Moderator: SebaSTI
żółtodziób napisał(a):Viper, a kto Ci powiedział,że nie ma momentu z dołu? Dowiedz się cośkolwiek o tym silniku najpierw. Silnik może i jest wysokoobrotowy, ale przy tak lekkim wozie nie jest potrzebny pierdylion niutków żeby można było tym zawijać boki. Poza tym na 99,99% i tak ma to więcej niutków na dole niż seria, to że największa moc przypada na górny zakres to nie znaczy,że nie ma jej na dole. Zresztą nie będę się pastwił - zapodaj sobie temat na YT i obejrzyj sobie jak ta buma się kręci wokół beczki i w ogóle jak czasem stawia ją bokiem.
viper napisał(a):Zawsze potrzebny jest moment bo w rajdzie lepiej jechac dołem niz górą.
martin.h napisał(a):viper napisał(a):Zawsze potrzebny jest moment bo w rajdzie lepiej jechac dołem niz górą.
Czy Ty wiesz co piszesz?
martin.h napisał(a):viper napisał(a):Zawsze potrzebny jest moment bo w rajdzie lepiej jechac dołem niz górą.
Czy Ty wiesz co piszesz?
viper napisał(a):martin.h napisał(a):viper napisał(a):Zawsze potrzebny jest moment bo w rajdzie lepiej jechac dołem niz górą.
Czy Ty wiesz co piszesz?
Nie nie wiem
żółtodziób napisał(a):Panowie - to ze się z viperem nie zgadzamy nie oznacza, że musimy go poniżać. Jeśli potraficie go wypunktować to zapraszam, bo sam uważam, że kompletnie błądzi, ale jeśli chcecie mu tylko dowalić to sobie odpuście.
viper - zgadzam się z tezą, że to auto raczej nie będzie konkurencyjne względem mocnych FWD, ale akurat Twoje wywody na temat tego jak silnik oddaje moc mijają się z rzeczywistością. Do tego to, że auto nie jest konkurencyjne nie oznacza, że jest kompletną padliną jak to sugerujesz. Myślę, że takim autem można zrobić dobre wyniki (choć zapewne będzie przegrywać ze słabszymi "na papierze" wozami), tylko trzeba je wyczuć, nauczyć się jak je ustawiać, tego się nie da zrobić tak od razu. Pomijam już to co ludzie do Ciebie piszą, że w sporcie nie jeździ się dołem. Oczywiście ze mają rację, nawet w drifcie raczej używa się wyższych obrotów. Elastyczność silnika i dobry ciąg z niskich obrotów miał znaczenie w przypadku S2000, gdzie o wiele trudniej było przyczepność zerwać i utrzymać ją zerwaną w łuku, dlatego jazda tych wozów na asfalcie wyglądała niemrawo. Pisząc że nie będę się pastwił miałem na myśli,że nie będę trzymał w niepewności - poleciłem znaleźć sobie filmy na YT. Żeby nawet pomóc:
https://www.youtube.com/watch?v=sxxbFa35P6A
Zobacz sobie 2:45. A jeszcze lepiej całość. Elegancko zawija wokół beczki (choć jasne jest,ze nie jak R5), elegancko odzyskuje przyczepność i elegancko wychodzi z zakrętu. To dobra fura, właśnie dlatego pisałem, że sklecanie czegoś drutem w garażu nie ma sensu.
ale przyjdzie karkonoscki
Dzisiaj przy rozpędzaniu ten samochod wogole sie nie różni od przeciętnej r2. Jak chce sie pokazać musi zminic styl jazdy a jak go zmieni to czasy beda gorsze.
Pokazujesz przejazd jak kierowca sobie radzi ale nadal nie wiadomo gdzie jest jego miejsce w stawce. To ze ładnie kręci kierownica o niczym nie świadczy.
Chmielewski tylk dobrze trafił z konkurencja bo wielu zawodników sie wycofało patrząc na listę a to mu pozwoli łatwo marketingowo nakręcać osiągnięte miejsca
Jak by kupił proto gwarantuje ci ze wrażenia medialne ma na tym samym poziomie co obecnie.
Pamiętaj o jednym . Samochod ma jeździć a nie wyglądać i z tego jest rozliczany tak samo jak kierowca. Tak wiec albo to dobry zakup bo auto jest szybkie albo zły bo cena jest zbyt wysoka do osiągów, a marketing jasne jest ważny ale zawsze on sie opiera na wyniku a nie na paru filmikach na YouTube, które powiedzmy sobie uczciwie w 90'% są oglądane przez fanów. Pomijam wypadki itp.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości