Moderator: SebaSTI
Matthias Schmidt napisał(a):żółtodziób - ok, kiedy Loeb bedzie wygrywal z Mullerem, to Citroen na pewno na sile nie bedzie wypychal Yvana przed Seba. Po prostu mam wrazenie, ze w tym zespole nie powinno byc sztywnego podzialu, tym bardziej, ze kierowcow maja nie byle jakich. Muller nie bedzie promowany tylko dlatego, ze jest 4-krotnym mistrzem WTCC, ale vice versa - Loeb nie bedzie promowany tylko dlatego, ze jest zlotym dzieckiem Citroena (jakkolwiek to w jego wieku brzmi).
Jak chodzi o to, czy WTCC jest wymagajce - mozliwe, ze w tej kwestii, ktora opisales rzeczywiscie WRC jest bardziej wymagajace. Natomiast nie sadze, by odpowiednie bylo powiedzenie, ze poziom WTCC jest niski.
Ciezko mi odpowiedziec na Twoje porownanie WTCC do Porsche Supercup. Dotychczas raczej uwazalem, ze Porsche Supercup to raczej taki przedsionek, seria przejsciowa, choc na rzeczywiscie swiatowym poziomie. Zas WTCC to na papierze najwyzsza ranga seria touring car.
Przyznam sie, ze nie sledze obu serii na tyle uwaznie (o Porsche nie wiem praktycznie nic), ze nie moge stwierdzic czy jest prawda to co napisales. Fakt, ze Loeb tam byl bodajze 16, a tu wygral, ale tam raczej wszystkie samochody sa na rownym poziomie, a w WTCC Citroen ma obecnie zdecydowanie najlepszy samochod.
WTCC jest raczej mieszanka amatorow i profesjonalistow. Natomiast nie zgadzam sie, ze w WTCC nie ma tylu zobowiazan. To zalezy od tego, do jakiego zespolu nalezysz. Jezeli jezdzi taki Tom Coronel w ROAL Motorsport, to on nie ma spotkan promocyjnych i tego typu rzeczy. Ale kierowca fabryczny (czyli obecnie kierowca Citroena, Hondy albo Lady) to juz predzej.
Loeb tez na rajdy przyjedzal z zona i corka.
W WRC do tej pory bylo mozliwe ze trudniej, ale obecnie to sie moim zdaniem zmienia. W aktualnej stawce TYLKO Ogier i Neuville nie sa paydriverami (lub nie maja bogatego taty), no moze jeszcze do tego 'profesjonalniejszego' grona dolaczam JML i Hirvonena. Reszta w wiekszosci przypadkow to ludzie z zapleczem. Nie mowie, ze to oznacza, ze nie moga wygrywac, bo moga to byc rownie dobrzy kierowcy, ale trend jest martwiacy i poziom drastycznie spada.
mototom napisał(a):Ale Citroen walczący z Ładą o mistrza świata to aż głupio brzmi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości