Bardzo fajny wyścig, dużo załóg i bez większych obsuw z winy organizatorów.
Na plus
- Stecu widać, że nie zapomniał trasy i auta, szkoda awarii, bo drugi dzień był jego, a przymierzał też się do rekordu trasy
- Nyga pojętny chłopak, klepnął bardziej doświadczonych kierowców
- standardowo Michałowski i Baran szybko i czasy w pierwszej 10
więcej się spodziewałem po tym Subie Czernika przerobionym z WRC, nie wiem czy sprzęt czy driver
Stefan też tak bez polotu i czasu, słabe VIII ?
Dytko miał nie tęgą minę jak go IX klepały
dach na szykanie
http://www.youtube.com/watch?v=1VmMo_A9b6M
Generalnie wyścig ok