Marmetal napisał(a):I kto powiedział, że zniknie fabryczny zespół Subaru?

Przecież będą mogli mieć WRC, a raczej już Super 2000 na bazie innego auta

.
WRC i S2000 się nie wykluczają wzajemnie. Za to dosyć "blisko siebie" są wozy N4 i S2000. Wcale bym sie nie zdziwił gdyby okazalo się że podobnie jak w latach 90tych Subaru jako jedne z pierwszych zrezygnowało z A8 na rzecz kategorii WRC tak teraz wchodzą w S 2000 zamiast w N4. W S 2000 dozwolone są modyfikacje bloku silnika i skoku tłoka - za bazę moze więc słuzyć nawet mniejszy silnik.
Krok ten wcale nie jest samobójem, raczej przejawem przyszościowego myślenia - to własnie mistsubishi raczej powtarza błąd z czasów Evo 6 - zostają w N4 a tymczasem do PCWRC mają być dopuszczone auta S 2000, już są dopuszcone do IRC, są już nawet w RSMP. N-ki maja ograniczone możliwości schodzenia z masy, optymalnego rozkładu masy. Pewnie dałoby sie jakoś zrobić z Evo albo z imprezy 1100 kg, ale to by było kosztowne - trzebaby zjechać do takiego poziomu z autem seryjnym - a to oznacza spore modyfikacje - kosztowne we wdorżeniu i odbijajace się na komforcie użytkowania takiego wozu. Sporo kilogramów można stacic budując auto typu hatchback, ale w przypadku N4 gdzie nie ma takich możliwości kombinowania z balastem może się to nieciekawie odbić na charakterystyce jezdnej auta. koncepcja pezeniesienia zainteresowan na S 200 i budowy hatchbacka jest więc niegłupia, ciężko jednak będzie sie przyzwyczaić do tego ze impra będzie bez kufra i że rajdowe wersje będą wygladać inaczej niz drogowe.
=============================================
Update - jesli chodzi o sama koncepcję pod kątem rajdów to chyba jest OK, ale spójrzcie na to:
[img]
http://www.autoexpress.co.uk/images/fro ... 2922_5.jpg[/img]
i to jest własnie prawdziwy powód do załamki - wiem ze jest zamaskowane ale bryła jest gdzieś między Lanosem a Corollą, w tylne nadkola jak się da wcisnąć 17stki to chyba będzie sukces... a ja myślałem że to ostatnia skośnooka była stylistyczną porażką tej marki, prawdziwa katastrofa to dopiero nadejdzie...