Moderator: SebaSTI
laGadula napisał(a):Zacznijmy jednak od podstaw. Ręka do góry kto przejechał Kamionki i wie o czym rozmawiamy.
majkos napisał(a):EDIT - kolego Kuba_K cała Twoja wypowiedź świadczy tylko o Tobie i Twojej niekompetencji. Proszę nie porównuj innych do siebie... Ponadto kto bronił Ci startować tam np najnowszym na te czasy autem WRC i w najnowszych ciuchach? A jak się auto zepsuło to co? Śmigłowiec miał przylecieć? Nie znaliście procedur?
laGadula napisał(a):Błagam, nie porównujmy Astry z najprostszą klatką, do auta S2000 składanego z kitu , gdzie każdy element został homologowany pod względem bezpieczeństwa i jest wyprodukowany w firmie doświadczonej , przy fabrycznej.
Zacznijmy jednak od podstaw. Ręka do góry kto przejechał Kamionki i wie o czym rozmawiamy.
kuba_k napisał(a):właściwe pytanie brzmi: kto mi nie zabronił startu takim autem?
kuba_k napisał(a):majkos napisał(a):EDIT - kolego Kuba_K cała Twoja wypowiedź świadczy tylko o Tobie i Twojej niekompetencji. Proszę nie porównuj innych do siebie... Ponadto kto bronił Ci startować tam np najnowszym na te czasy autem WRC i w najnowszych ciuchach? A jak się auto zepsuło to co? Śmigłowiec miał przylecieć? Nie znaliście procedur?
właściwe pytanie brzmi: kto mi nie zabronił startu takim autem?
a nasz Swift, ani nasze wyposażenie nie wyróżniały się wcale na tle pozostałych uczestników - ani na lepsze ani na gorsze.
Cogonieznajom napisał(a):Po trzecie, jeżeli wiesz, że "auto niby po PPZM ale bez systemu gaśniczego, folii na szybach. pasy bez metek, bo po dzwonie. fotele też. mój był rurkowy. t-shirty, szorty, sandały, pełen luz. na głowie "orzeszki" które nie wiem czy miały jakikolwiek atest. ze slicka guma odpadała płatami odsłaniając szmatę... " to gratuluje fantazji i braku odpowiedzialności załodze.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości