Moderator: SebaSTI
krzysiek_swrt napisał(a):tak ale gdyby nie awaria w piątek i kara wczoraj to wynik byłby dobry
viper napisał(a):krzysiek_swrt napisał(a):tak ale gdyby nie awaria w piątek i kara wczoraj to wynik byłby dobry
Najpierw mowisz ze bez rally 2 a potem o wyniku. Zdecyduj sie co jest większym sukcesem bo teoretycznie ani jedno ani drugie patrząc na klasyfikacje w czym awaria miała bardzo duzy udział. Jeżeli miałby sprawny samochod jechał by 4 oesy wiecej w normalnym tempie a nie awaryjnym i tez mogło sie wiele zdarzyć w tym czasie. Jedyny plus to kilka przyzwoitych wynikow na pojedynczych oesach i nawet nie liczę tego pojedynczego wygranego oesu tylko gdzies tam był np. 5 i to sukces ale to juz wiemy z poprzednich sezonów.
Kajtofan napisał(a):Gdyby nie te awarie, (napęd i przekroczenie doładowania) Robert walczyłby z Tanakiem o 4 miejsce.
To jest wielki progres w stosunku do zeszłego roku.
Robert po prostu wie co robi i szybko dąży do swojego celu.
viper napisał(a): Jeżeli miałby sprawny samochod jechał by 4 oesy wiecej w normalnym tempie a nie awaryjnym i tez mogło sie wiele zdarzyć w tym czasie. Jedyny plus to kilka przyzwoitych wynikow na pojedynczych oesach i nawet nie liczę tego pojedynczego wygranego oesu tylko gdzies tam był np. 5 i to sukces ale to juz wiemy z poprzednich sezonów.
krzysiek_swrt napisał(a):przede wszystkim rajd przejechany bez wycieczek poza drogę to jest wielki progres bo tempo raczej było zawsze większe niż samochód na to pozwalał.
Thomas napisał(a):wg Steca overboost to tylko i wyłącznie wina zespołu, bo nie dostosował parametrów pracy do innej temperatury otoczenia w porównaniu do MC. Na mtkTV możecie o tym posłuchać...
Cairo napisał(a):Kajtofan napisał(a):Gdyby nie te awarie, (napęd i przekroczenie doładowania) Robert walczyłby z Tanakiem o 4 miejsce.
To jest wielki progres w stosunku do zeszłego roku.
Robert po prostu wie co robi i szybko dąży do swojego celu.
Dla vipera to i tak zbyt malo żeby to docenić bo przeciez nie ma punktów to fabryki sie nie interesują takimi zawodnikami a bez fabryki jest sie nikim.viper napisał(a): Jeżeli miałby sprawny samochod jechał by 4 oesy wiecej w normalnym tempie a nie awaryjnym i tez mogło sie wiele zdarzyć w tym czasie. Jedyny plus to kilka przyzwoitych wynikow na pojedynczych oesach i nawet nie liczę tego pojedynczego wygranego oesu tylko gdzies tam był np. 5 i to sukces ale to juz wiemy z poprzednich sezonów.
Naprawdę staram sie nie oddzywać gdy poprostu wyrażasz swoje zdanie, ale gdy zaczynasz pisac bzdury to juz nie mogę się powstrzymać. Myślisz ze samochodem przygotowanym pod napęd 4x4 jest się łatwiej utrzymać na drodze gdy stracisz tylny napęd?? Powiem Ci tak, mialem stars Honde CRV z mega prostym dolaczanym napędem tylu. Gdy po jaoos wyglupach ukrecilem krzyżak walu i kilka dni jeździłem samym przodem caly czas latalem bokami tym autem, stal sie wręcz niebezpieczny podczas zwyklej jazdy i mówimy tu o cywilnym aucie gdzie wszystko jest wyposrodkowane. Teraz przeloz sobie to na auto rajdowe gdzie wszystko jest ustawione pod konkretna charakterystykę i bezkompromisowe, w sytuacji gdy cos przestaje funkcjonować tak jak powinno na pewno robi sie dużo dużo trudniej. Wiec tym większe brawa dla Kubicy ze również z tym sobie poradził. Ukończył rajd bez opuszczenia trasy, bez rally2 jadac bardzo bardzo dobrym tempem notując większość czasów w okolicach 6 miejsca.
Uważam ze zaraz po Neuvillu największy plus należy sie właśnie jemu i paddonowi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości