Moderator: SebaSTI
Jarek55511 napisał(a):Zgadzam się gregortest z tym że ich by objechali S-kami czy R4, ale jak już kupili R5 to już nie wsiądą to R4, czy S-ki. Już Habaj mówił o tym jak testował R5-kę. Że te auta zabijają widowiskowość rajdów. I nie tylko chodzi o widowiskową jazdę, ale problemy budżetowe
To mój film z pierwszego etapu https://www.youtube.com/watch?edit=vd&v=-O0673QngWQ
Marcin z Mtl napisał(a):Właśnie wróciłem z drugiego dnia, widziałem pierwszy przejazd Zieleńca i drugie Radkowice. Super odcinki, fajna walka, tylko... tak jak u wszystkich, mam niedosyt. Może i sytuacja jest taka, ze posuwamy się juz do niemal dziadowskich oszczędności, ale... Niejako wróciłem do rajdów równo rok temu i takie nazwiska jak Chuchała, Habaj, Kasperczyk wiele mi nie mówiły. Wojtek z miejsca zyskał moją sympatię, tak jak i inni. Mistrzostwo im sie należało, jednak uważam, że mistrz tak nie postępuje. Nie wiem jakie pieniądze oszczędził w świetle jednego rajdu czy całego sezonu. Tytuł miał zapewniony, dlaczego nie mógł pojechac dla kibiców? Dlaczego nie mógł pojechać bezpiecznie, widowiskowo gdzie można, nawet machając ludziom przez okno. Większość amatorskich filmików na drugi dzień by to pokazywała (w tym mój) nie mówiąc o dodatkowej sympatii kibiców. Hołek kiedyś przerąbał cały tytuł na ostatnim odcinku na rzecz ś.p. Kuliga, bo pół Bemowa jechał bokami. A Wojtek nie musiał nic wygrywać... Oczywiście, jego (zespołu) kasa, jego (zespołu) decyzja, ale aż zdziwiłem się, że za takie wycofanie bez sportowego powodu nie ma kar.
kostek45 napisał(a):Szczyt chamstwa, prostactwa i braku szacunku dla zwykłego kibica okazane przez organizatora Rajdu Dolnośląskiego można nazwać jednym słowem - SKURWY*STWO.
Oczywiście chodzi mi o dojazd na OS Zieleniec. Gnamy ku*wa masę kilometrów, odpuszczamy przejazdy chłopaków z RPP po to, aby dowiedzieć się od polucjanta że droga zamknięta 4,5km od mety. Jedziemy od Dusznik... 3,5km do trasy z buta. PARANOJA. A jeżeli już ktoś wpada na tak IDIOTYCZNY pomysł to wystarczyło ... mać w jednym zdaniu napisać gdzie będzie zakaz i do widzenia.
Całokształt rajdu podobał mi się bardzo. Choć ułożenie piątku dość mocno oklepane i mało możliwych dojazdów w ciekawe miejsca jak na taki kilometraż. Na +... przede wszystkim pogoda - coś pięknego. Jesień, ciepło, piątek pokropiło, błotko, dzisiaj słonecznie, rano wilgotno, potem sucho. Super.
Gratulacje dla Siemanki. Szkoda, że nie pojechał dalej ale jak sam przyznał w rozmowie z nami "nie ma miedzi to się na dupie siedzi". Mistrza ma, sianko lepiej odłożyć na testy, czy choćby przygotowanie do sezonu 2014. Kuchar świetna, agresywna i odważna jazda. Szkoda, że nie udało się dojechać... no i wygrać. Może w 2015. Te wszystkie R5 przyklejone jak tramwaj do szyn. W ośkach Płachytka, Poloński, Szeja i Brzeziński robili robotę. Ilości załóg chyba nie trzeba komentować.
Może mi ktoś powiedzieć co w RSMP robią Kiewrel/Janik i Lewandowski/Bojar? Nazwiska nic mi nie mówią a chłopaki delikatnie mówiąc "nie jadą". To jacyś starsi panowie typu J. Ptaszek czy Koper, jadący dla funu? Pytam zupełnie poważnie, bo wyglądało to wręcz komicznie momentami.
viper napisał(a):Oj kibice wy to macie życie . No, ale do rzeczy chcesz wiedzieć ile zaoszczędził to ja ci powiem tak. Kilometr oesowy tym samochodem kosztuje jakieś 200 euro. Policz teraz kiedy sie wycofał i ci wyjdzie ile zaoszczędził. Jestem pewien ze przez rok tyle nie zarobis co on zaoszczędził wycofując sie wcześniej. Nawet jak by jechał i machał po oesie to jest to koszt kilometra oesowego tzn. Wszystko sie zużywa nawet jak sie turlasz. Tak funkcjonuje niestety wyczynowy sprzęt. Krótko mówiąc zrezygnował po 40 km oesowych , a rajd ma 160. Czyli 120x200 euro=24 000 euro, a to daje jakieś 100 000 zł. Ludziska wy to macie dobrze . Łatwo powiedzieć zrezygnował jak sie nie zna realiów.
Maciek Baran napisał:
W zasadzie wystarczyłoby napisać: Gratulacje dla Wojtka i Sebastiana. Dla całego zespołu, dla C-rally.
Ale muszę się odezwać bo mnie szlag trafia. Mieliśmy w tym roku fajną walkę o tytuł i miejsca na podium (tu jeszcze walka trwa). Zwycięsko wyszli z niej Wojtek i Seba. Zawdzięczają to wyłącznie własnej pracy, determinacji oraz pomocy wielu osób z najbliższego otoczenia. Z bardzo prozaicznego powodu postanawiają wycofać się z dalszej rywalizacji, mając już zrealizowany cel na który pracowali cały rok.
No i się zaczyna... Najpierw FB, pierwsi pieniacze: że chamstwo bo oni przyjechali oglądać, że nie szanują, że słabi, że nie wybaczą i będą pamiętać. Potem ścierwojady dziennikarskie: że skandal, że jak to tak, że im się odechciało i gwiazdorzą. I dlatego nie wytrzymałem. Czy Ty jeden z drugim wiesz ile kosztuje start w rundzie RSMP autem R5?
Nie wiesz. To Ci powiem - minimum 120.000zl i to w taniej wersji. Jeżeli dalej do Ciebie to nie dociera to pomogę - sezon z testami kosztuje minimum 1.000.000zl jak masz farta (czyt. nic nie uszkodziłeś przez cały rok)
Zarobiłeś w życiu milion złotych?
Zdajesz sobie sprawę ile to jest?
Każdy kilometr oesowy kosztuje, każdy kilometr może być ostatnim dla tego nadwozia. Rajdy to nie sa bierki, tu każdy błąd może kosztować bardzo drogo ( i to dosłownie).
Załoga, zespół mógł podjąć inną decyzje - wyjechać na druga pętlę i zatrzymać się na odcinku. Powiedzieć Wam ze się auto zepsuło. Mogli być wyrafinowani. Ale nie, oni są z Wami szczerzy, mówią jak jest, darzą Was szacunkiem mówiąc prawdę - nie mamy pieniędzy! Przecież cały sezon był taki - Arłamów bez naklejek, na Rzeszów białe auto, naklejki na przyczepkę, kto mógł to pomagał. Czy Wy jesteście ślepi, głupi czy możne wierzycie w Sw.Mikołaja?? Tak ciężko jest zrozumieć, ze dostępny i wywalczony budżet już dawno się skończył? Nie mamy setek możnych sponsorów w Polsce. De fakto mamy dwóch: Lotos i Orlen. I obaj wydaja kupę kasy dla Waszej uciechy. Ale Wy tylko "ja", "nie zobaczymy", "jedziemy a tu lipa" i moje ulubione "dla kibiców mógł jechać"...
W swojej samolubności nawet przez chwile nie pomyślicie o tym jak to jest dla załogi wycofać się z rywalizacji. Jak się musza czuć wszyscy z zespołu, mechanicy, przyjaciele. Zamiast jutro świętować na mecie rajdu, dzisiaj zwijają namioty. Że ich radość została umniejszona przez prozę życia i Wasze żałosne pretensje. Ale Wy nie myślicie tylko żądacie, bo - Wy, KIBICE - jesteście najważniejsi. Bo WAM się należy. No to ja Wam mowie, że się Wam nie należy. Jeżeli nie potraficie uszanować szczerości Zespołu, to nic się Wam nie należy.
I tak przy okazji, bo miałem to już dawno powiedzieć - najgłupszy tekst jaki w życiu słyszałem to powtarzane - "jedzie dla kibiców!".
Dla kibiców jechać to może autobus żeby ich zawieść z parkingu na oes. Jak są mili.
Red: Tekst publikowany za zgodą autora
kostek45 napisał(a): Może mi ktoś powiedzieć co w RSMP robią Kiewrel/Janik i Lewandowski/Bojar? Nazwiska nic mi nie mówią a chłopaki delikatnie mówiąc "nie jadą". To jacyś starsi panowie typu J. Ptaszek czy Koper, jadący dla funu? Pytam zupełnie poważnie, bo wyglądało to wręcz komicznie momentami.
wojtasm461 napisał(a):No i po rajdzie.
Co do sprawy Chuchały to myślę że juz wszystko zostało powiedziane,ale myslę sobie że napewno nic by się nie stało jakby skończył chociaż wczorajszy dzień a zwłaczsza przejechał oes Kłodzko który wiadomo po co został wymyślony.
viper napisał(a):Oj kibice wy to macie życie
wrcgrzesiek napisał(a):Dalej niech się zbroją w top sprzęt jeszcze ciepły, spec 2015 (...)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości