem tylko rzucić więcej światła na karę wymierzoną załodze nr6 bo znam wiele okoliczności z tym związanych.
Okolicznościami łagodzącymi w tym przypadku był fakt zgłoszenia problemu przed zawodami, odmowa że strony organizatora argumentowana zbyt późnym zgłoszeniem problemu oraz zapewnienie że organizator prośbę by spełnił jeśli byłaby złożona w terminie np takim w jakim złożono prośbę o dodatkową strefę w sobotę. Dlaczego tak się stało już wyjaśniłem. W zaistniałej sytuacji zamiana kary załogi nr1 trochę mnie zastanawia. Czy każde przekroczenie prędkości jest takie samo? Pozostaje niesmak że można wsiąść do pociągu i zgłosić konduktorowi brak biletu i za wypisanie biletu jest dodatkowa opłata ale jeśli nie zgłosimy i nas złapią to też tylko dodatkowa opłata za wypisanie?
Bad-i napisał(a):Sejlot a jakie wytlumaczenie masz do zdjecia do ktorego sie nie odniosles?
Podpowiadam, chodzi o to na ktorym widac jak rajdowka jest pchana przez grupe ludzi.
Marcin Słobodzian: Nie chciałem się wtrącać, ale wszystko tutaj tak ładnie wygląda, a z tego co wiem to gdyby nie rodzaj paliwa, to miejsca w zbiorniku by pewnie starczyło. Biorąc to pod uwagę, tłumaczenie się w ten sposób jest dla mnie trochę nie na miejscu
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości