żółtodziób - dokładnie tak. Żal patrzec na to co dzieje sie z Mini, które zapowiadało sie naprawde fajnie


Moderator: SebaSTI
woocasch napisał(a):@ żółtodziób No niby to jest tylko 10cm na długości, ale też 10cm na rozstawie osi i ogólnie Lancia jest krótsza, węższa i wyższa niż Fiesta. Nie mówię, że wielkość Ypsilon to jest wada, tylko po prostu mieli Punto S2000, którego projektu nie pociągneli dalej. Ale na 100% wykorzystają tam zebrane doświadczenie i jeżeli wkroczą do WRC to powinni być konkurencyjni.
To by było coś Citroen, Ford, Mini, VW, Lancia i Toyota walczące o zwycięstwo w każdym rajdzie w 2014
wanderer napisał(a):Lancia w rajdach? Uwierzę jak zobaczę film z testów wersji WRC. Bardziej realny wydaje się być Fiat, bo Lancia jest tak niszowa, że większość produkcji sprzedaje się głównie na rodzimym włoskim rynku. Mają w ofercie kilka modeli, z czego połowa to Chrysler z włoskim znaczkiem, a sprzedaż mają dużo mniejszą niż Mini. A nawet jeśli jest w tym prawda, to sądząc po podanym terminie 2014, pewnie uzależniają wejście w rajdy od wyjścia Loeba.
żółtodziób napisał(a):Nawet o niebo bardziej racjonalni Francuzi gniotą w WRC Citroena a Peugeot, czyli główna siła koncernu telepie się gdzies po IRC. Nie wspominając już, że dwa razy w historii prowadzili równolegle dwa teamy w WRC (wcześniej było Peugeot 205 T16 i Citroen BX 4TC). Nie oczekuj od południowców racjonalnosci, a w szczególności nie oczekuj tego od Włochów.
żółtodziób napisał(a):No właśnie Włosi są inni. zobacz co zrobili z Pandą, każdy inny naród miałby w głębokim poważaniu związki zawodowe, nawet w swoim kraju a nawet tym bardziej w swoim kraju, ale Fiat uderzony w tę strune jednak się ugiął.
Tylko nie wiem jaki to ma związek z decyzją o ewentualnym wejściu w rajdy. Przy takich projektach pracuje dużo mniejsza liczba osób, która raczej jest fachowcami w swojej dziedzinie i nie musi liczyć na pomoc związków. Patrz: Toyota Team Europe, Prodrive, M-Sport, Kronos Racing, X-Raid budujący auta na Dakar dla BMW/Mini.
Matthias Schmidt napisał(a):Też uważam że Francuzi być może lepiej by zrobili (z powodów komercyjnych) gdyby zostawili Peugeota, a Citroena wrzucili do IRC. Tylko że ważny jest też aspekt sportowy.
wanderer napisał(a):@Żóltodziób
U nas najlepiej sprzedają się używane, więc daj sobie spokój z oceną sprzedaży według tego co zauważysz na ulicach swojego miasta.
A co do reszty, to nie wiem gdzie tam widzisz zaprzeczenie i szczerze mówiąc, nie chce mi się na to odpowiadać, bo widzę że raczej masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Przeczytaj jeszcze raz zamiast pisać kolejny elaborat. Pozdro
Matthias Schmidt napisał(a):Też uważam że Francuzi być może lepiej by zrobili (z powodów komercyjnych) gdyby zostawili Peugeota, a Citroena wrzucili do IRC. Tylko że ważny jest też aspekt sportowy. Po stosunkowo krótkiej dominacji Peugeot załamał się a sprawe pogorszył jeszcze P307, który odniósł trzy zwycięstwa, a Gronholmowi zaczynało brakować słów krytyki.Zaś Citroen bajecznie rozpoczął regularne starty w WRC w 2003 (dla przypomnienia 1-2-3 w Monte Carlo), a ich dominacja trwa w zasadzie do teraz. W ciągu tego czasu Citroen odniósł dobrze ponad 70 zwycięstw - na takie osiągniecie Ford czekał lat kilkadziesiąt. Owszem, pewnie bez Loeba sprawy miałyby sie zupełnie inaczej, ale tak czy tak Citroen okazał się być rewelacyjny. Dobra była Xsara, dobre było C4 i dobre jest DS3. A de facto - skoro Citroen planuje jeszcze długoterminowo walczyć w WRC oznacza, że im się to dobrze opłaca.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości