Moderator: SebaSTI
Ja jednak liczę że dorzucą jakiś jeszcze jeden 2 razy przejeżdżany oes żeby ludziska mieli jakiś wybór bo po tylu latach Baranowo zaczyna być już trochę nudne (no chyba że zmienią mocno konfigurację tego oesu albo puszczą go w drugą stronę - choć mi się marzy żeby Chmielewo zostało PS - hopy pod koniec odcinka aż się proszą żeby je w TV pokazać. Zmiany jakieś będą na pewno ale podobnie jak Ty rewolucji się nie spodziewam, myślę że powinni wrócić też do odcinków które się sprawdziły w latach poprzednich, ew. zmienić tylko ich konfigurację.woocasch napisał(a):no i niedziela 2x Baranowo.
Mała pętla w bliskiej odległości od bazy rajdu w czwartek po południu to fajny pomysł, koło Orzysza to mi przychodzą do głowy Pianki z 2009, Chmielewo/Dąbrówka, ewentualnie jakaś mutacja Miłek i Danowa (nawiasem mówiąc to ja byłem odrobinę zdziwiony że w zeszłym roku nie było tego oesu bo on był rozgrywany każdego roku - w sumie to Paprotki wróciły)Hubertos napisał(a):Z zapowiedzi to kojarzę, że jeden dzień miał być w okolicach Orzysza, ale raczej nie ma co spodziewać się rewolucji w doborze odcinków. Mi przypadły harmonogramy z poprzednich lat, szczególnie ten z 2014. Pętla w czwartek po testowym to było idealne rozwiązanie.
ToKu napisał(a):Nie chcę studzić nadziei na czwartek z emocjami, ale muszę zwrócić uwagę, że Rajd Poski jako jedyny w kalendarzu jest przewidziany na 3 dni (1-3 lipca). Cała reszta rajdów jest przewidziana na 4 dni.
Mad Max napisał(a):2) jest za bardzo kopny i po pierwszym przejeździe było by jak na Litwie w 2014
Cała stawka ERC jadąc nawet 3 razy nie zrobi takiej orki jak jeden przejazd stawki WRC i WRC2 to raz, dwa że w lipcu też nie masz gwarancji pogody, ja po dwóch przejazdach tego Biskupca miałem (nie)przyjemność wyjeżdżania z tego lasu w stronę startu i tam zamiast drogi były dwie bruzdy którymi ciężko było jechać a widać było że ostatnie ośki ciągnęły już płytą po środku. Kolejna rzecz jaka jest przeciw temu odcinkowi to że przez ostatnie dwa lata poza Baranowem rajd nie jechał na zachód od Miko więc jaki jest sens zmieniać to co się sprawdziło - w 2013 rajd był po tamtej stronie bo był problem ze znalezieniem odcinków (pozwoleń) po wschodniej stronie (dlatego w kolejne lata trzeba było wyemigrować jeszcze dalej - wystarczy przeczytać kilka wywiadów z Noworólem i między wierszami widać wszystko ładnie) - poza tym widać ewidentnie że od bardzo dawna organizator stara się żeby kibice nie kursowali między wschodem i zachodem Miko bo każdy jedzie przez jego centrum a to grozi małym paraliżem - tak wiem że jest droga przez Ryn ale jednak masa ludzi wali przez centrum Miko - po zeszłorocznym testowym widać to było bardzo ładnieToKu napisał(a):Kopny, fakt, ale na jeden raz w niedzielę jak znalazł. Oprócz tego, to żeby był dramat, to musiałoby być mokro. Na Litwie w 2014 jak tam dojechaliśmy, to było bajoro, a nie odcinek. Tam podobno lało większą część tygodnia przed rajdem. W 2013 Biskupiec też szedł po mokrym i na odcinku od miejsca Breene na hopce w lesie do Kościuszko na podwójnej hopie (z filmików YT linkowanych wyżej) było zdecydowanie lepiej niż na Litwie. Ten fragment był w lesie, w środku jakieś 300 metrów asfaltowego łącznika.Mad Max napisał(a):2) jest za bardzo kopny i po pierwszym przejeździe było by jak na Litwie w 2014
22 szutrowe odcinki specjalne o długości 317 kilometrów będą mieli do pokonania zawodnicy startujący w LOTOS 73. Rajdzie Polski
W niedzielę, 3 lipca ostatnie 4 odcinki LOTOS 73. Rajdu Polski w tym kończący rywalizację Power Stage (OS-22, Sady-2) z dodatkowymi punktami (3-2-1) dla trzech pierwszych zawodników. Meta rajdu, podobnie jak uroczysty start także w urokliwym centrum Mikołajek o godz. 14:00.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości