Mariusz napisał(a):Wczoraj było tak:viper napisał(a):Natomiast jestem pod wrażeniem Latvali. Założył sobie plan i konsekwentnie go realizuje. Po ładnych paru latach zrozumiał ze w wrc nie chodzi jednak o wygrywanie oesow a o to ktorym bedzie na mecie.
A dzisiaj już szybko trzeba było zmienić idola:viper napisał(a):Ostberg już 4 . Wydymał cała trójkę ktora według was na oesach ( latvala meek Kubica )powinna go demolować, wiec nie mówcie mi o tempie.
Zostało już tylko 4 odcinki, ale jakby przypadkiem coś się Ostbergowi stało to myślę, że Neuville mógłby się nadawać na nową, tymczasową gwiazdę rajdową
Odwracasz kota ogonem, dlatego nie chce mi sie tego komentować. Wygrywasz fragmenty pełnych zdan z dwoch dni. Chwaliłem Latvale za mądrość z jaka sie wypowiadał , ale mowic to jedno a robic to drugie. Co do ostberga to nie ja go krytykuje wiec nie rozumiem co ma piernik do wiatraka. Ostberg to tylko przykład ze niekoniecznie trzeba wygrywac zeby byc w czołówce na koniec roku. Wy caly czas patrzycie na rajd a nawet na oes, a w skali sezonu to czesto zgubne i nie przekłada sie na całość. To ze dzisiaj sie potknął Latvale nie znaczy ze ze sie tego nie bedzie starał trzymać. Cały czas domagaliście sie czasu dla Kubicy, a wiec daj troche czasu Latvali i zobaczymy. Fakt troche zaburza wyniki zbyt duza roznica vw do innych aut ale jest jak jest. Prawda jest taka ze vw to nadal inna liga.