motorsport.com

przez **Cendra** » niedziela, 1 paź 2006, 22:14

chodek napisał(a):Pod strefą serwisową padło pytanie ze strony dziennikarza do Michała Bębenka odnosnie nieobecnosci Stanika podczas drugiego dnia rajdu, ptaszki cwierkają ze nie zobaczylismy go z powodu nielegalnego zapoznania...kolejna plotka czy fakt ?

Chodek cos musiales zle uslyszec, Stanik mial awarie na dojazdowce, tak wyczytalem w necie.

przez **chodek** » niedziela, 1 paź 2006, 22:59

Cendra napisał(a):
chodek napisał(a):Pod strefą serwisową padło pytanie ze strony dziennikarza do Michała Bębenka odnosnie nieobecnosci Stanika podczas drugiego dnia rajdu, ptaszki cwierkają ze nie zobaczylismy go z powodu nielegalnego zapoznania...kolejna plotka czy fakt ?
Chodek cos musiales zle uslyszec, Stanik mial awarie na dojazdowce, tak wyczytalem w necie.

Usłyszałem prawidłowo, mam nadzieje ze była to awaria

przez **Robecki** » poniedziałek, 2 paź 2006, 00:52

3 krótkie filmiki chyba z I etapu (znalezione zupełnie przypadkowo)

http://video.google.com/videoplay?docid ... 7862&hl=pl Kuzaj
http://video.google.com/videoplay?docid ... 5151&hl=pl Bębny :?:

Bebny

Bębny

Bębny

http://video.google.com/videoplay?docid ... 5151&hl=pl Bębenki i Pan Bartłomiej - to nie ktoś z forum przypadkiem :?:

przez **ptakwrc** » poniedziałek, 2 paź 2006, 13:32

slyszalem rozmowe 2 sedziow o jakims bardzo niesportowym zachowaniu, wyzywal jeden ktoregos zawodnika ze idiota, zachowal sie jak palant itp... no i ze zrezygnowal. nie jestem pewny ale chyba te slowa byly w strone stanika
jezeli to prawda to sie nie popisal...
tym bardziej nie wiem jak sie pawel dytko na to mogl zgodzic, jezeli to klamstwo, to zasyfia opinie o swojej wypozyczalni

przez **Marmetal** » poniedziałek, 2 paź 2006, 18:12

Mistrzostwa Polski AD 2006 za nami. Zmagania zakończył Rajd Warszawski, zakończony zwycięstwem braci Bębenków. Bardzo dobrze pojechał także Maciej Lubiak, plasując się na drugim miejscu. Kuzaj po świetniej jeździe drugiego dnia ostatecznie znalazł się na podium. Brawo! Szkoda mi Sołka, który zakończył rywalizację na czwartym miejscu po kłopotach z Lancerem. Oleksowicz dość nieźle, piąta pozycja. Za nim Czopik, Karnabal i Kuchar. W Super 1600 zwyciężył Adamus przed Kościuszkiem udowadniając, że Peugeotem można. Szkoda mi również Staniszewskiego, gdyż dopóty jechał to spisywał się znakomicie pomimo tego, że nie jeździ za często oraz startował starszą ewolucją Lancera. Do zobaczenia na Magurskim w Rajdowych Mistrzostwach Polski 2007

. Ale jeszcze przedtem Barbórka

.

Jeśli posiada ktoś z Forumowej Braci w swojej prywatnej kolekcji jakieś fotki bądź filmiki z załogą 41 (Paciorkowski/Janik - Peugeot 206) i zechciałby się nimi podzielić, prosiłbym o podesłanie na maila:

rallyteam@o2.pl

Będę bardzo wdzięczny

przez **PASZA** » poniedziałek, 2 paź 2006, 18:31

a ja podobie jak kolega

tyle,że sprawa tyczy szachownicy ...zielonego land-rovera ...
może ktoś widział i coś pstryknął..
pozdrawiam

Obrazek

przez OZ » poniedziałek, 2 paź 2006, 21:19

ZBIGNIEW STANISZEWSKI: - Wściekłość i złość to emocje jakie nami targają. Na przygotowania przed rajdem poświęciliśmy bardzo dużo czasu; cały zespół starannie i żmudnie przygotowywał się do tego występu. Śmiem twierdzić, że był to najlepiej przygotowany rajd w mojej rajdowej karierze. Niestety awaria samochodu wyeliminowała nas z rywalizacji o najwyższe laury. Jechało nam się bardzo dobrze, choć na pierwszej pętli popełniliśmy jeszcze kilka drobnych błędów. Na drugiej pętli poprawiłem technikę jazdy, co zaowocowało znaczącą poprawą czasów. Potencjał tego samochodu wykorzystywaliśmy niemal w 100%. Cieszę się, że przy tak mocno obsadzonej stawce walczyliśmy jak równy z równym. Rywale posiadali lepsze samochody, byli bardziej rozjeżdżeni, a mimo to jadąc z 16 numerem po dużych koleinach, potrafiliśmy zostawić niektórych z nich za plecami. To dobry prognostyk na przyszłość. Drugiego dnia rano na dojazdówce do pierwszego odcinka podczas rozgrzewania opon i układania hamulców w rajdówce nastąpiło przemęczenie materiału i awarii uległ wałek łączący skrzynie biegów z półośką. O dalszym uczestnictwie w rajdzie nie było mowy. Drzemie w nas duży potencjał, który po raz kolejny został potwierdzony. Co z tego jednak, skoro zwycięzcy są na mecie. Po raz kolejny pozostaje nam gorycz i rozżalenie. Co optymistyczne to fakt, że jesteśmy w stanie skutecznie ścigać się z najlepszymi. Uważam, że wraz z Sebastianem jesteśmy gotowi wygrać rajd w klasyfikacji Mistrzostw Polski. Jest to dla nas cel numer jeden na przyszły sezon. W tym roku przed nami jeszcze Barbórka Warszawska. Tam także tanio skóry nie sprzedamy. Obiecuję, że namieszamy w stawce i ponownie doprowadzimy wiele osób do pasji.

Faktycznie sporo czasu poswiecil na przygotowania. Az do niedzieli rano.
Ale wstydu to nie ma.

przez **ptakwrc** » poniedziałek, 2 paź 2006, 21:53

OZ pojasnij co Ty wiesz lub slyszales, bo to co do mnei doszlo i to co stanik pisze to 2 skrajne sprawy sa...

przez **Darno** » wtorek, 3 paź 2006, 09:29

Stanik pisze bzdury.Byłem świadkiem awantury na serwisie między Stanikiem Sołowowem i Bębnami.Ludzie Sołowowa złapali Stanika na nielegalce w niedziele rano przed startem osów.Stanik na serwisie dostał ultimatum od Sołowowa, albo rozwiązuje sprawe honorowo i poprostu w jakis sposob znika z rajdu (technika dowolna) lub materiały nagrane ida do ZSS, Stanik sie stawiac zaczol,ale jak dołączyli się bębny to spokornial i potem co dalej sie stalo kazdy juz wie - auto "zepsulo" sie na dojazdowce do pierwszeog niedzielnego osu...

przez **Kisiel** » wtorek, 3 paź 2006, 10:58

Czyli wszystko się potwierdza

... I tak ma szczęście, że nie ma z tego większego halo i nie skończy jak Kajto. A tak wogóle to wyszła na wierzch jego bezmyślność: w niedziele rano.

przez **żółtodziób** » wtorek, 3 paź 2006, 11:56

Niepotrzebnie wymiękł - tylko zeznania sędziego faktu mogą być podstawa do nałożenia kary, nagranie nie jest żadnym dowodem - mogło powstać w dowolnym czasie. Ja bym na jego miejscu szedł w zaparte.

Sposób w jaki sprawa została rozwiązana jest równie beznadziejny jak prowokacja TVNu przeciwko PIS. Oczywiscie w obu przypadkach sprawa racji jest oczywista, ale sposób w jaki to zrobiono jest niesmaczny. Od karania są sędziowie a nie zawodnicy - to nie są podwórkowe wyścigi dookoła trzepaka żeby koledzy między sobą rozstrzygali kto wygrał a kto przegrał. Mieli coś z czym była szansa iść do ZSS to trzeba było iść. Jeśli rzeczywiście było to coś mocnego to w gruncie rzeczy wyrządzili krzywdę rajdom - bo w takim układzie należała sie surowa kara.

Sprawa ma jeszcze drugie dno - dokładnie takie samo jak z Kajtami. Znów wpadł tylko jeden i znów jest to MALO WPŁYWOWY zawodnik.To oczywiscie tylko nasila moje przekonanie że nad niektórymi jest parasol ochronny a sam fakt upalania będzie teraz wykorzystywany do pozbywania się niewygodnych przeciwników.

przez **Buncol** » wtorek, 3 paź 2006, 13:52

Jeśli to prawda, to Stanik nic dla mnie nie znaczy. Jego wcześniejsze wyniki nie są wiarygodne, uważam że jest słabym kierowcą. Panowie źle postąpili, powinni iśc z tym do sędziów, a Stanik powinien dostać karę taką jak Kajto. Jak widać sprawa Kajtków nic nie zmieniła, rajdowcy dalej upalają za nic majać rywalizacje i zasady. W czterech literach mam takich sportowców.

przez OZ » wtorek, 3 paź 2006, 14:12

żółtodziób napisał(a):Niepotrzebnie wymiękł - tylko zeznania sędziego faktu mogą być podstawa do nałożenia kary, nagranie nie jest żadnym dowodem - mogło powstać w dowolnym czasie. Ja bym na jego miejscu szedł w zaparte.

Brawo. Kolejny o mentalnosci pisiora
mozna krasc i oszukiwac a jak zlapia, to sie pojdzie w zaparte.
Z takim podejsciem ten kraj i te rajdy czeka tylko jedno.
Trudno zrozumiec skad biora sie takie mendy, ale nie ma sie
co bac ze ich zabraknie. Zabraknie najwyzej kibicow, bo ogladanie
oszustow jest zwykla strata czasu.

przez **Booogi** » wtorek, 3 paź 2006, 15:07

Jeśli to prawda, to moim zdaniem Sołek postąpił nie fair wobec Kajta, powinien zgłosić co się stało, a wersja przedstawiona wyżej wydaje się być prawdopodobna.

motorsport.com

33 Rajd Warszawski

Kto przegląda forum