LOTOS 73. Rajd Polski 2016

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez zenit » wtorek, 3 maja 2016, 00:29

Czy 150 zł to dużo? Raczej nie, w sierpniu idę na koncert Rammsteina we Wro i płacę 200 zł za występ, który trwa kilka godzin (+ plus kilka supportów), ale wiem (mam nadzieję, bo raz już byłem na Rammstein) czego się spodziewać na koncercie. Na Polskim byłem kilkukrotnie i nigdy nie wiem, czego się spodziewać po organizatorze. Dla mnie cena za podstawowy karnet (wejście do stref kibica, itp.) jest jak najbardziej akceptowalna za 3 dni pełnego ścigania - ale tylko w przypadku wejścia do stref kibica! Jak ktoś planuje oglądarę z pominięciem stref kibica, tak jak ja, to ta cena (150 zł) jest zbyt duża, chodzi mi o aspekt psychologiczny - jeśli kupno karnetu upoważnia do wstępu do stref kibica, to dlaczego ja mam płacić 150 zł, jeśli chcę je uniknąć, ponieważ np. nie lubię tłumów. Według mnie, w takim przypadku koszt karnetu, z zaznaczeniem, że karnet jest cegiełką na pokrycie kosztów organizacji rajdu, remontu dróg, odszkodowań powinien wynosić między 60-100 zł, a jeśli bym chciał oglądnać rajd ze strefy kibica, ponieważ podoba mi się to miejsce, chcę coś zjeść, skorzystać z toi toi, to wstęp na nią i ogólnie na cały odcinek jednorazowo za 1 osobę nie powinien być wyższy niż 20 zł. Takie jest moje zdanie i pomysł na rozwiązanie problemu cen karnetu - może ogólnie pownniśmy bardziej na forum wyrażać nasze pomysły, robić przysłowiową burzę mózgów na dany temat, jest zawsze szansa, że ktoś skorzysta na naszych rozwiązań, sugestii (myślę o organizatorach rajdów na szczeblu niższych lig niż RSMP, nie łudzę się, że przedstawiciele PZM wezmą pod uwagę zdanie kibiców (oprócz M. Kisiela). Pzdr.
zenit
 
Posty: 42
Dołączył(a): poniedziałek, 21 mar 2011, 13:00
Lokalizacja: Lower Silesia


Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez żółtodziób » wtorek, 3 maja 2016, 01:08

Mad Max - Nie pytaj się mnie co masz zrobić. Ja po prostu wywalam swoje argumenty, ale nie zamierzam nikogo kto ma inne zdanie odsądzać od czci i wiary. Co do pola namiotowego - już raz pisałem,że obawiam się o mega wtopę, identyczną jak z parkingami. Płacisz za karnet z nalepką parkingową, ale co z tego skoro jedyny na jaki jesteś w stanie się dopchać to ten przy Gołębiu w Mikołajkach. Jak znam życie to sprzedadzą tych pakietów z plami namiotowymi więcej niż będą mieli miejsca no i faktycznie jedyne co mogę powiedzieć bez narażania się na śmieszność, to żeby tego nie kupować (nie mówię tutaj o karnecie jako takim tylko o tych 70 zeta za możliwość wjazdu na pole namiotowe). Ja za siebie mogę powiedzieć że bym kupił karnet i korzystał z PW. Jeśli jesteś uzależniony od cudzego transportu i wiesz,że i tak za wiele oesów nie obejrzysz to też zmienia się optyka. Prawda jest taka, ze oni pętle zorganizowali też raczej po wuju, ciężko jest zaliczyć 3 OSy na dzień przy takim harmonogramie nawet dysponując swoim autem.

Zenit - przez moment się wydawało,że kierownictwo RP zaczęło tu zaglądać i wyciągać wnioski. Po krótkim czasie jednak stracili zainteresowanie. Co do Stref Kibica - wiem, że to ogólnie gleba, ale cała idea karnetu jest taka, że oglądasz rajd w wyznaczonych miejscach i tam organizator jest w stanie zapewnić Tobie bezpieczeństwo (no cóż, załóżmy, że tak jest), a przynajmniej bierze za Ciebie jakąś odpowiedzialność. Gregor powoływał się na Finlandię, że tam wstęp jest na cały odcinek. Tak, ale tam słowo safeciarza jest święte. Chłopaki nawet jak sobie popiją to nie włażą w idiotyczne miejsca. U nas to nie czarujmy się, zwłaszcza w dwóch ubiegłych latach najechała cała masa lamusów, którzy o rajdach nie mieli zielonego pojęcia, ale bardzo chcieli zobaczyć Kubicę, bo wcześniej go widzieli w telewizorze. sam opisywałem sytuację, że jakaś walnięta laska zaczęła się wykłócać z safeciarzem o to czy może stać metr bliżej niż powiedział. Sam safeciarz też nie był kompletnie przygotowany do swojej roli bo szybko wybuchł i zaczął sypać klasycznymi tekstami, że odwołamy oes i tak dalej. Tak czy inaczej nie było by problemu gdyby nie banda idiotów, która ma swój pogląd na to gdzie może stać i mimo doświadczenia bliskiego zeru będą tacy uważać, że wszystko wiedzą lepiej. Dlatego właśnie u nas nie można nic takiego zrobić co proponuje Gregor, to jest dla organizatora zbyt duże ryzyko.

Co do tego ile powinien kosztować wjazd - też uważam że kosztuje za dużo, ale to organizator ustala ceny. Ty albo przystępujesz do umowy albo nie, jak w sklepie. Kiedy kupujesz colę w nocnym sklepie osiedlowym to nie wykłócasz się ze sprzedawcą, żeby sprzedał Ci taniej bo na promocji w Biedronce dają o wiele lepszą cenę. Albo kupujesz po tyle ile jest, albo czekasz do rana,żeby iść do Biedry i tam kupić taniej. rajd to dla mnie taki sam towar. Wycenia go sprzedawca i jeśli jest za drogo to nie musisz tego kupować.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez DonCorrado » wtorek, 3 maja 2016, 09:13

MadMax w mojej opinii rajd musiał by być u nas te 10 lat i na ten okres z kim trzeba by umowe podpisac, wtedy ktoś włozy trochę kasy w jedną - dwie edycje, zrobi jakąs marke i potem już będzie czerpał zyski, tylko to taka moja pokraczna opinia bo sądze również ze w Polsce jest to nie do zrobienia w tej chwili bo ryba psuje się od głowy

- zarządzanie rajdami jest fatalne
- przez co promocji nie ma
- nie ma więc i kibiców
- nikt nie odda organizacji "prywaciarzowi" bo liczą, że się nachapią w 2-3 lata a potem to już nie ważne
- z racji braku zainteresowania trzeba by dodatkowo pompować kase w jakiś Polski talent lub co najmniej opłacić Kubice lub Kajtka (na początek bo są kraje co swoich nie mają a oglądara jest ogromna) żeby przyciągnąć ludzi z wiarą w potencjalnie dobry wynik naszego drivera
- nadal w Polsce w pewnych kwestiach jest tak, że przypuszczam, że choćby ogarną to ktoś z zewnątrz i organizacja była by dobra chociaż to niektórzy mieli by zadre i starali się zaszkodzić organizatorowi żeby pokazać, że za ich czasów wcale gorzej nie było

Śmiem twierdzić, że w całej tej organizacji najbardziej dymani są lokalni rolnicy.
Avatar użytkownika
DonCorrado
A6
 
Posty: 1217
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 11:31

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez seal » wtorek, 3 maja 2016, 23:22

DonCorrado robisz coś ku naprawie rajdów czy jak większość forumowiczów wieszasz psy na PZM?
Pojawił się temat rajdu Portugalii. Impreza jak widać idzie po kosztach ;-)
Dla miłośnika rajdów karnet to nie usługa, tylko cegiełka dla wsparcia hobby które kocha. Termin usługa na tym forum jest nie na miejscu.
Odnośnie karnetów każdy zrobi tak jak chce i uważa za stosowne.
Dla krytyków safety zadam jedno proste pytanie, ile forumowiczów taką funkcję pełniło?
W PL jak nie wydrzesz paszczy i nie wrzucisz wulgaryzmów to nikogo nic ruszy, wszak polski kibic najmądrzejszym uczestnikiem rajdu jest.
Kwestia ceny karnetu za rajd. Skoro sąsiedni organizatorzy rajdów krzyczą przynajmniej 2x więcej, to morze PZM największym diabłem tutaj nie jest.
Avatar użytkownika
seal
A5
 
Posty: 794
Dołączył(a): sobota, 28 lip 2007, 14:22
Lokalizacja: Czasław

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez rallyspeed » wtorek, 3 maja 2016, 23:25

"Przestań wreszczcie jęczeć, spójrz tylko jak tu jest pięknie. Choć raz powiedz coś miłego i konstruktywnego."
Obrazek
Avatar użytkownika
rallyspeed
A5
 
Posty: 981
Dołączył(a): piątek, 22 lip 2005, 08:41
Lokalizacja: lubelskie

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez gregortest » środa, 4 maja 2016, 07:35

zenit »
napisał prawie wszystko w tym temacie.
Jeżeli chodzi o rolników, to temat jest prosty :)
Wiem, wcześniej -min miesiąc gdzie idzie os.
Kolega- miejscowy jedzie oblukać trasę i dogaduje temat z rolnikami.
Tzn płacimy im normalnie około 40- 50 zł od osoby na możliwość noclegu na jego podwórku, łące, polu itp.
Na ogół jest tak, że daje nam także możliwość upichcenia, wodę i prąd.
Kilka razy było tak, że pytał gdzie potem jedziemy. I klika razy zadzwonił do innego rolnika i nas polecił, lub okazywało się że zna właśnie tego i tego.
Jest w tym roku kilka takich miejsc, że będziemy na dwóch os u jednego obszarnika.
Poza tym nigdy i nic nikomu nie zniszczyliśmy. Natomiast kilka razy przejeżdżaliśmy obok stref kibica, wieczorem, lub w nocy. I było to widać i słychać. :twisted:
Tak oglądamy od początku kiedy polski jest MŚ.
Raz mieliśmy tylko karnety, bo dostaliśmy je od firmy sponsorującej, ale i tak z nich nie skorzystaliśmy.
20 zł za dzień to jest adekwatna cena, jeżeli ktoś skorzysta z stref kibica. A wjazd na pole namiotowe za 70 zł ???? a dlaczego nie 30 ?
Sami zobaczycie, że będą jaja w tym roku.
Bo oni tego nie ogarną.
gregortest
A5
 
Posty: 820
Dołączył(a): piątek, 15 cze 2012, 12:10

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez Mad Max » środa, 4 maja 2016, 10:46

żółtodziób napisał(a):Mad Max - Nie pytaj się mnie co masz zrobić. Ja po prostu wywalam swoje argumenty, ale nie zamierzam nikogo kto ma inne zdanie odsądzać od czci i wiary. Co do pola namiotowego - już raz pisałem,że obawiam się o mega wtopę, identyczną jak z parkingami. Płacisz za karnet z nalepką parkingową, ale co z tego skoro jedyny na jaki jesteś w stanie się dopchać to ten przy Gołębiu w Mikołajkach. Jak znam życie to sprzedadzą tych pakietów z plami namiotowymi więcej niż będą mieli miejsca no i faktycznie jedyne co mogę powiedzieć bez narażania się na śmieszność, to żeby tego nie kupować (nie mówię tutaj o karnecie jako takim tylko o tych 70 zeta za możliwość wjazdu na pole namiotowe). Ja za siebie mogę powiedzieć że bym kupił karnet i korzystał z PW. Jeśli jesteś uzależniony od cudzego transportu i wiesz,że i tak za wiele oesów nie obejrzysz to też zmienia się optyka. Prawda jest taka, ze oni pętle zorganizowali też raczej po wuju, ciężko jest zaliczyć 3 OSy na dzień przy takim harmonogramie nawet dysponując swoim autem.
O wtopę nie masz się co martwić po tak jak oni to opisują to tak w zeszłym roku wyglądały punkty PW na odcinku testowym, poza tym przypuszczam że jeśli się na coś takiego zdecydowali to raczej nie będzie to po jednym na oes. To nie jest kwestia uzależnienia od kogoś/czegoś tylko po prostu od bardzo dawna tak oglądamy Polaski - bo dla mnie rajd to nie tylko oglądanie szybkich samochodów ale przed wszystkim relaks i możliwość spędzenia czasu ze znajomymi - dlatego tak jak mówiłem ja bym bardzo chętnie się dorzucił ale taka kwota za takie oglądanie moim zdaniem jest za wysoka - inna sprawa że pewnie jak co roku będzie wspólna ściepa na jakiś karnet/y.

DonCorrado napisał(a):MadMax w mojej opinii rajd musiał by być u nas te 10 lat i na ten okres z kim trzeba by umowe podpisac, wtedy ktoś włozy trochę kasy w jedną - dwie edycje, zrobi jakąs marke i potem już będzie czerpał zyski, tylko to taka moja pokraczna opinia bo sądze również ze w Polsce jest to nie do zrobienia w tej chwili bo ryba psuje się od głowy
Rajd na Mazurach jest rozgrywany od 2005r. o ile na początku widać było że jest robione to z sensem i składem, i każda kolejna edycja była podobna pod względem organizacyjnym do poprzedniej, o tyle od jakiegoś czasu zawsze jest inaczej, a po 2009 zaczęły się już w ogóle jakieś dziwne praktyki które w oczach kibiców mają na celu tylko i wyłącznie utrudnienie im życia i wyciągnięcie jak największej kasy z kieszeni. Po prostu uważam że z wieloma "problemami" z jakimi borykają się organizatorzy już dawno powinny być wypracowane wzorce rozwiązywania takich problemów.

seal napisał(a):Kwestia ceny karnetu za rajd. Skoro sąsiedni organizatorzy rajdów krzyczą przynajmniej 2x więcej, to morze PZM największym diabłem tutaj nie jest.
Oczywiście kwestia ceny karnetu do zarobków nie ma tu żadnego znaczenia - coś co tam jest standardem, u nas jest w wyższej opcji karnetowej, tam wiem za co zapłaciłem a u nas czuję że ktoś chce wyciągnąć od mnie jak najwięcej kasy nic poza rajdem nie dając w zamian. Coś co w innych krajach jest standardem czyli dojazd pod sam odcinek u nas jest w opcji VIP, w innych krajach masz wolny dostęp do odcinków, u nas też tylko że trzeba przekopytkować 3km i nie dlatego że jest taki korek tylko dlatego że masz blokadę - jeśli nie rozumiesz że nie cena karnetu jest tu problemem a to co dostajesz w zamian to w zasadzie nie mamy o czym dalej gadać. Mam nadzieję że po zamianie ekipy która "opiekował" się kibicami, ten rok będzie znacznie lepszy.

do tego co napisał gregortest ja dodam tylko że jeszcze się nie zdarzyło żeby rolnicy wzięli od nas za gościnę więcej niż 10pln, a spora cześć nie bierze nawet złotówki. W zeszłym roku na Babkach jeden z gospodarzy nawet przygotował kawałek łąki wcześniej i tam kierował wszystkich kibiców, było nas łącznie pewnie z 50os, i nie wziął od nikogo nawet złotówki - jedyny warunek był taki żeby zostawić po sobie porządek.
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez karluum » środa, 4 maja 2016, 11:55

Zamknięcie dojścia 3 km przed oesem ma na celu ograniczenie podróży kibiców między odcinkami ale według mnie jest to wylewanie dziecka z kąpielą. Chętnie pojadę na Polski ale dwójką małych dzieci nie będę dylał 6 km tam i nazat, a gdyby karnet Vipowski umożliwiał mi zabranie na rajd prócz mnie 3 dodatkowych osób to poniósłbym taki wydatek...A tak. Zostanę w domu. Albo będę kombinował jak gregortest pisze.
Biorąc pod uwagę, że promotora bierze na klatę Ministerstwo Sportu to ceny karnetów są tak i tak wysokie biorąc pod uwagę koszty usług, które są w Polsce około 3-4 krotnie niższe niż na tak zwanym Zachodzie. Ale cena jest ustawiona pod zagranicznego kibica a nie pod Polaka...
karluum
A5
 
Posty: 646
Dołączył(a): poniedziałek, 11 mar 2013, 11:22

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez Mad Max » środa, 4 maja 2016, 12:05

karluum napisał(a):Zamknięcie dojścia 3 km przed oesem ma na celu ograniczenie podróży kibiców między odcinkami ale według mnie jest to wylewanie dziecka z kąpielą. Chętnie pojadę na Polski ale dwójką małych dzieci nie będę dylał 6 km tam i nazat, a gdyby karnet Vipowski umożliwiał mi zabranie na rajd prócz mnie 3 dodatkowych osób to poniósłbym taki wydatek...A tak. Zostanę w domu. Albo będę kombinował jak gregortest pisze.
Żaden inny rajd nie jest tak blokowany jak Polski i moim zdaniem to jest największy powód dlaczego na ten rajd przyjeżdża tak mało kibiców i tendencja jest spadkowa mimo że mamy dość mocne karty żeby było inaczej. Możliwe że blokowanie odcinków 3km wcześniej również ma za zadanie ograniczyć poruszanie się kibiców między odcinkami ale to daje kolejny argument w dyskusji na temat wysokości i celowości zakupu karnetów.
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez żółtodziób » środa, 4 maja 2016, 17:29

karluum napisał(a):Zamknięcie dojścia 3 km przed oesem ma na celu ograniczenie podróży kibiców między odcinkami ale według mnie jest to wylewanie dziecka z kąpielą.


Tak sobie właśnie pomyślałem - może chodzić o zluzowanie dróg. W 2009 było gęsto jak cholera, zdecydowanie za gęsto, do Mikołajek czasem nie szło dojechać. Niemniej jednak ten motyw nie tyle zniechęca kibiców do przemieszczania się pomiędzy oesami co do rajdu w ogóle. Jeśli chodzi o zachętę do pozostania cały dzień w jednym miejscu to przydałoby się przygotować jakiegoś grilla, postawić jakieś telebimy i rzucić tam obraz z oesów na których nie mogą być w związku z rezygnacją z jeżdżenia w ciągu dnia i zapewnić parking. Tak jak oni to robią to pomyłka jakaś. Ja i tak wrócę te 3km bo po pierwsze muszę sprawdzić czy mi auta do rowu jakiś tirowiec nie zepchnął, a po drugie przecież nie będę sterczał pół dnia na polu w pełnym słońcu.

@ Mad Max - w takim razie po prostu przywykliście do oglądania na dziko. To prawda - kiedyś rajdy tak się oglądało i rzeczywiście organizator nie bardzo przewidział co w związku z tym. Z drugiej jednak strony skoro wprowadza takie a nie inne zasady to może albo to uszanować albo nie skorzystać w ogóle z tej przyjemności - tak jak przynajmniej uważam. Świat się zmienia generalnie, za coraz więcej rzeczy ogólnie trzeba płacić. Co do namiotów - tutaj mocno będę teoretyzował, bo ja nie jeżdżę pod namiot. ale zakładając że bym wybrał taką formę noclegu to bym wolał zapłacić 70 zeta za pole na którym mam gwarancję, że znajdzie się miejsce niż pytać się rolników. Może i prędzej czy później znajdzie się taki, który wpuści, ale musisz improwizować, a tego bym wolał uniknąć, bo to dodatkowa kombinacja, a i tak się na Polaku trzeba dobrze nakombinować. No i tu dochodzimy do tego o czym mówiłem - jaką organizator daje gwarancję na cokolwiek? No żadną. Przyjedziesz to się okaże, że i tak nie ma miejsca.

@ seal - nie pytaj co PZM może zrobić dla ciebie, tylko co ty możesz zrobić dla PZM... To chciałeś powiedzieć? Cegiełka dla wsparcia naszego ukochanego sportu? Którą to cegiełkę każdy prawdziwy kibic powinien wykupić? Sorry, ale to już ociera się o moralny szantaż. Jak mam coś wesprzeć, dajmy na to organizację charytatywną to pierwsze co chcę wiedzieć to czy jej prezes nie przytuli sobie kilku milionów z zebranej kasy. Mógłbym wspierać PZM cegiełkami gdyby nie to,że kolesie którzy tym rządzą zarabiają grubo więcej ode mnie i nie robią nic,żeby ten sport miał się dobrze. Z jakiej racji mam ich wspierać? Nie... ja zawieram z nimi umowę i uważam,że w takim kształcie w jakim jest ta umowa nie jest w porządku dla kibica. Uważam,że nie uprawnia mnie to do oglądania na dziko, bo jak mi nie pasuje mogę zrezygnować. Skoro tego nie robię to oznacza,że RP jako produkt całościowo dla mnie jednak się jakoś broni, a to oznacza,że powinienem zapłacić. Natomiast nie jestem wcale skłonny do ciskania gromów na tych, którzy nie podzielają mojego punktu widzenia, bo PZm zrobił naprawdę dużo,żeby kibice poczuli się jak śmiecie. to,że częśc kibiców zachowuje się tak inaczej to nie akcja tylko reakcja no i trudno powiedzieć,że jest pozbawiona podstaw. rozmawiamy tutaj tylko o tym czy te podstawy są wystarczające do takiego a nie innego zachowania czy nie. Moim zdaniem nie , ale nie zamierzam moralizować nikogo kto uważa że jest inaczej. Powoływanie się na przykład Portugalii - no sorry, przykład na to,że ktoś przegiął pałę jeszcze mocniej to zawsze się znajdzie. Tak jak dla niektórych PZM jest tylko wymówką, żeby nie płacić za karnet tak uważam,ze taka Portugalia to tylko wymówka dla PZM. Biorąc pod uwagę skale niezadowolenia z tego co się wyrabiało w poprzednich latach na pewno nie można powiedzieć, że organizator zachowuje się fair wobec kibiców.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez seal » środa, 4 maja 2016, 21:16

żółtodziób napisał(a):Mógłbym wspierać PZM cegiełkami gdyby nie to,że kolesie którzy tym rządzą zarabiają grubo więcej ode mnie i nie robią nic,żeby ten sport miał się dobrze. Z jakiej racji mam ich wspierać?

Czyli kto Zarząd Główny, Komisje, Zespoły, Zarządy Okręgowe, Komisje Okręgowe, Automobilkluby?
Problem na tym forum jest taki, że im ludzie mniej wiedzą o organizacji i zasad funkcjonowania ASN-u tym mają więcej do powiedzenia.
Wiele osób różnych szczebli robi mega robotę przy organizacji imprez w tym RP często za Bóg zapłać i nikt im nawet dziękuje nie powie.
Robią to dla tego, że to kochają ale mało jest osób na tym forum co to zrozumieją. PZM to duże stowarzyszenie i jako takie nigdy nie będzie super zarządzane.
Ktoś tu kiedyś cytował koszty rajdu Irlandii proszę:
http://www.circuitofireland.net/#!volunteer/yz0db
Ktoś sobie wyobraża polski wolontariat rajdowy? Poproś kogoś o cokolwiek przy organizacji "głupiego KJS", pierwsze o co zapyta to ile za to dostanę!
Wiele w PZM można poprawić, to nie jest tajemnicą ale mamy (jeszcze) rundę MŚ a to świadczy o niemałym zaangażowaniu organizacji i nie będę z tego powodu nikomu do portfela zaglądał.
Avatar użytkownika
seal
A5
 
Posty: 794
Dołączył(a): sobota, 28 lip 2007, 14:22
Lokalizacja: Czasław

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez zenit » środa, 4 maja 2016, 21:41

Ktoś sobie wyobraża polski wolontariat rajdowy? Poproś kogoś o cokolwiek przy organizacji "głupiego KJS", pierwsze o co zapyta to ile za to dostanę!
Wiele w PZM można poprawić, to nie jest tajemnicą ale mamy (jeszcze) rundę MŚ a to świadczy o niemałym zaangażowaniu organizacji i nie będę z tego powodu nikomu do portfela zaglądał.


Czyli co? Tych co organizują ma się nie rozliczać z organizowanej przez nich imprezy, tylko z tego powodu, że organizują rundę WRC i ponownie z tego samego powodu należy im się taryfa ulgowa? Seal, sprecyzuj swoją odpowiedź, bo narazie Twoja argumentacja brzmi dla mnie niepoważnie.
zenit
 
Posty: 42
Dołączył(a): poniedziałek, 21 mar 2011, 13:00
Lokalizacja: Lower Silesia

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez seal » środa, 4 maja 2016, 22:33

zenit napisał(a):Czyli co? Tych co organizują ma się nie rozliczać z organizowanej przez nich imprezy, tylko z tego powodu, że organizują rundę WRC i ponownie z tego samego powodu należy im się taryfa ulgowa? Seal, sprecyzuj swoją odpowiedź, bo narazie Twoja argumentacja brzmi dla mnie niepoważnie.

Przekazać wszystko pod rozliczenie Ziobry, niech postawi zarzuty i ukarze winnych. Będzie spokój z tym rajdem i sprzeczką na forum. Zaoszczędzimy wszyscy, nie trzeba będzie jechać na mazury.
Jest wina, musi być kara a dopiero potem przebaczenie. Lepiej zakończyć tą ścieżkę i zacząć coś pisać o samym rajdzie!
Avatar użytkownika
seal
A5
 
Posty: 794
Dołączył(a): sobota, 28 lip 2007, 14:22
Lokalizacja: Czasław

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez zenit » środa, 4 maja 2016, 23:00

Ale jaka sprzeczka seal? Dla mnie jak narazie jest to normalna wymiana zdań i poglądów, ale Tobie widzę zabrakło argumentów na poparcie swoich tez i wyjechałeś z jakimiś aluzjami politycznymi. Nawet jak miała to być ironia, to Ci nie wyszła.

Wracając do tematu, żółtodziób piszesz, że jak komuś nie podobają się stawiane warunki przez organizatora to może nie korzystać z proponowanego przez niego rajdu i tutaj masz całkowitą rację, ale jest jedno ale. Nie znalazłem narazie nigdzie zapisu (mogłem słabo szukać), o tym, że oglądanie rajdu poza strefami kibica jest zabronione i dla mnie, dla człowieka, który omija szerokim łukiem PW brak takiego zapisu zwalnia z kupna karnetu, na którym jest zaznaczone, że upoważnia do wejścia na strefę kibica. Poza tym, są dostępne same nalepki parkingowe za 19 pln i to mi wygląda na to, że organizator na chwilę obecną dopuszcza możliowść zaparkowania na parkingu i oglądania rajdu na PW i poza nim. Kończąc - 150 zł to nie jest dużo, tak jak pisałem wcześniej, ale w sytuacji, gdzie ktoś chce oglądać rajd "na dziko" cena powinna być niższa o min 50 zł.
PS. Myślicie, że na hopie w Rosochackich wykarczują krzewy przy samej drodze i zrobią porządny PW? Miejsce jak dla mnie już jest jedną z ikon rajdu na Mazurach i powinni zrobić coś na wzór Colin Crest. Gdyby w takich miejscach i tak przygotowane były strefy kibica to karnet był kupił bez mrugnięcia okiem.
zenit
 
Posty: 42
Dołączył(a): poniedziałek, 21 mar 2011, 13:00
Lokalizacja: Lower Silesia

Re: LOTOS 73. Rajd Polski 2016

Postprzez żółtodziób » czwartek, 5 maja 2016, 01:01

@ seal - Przesadzasz w drugą stronę. Jasne, że organizator musi ponieść koszty. Ale spuentuję to w taki sam sposób jak puentuję zarzuty, że cena się nie podoba albo coś-tam-coś-tam. Nie chce to niech nie organizuje rajdu WRC. Niech zostawi to komuś kto się na tym zna i zrobi to dobrze skoro sam nie ogarnia. Ktoś nakręci za grube miliony dolarów jakiś nieudany film to mam na to iść i się męczyć tylko dlatego, że muszą mu się zwrócić koszty? No prośba. Mamy kapitalizm, nikogo nie interesuje ile kosztowało wyprodukowanie czegoś, tylko jaki jest ten produkt i czy w ostatecznym rozrachunku wart jest swojej ceny. Jeśli nie to się za chwilę znajduje jakiś chińczyk który jeśli nie lepiej to przynajmniej o wiele taniej wyprodukuje to samo. I nie ma zmiłuj się. Biznes jest biznes. Poza tym PZMociarze i wiele AKów których tak tutaj bronisz od 15 lat zaliczają faila za failem, co dowodzi, że raczej za słabo się starają. Nie ma co analizować tego kto jaki wysiłek w to włożył, bo owoce są marne.

@ zenit - Nigdzie nie napisałem, że oglądanie rajdu na dziko jest nielegalne. Wręcz przeciwnie. Napisałem że est legalne i pogoniłem kolesia, który poczuł się uprawniony do znieważania Waszej grupy. Ale będę utrzymywał,że moralnie to jest sprawa conajmniej śliska. nie chcę tutaj nikogo pouczać, ale widzę, że produkt jakim jest rajd traktuje się zupełnie inaczej niż każdy inny sprzedawany w ramach umów adhezyjnych. Na przykład płyty. Ktoś nagra zajebistą pod względem muzycznym płytę, która w dodatku jest świetnie zrealizowana, będziesz nią zachwycony i bez problemu za nią zapłacisz tyle ile za ile wystawiona jest w Empiku na przykład. Ktoś inny nagra płytę nie wybitną ale dobrą. Będzie też gorzej zrealizowana, ale wciąż będzie kosztować tyle samo. Ciągle jednak będziesz uznawał,że warto na nią wydać te kilkadziesiąt złotych i ją kupisz. W przypadku płyty przeciętnej będziesz się zastanawiał i albo kupisz, albo nie. I na tym skończą się czyste moralnie jak również i prawnie metody. Oczywiście zostanie opcja ściągnięcia takiej płyty z ..., ale ale wtedy będzie oczywiste, że jest to przegięcie, nie wspominając o tym,że jak gliny akurat trafią na Twoje logi i będzie tego dużo to możesz liczyć się z wizytą smutnych panów w ciemnych strojach. Oczywiście jak już ustaliliśmy oglądanie rajdu na dziko nie jest nielegalne, ale nie rozumiem skąd pogląd,że skoro organizator wycenia karnety za drogo w porównaniu do tego co oferuje to w porządku będzie jak tego nie kupię a i tak obejrzę. Moim zdaniem to nie będzie takie w porządku.

Generalnie zgadzam się z Tobą, że organizator drze dość wysokie kwoty jak na polskie realia, a oferuje niewiele. I nie chodzi mi wcale o to że gdyby były lepiej rozmieszczone PW to bym kupił karnet bez wahania, ale że są rozmieszczone nieciekawie to nie kupie. Mnie chodzi o całokształt. Jest kicha w porównaniu do edycji 2009, a to oznacza,że możliwości w Polsce są, tylko się ich nie wykorzystuje jak należy. Lista niedociągnięć jest bardzo długa i sam byłem też bardzo mocno rozczarowany. Nie myślałem jednak o tym w taki sposób, że żałuję, że kupiłem karnet, tylko że organizator ma mnie w d**ie jako kibica. To jest właśnie dla mnie dziwne, że nikt od tej strony nie argumentuje, tylko wszyscy wyszukują na siłę przykładów niedociągnięć, które ich zdaniem decydują o tym,ze nie warto płacić organizatorowi za karnet. Dla mnie to wygląda jak szukanie usprawiedliwienia dla decyzji podjętej już jakiś czas temu. Pardon, z wyjątkiem Mad Maxa - chłopak był przynajmniej szczery i powiedział, że nie chce zmieniać starych nawyków. I choć sam na jego miejscu zachowałbym się inaczej to w tej sytuacji muszę również przyznać, że organizator w ogóle nie pomyślał o tego typu kibicach (ha... zabrzmiało jak bym sądził że pomyślał o jakichkolwiek kibicach... ) i poniekąd też sam jest sobie winien, trzeba było przygotować taką ofertę, żeby zakup karnetu był dla nich w jakiś sposób korzystny. Niemniej jednak ja sam trzymam się tego co napisałem w akapicie powyżej. Jeśli mi się jakaś płyta za mało podoba, żebym uważał za celowe wydanie na nią kwoty jaką za nią śpiewają to jej nie kupuję. Jeśli uważam, że rajd nie jest wart 150 PLN wydanych na karnet to tym bardziej nie jest wart 300 złotych jakie muszę wydać na paliwo i kolejnych 150, może 200 PLN na noclegi i jeszcze następnych 100-150 PLN na żarcie.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości

cron