przez Góral » niedziela, 15 cze 2008, 17:10
Krzysiek: Dodaj, że to też będzie niesprawiedliwe. Przecież do niedawna załogi pierwszej 15-tki jechały w odwróconej kolejności na 2-gim i 3-cim etapie. Ale to oznaczało, ze ktoś kto spadł na piętnaste, dostawał jeszcze bardziej po tyłku, bo musiał czyścić drogę.
Według mnie jest jeden skuteczny sposób na to, tzn. obiektywnie dobry dla taktyki, ale zespoły ani organizatorzy nie chcą sie na to zgodzić. Mianowicie padła, lat temu chyba z 10, propozycja by byli zawodnicy ze "szpicy" jechali jako zerówki (co najmniej 3) w tempie prawie rajdowym, samochodami o zbliżonej konstrukcji do stawki. Dzięki temu odkurzyliby tor jazdy jaki później stosują załogi fabryczne. I to rzeczywiście mogłoby działać. Jest tylko kilka "ale": trzeba puścić 3 wurce, co podniosłoby wyraźnie koszty imprezy, trzeba zapłacić sowicie zawodnikom (którzy dodajmy, nie pala się do tej roboty, bo to angażujące, słabo płatne no i przypomina im o dawnej karierze), no i mogłoby to powodować konflikt zespołów. Wiadomo bowiem, ze w ten sposób zespół użyczający auta wrc mógłby dokonywać testów pewnych elementów. A wiec czemu zespół A a nie zespół B. Albo czemu zespoły A, B i C a nie także D, E i F?
Nie ma dobrych rozwiązań. Dlatego trzeba czasem trzy razy pomyśleć zanim się napisze w świętym oburzeniu jaki to zespół X jest zły, bo stosuje taktykę. To jest taki sport. Kropka.
Speedy - I krzyżyk na drogę temu co będzie musiał podjąć decyzję.
Ostatnio edytowano niedziela, 15 cze 2008, 17:51 przez
Góral, łącznie edytowano 1 raz
"The only thing in the world worse than a fake Rolex is a real one" J. Clarkson