Heja,
Fajnie ze forum sie rozkrecilo
Porownujac koszty startow w PPZM do kartingu, to jednak wyglada ze karting jest tanszy (oczywiscie nie mowie o wyjazdach na wyscigi do Wloch czy Niemiec z 2 wozkami, 3 silnikami, kilkoma mechanikami itp-mowimy o starcie w Kartingowych Mistrzostwach Polski).
A skoro mowimy o kosztach to teraz troche okrutnej prawdy dla osob chcacych sie rozwijac w kartingu tak zeby ktoregos dnia dojsc do wyscigow, a moze nawet do formuly1 - BEZ KASY SIE NIE DA!
(( Niezaleznie od talentu, szanse na to maja jedynie osoby ktore stac na wydawanie naprawde duzych pieniedzy na karting czy wyscigi.
Szczerze mowiac i karting, i wyscigi to moim zdaniem hobby i trzeba liczyc sie z tym ze caly czas bedziemy do tych sportow DOKLADAC. Jezeli ktos okaze sie wielkim talentem to moze co najwyzej DOKLADAC MNIEJ (bo jakis sponsor kupi mu np czasem komplet opon), lub dokladajac jeszcze wiecej moze przejsc do klasy wyzej (np z Picanto do Ceeda czy z kartingu do wyscigow). Niestety nie sadze zeby w Polsce komus udalo sie zdobyc takich sponsorow zeby oplacili mu calosc kosztow. W obecnej chwili jest chyba jeden Polak w wyscigach ktory nie doklada do tego sportu, a nawet zarabia - nazywa sie Kubica...
Zostajac nawet mistrzem polski w Picanto Cup nie znajdzie sie sponsorow ktorzy pokryja calosc kosztow w Ceed Cup...Polak zostajac mistrzem swiata w kartingu owszem-otrzymuje propozycje startow w teamach Formuly 3 ale.....jesli wplaci np 500tys Euro za sezon! Czolowi Polscy kartingowcy jezdza w najlepszych teamach kartingowych we Wloszech czy Niemczech, ale placa za to po kilka tysiecy Euro ZA WYSCIG! A jak w trakcie sezonu nie zaplaci sie kolejnej "raty" to niezaleznie od wynikow "wyleci" sie z teamu. Smutne, ale to przede wszystkim biznes...
A na lokalnym podworku jest dokladnie tak jak pisze PCK o swiecy - ja znam nawet chlopaka ktory rano poszedl po swiece i zaplacil 20 zl, a po poludniu POBIEGL po kolejna i musial zaplacic...40zl!!! Bo jak biegnie to znaczy ze mu bardziej zalezy, wiec zaplaci niewazne ile by to nie bylo
Ale co by nie narzekac na koszty kartingu i kase ktora rzadzi wyscigami, to i tak juz sie nie moge doczekac poczatku sezonu
))
Pozdr
2 POST
A jeszcze co do kosztow kartingu to wypozyczenie gokarta z PZM to w zeszlym roku bylo 4tys zl za Shiftera (dla starych koni
i zdaje sie 2tys za E100.
Kombinezon z tego co wiem musi miec homologacje kartingowa-cena ok 700-800 zl za nowy, ale mozna poszukac uzywanego za ok 400-500zl.
"Starych koni" nie goni nikt z kartingu (w shifterze w zeszlym roku srednia wieku byla chyba ok 25 lat
Chociaz troszke utrudnia sie osobom starszym starty poprzez ustalanie dosyc niskich limitow wagowych - w shifterze jest to 165 kg (gokart+kierowca), co gdy wozek wazy ok 100kg zostawia ok 65 kg na zawodnika w kasku, kombinezonie itp. Szczerze mowiac 65 kg to przecietny facet o wzroscie 180cm wazy w wieku 16 lat, a majac dwadziescia kilka lat to juz podchodzi sie (albo i przekracza) 80kg....No a kazde 10kg wagi ponad limit to spore straty na kazdym okrazeniu
Wiec wyabierajac w jakiej klasie startowac, trzeba wziac tez pamietac o tym ile sie wazy. Bo jak nie to....dieta!
Używaj funkcji "zmień" gdy chcesz coś dopisac. Nie piszemy na forum dwóch postów jeden pod drugim. Pzdr. K.