ZbyszekChaosu napisał(a):Każdy mały chłopiec gdy myśli o rajdach to chce być kierowcą.
Tak było też i u mnie..
ZbyszekChaosu napisał(a):Starty za kółkiem wymagają dużego wkładu finansowego
Niestety.. dlatego też, zrezygnowałem ze startów jako kierowca już na poziomie amatorskim, choć nie ukrywam, że ciągnie bardzo za kierownicę
i pewnie nie raz jeszcze wróci się za kółko na jakimś KJSie
ZbyszekChaosu napisał(a):Proszę was o wypowiedzi jak wygląda taki rajd "znad notatek". Co pilot wykonuje nie tylko w trakcie zawodów ale również w ramach przygotowania do nich, po zakończeniu oraz w przerwach między kolejnymi rundami.
O tym w sumie to można napisać książkę
Co prawda moje doświadczenie nie jest jakieś ogromne i myślę, że na forum jest wiele doświadczonych pilotów, no ale w sumie mogę napisać jak to wygląda na początku zabawy
Za sobą mam dwa sezony startów w 3 lidze i trochę KJSów:) mam nadzieję, że przyszły sezon przyniesie nowe doświadczenia już w RPP
To co przed rajdem to na pewno ogarnięcie wszystkiego, wszelkie dokumenty, zgłoszenie, znalezienie hotelu, kontrolowanie prognoz pogody, w sumie taka rola koordynatora
Później już mamy odbiór administracyjny, zapoznanie z trasą na którym w sumie wbrew pozorom rola pilota nie kończy się na pisaniu tylko tego co kierowca mówi
, ogarnięcie BK, zaplanowanie następnego dnia, czyli o której wszystko się zaczyna, o której kto ma wstać
no i jedziemy na odcinki
to w takim mega skrócie
a po rajdzie? leczenie kaca a co do ogólnych wrażeń to hmm, wiele razy spotykałem się z opinią, że pilot to ma nudno, że za kierownicą większa adrenalina i przyjemność... hmm kwestia podejścia, mi jazda na prawym fotelu sprawia przyjemność i lubię to, a adrenalina? myślę, że jest taka sama albo porównywalna. Trzeba mieć dość podzielną uwagę, być odpornym w pewnym stopniu na stres, robienie wielu rzeczy na raz to standard..