Moderator: SebaSTI
iceman150 napisał(a):Wydaje mi się że Stec i Bouffier nie są z jednego teamu. Jeden ma auto od Zbyszka Steca, a drugi od Wiesława Steca.
Viper, to że masz więcej postów nastukane raczej nie daje ci prawa stwierdzać co komu wolno pisać, a co nie. Mógłbyś utrzymać jednak poziom dyskusji.
Mariusz Stec jeździ autem zbudowanym przez jego ojca Wiesława i auto jest oparte o podzespoły od Lancera IX - Bouffier jeździ autem zbudowanym przez Zbyszka Steca i to auto oparte jest o graty od Lancer X R4 - tak więc to są dwa zupełnie inne zespoły i auta zbudowane przez dwie różne firmyiceman150 napisał(a):Wydaje mi się że Stec i Bouffier nie są z jednego teamu. Jeden ma auto od Zbyszka Steca, a drugi od Wiesława Steca.
martenzyt napisał(a):Darek Poloński - nie wiem czy pamiętacie jak walczył z Kajtem na rajdzie zamkowym o miejsce w S1600 - wygrał, nie był najszybszy i puchar oddał. Z tego co pamiętam nie był on gwiazdą pucharu Peugeota a teraz wygrywa z mocniejszymi autami..
Yrtat napisał(a):Błąd pilota, wjechali na PKC za wcześnie.
Mad Max napisał(a):Marcin z Mtl czy Ty czasem czegoś nie pomyliłeś, bo o ile ja dobrze kojarzę to Poloński nie jeździł Lanosem
qbus napisał(a):Yrtat napisał(a):Błąd pilota, wjechali na PKC za wcześnie.
Błąd organizatora, zegarek na starcie byl przyspieszony o minute wzgledem pozostalych, gdy zwrocilem na to uwage uslyszalem "gówno mnie to obchodzi" sedziowie nie zdaja sobie sprawy ze przy takim tempie kazda minuta stania i stygniecia opon ma znaczenie.
Mad Max napisał(a):Marcin z Mtl czy Ty czasem czegoś nie pomyliłeś, bo o ile ja dobrze kojarzę to Poloński nie jeździł Lanosem za to spędził cztery sezony z Pucharze Peugeota w którym później też zaczął startować Spławawa
Z takich kozaków z Lanosa to ja zawsze kojarzę Sikorskiego i przed wszystkim Szarame - zresztą w Pucharze Lanosa kilku naprawdę szybkich gości zawsze jeździło i tam była całkiem niezła paka
jacko napisał(a):qbus napisał(a):Yrtat napisał(a):Błąd pilota, wjechali na PKC za wcześnie.
Błąd organizatora, zegarek na starcie byl przyspieszony o minute wzgledem pozostalych, gdy zwrocilem na to uwage uslyszalem "gówno mnie to obchodzi" sedziowie nie zdaja sobie sprawy ze przy takim tempie kazda minuta stania i stygniecia opon ma znaczenie.
czyli za minute wczesniej jest minuta kary ?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości