Leszek Kuzaj

[RallyFanTomek]

Oglądałem Leszka już na kilku rajdach i powiem że jechał fatalnie, jak stara babcia, slajdy mu kiepsko wychodzily

Hmm, porównujesz jazdę Leszka podczas wyścigu do tego co D. Śledź potem robił z Subarką. Nie wiem czy słyszałeś, Śledź chyba cały czas jechał na 1-szym lub 2-gim biegu bawiąc się jak tylko się dało SUBARU potwornie wyło, a mechanicy stojący za mną śmiali się, że skrzynia będzie do wymiany

Leszek w wyścigu starał się jak najmniej uślizgiwać samochód, aby jak najszybciej pojechać, na pewno robił wszystko, aby wypaść jak najlepiej co na pewno straciło na widowisku.
Powiem Ci jeszcze tyle, że podczas 13 lub 14 biegu, było puściutko przy serwisie (tylko ja i kumpel z gapiów ) i Leszek zaczął jeździć po placu pełnymi bokami + piękne bączki, więc dzień miał chyba dobry, tylko chciał wypaść w konfrontacji z motorem jak najlepiej.

Po wyścigu Leszek mówił, że może WuRCem prędzej by powalczył i że napewno tu wróci się zrewanżować.

To co tam się działo i to co napisałem możecie sobie przybliżyć oglądając fotki mojego autorstwa --> klik <--

[Superleggera]

Dzisiaj Pan Leszek konczy 38 lat Wszystkiego najlepszego Mistrzu!! Aby forma byla dalej taka jaka jest!!! 100 Lat!! OGNIAAA!!

[Picias]

O to nie wiedziałem ale dołączam się do życzeń wszystkiego dobrego samochodu bezawaryjnego, na oesach miejsca wysokiego. Wielu sukcesów na światowych(i nie tylko) trasach

[enka]

Wszystkiego najlepszego dla Kuziego. Żeby dalej tak wymiatal jak wymiata

[Marmetal]

Leszek - życzę Ci bezawaryjnego auta, szybkiej, płynnej i perfekcyjnej jazdy, wielu zwycięstw oraz obyś dobrze sobie poradził w PCWRC! Najlepszego .

[Gracko]

Chciałem Wam opisać pewną sytuacje jaka mnie spotkała wczoraj na drodze nie wiem czy dobry temat wybrałem ale co tam.

Jadąc wczoraj do krakowa na motocyklu około 20:30 jakieś 5-6 km przed krakowem napotkałem korek. Jako że na motocyklu stanie w korkach jest mało przyjemne tymbardziej ze miałem plecak na plecach to jeszcze gabaryty pozwalaja na powolne przedzieranie się poboczem do przodu co też czyniłem. Jadąc tak około 20km/h poboczem zauważyłem rajdowke Subaru STI oklejąną w naklejki STT i z żółtymi literami napisanym nazwiskiem Lisowski. Ciągnięta rajdówka była przez srebrnego VW T4 i jakież było moje zdziwienie gdy przejeżdżając obok tej T4-ki usłyszałem klakson. Zatrzymałem się więc i zapytałem czy coś się stało ?? Na co usłyszałem - dlaczego jeździsz nie przepisowo Ty kut... , chu.. i jeszcze kilka takich słów ale to nie było jeszcze takie straszne . Kierowca który mnie zwyzywał w tym momencie zaczoł mnie spychać do rowu - odbiłem się łokciem od tego auta i po trawie na krawędzi rowu uciekałem ( co na motocyklu sportowo turystycznym w nocy nie jest zbyt bezpieczne) aby zaliczyć gleby do bardzo głębokiego rowu. Odjechałem kawałek poczekałem na tego Pana i podjechałem do okna kierowcy ( środek jezdni ) i powiedziałem " przepraszam co Ci przeszkadza że ja sobie boczkiem jade ?? kup sobie motocykl to nie będziesz stał w korkach na co znowu usłyszałem " przepisy są dla wszystkich Ty ............ na koniec dożucił zdup..... bo Ci przyp...... .

Pan który mnie zwyzywał i próbował zepchnąć do rowu wyglądał na 40-45 lat raczej krępej budowy Ciała , miał krótko scięte siwe lub bląd włosy , generalnie wygląd mało ciekawy, a naprawym fotelu T4-ki tak na 50% ( było ciemno ) siedział kierowca startujący w MP któremu na Polskim kibice wywiesili mało sympatyczny transparent - ale nie jestem tego pewien bo nie znam dokładnie z twarzy tego kierowcy.

Generalnie jazda poboczem jest wbrew przepisom i dokładnie o tym wiem ale nikomu żadnej krzywdy nie zrobiłem , wyprzedziłem około 100-200 samochodów i nikt nie stwarzał problemów a wręcz zjezdzali abym mógł bez problemu jechać dalej a tu trafiłem na team rajdowy i mało w rowie nie wylądowałem i jeszcze zostałem zwyzywany .

Wcześniej tą rajdówke widziałem w Gorlicach jechali od strony magury małastowskiej oprócz wspomnianej lawety jechała ciężarówka Bełtowskiego ciągnąc przyczepe w której też pewnie była rajdówka .

Pozdowionka dla wszystkich i uważajcie na Teamy rajdowe na drogach

[Gracko]

na szybie subaryny nazwisko to Lipski - pomyliłem się

[Miedziu]

na szybie subaryny nazwisko to Lipski - pomyliłem się

Jesli sie nie myle to Lipski jechał zerówką w tegorocznym Elmocie.

[Gracko]

też mi się tak wydaje ale to jest raczej człowiek na poziomie i napewno nie on mnie zwyzywał tylko jakiś serwisant od Bełtowskiego chyba bo razem testowali gdzieś w okolicach wysowej .

[Kisiel]

Cham to istota niezbadana. Cham goni chama i chamem pogania.

To takie małe okreslenie do wyżej wymienionego pana.

Gracko nie martw się takich ludzi jest duuuuuuuuuużo.

[Slee_]

Gracko nie martw się takich ludzi jest duuuuuuuuuużo.

No nie wiem czy to nie jest powod do zmartwien

[Saruto]

Gracko nie martw się takich ludzi jest duuuuuuuuuużo.

Bardzo pocieszające ale to raczej problem w Polsce, sam nie może i drugiemu też nie da

[Gracko]

do wyzwisk to już jestem przyzwyczajony bo duża część zazdrośników w samochodach na drodze robią cuda aby motocyklistom uprzykrzyć życie ale w granicach rozsądku a tym razem chłop mnie spychał do rowu w ten sposób ze w pewnym momencie odbiłem się łokciem od samochodu .Prędkość była znikoma ale wywrotka na motocyklu ważącym 240kg do przyjemnych nie należy, nie wspominając kosztów naprawy motocykla po takiej glebie .

[Gucio]

taką impreze ciągali?
To jest załoga Lipski/Wroński nikon 05 (zerówka)
pewnie jechała do stajni Leszka

[Gracko]

tak - dokładnie to auto