Delta S4 - 3990/2440
205 T16 - 3825/2540
S1 Quattro - 4220/2224 - może i długie, ale rozstaw osi mniejszy o 20 cm niż w jakimkolwiek innym rajdowym 4-łapie!
Ford RS200 - 4000/2530
Delta Integrale - 3896/2474
Sunny GTi-R - 3975/2430
Escort Cosworth - 4211/2551 - wrzucam, bo ktoś gdzieś napisał,że był krótki i podobno dlatego nie zamiatał tyłem.Wcale nie był jak się okazuje
Focus 2001 - 4152/2616 - czyli dokładnie jak pisałeś Sylwek
Xsara WRC - 4167/2550
206 WRC - 4005/2468
Fabia WRC - 4002/2462
No i teraz nowe:
Polo - 3976/2480
DS3 - 3948/2461
Mini - 4110/2595* - aż się prosi, żeby zapytać co to jeszcze ma współnego ze starym, prawdziwym Mini. auto porównywalne z pierwszym Focusem czy Xsarą
i20 - 4030/2525 - buda ciut większa, a rozstaw osi wyraźnie większy niż w 206 i Fabii.
Fiesta - 4963/2480
*- nie podają nigdzie rozstawu osi dla WRC, podałem rozstaw osi "cywilnego" Countrymana.
Wynika kilka rzeczy. Po pierwsze rajdówki grupy A, B i WRC bywały mniejsze niż obecne WRC. Gabaryty na pewno tutaj nie mają nic do rzeczy, co więcej daje się zauważyć taka tendencja, że im nowsze WRC 1,6 tym większe. Najmniejse DS3, zaraz potem niewiele większa Fiesta, potem jeszcze ciut większe Polo, a i 20 to już duże w ogóle. Po drodze jeszcze bardzo duże Mini. Mówi się,ze DS3 ma zastąpić Pug 208 - może ciągle ma mniej niż 4 metry długości, ale wyraźnie większy ma rozstaw osi. nie mam wątpliwości, ze za kilka lat te auta będą wyglądać inaczej. Do tego jeszcze balans, obecne WRC są trochę przeważone na przód, ale co powiedzieć o takiej Integralce:
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/c ... ne_001.JPG
lub Quattro
http://bringatrailer.com/wp-content/plu ... resize.jpg
gdzie silnik zaczynał się zaraz za przednim pasem. Przecież to teoretycznie powinno ryć nosem i nic poza tym, podczas gry tak naprawdę to jedne z nabardziej uwielbianych samochodów. do tego można jeszcze dorzucić Subaru Imprezę. Silnik Boxer jest co prawda bardzo krótki, więc nie jest wciśnięty na styk z chłodnicą, ale i tak cały wisi przed osią przednią. W efekcie jest bardziej przeważone na przód niż np Evo. Problem w tym, ze te wszystkie teorie nie mają się nijak do praktyki, wszystkie trzy wymienione wozy to są najbardziej wielbione legendy, wielbione za widowiskowość własnie. Szczególnie paradoksalnie wypada tutaj Integrale, 10 cm krótsza od Polo, paskudnie wyważona, a proszę bardzo co tym ludzie wyprawiali:
http://www.youtube.com/watch?v=fBOm8YPPmAA
w praktyce nie była zwyczajnie podsterowna tylko gwałtownie przechodziła z podsterowności w nadsterowność, czego efektem była ciągła, widoczna gołym okiem z zewnątrz walka kierowcy z maszyną. Do tego jeszcze ten dźwięk. Poza tym była tragicznie wolna w porównaniu do dzisiejszych rajdówek. I co? I na rajdy waliły tłumy Bo ludzie nie przychodzą wcale oglądać jak sypie się piach spod opon czy jak samochód leci z prędkością 200 km/h. nie przychodzą zobaczyć Ogiera czy Latvali. To znaczy takie powody będą wymieniać jak się ich zapyta, ale tak naprawdę przychodzą zobaczyć coś niezwykłego, czego nie ma na codzień. Nawet jeśli nie są ekspertami to podskórnie wiedzą, że opanować tak prowadzące się auto jak Delta Integrale to jest mega wyczyn. Również wiedzą, że poprowadzić nawet najlepiej prowadzące się auto w taki ssposób jak robi to Ogier czy Neuville to też mega wyczyn, zatem ciągle jest co zaoferować widzowi. Po prostu rajdy muszą być takie,żeby ukazywać najlepsze cechy tych samochodów i konszt ich kierowców. więcej szutru, mniej asfaltu, więcej hop, jeśli nawroty to z szybkimi dojazdami i małą iloscią miejsca, żeby kieroca musiał mocno "podciąć" ręcznym. Unikać wolnych zakrętów możliwych do przejechania na okrągło, bo na tym obecne WRc wypadają troszkę słabo. No i więcej walki, bo teraz jest odwrotnie niż kiedyś. Kiedyś szybko oznaczało nudno, na okrągło. Bardzo często ktoś się wypowiadał, że pojechał "dla kibiców" i dlatego stracił trochę czasu na odcinku. Teraz właśnie zrobiło się na odwrót - samochody chętniej się ślizgają jak ktoś usiłuje wykorzystać pełnię ich możliwości, przestaje być fajnie jak ktoś się wiezie. Z jednej strony to bardzo dobrze, ale z drugiej strony jeśli format rajdu jest taki, ze ileś odcinków wręcz należy się wieźć i tego właśnie oczekuje kierownictwo zespołu to trzeba ten format zmienić.
stachniak 14 napisał(a):Widowiskowość wrc spadła jednak bomba jaką idą najlepsi dla mnie w zupełności wystarcza.
Tak, mnie też. Ale za chwilę może przestać wystarczać, a coniektórym już nie wystarcza. Nie ma się na to co oburzać, tylko zakombinować tak,żeby skłonić kierowców do latania bombą częściej.