PIS a Demokracja

Tematy trochę mniej związane z motoryzacją, jednak to forum nie służy do nabijania postów. Proszę zapoznać się z regulaminem na forum ogólnym.

Moderator: SebaSTI

Postprzez adamusmaximus » poniedziałek, 13 mar 2006, 15:59

nie ma nic bardziej tragiczniejszego od PiSu!
adamusmaximus
N1
 
Posty: 50
Dołączył(a): czwartek, 19 maja 2005, 22:30
Lokalizacja: rewir północno-wschodni


Postprzez rutino78 » poniedziałek, 13 mar 2006, 21:46

wprost juz tyle bzdur napisało ze należy je pomijać.
chyba najbardziej stronnicza gazeta w polsce. kiedyś raczej prawicowa, teraz tam chyba miller pisze, kiedys chwaliła kulczyka ze tak ładnie telekomune kupił itd
ciekawe z tym piskorskim, facet nagle ujawnił ogromny majątek a jakos nikt mu nic nie udowodnił (nie znam szczegółow tej afery mostowej ale facet nie ma zarzutów)
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez żółtodziób » wtorek, 14 mar 2006, 01:39

nie ma nic bardziej tragiczniejszego od PiSu!


jeszcze zmienisz zdanie jak do władzy wróci SLD...

wprost juz tyle bzdur napisało ze należy je pomijać.


na pewno o niebo bardziej obiektywna niż Wybiórcza.

ciekawe z tym piskorskim, facet nagle ujawnił ogromny majątek a jakos nikt mu nic nie udowodnił (nie znam szczegółow tej afery mostowej ale facet nie ma zarzutów)


Bo kontrola skarbowa dotyczy tylko tego co było 5 lat wstecz. Po 5 latach to każdemu mogą skoczyć, nawet Antkowi Bosemu z Koziej Wólki że postawił sobie pałac. Poza tym kilka razy miałem okazję widzieć na własne oczy na czym polega praca skarbówki, jak jeden "rozgrzeszył" cały sklep monopolowy za kilka flaszek Whiskey... Pół Polski ma nielegalne dochody a tylko nielicznym udaje się cokolwiek udowodnić. Co do zarzutów to Miller, Nikolski i spólka też nie mają zarzutów za aferę Rywina, mimo że są winni jak kot w akwarium. za przekręty w PZU też tylko Wieczerzak beknął, mimo, że oczywiste jest że umoczone były w tym wielkie szychy, za Orlen to jeszcze nikt nie beknął o ile dobrze mi się zdaje, mimo, że mętne tłumaczenia Kuny i Żagla że Kulczyk nie wiedział ze spotyka się z Ałganowem były po prostu żenujące. Więc daruj sobie argument, ze Piskorski nie ma zarzutów... Nie ma i mieć nie będzie bo ma plecy mocne.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Gość » wtorek, 14 mar 2006, 03:44

żółtodziób napisał(a):
wprost juz tyle bzdur napisało ze należy je pomijać.


na pewno o niebo bardziej obiektywna niż Wybiórcza.


Myślę, że w podobnym stopniu. Tyle, że Wyborczej nie zalicza się raczej do prasy opiniotwórczej, a Wprost taką próbuje być. Całe szczęście, że Polityka nie schodzi na psy.

Wyrazy współczucia dla tych, którzy czytają Wprost i Nesquik.
rally_psycho

Jeśli szukasz jakiejś informacji w sieci, korzystasz z Google. Google pyta Chucka Norrisa.
Gość
N1
 
Posty: 65
Dołączył(a): wtorek, 17 sty 2006, 00:54

Postprzez żółtodziób » wtorek, 14 mar 2006, 10:17

wyrazy współczucia dla tych co czytają Politykę, to jest największy IMO chłam, oczywiście pozatakimi kwiatkami jak Nie czy Fakty i Mity. Zwłaszcza ich żelazna lejdi Paradowska, pieprzy jak potłuczona...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez rutino78 » wtorek, 14 mar 2006, 10:27

dla mnie polityka jest najlepszą gazetą
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez żółtodziób » wtorek, 14 mar 2006, 15:45

Polityka obok Wyborczej jest najgorszą z gazet których nie muszę czytać w rękawiczkach, bo jeśli chodzi o Trybunę, Nie, Nasz Dziennik i wszystko co wydaje Mr. Bubel to niestety brzydzę się dotknąć.

update:

Dla wielbicieli PO mam tutaj felieton niejakiego Łysiaka, pisującego Najwyższym Czasie, gazecie UPRu, czyli prawdziwych liberałów a nie farbowanych PseudOlibelrałów.

Si vis bellum... - str.28
Waldemar Łysiak
Z Rafałem A. Ziemkiewiczem (R. A. Z.) znamy się od lat. Moja sympatia do niego była zawsze szczera, czego dowodem peany na jego cześć w książce `Rzeczpospolita kłamców. Salon'. Książka jednak ukazała się w listopadzie 2004, kiedy R. A. Z. pracował już dla różnych salonowych firm (m. in. `Newsweek' i michnikowskie radio TOK-FM), więc te superlatywy spod mojego pióra nie były mu zbytnio na rękę. Wybrnął bardzo zgrabnie: machnął dla `GP' pochwalną recenzję książki, ale dał tej recenzji tytuł: `Z brzytwą na salony', co mnie dotknęło, bo wiadomo, że z brzytwą rzuca się na kogoś tylko przysłowiowa małpa, ergo: człowiek niespełna rozumu, człowiek niepoważny, wariat. Teraz pan doktor R. A. Z. potwierdził swoją diagnozę, sugerując jako poważny, odpowiedzialny publicysta że klepki publicysty W. Ł. są do luftu.

Dwa tygodnie temu opublikowałem na tym miejscu felieton `Colosseum', krytykujący L. Balcerowicza za stymulowanie (mocarstwowo silną złotówką) nędzy społecznej i cienizny ekonomicznej kraju. Tydzień temu R. A. Z. (gorący wielbiciel Balcerowicza zawsze) dał mi swoim felietonem odpór, inicjując tekst po wersalsku (`mój czcigodny sąsiad z tej kolumny...'), by niżej dowodzić, że Łysiak plecie androny, bredzi, jak to wariat. Te brzydkie słowa oczywiście nie padły, lecz cały twardy wywód miał taki właśnie cel. Rację Ziemkiewicz przyznał mi tylko jedną frazą, według mnie kluczową: `To prawda, że silna waluta krajowa nie sprzyja eksportowi, a słaby eksport nie sprzyja szybkiemu wzrostowi'. Pomijając fakt, że słaby eksport nie sprzyja żadnemu gospodarczemu wzrostowi, bez względu na tempo sądzę, iż ta jedna konstatacja winna eliminować dyskusję. Tymczasem R. A. Z. rozwinął atak, i to przy pomocy argumentów tak kuriozalnych tak przeczących faktom że czytając tarłem ze zdumienia oczy, nie mogąc uwierzyć. Reklamowe teoryjki rodzimych ekspertów salonowych ekonomistów, hołdowników Balcerowicza, Sorosa, Sachsa brzmią bowiem bardzo ładnie dopóki nie skonfrontuje się ich z realną, namacalną rzeczywistością. W zderzeniu z nią pękają jak mydlane bańki. Mamy respektować propagandę spekulantów, a lekceważyć fakty, czcigodny polemisto?

Pisze R. A. Z.: `Aby przyspieszyć wzrost, niektóre państwa stawiają na walutę słabą. Płacą za to ich obywatele, metodycznie rabowani z owoców swej pracy. Słaba waluta bowiem to, ni mniej, ni więcej, niskie (licząc w sposób obiektywny, w sile nabywczej) wynagrodzenia'. Rozumując logicznie (2 + 2 = 4, a 4 - 2 = 2), musimy z takiej tezy domniemać odwrotność: silna waluta daje wysokie uposażenia. To nam wmawia R. A. Z. No więc spójrzmy: Polska ma najsilniejszą walutę Europy, iście mocarstwową, a pensje tyrających Polaków (nauczycieli, lekarzy, techników, robotników itd.) tudzież renty i emerytury (prócz mundurowych postkomunistycznych) są głodowe! Wykwalifikowana pielęgniarka, mająca osiemnastoletni staż pracy, i nauczycielka mająca dwudziestoletni staż pracy dostają 1500 zł miesięcznie (w Anglii już pierwszego roku 3000 funtów). Pielęgniarki i lekarze masowo uciekają z Polski do innych krajów, a nauczyciele zazdroszczą im, gdyż belfrów Zachód nie importuje. Czy w pańskim równaniu (słaby złoty = niskie pensje; ergo: silny złoty = wysokie pensje) dalej się wszystko panu zgadza, panie Ziemkiewicz? I będzie pan twierdził, że słaby dolar (Jankesi dbają, by nie nabrał siły) powoduje niskie uposażenia Amerykanów?

Pisze R. A. Z.: `Osłabienie złotego o 10 proc. oznaczałoby zmniejszenie o jedną dziesiątą wszystkich pensji i oszczędności Polaków'. Tak? No to Leszek Miller winien mieć dzisiaj pomniki w każdym miasteczku i kapliczki w każdej wiosce, bo za jego premierowania dolar bardzo szybko spadł z poziomu 4 zł do poziomu 3 zł, co oznacza jeśli przyjąć pańskie rozumowanie że wszyscy Polacy wzbogacili się wtedy nagle o 25 proc.! Tymczasem z zeszłorocznych danych Głównego Urzędu Statystycznego wiemy, iż 23 miliony rodaków żyją poniżej granicy wyznaczającej strefę niedostatku (!!), czyli mają na życie mniej niż wynosi minimum socjalne. Ten sam GUS zapewnia, że 6 milionów rodaków wegetuje w głębokim ubóstwie, vulgo: poniżej ustawowej granicy ubóstwa, z czego 3,5 miliona poniżej granicy skrajnego ubóstwa, prowadzącego do biologicznego wyniszczenia organizmu (!!!). To jest stan charakterystyczny dla najuboższych krajów afrykańskich. Pan, oczywiście, ma na szyneczkę, co? I proszę mi nie mówić, że takie pytanie jest demagogią lub chwytem poniżej pasa, bo według mnie uderzeniem niżej straszliwie zaciśniętego pasa biedaków i czystą demagogią jest obrona Balcerowicza oraz jego mocarstwowej złotówki, a te 23 miliony, te 6 milionów i te 3,5 miliona to są fakty! Balcerowicz dyrygował gospodarką kraju i walutą kraju przez szesnaście lat. Efekt? Polska jest najbiedniejszym spośród 25 państw UE, ma najniższe tempo rozwoju gospodarczego, najgorsze finanse publiczne, najwyższe bezrobocie, najniższe płace (4-5 razy mniejsze niż np. w Czechach), najmniejszą liczbę przedszkoli, największą liczbę niedożywionych dzieci, itp., itd. No i owe 23 miliony...

Kontrujący mnie probalcerowiczowsko R. A. Z. zło dostrzega jedynie w rozdętej biurokracji, więc człowiek czytając to nie wie: śmiać się czy płakać? Z jednej strony gładkie trele-morele spekulantów z drugiej fakty. Jeśli fakty nie pasują do salonowej teorii tym gorzej dla faktów! Ta stara mądrość Salonu współgra ze starym porzekadłem: `gdzie drwa rąbią tam wióry lecą'. Faktem są 23 miliony wiórów, zupełnie nieistotnych wobec PR geniuszu ekonomicznego Balcerowicza i kultu szczerozłotej złotówki. Kto by się przejmował wiórami? toż `psie głosy nie idą w niebiosy'. Otóż ja, panie Ziemkiewicz, niczym ta małpa z brzytwą, mam sobie za honor machać moim piórem niby mieczem dla tych właśnie nędzarzy, bo oni mnie obchodzą bardziej aniżeli pańskie neosalonowe chrzanienie. Moje pióro jest sługą tych ludzi poniżanych przez spekulancki terror ekonomicznego Salonu. Tyle.


Chyba nic lepiej nie potwierdza mojej tezy, ze PO ma jeszcze mniejsze pojęcie o gospodarce niz zaszczuty PIS, wymyślili kilka haseł, nawali się liberałami, ale tak na prawdę cała ich polityka to ni w pipę ni w oko. Oczywiście nie uważam i nigdy nie uważałem że PIS to sami eksperci, a ich program to cud - miód. Balcer przegiął, rekordowo niska inflacja, pozwlenie na koncentrację kapitału dwóch największych banków (a więc nota bene stworzenie możliwości skontrowania przez prywatny kapitał ruchów NBP w zakresie polityki finansowej), oczywiście obwinianie go o całe zło to przesada, jednak jego ostatnie posunięcia przy akompaniamencie wścieklizny Tuska faktycznie kwalidfikują się do komisji śledczej.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez adamusmaximus » wtorek, 14 mar 2006, 23:08

żółtodziób nie musisz odpowiadać na co drugi post,że to PO jest bee a PiS nie taki zły.Nie musisz sie wysilac,nikt tu nie zmieni zdania o takich matołach jak PiS.
adamusmaximus
N1
 
Posty: 50
Dołączył(a): czwartek, 19 maja 2005, 22:30
Lokalizacja: rewir północno-wschodni

Postprzez nielegala » środa, 15 mar 2006, 16:47

adamusmaximus napisał(a):żółtodziób nie musisz odpowiadać na co drugi post,że to PO jest bee a PiS nie taki zły.Nie musisz sie wysilac,nikt tu nie zmieni zdania o takich matołach jak PiS.

nie udzielam się w tych tematach politycznych na forum autoklubu, ale poczytałem kilka stron i stwierdziłem, że żółtodziub jako jeden z nielicznych ma sensowne argumenty i potrafi rozwinąć swoje myśli, a reszta tylko krzyczy ze PIS jest beee albo PO jest fuuu i tego typu hasła
:roll:
Avatar użytkownika
nielegala
N3
 
Posty: 212
Dołączył(a): niedziela, 27 lut 2005, 22:15

Postprzez rutino78 » środa, 15 mar 2006, 19:27

wchodząc do unii zgodziliśmy się na pewne zasady, m.in. swoboda przepływu kapitału. to tyle
to co nasze włądze wyprawiają w tej sprawie przestało być smieszne. codziennie słyszymy o nowej komisji, kaczynski histerii dostaje jak usłyszy słowo krytyki (słusznie porównującej go do koalicjantaa leppera), zwołuje konwent seniorów itd
NBP musi byc niezależny bo PIS dodrukuje na beciki i miliony mieszkań.
taki ich program gospodarczy, ministra finansów musieli pożyczyć z PO, bo ichni zbłaźnił się totalnie.
a balcerowicza będę bronił. w 89r byliśmy bankrutem, teraz jestesmy ponad dwa razy bogatsi, choc nie lubimy tego dostrzegać bo lepiej narzekac. na pewno wiele rzeczy mozna było zrobic lepiej ale dla mnie to cud. dystans między nami a czechami czy węgrami jest mneijszy niz 15lat temu i jako jedyni w regionie unikneliśmy kryzysu walutowego
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez żółtodziób » środa, 15 mar 2006, 20:49

żółtodziób nie musisz odpowiadać na co drugi post,że to PO jest bee a PiS nie taki zły.Nie musisz sie wysilac,nikt tu nie zmieni zdania o takich matołach jak PiS.


Nie muszę, ale wolno mi...

wchodząc do unii zgodziliśmy się na pewne zasady, m.in. swoboda przepływu kapitału. to tyle


Wchodząc do unii uzgodniliśmy także pewien poziom dotacjo dla rolnictwa, jednak obcięli nam ostatnio 2 miliardy... Nie widzę przeciwwskazań, żeby i z naszych zobowiązań się nie wywiązywać, zwłaszcza że są one nam nie na rękę.

to co nasze włądze wyprawiają w tej sprawie przestało być smieszne. codziennie słyszymy o nowej komisji, kaczynski histerii dostaje jak usłyszy słowo krytyki (słusznie porównującej go do koalicjantaa leppera), zwołuje konwent seniorów itd


Tusk zachowuje się jak gówniarz, Kaczyński do tej pory bardzo mało go krytykował. nie dziwię się że nie wytrzymał i z gówniarzerią postanowił zrobić porządek. Tusk od dłuższego czasu ouprawia demagigię znacznie poniżej poziomu Leppera i posługuje się kłamstwem. Od tekstu że Kaczyński wysyła sygnały że premierem będzie Kluska a ministrem kultury Doda Elektroda, podczas gdy była to plota, przez porównywanie prób rozpisania nowych wyborów do zamachu stanu, aż po błazenadę że Lepper stał się Kaczyńskim. To jest tak na prawdę śmieszne, tyle ze media nie chcą dostrzec jak wysoki jest poziom absurdalnosci i bezpodstawności takich zarzutów, chętnie za to i często powtarzają wypowiedzi tuska. To jest propaganda najniższych lotów, zakładająca że kłamstwo powtórzone tysiąc razy staje się prawdą, Goebbels, Urban, Rydzyk, a teraz jeszcze wsciekłe PO. Po stronie PISu mimo wszystko nie było aż tak drastycznych przypadków, największe co było toże Kurski powiedział że dziad Tuska dobrwolnie wstąpił do Wehrmahtu za co zresztą PIS gęsto przepraszało i odszczekiwało. Tusk jakoś niczego nie odszczekał, mimo, że wyszło na jaw, że doskonale znał historię swoich przodków. Reasumując - poziom obłudy po stronie PO jest zatrważający.


NBP musi byc niezależny bo PIS dodrukuje na beciki i miliony mieszkań.
taki ich program gospodarczy, ministra finansów musieli pożyczyć z PO, bo ichni zbłaźnił się totalnie.


Już raz ci mówiłem żebyś się nie wypowiadał w tej materii bo zxnasz się na tym jak wilk na gwiazdach. co innego jest dodrukować morze pieniędzy jak to robiła PZPR, z której to Balcer się WYWODZI, a co innego jest zapobiegac REKORDOWO NISKIEJ inflacji. Poczytaj sobie trochę książek o makroekonomii a nie tylko Wybiórczą to może coś ci się rozjaśni. Po cholerę w Polsce taka niska inflacja? Bo Balcerowicz tak mówi? dowiedz się jakim poważaniem w ekonomii cieszy się nurt monetarystyczny, którego przedstawicielem jest Balcerowicz.

Co do ministra finansów - wzięłi takiego, co PO wyrzuciło.

co do niezależności banków - uważasz że jeśli Uni Credito Makaroni skupi w swoich rękach największą siłę fonansową na rynkach finansowych to bbanki będa niezależne? To dopiero będzie zamach na ich niezależność, już nie NBP będzie decydować o kursie złotego lecz Włosi, którzy kupili sobie Balcerowicza sponsorując fundację jego żony. To jest o wiele większe przegięcie niż zatrudnienie przez Zytę na mało istotne stanowisko swojego syna, ale PO nie widxzi w tymnc złego tym razem, bo widocznie chłopcy wzięli kredyty w dolarach licząc że Balcerowicz przypilnuje kursów...

a balcerowicza będę bronił. w 89r byliśmy bankrutem, teraz jestesmy ponad dwa razy bogatsi, choc nie lubimy tego dostrzegać bo lepiej narzekac.



W dupie byłeś i gówno wiesz, sorry, ale tylko taki kmentarz przychodzi mi do głowy, bo z taką wiedza to powinieneś siedzieć cicho isłuchać mądrzejszych od siebie. Gdyby nie ZAPOŻYCZENIE SIĘ NA KOLEJNE MILIARDY DOLARÓW to by Balcer gówno zrobił. A do tego żeby pożyczyć kasę to niestety nie potrzeba wielkiej filozofii wiedzy, ani geniuszu, prawda była taka, ze zachód pożyczył kasę, bo zmienił się ustrój. Płacić za to będziemy przez długie lata. Nie potępiam Balcera za to co wtedy zrobił, bo akurat wtedy nie dało się inaczej, nie znaczy to jednak że jest nieomylny. sposób jego działania nie zmienił się od początku lat 90tych w dalszym ciągu by tylko schładzał gospodarkę i obniżał inflację, nawet jak bęziemy mieli deflację to on nadal będzie dbał o wysoki kurs złotego, aż w ramach orgazmu swoich absurdalnych pomysłów postanowi dać dupy Europejskiemu Bankowi Centralnemu i wprowadzi kraj do strefy Euro, mimo że pól europy kombinuje jak się wykręcić z euro, bo wyszli na tym jak przysłowiowy Zabłocki na mydle. to jest jakaś obsesja i temu człowiekowi trzeba postawić pomnik za odwagę (bo tej to mu nie brakowało na początku lat 90tych) i wysłać na emeryturę.

na pewno wiele rzeczy mozna było zrobic lepiej ale dla mnie to cud


Rzeczywiście cud, pójdę wezmę kredyt, wybuduję dom, a potem będę spłacał przez 30 lat, co będzie mnie kosztowało koniec końców 3 razy więcej niż gdybym wyłożył swoją kasę. No ale mam domek - cud! Na mierę tego w Kanie Galilejskiej... Niestety, dla ateistów cudow nie ma, a dla wierzących tylko Bóg jest do nich upoważniony. W każdym innym przypadku tyko nieznajomość kosztów moze stworzyć zludzenie że powstało coś z niczego.

dystans między nami a czechami czy węgrami jest mneijszy niz 15lat temu i jako jedyni w regionie unikneliśmy kryzysu walutowego


Za to mamy rekordowe bezrobocie i wzrost PKB, który oznacza że do państw rozwiniętych dołączymy za 150 lat... A inne państwa juz dawno powychodziły z kryzysów. A co do systansu miedzy nami a czechami - nie bądź śmieszny, porównaj sobie średnią krajową płacę.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez rutino78 » środa, 15 mar 2006, 21:43

4 swobody (przepływu ludzi, towarów, finansów i usług) to filar unii i nie mieszaj do tego rolnictwa. nie t skala. poza tym prawo jest prawem i kaczynski tego nie zmieni.
tusk to gównożeria bo porównał kaczynskiego do leppera? a kaczynski co chwile pomawia PO o najgorsze. ostatnio bredził o jakiś zobowiązaniach PO, wynikiem których platforma szkodzi polsce. obrzydliwe pomówienie. pół roku temu bredził o jakichś papierach na PO, jakoś nic nie ujawnił.
zamiast tego codziennie wymyśla nową aferę, dzięki której powstaje wrażenie że coś robi. z wehrmachtem tak przeprosił, że kurski jest ważną osobą w PiS i metod nie zmienił.
ile było tej dotacji "dla żony balcerowicza"? świetne hasło ale puste. balcerowicz należał do pzpr, jakoś nie przeszkadzało to posłom PiSu (awsu wtedy) wybrać go na szefa NBP. sędzia Kryże też nie przeszkadza, bo ktoś musi zi0bre prowadzić za rączke. facet który oskarżał opozycje w stanie wojennym!
dalej piszesz jak to jestesmy zadłużeni strasznie, tylko kiedys nie płacilismy nawet odsetek, teraz nas spokojnie stac na deficyt, fakt, że szkodliwy ale nie dramatyczny.
powtórze ci jeszcze raz, jestesmy krajem dwa razy bogatszym niz w 89r, jestesmy blizej naszych sąsiadów (PKB) i nie mielismy kryzysu walutowego.
"w dupie byłes i gówno wiesz", nie wiem po co ja sie produkuje, jak zwykle zniżasz poziom.
jak szef europejskiego banku centralnego krytykuje to co u nas sie dzieje to oczywiscie jest be, to my mamy racje.
tak samo z zachodnią prasą. pewnie należy do układu :D
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez beeper_ » środa, 15 mar 2006, 22:30

Tak zupełnie offtopikowo. Mam pytanko. Czemu Kaczor nigdy nie wystepuje w debatach w tv, podczas debat w sejmie, w przyapdku jakichkolwiek spięć wychodzi (Kto ogladasz wczorajszy kabaret ten wie)?
Avatar użytkownika
beeper_
N4
 
Posty: 2056
Dołączył(a): sobota, 5 lip 2003, 10:21
Lokalizacja: Kraków

Postprzez rutino78 » środa, 15 mar 2006, 22:45

srednio lubie rokitę ale zdarza mu się coś mądrego powiedzieć
długie ale warto. sejm, ostatnio:

(...) Po pierwsze, Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Podjęliście próbę
likwidacji? Co zrobiliście? Przejęliście Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.
Kim zastąpiliście szefową kampanii wyborczej Aleksandra Kwaśniewskiego?
Doradczynią i szefową gabinetu Lecha Kaczyńskiego. (Oklaski) Czy to są różne standardy? I jaki jest dzisiaj efekt z punktu widzenia państwa? Czy Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji pod wodzą szefowej sztabu Lecha Kaczyńskiego działa? Czy wydała choć jedną decyzję od czasu, kiedy ją powołaliście? Czy zrobiliście cokolwiek, żeby ta instytucja działała? (...) Nie działa dlatego, że podzieliliście w niej wpływy między PiS, Ligę Polskich Rodzin i Samoobronę, po czym Liga Polskich Rodzin z Samoobroną zablokowała wam możliwość podejmowania decyzji. Pat. Rada nie jest w stanie podjąć najprostszych
decyzji. (Oklaski) To jest wasz stosunek do państwa.

Idźmy dalej. Komisja kodyfikacyjna. Liczyliśmy, że minister Ziobro, prokurator generalny zechce w Polsce zaostrzyć przepisy prawa, że rzeczywiście doprowadzimy do tego, że sądownictwo w Polsce będzie działało lepiej, skuteczniej i efektywniej niż przez wiele poprzednich lat. Tak, liczyliśmy na to, że może to zrobimy wspólnie. Co zrobiliście w tej sprawie? Szef Ministerstwa Sprawiedliwości, ponieważ nie podobał mu się prezes komisji kodyfikacyjnej, wziął i skądinąd wybitnego profesora procedury karnej - u którego, nawiasem mówiąc, i ja, i minister sprawiedliwości zdawaliśmy egzaminy z procedury karnej - wyrzucił. Co się stało w efekcie wyrzucenia? Cała komisja kodyfikacyjna podała się do dymisji. To jest propaństwowe stanowisko? - pytam się Jarosława Kaczyńskiego.
To była wasza wojenka DRUGA. Idźmy dalej.

Potem rozpętaliście wojenkę TRZECIĄ. To była wojenka z Trybunałem
Konstytucyjnym. To jest ten sam skład Trybunału Konstytucyjnego, który podjął decyzję w sprawie utrzymania wbrew lewicy ustawy antyaborcyjnej w Polsce. To jest ten sam Trybunał Konstytucyjny, dzięki któremu uchylono rujnującą reformę zdrowia Mariusza Łapińskiego. To jest ten sam Trybunał Konstytucyjny, który dał tyle świadectw przyzwoitości, uczciwości i patriotyzmu, i niezależności od
rządu. Coście zrobili, coście powiedzieli o Trybunale Konstytucyjnym? Co
powiedział Jarosław Kaczyński, który dzisiaj mówi, że Platforma Obywatelska prowadzi atak na państwo, o Trybunale Konstytucyjnym, pamiętacie? No to przypomnijcie sobie. Najbardziej antypaństwowa instytucja w Polsce. A szefa trybunału przez wiele lat - profesora Zolla nazwał językiem Jerzego Urbana elementem antypaństwowym, powtarzając dokładnie język z konferencji
prasowych Jerzego Urbana w tej sprawie. Pytam się: Czy taki stosunek do
Trybunału Konstytucyjnego to jest pozycja propaństwowa, czy to jest atak na państwo?

Idźmy dalej. Samorząd terytorialny - CZWARTA wasza wojenka. Samorząd terytorialny, dzięki któremu przez ostatnie 15 lat od 1990 r. w Polsce nastąpiło tysiąc razy więcej dobrych rzeczy niż dzięki działalności władzy centralnej. To jest oczywiste dla każdego Polaka, który żyje w tym kraju.
(Burzliwe oklaski) Jaka była pierwsza inicjatywa ustawodawcza Ludwika Dorna, ministra odpowiedzialnego w waszym rządzie i wicepremiera za samorząd terytorialny? Jaka? Odebrać kompetencje samorządu terytorialnego. A na spotkaniu publicznym, gdzie nagradzani byli ludzie samorządu terytorialnego, którzy najskuteczniej w tym samorządzie zwalczają korupcję - byli za to nagradzani, że tam zwalczają korupcję - padły słowa o tym, że samorząd terytorialny to w istocie ryzykowna dla państwa, głęboko skorumpowana instytucja.To jest wasz punkt widzenia na samorząd terytorialny? To jest rzeczywiście stanowisko propaństwowe? CZWARTA wasza wojenka.

PIĄTA wasza wojenka. Służba cywilna. W 1997 r. udało się, pamiętacie to
doskonale państwo... uchylić jedyne w historii szesnastolecia, nieuczciwe,
przeprowadzone pod rządami Cimoszewicza, procedury doboru i postępowań kwalifikacyjnych do służby cywilnej. Tak, dokonano tam nadużyć, pamiętacie o tym. Wtedy właśnie rozpoczynający swoją działalność i dobrze wtedy się zapowiadający rząd AWS-u doprowadził do tego, że wprowadzono uczciwe, przejrzyste i kontrolowane przez wszystkich, także przez waszych przedstawicieli - pan poseł Kuchciński kontrolował to przez wiele lat - procedury kwalifikacyjne do służby cywilnej. Od 1998 r., teraz jest rok 2006,
przez osiem lat udało się te procedury, jak jakieś wielkie dobro publiczne,
ochronić przed zamachami i AWS-u, i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Udało się, dzięki Trybunałowi Konstytucyjnemu, ochronić służbę cywilną przed Millerem nawet... któremu wydawało się, że może wszystko. Do dzisiaj te procedury kwalifikacyjne są jednym z najbardziej rzetelnych egzaminów, jaki się odbywa publicznie w Polsce. Co dziś macie do powiedzenia na temat tych procedur i na
temat służby cywilnej? Że to są pijani zomowcy. To jest dzisiaj ocena ministra Dorna... jeśli chodzi o służbę cywilną. I jaka jest praktyczna na to
odpowiedź? Ustawa, która ma na celu zniszczyć korpus służby cywilnej i
wprowadzić do niego - dokładnie tak, jak to kiedyś zrobił Miller słynnym art. 144a - waszych ludzi, waszych kolegów. Ale niechby byli wasi koledzy, tylko niechby przeszli te procedury kwalifikacyjne... (Burzliwe oklaski) ale nawet na to się nie możecie zdecydować. Czy to jest postawa propaństwowa? Czy w jakimkolwiek kraju europejskim ktoś, kto o służbie cywilnej mówi - zomowcy i pijacy... i przeprowadza ustawę, która ma na celu rozbicie korpusu służby cywilnej... Czy to jest ktoś, kto może zostać nazwany człowiekiemwzmacniającym państwo?(...)
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory

Postprzez żółtodziób » czwartek, 16 mar 2006, 10:54

Tak zupełnie offtopikowo. Mam pytanko. Czemu Kaczor nigdy nie wystepuje w debatach w tv, podczas debat w sejmie, w przyapdku jakichkolwiek spięć wychodzi (Kto ogladasz wczorajszy kabaret ten wie)?


Jego zapytaj, sam powinien wiedzieć najlepiej. Tak własnie buduje swój wizerunek,czas pokaże na ile skutecznie, a jaka logika nim kieruje to już pytanie do niego. Notabene Tusk też uczestniczy w awanturach a nie w debatach, zaś każda debata z udziałem Rokity szybko przekształca się w awanturę. Na jedno wychodzi...

rutino - przez Rokitę przemawia zal, że to nie ludzie PO znaleźli się w KRRiTV. to co gadali PRZED wyborem członków rady wskazyweało na to że nie mieliby nic przeciwko gdyby przegłosowano ich kandydatów, którzy to rzekomo w odróżnieniu od PISowców stanowią gwarancję niezależności rady, podobnie zreeztą jak ich zdanem gwarancję niezależności NBP stanowi ich człowiek - Balcerowicz a nie ktoś z PISu. To PO miało chorobliwy apetyt na władzę, a e nie wygrali wyborów to szczekają.

Co do wymiaru sprawiedliwości - to dla PO połowa ministerstw byla za sałbą propozycją. To PO chcało mieć wszystko albo nic, przydałoby się teraz nie ... głupotże można było zrobić coś wspólnie.

Co do TK - śmiech na sali.możei zablokowali reformę Łapińskiego, ale później przepuścili Balickiego, która to "reforma" miała niemal identyczne założenia. co do ustawy antyabrcuyjnej to i tak był to efekt jakiegoś zakulisowego porozumienia czerwonych z czarnymi...

o do akapitu o samorządzie terytorialnym to powiem tylko że niech się Rokita nie powołuje na każdego Polaka, bo przypadiem wypowiada się także w moim imieniu co oprócz tego że stanowi demagogię to jeszcze jest totalnym kłamstwem. ja nie widzę nic pozytywenego co by wynikało z działalności samorządu terytorialnego, przynajmniej u mnie. A jeśli już coś takiego jest to równoważy się to aferami, które nawet przeazaja. Krótko mówiąc samorząd terytorialny to takie samo ścierwo jak władza centralna. Owszem , wymagałoby to oczyszczenia a nie likwidacji i tutaj trzeba przyznać ze koncepcja Dorna nie jest trafiona, ale rokikcie to tak na prawdę chodzi o stołki kolegów.

Mam na koniec do ciebie pytanie rutino - nagrywałeś to sobie wszystko dyktafonem i później spisywałeś to przez noc? To jest jakiś obłąd, może zacznij coś zażywać...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hyde Park

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron