Michał Kościuszko

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Michał Kościuszko

Postprzez jarexcc » poniedziałek, 21 paź 2013, 12:22

żółtodziób.....


system system... sponsorzy pieniądze... a cholera nie ma na to lekarstwa.... popatrzmy na południowych sąsiadów.... TOP samochody, listy startowe obfite... fabryka Skody... rajd na rajdzie... chwalona organizacja i co.... Kresta??? Kopecky??? Prokop??? tak na prawdę żaden z nich wielkiego nie zwojował na, nazwijmy to rynku WRC... ktoś powie Kopecky... w tym roku mistrz... ale co to za mistrzostwa...

więc nie ma reguły... są talenty... perełki i jest.... jedno czego u nas nie ma WSPARCIE NAZWIJMY TO STARYCH MISTRZÓW....
Avatar użytkownika
jarexcc
A5
 
Posty: 604
Dołączył(a): poniedziałek, 31 sty 2005, 10:10
Lokalizacja: Cieszyn/Kostkowice


Re: Michał Kościuszko

Postprzez ZbyszekChaosu » poniedziałek, 21 paź 2013, 12:28

Domson napisał(a):Akurat fura jest fabryczna, obsługiwana przez M-Sport. No chyba, że mi powiesz że M-Sport kit wciska klientom :mrgreen:

A myślisz, że dają lepsze po to żeby jakiś prywatny team objeżdżał ich ich własnym samochodem :P ?
Było gdzieś na forum ostatnio o samochodach klienckich. Wyszło na to, że jak kierowca wsiada w fabryce testować samochód to jest wielkie WOW :O potem auto jest kupowane, przyjeżdża na testy i kierowca zastanawia się czy to aby na pewno ta sama fura :)
http://bezpieczna-droga.blogspot.com/
ZbyszekChaosu
A6
 
Posty: 1101
Dołączył(a): poniedziałek, 15 lip 2013, 20:42
Lokalizacja: Łódź

Re: Michał Kościuszko

Postprzez karluum » poniedziałek, 21 paź 2013, 12:31

@Zbyszek Mówimy o Suzuki?
karluum
A5
 
Posty: 646
Dołączył(a): poniedziałek, 11 mar 2013, 11:22

Re: Michał Kościuszko

Postprzez ZbyszekChaosu » poniedziałek, 21 paź 2013, 12:39

W Suzuki z tego co mi wiadomo Michał odnosił sukcesy. Miałem to na myśli, że tylko jeżdżąc w fabryce w WRC można myśleć o walce o zwycięstwo. Nie znam kierowcy który by był wyjątkiem od tej reguły. Michał jeżdżąc w Lotosie nie ma więc szans się wybić i pokazać. Może gdyby cofnął się do WRC2 i tam wygrał kilka rajdów jakaś fabryka by się nim zainteresowała.
http://bezpieczna-droga.blogspot.com/
ZbyszekChaosu
A6
 
Posty: 1101
Dołączył(a): poniedziałek, 15 lip 2013, 20:42
Lokalizacja: Łódź

Re: Michał Kościuszko

Postprzez karluum » poniedziałek, 21 paź 2013, 13:12

W Suzuki wygrał w ładnym stylu jeden rajd - Sardynię bodajże 2008. Gdy miał szansę na majstra, wydzwonił grzebiąc szansę na tytuł. Podobnie było w PWRC. Dodam jeszcze, że w 2008 roku jeździł razem w serii z Ogierem. A on Neuvillu nikt wtedy nie słyszał.
Być może Kościuch mógłby walczyć o tytuł w ERC. Pokazał kilka razy szybkość czy to na Polskim czy kiedyś tam na Elmocie gryząc Bouffiera (do momentu dzwona), ale uparł się na to WRC jak pies na jeża.
karluum
A5
 
Posty: 646
Dołączył(a): poniedziałek, 11 mar 2013, 11:22

Re: Michał Kościuszko

Postprzez ZbyszekChaosu » poniedziałek, 21 paź 2013, 13:25

karluum napisał(a):W Suzuki wygrał w ładnym stylu jeden rajd - Sardynię bodajże 2008. Gdy miał szansę na majstra, wydzwonił grzebiąc szansę na tytuł. Podobnie było w PWRC. Dodam jeszcze, że w 2008 roku jeździł razem w serii z Ogierem. A on Neuvillu nikt wtedy nie słyszał.
Być może Kościuch mógłby walczyć o tytuł w ERC. Pokazał kilka razy szybkość czy to na Polskim czy kiedyś tam na Elmocie gryząc Bouffiera (do momentu dzwona), ale uparł się na to WRC jak pies na jeża.

Czyżbym miał rację? Kosciuszko w fabryce notowałby czasy w czołoce?
http://bezpieczna-droga.blogspot.com/
ZbyszekChaosu
A6
 
Posty: 1101
Dołączył(a): poniedziałek, 15 lip 2013, 20:42
Lokalizacja: Łódź

Re: Michał Kościuszko

Postprzez Domson » poniedziałek, 21 paź 2013, 13:26

No nie przesadzaj Zbyszek, nawet jezeli jest jakas roznica miedzy Fiestą WRC, a Fiesta WRC to nie wynosi ona 2s/km. Zachowajmy jednak pewien obiektywizm
Domson
A6
 
Posty: 1580
Dołączył(a): niedziela, 20 sty 2013, 13:49

Re: Michał Kościuszko

Postprzez żółtodziób » poniedziałek, 21 paź 2013, 13:57

jarexcc napisał(a):żółtodziób.....


system system... sponsorzy pieniądze... a cholera nie ma na to lekarstwa.... popatrzmy na południowych sąsiadów.... TOP samochody, listy startowe obfite... fabryka Skody... rajd na rajdzie... chwalona organizacja i co.... Kresta??? Kopecky??? Prokop??? tak na prawdę żaden z nich wielkiego nie zwojował na, nazwijmy to rynku WRC... ktoś powie Kopecky... w tym roku mistrz... ale co to za mistrzostwa...

więc nie ma reguły... są talenty... perełki i jest.... jedno czego u nas nie ma WSPARCIE NAZWIJMY TO STARYCH MISTRZÓW....


System nie jest gwarancją wyników, system stwarza warunki. Czesi to nie jest 40 milionowy naród, a i tak mają po pierwsze fabryczny zespół, a po drugie - no własnie mają choćby Kopecky'ego. ERC to nie są jakieś wybitne mistrzostwa, ale Kopecky jest myślę spokojnie na poziomie Bouffiera. Jasne, że to nie poziom WRC, ale przecież i tak z naszego punktu widzenia to dużo, ostatni raz taki wynik Polak zrobił 16 lat temu. Blisko był jeszcze Kulig -11 lat temu. Można się też czepiać,ze Finowie mimo systemu od dawna nie mieli żadnego mistrza świata - ale my się przecież nawet nie ocieramy o takie problemy.

karluum napisał(a):A ja mu nie kibicuje, nie kibicuje zawodnikowi wożącemu się. Ściągnę tu na siebie gromy, ale tak dla mnie jest. Były pojedyncze sukcesy, pojedyncze rajdy, gdzie pokazał szybkość, ale generalnie gdy spojrzymy na czasy to jest tak średnio. Weźmy takie narciarskie porównanie - Kubica to Małysz, a Kościuszko to taki Tomisław Tajner albo Robert Mateja. Niech mierzy siły na zamiary, na WRC w aucie WRC jest za wolny, być może alternatywą byłyby ERC, gdzie mógłby powalczyć o jakiś rozsądny wynik. Na WRC jest za słaby. Ja wolę kierowcę walczącego o czołówkę w trochę "słabszej serii" a nie wlokącego się w tyle. Nie każdy będzie mistrzem świata. A w WRC skończyło się mydlenie oczu, przyszedł Kubica, który pokazał co to znaczy topowa jazda, profesjonalne podejście do obowiązków.


Nie kibicować i odnosić się krytycznie do wyników to co innego niż uprawiać bezpardonową jazdę po nim. Też mu nie kibicuję, jego wyniki mnie nie ziębią ani nie parzą, na czołówkę WRC nie ma szans a czy zdobędzie parę punktów więcej czy mniej - jakie to ma znaczenie, kto będzie o tym za 10 lat pamiętał? Ktoś pamięta dobrą jazdę Kuchara w WRC? Trzymając się porównania do skoków - to jest właśnie to o czym piszę - brak systemu stwartzającego warunki do kształcenia młodych. Trafił się Małysz i wielkie halo, ale tak naprawdę i przed Małyszem masa ludzi uprawiała skoki w tym kraju - kompletnie bez wyników. To samo jest w motorsporcie - trafił się Kubica i endżojka. A gdyby Kubica nie wrócił do ścigania powypadku (tfu! wypluć to słowo) to byłby koniec marzeń o czymkolwiek. Nie widać kompletnie nikogo, kto by mógł osiągać jakiekolwiek wyniki na szczeblu międzynarodowym, choćby w ERC. To nie polski motorsport odnosi sukcesy, sukcesy odnosi Kubica, który jest Polakiem. A to co można nazwać polskim motorsportem to tak naprawdę nie istnieje. Nie ma w tym żadnej myśli przewodniej, żadnych planów na przyszłość - jest mielenie tematu z dnia na dzień i robienie dobrej miny do złej gry.

Trudno tutaj Młodemu zarzucać, że się nie wybija ponad to wszystko. Może i miał trochę lepsze warunki rozwoju i powinien jeździć trochę lepiej, ale pytanie co by to dało? To, że nie jedzie nawet na miarę swoich możliwości tylko się wozi to teżjuż było kiedyś wyjaśnione - za naprawy po mniejszych dzwonach płaci sam. Budżet jest jaki jest - ledwo starczyło na 7 startów, to wcale nie jest dobra sytuacja dla kierowcy, nie może jechać ile się da, tylko tak, zeby samemu nie oberwać po kieszeni. To jest proza życia - warunki są takie,że nikt nie może działać w oderwaniu od kasy. Ile wozów narozbijał Loeb zaczął odnosić sukcesy?
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Michał Kościuszko

Postprzez jarexcc » poniedziałek, 21 paź 2013, 15:12

żółtodziób napisał(a):System nie jest gwarancją wyników, system stwarza warunki. Czesi to nie jest 40 milionowy naród, a i tak mają po pierwsze fabryczny zespół, a po drugie - no własnie mają choćby Kopecky'ego. ERC to nie są jakieś wybitne mistrzostwa, ale Kopecky jest myślę spokojnie na poziomie Bouffiera. Jasne, że to nie poziom WRC, ale przecież i tak z naszego punktu widzenia to dużo, ostatni raz taki wynik Polak zrobił 16 lat temu. Blisko był jeszcze Kulig -11 lat temu. Można się też czepiać,ze Finowie mimo systemu od dawna nie mieli żadnego mistrza świata - ale my się przecież nawet nie ocieramy o takie problemy.


dlatego ja chodź fanem Kościuszki nie jestem to się ciesze że startuje...jeździ na swoim poziomie i niech jeździ.... ja już nie wierzę w szkolenia... pieniądze... systemy...

Finowie słabo....., Czesi słabo... Szwedzi... Norwegowie..., Włosi... to już jakaś dramatyczna sytuacja w rajdach nic..,. w F1 nic...,w MotoGP stary Rossi.... mają wszystko tory, warunki, pieniądze...

musisz wyłożyć swoje jak Novikow ileż on rozbił aut..gdyby tak zrobił Junior to by Lotos dawno mu podziękował... albo mieć tzw plecy... jak Finowie (Kankunen, Makinnen)
Avatar użytkownika
jarexcc
A5
 
Posty: 604
Dołączył(a): poniedziałek, 31 sty 2005, 10:10
Lokalizacja: Cieszyn/Kostkowice

Re: Michał Kościuszko

Postprzez rallyfun » poniedziałek, 21 paź 2013, 15:31

Przeciez Fiesta zaliczyl tylko jeden rajd, z drugiego rajdu musial sie wycofac po problemach z kregoslupem. Mysle ze wiele osób wciaz blednie twierdzi ze Mini na DMackach z MI to taka sama fabryka jak Fiesta Nuevilla na Michelinach. Bardziej rozeznani w sytuacji od poczatku sezonu pisali na tym forum ze to blad i najwieksza porazka Lotosu, ja sam twierdzilem ze startujac lepszym samochodem w mniejszej ilosci rajdów osiagnalby duzo wiecej. Nie mozna od niego oczekiwac lepszych wyników niz od Mikkelsena i gorszych od Prokopa, bo mniej wiecej tak prezetuje sie potencjal Kosciuszko-Fiesta WRC w tym momencie.
rallyfun
N3
 
Posty: 249
Dołączył(a): czwartek, 17 sty 2013, 22:14

Re: Michał Kościuszko

Postprzez Domson » poniedziałek, 21 paź 2013, 15:39

Aczkolwiek jest jeden mankament, który zauwazylem. W wywiadzie dla Redbulla 10 pazdziernika Michał mowil, ze musza sie przygotowac jak najlepiej na GB. 14 Pazdziernika Robert oglosil , ze jedzie WRCem w GB. Dzisiaj okazalo, sie ze uraz sie poglebil.... Nie mowie oczywiscie, ze to decyzja Michała, ale Lotosu.... :D Taka tylko teoria spiskowa
Domson
A6
 
Posty: 1580
Dołączył(a): niedziela, 20 sty 2013, 13:49

Re: Michał Kościuszko

Postprzez rallyfun » poniedziałek, 21 paź 2013, 15:46

Domson napisał(a):Aczkolwiek jest jeden mankament, który zauwazylem. W wywiadzie dla Redbulla 10 pazdziernika Michał mowil, ze musza sie przygotowac jak najlepiej na GB. 14 Pazdziernika Robert oglosil , ze jedzie WRCem w GB. Dzisiaj okazalo, sie ze uraz sie poglebil.... Nie mowie oczywiscie, ze to decyzja Michała, ale Lotosu.... :D Taka tylko teoria spiskowa

Mysle ze troche cie ponioslo :) A tak powaznie uraz kregoslupa to nie katar i rehabilitacja zabiera sporo czasu.
rallyfun
N3
 
Posty: 249
Dołączył(a): czwartek, 17 sty 2013, 22:14

Re: Michał Kościuszko

Postprzez wanderer » poniedziałek, 21 paź 2013, 15:49

ZbyszekChaosu napisał(a):
Domson napisał(a):Akurat fura jest fabryczna, obsługiwana przez M-Sport. No chyba, że mi powiesz że M-Sport kit wciska klientom :mrgreen:

A myślisz, że dają lepsze po to żeby jakiś prywatny team objeżdżał ich ich własnym samochodem :P ?
Było gdzieś na forum ostatnio o samochodach klienckich. Wyszło na to, że jak kierowca wsiada w fabryce testować samochód to jest wielkie WOW :O potem auto jest kupowane, przyjeżdża na testy i kierowca zastanawia się czy to aby na pewno ta sama fura :)

Wy chyba mówicie o przeszłych czasach kiedy wurce sprzedawał Prodrive, M-Sport albo Peugeot. Bo dziś już właściwie nie ma prywatnych teamów w MŚ. Kiedyś była mocno oblegana tzw. "druga liga" w autach WRC i wtedy były większe różnice (o czym wspominał niejaki Antony Warmbold) gdzie liczyły się każde nowinki jak np zawieszenia fly-by-wire. Tyle, że to wszystko się skończyło wraz z wejściem nowych aut WRC, które raczej nie są tak skomplikowane. A druga sprawa to taka, że dziś już tzw. drugiej ligi nie ma, bo nie miejsca na stałe dla takich jak Hanninen, Bouffier, Tiedemand, Tanak, Kris Meeke albo Atkinson, którzy może już na stałe miejsce w fabryce są za słabi ale są na tyle mocni, że mogą czasem zabłysnąć. Dziś tylko tacy jak Kościuszko mogą się tłumaczyć, że przegrałem z tym czy tamtym, bo on miał fabrycznie przygotowane auto. :)
Ostatnio edytowano poniedziałek, 21 paź 2013, 16:00 przez wanderer, łącznie edytowano 2 razy
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Michał Kościuszko

Postprzez rallyfun » poniedziałek, 21 paź 2013, 15:57

wanderer napisał(a):Wy chyba mówicie o przeszłych czasach kiedy wurce sprzedawał Prodrive, M-Sport albo Peugeot. Bo dziś już właściwie nie ma prywatnych teamów w MŚ. Kiedyś była mocno oblegana tzw. "druga liga" w autach WRC i wtedy były większe różnice (o czym wspominał niejaki Antony Warmbold) gdzie liczyły się każde nowinki jak np zawieszenia fly-by-wire. Tyle, że to wszystko się skończyło wraz z wejściem nowych aut WRC, które raczej nie są tak skomplikowane. A druga sprawa to taka, że dziś już tzw. drugiej ligi nie ma, bo nie miejsca na stałe dla takich jak Hanninen, Bouffier, Tiedemand, Tanak, Kris Meeke albo Atkinson, którzy może już na stałe miejsce w fabryce są za słabi ale są na tyle mocni, że mogą czasem zabłysnąć. Dziś tylko tacy jak Kościuszko mogą się tłumaczyć, że przegrałem z tym czy tamtym, bo on miał fabrycznie przygotowane auto. :)

Dzisiaj to w pelni nie prywatny team jest w zasadzie tylko jeden VW. Reszta to albo wypozyczalnie jak MSport albo cos pomiedzy jak Citroen. Skoro twierdzisz ze nie ma wielkich róznic to jak porównac wyniki Prokopa z innymi Fiestami i Kosciuszka?
rallyfun
N3
 
Posty: 249
Dołączył(a): czwartek, 17 sty 2013, 22:14

Re: Michał Kościuszko

Postprzez wanderer » poniedziałek, 21 paź 2013, 16:07

rallyfun napisał(a):Dzisiaj to w pelni nie prywatny team jest w zasadzie tylko jeden VW. Reszta to albo wypozyczalnie jak MSport albo cos pomiedzy jak Citroen. Skoro twierdzisz ze nie ma wielkich róznic to jak porównac wyniki Prokopa z innymi Fiestami i Kosciuszka?

Kwestia doświadczenia/rozjeżdżenia i talentu? Podobnie jak z Bouffierem, który zdobywał tytuły mistrza Polski.
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 0 gości

cron