de fast (?) end de fiurios...

[żółtodziób]

Wszyscy już pewnie wiedzą że PZMot zamiast ratować rajdy i wyścigi postanowił dowartościować amatorów palenia opon i szpanowania przed tzw. blacharami czyli wyścigi na 1/4 mili... Nie to że neguję samą istotę rozgrywania takich zawodów, przyznam że to do mnie nie specjalnie trafia ale jak oglądam przygotowywane w Japonii Supry i Skyline'y z 1500 konnymi silnikami i powycinaną w połowie karoserią to widzę że ma to sens, przygotowanie takiego wozu to spora wiedza techniczna, jest więc w tym jakaś inteligencja. Znając jednak polskie realia 90% uczestników to będą właściciele ospoilerowanych BMW albo innych dojczwagenów, wydaje mi się ze szkoda na to wysiłku. Ale mam pytanie: czy ktos się orientuje czy będzie w tym chociaż trochę owej inteligencji? jak PZMot podzielił klasy wozów i jakie będą specyfikacje techniczne tych klas? Jest szansa że będzie tam choć kilka pół-profesjonalnie (na wozy hamowane spadochronami w ogóle nie liczę) zrobionych wozów a nie same pooblepiane spoilerami i naklejkami śmiecie? Czy w ogóle w Polsce jest szansa żeby takie wyścigi osiągnęły profesjonalny poziom techniczny?

[Wilu]

spoko spoko, Żółtodziobie, ja też tych zawodów nie rozumiem, ale powstały one dla tych osób które kumają o co w tym sporcie chodzi, będą czerpać z tego radość. Niech jeżdzą czym chcą i jak chcą, będą mieć MP to i chłopaki się dowartościują, a w tym przypadku PZMOT pokazał swoją "dobroć" i poszedł za duchem new reality i ścigantom kawarnianym zorganizował MP. a i nie chcę nikogo obrażać, poprostu jazdy po prostej nie kumam, ani ścigania się z pod świateł, a to przynajmniej jest miejsce gdzie się można wyżyć (w miarę bezpiecznie). Co do mechaniki to premiowane będą niestety jak już to w sporcie samochodowym większe budżety. Swoją drogą na gateway'u takie np ściery waliły w 11s do 211km/h i.t.p.
ważne jest by jakoś konstruktywnie wykorzystywać wolny czas, a te mistrzostwa to do tego powód, czapki z głów przed PZMOTEM (żarcik)

[schwepes]

co do fur to nie bedzie moze 1500 konnej supry, ale bedzie 600konna (tez dobrze na poczatek), grub ponad 450 konne RS4 (a moze juz nawet ponad 600konne )
najszybsza fura w zeszlym roku (wlasnie to RS4) robila wysokie 12tki.. w tym roku jest m.in. na nowych turbinach i w ogole ma duzo lepszy silnik, wiec czasy powinny byc nawet ponizej 12sek..

poza tym wydaje mi sie ze od czegos trzeba zaczac.. ciezko zeby na otwarciu pierwszego w historii polski pucharu 1/4 mili wystartowala klasa top fuel ..moze kiedys do tego dojdziemy..

mnie w sumie tez nie kreca wyscigi na 400m, ale jak sa chetni to czemu ma nie byc takich zawodow.. dodatkowo jak sciagnie to wieksza liczbe sponsorow do sportu samochodowego to bedzie rewelacyjnie

i troche danych...

podzial na klasy
a) Mini - pojemność silnika do 1550 cm, N/A, napęd dowolny,
b) Mini Plus - pojemność silnika do 1550 cm, z jednym doładowaniem, napęd dowolny,
c) Diesel - do 4 cylindrów,
d) Diesel Plus - minimum 5 cylindrów,
e) Profi - FWD, N/A, pojemność silnika powyżej 1550 cm, maksymalnie 6 cylindrów,
f) Profi Plus - RWD lub AWD, N/A, pojemność silnika powyżej 1550 cm, maksymalnie 6 cylindrów, rotary engines,
g) Turbo - FWD, jedno doładowanie, Mini z dwoma doładowaniami,
h) Turbo Plus - RWD lub AWD maksymalnie 5 cylindrów z jednym doładowaniem i FWD z dwoma doładowaniami, turbo rotary engines,
i) Maxi - minimum 6 cylindrów z doładowaniem RWD lub AWD, minimum 8 cylindrów N/A, Turbo Plus z dwoma doładowaniami,
j) Outlaw - nie spełniające warunków technicznych zawartych w ust. 9.1 do 9.5.

wiecej o regulamienie -> http://www.sss.org.pl/index.php?kat=0&view=3;3d;18;1

[żółtodziób]

600KM w takim wozie jak Supra to raczej śmieszny tuning, ale dobre i to... Może faktycznie coś się z tego w późniejszym czasie rozwinie. Również te 450 KM w Audi które seryjnie ma 380 KM nie robi specjalnego wrażenia... To raczej kasa low-budget... No ale zobaczymy. Trzeba przyznać że to klasy są zakręcone, ciekaw jestem kiedy pojawią się pierwsze Outlaw...

[Kant]

...ale jak oglądam przygotowywane w Japonii Supry i Skyline'y z 1500 konnymi silnikami i powycinaną w połowie karoserią to widzę że ma to sens, przygotowanie takiego wozu to spora wiedza techniczna, jest więc w tym jakaś inteligencja. Znając jednak polskie realia 90% uczestników to będą właściciele ospoilerowanych BMW albo innych dojczwagenów, wydaje mi się ze szkoda na to wysiłku.

Wiedza techniczna - owszem...
Inteligencja - nie inaczej...
Ale to jak siermiężne (zapewne) będą polskie drag race'y w porównaniu z amerykańskimi, japońskimi czy nawet skandynawskimi zależy przede wszystkim od mamony, a właściwie jej braku...

A japończycy naprawdę przechodzą sami siebie dochodząc do 300 km/h poniżej 14s!!
Wszystko to przy użyciu samochodów które z zewnątrz niewiele się różnią od seryjnych.

[schwepes]

klasy sa zakrecone.. i podczas tworzenia regulaminu - a byla to publiczna dyskusja na forum - padalo duzo oskarzen o robienie klas pod silniki audi (3/4 czolowki to audiole ).. zobaczymy po 1. sezonie co z tego wyniknie...

[żółtodziób]

Kant: wiedza techniczna = inteligencja, tuner nie może być młotem, młotem może być np. kierowca obniżonego i ospoilerowanego BMW albo Audiola. Specyfika tych najwyższych klas polega na tym że zespoły same uningują auta, czasem przy pomocy innych firm, dlatego uważam że ma to sens, rywalizacja jest na polu czysto technicznym, kierowca wystarczy że ma dobry refleks, umiejętności może nie posiadać za specjalnych, ale jest. Nie dotyczy to niskich klas gdzie drechy za kasę z kradzieży i rozbojów jadą do warsztatów gdzie zupełnie kto inny przerabia auto a potem świecą na torach. Ten wygrywa kto więcej nakradnie i kto może więcej kasy wpakować w wóz. Najwyższe klasy to inna bajka, tam ograniczenia finansowe nie istnieją, liczy się wiedza. Zestopniowanie skrzyni biegów, właściwe ciśnienie w oponach, aerodynamika, wyważenie auta, dlatego uważam że to ma sens, choć obsolutnie mnie ne kręci. Niższe klasy mnie również nie kręcą a przy tym są wg. mnie bez sensu...

[schwepes]

baza czasow.. troche tego malo ale reszta nie ma sie chyba czym chwlic
http://forum.streetracing.pl/timeslips.php

[Kant]

żółtodziób:

Z wiedzą techniczną i inteligencją się zgodziłem, znaku równości między nimi nie stawiam, ale to nie jest przedmiot dyskusji.

Pisząc o braku pieniędzy nie miałem na myśli "kapitału spekulacyjnego" odresionego złodzieja (przepraszam, wiem, że używam być może krzywdzącego niektórych stereotypu) tylko normalny sportowy sponsoring profesjonalnych zespołów drag raceingowych.

Podstawowa różnica pomiędzy polskimi zawodami a "cywilizowanymi" krajami jest taka, że u nas przeciętny dres-widz (stereotyp po raz drugi...) w poniedziałek nie poleci kupić nitro w firmie która wystawiła najlepsze autko w weekend, na zachodzie jest to możliwe.

[jgw]

no coz ..to co teraz powiem pewnie nie przypasi wielu talentom ktorzy sie tu udzielaja na forum
skoro juz jestesmy w temacie przyspieszen , mam pytanie kto z Was chociarz probowal startowac ?
a teraz bardziej ogolnie : kto z Was wogole jezdzi w jakichkolwiek rajdach popularkach ,czy wogole na czas samochodem?????
mam taka propozycje ,podajemy samochod ,osiagniecia (na biezaco)i gdzie kto z nas jedzie
co Wy na to?
P.S.
zoltodziob
respect dla twojej smialosci okazania wiedzy teoretycznej(tu duzy uklon:)
ale czasami powinienes wykazac sie lekkim przynajmniej szacunkiem dla ludzi ktorzy wkladaja w to cale serce i jeszcze tyle kasy ile moga:

[żółtodziób]

trochę generalizuję, ale przecież nie wykluczam że w niższych klasach nie zdarzają się chlubne wyjątki. Widywałem różne poprzerabiane z głową pojazdy, ale z tego co obserwuję 99% tego co się ściga spod świateł i tym podobnych wyścigach to tzw. choinki, taczki poobwieszane świecidełkami a nie poważnie zoptymalizowane wozy. Jestem zagorzałym zwolennikiem tuningu, ale nie szpanerstwa. Lubię nawet spoilery, ale pod warunkiem że czemuś one służą. Za to jak widzę w SC/CC z tyłu skrzydło wystające 15 centymetrów nad dach a z przodu deskę przy same glebie i cały bagażnik zawalony subwooferami to tylko mogę się politować nad właścicielem takiej zabawki. I niestety w Polsce 90% tych co ścigają sie tylko na wprost to właśnie tacy ludzie. Stąd mój sceptyczny stosunek do niższych klas.

[schwepes]

zoltodziob... mylisz chyba wyscigi nocne opisywane w regionalnych 'gazetkach', z zawodami typu rudniki.. tam naprawde ludzie sa w stanie duzo zrobic zeby wygrac (np. wymiana dyszy nitro na wieksza przed startem - sam widzialem!!!).. wiekszosc 'dresiarstwa' przyjezdza na zawody zeby poogladac, a scigaja sie zazwyczaj ci co maja wlozone choc troche kasy w silnik...

jgw.. mysle ze wiekszosc ludzi piszacych na tym forum startuje.. co z reszta nie jest konieczne zeby wyrazac swoje zdanie na ten temat chyba .. po to jest forum..

[żółtodziób]

schwepes: wymiana dyszy nitro to akurat pryszcz... to akurat nawet moja mama by zrobiła gdybym pokazał jak... Ja mówię o poważnych przeróbkach...

Przyznam się jednak szczerze że zawodów typu Rudniki nigdy nie oglądałem i znam je z opowiadań. Myśle jednak że skoro wiele wiarygodnych osób twierdzi że większość startujących tam to prymitywy z kasą to chyba tak jest... A to że prymitywy są w stanie dużo zrobić żeby wygrać to nie dziwne, u nich od tego zależy miejsce w hierarchii stada...

No, ale zeby nie być betonem chętnie wysłucham kontrargumentów osoby która również widziała te zawody. Chciałybym otrzymać odpowiedzi na następujące pytania:
-jaki procent wozów ścigających się na ćwierć mili to wyspoilerowane zabaweczki?
-jaki zakres przeróbek mają ich silniki? Z tego co wiem większość ogranicza się do nitro bo to najtańsze konie mechaniczne...
-czy oprócz mocnego silnika wozy są optymalizowane pod względem masy i aerodynamiki (nie głupawe spoilery i nakładki tylko pomoce które faktycznie służą poprawie współczynnika Cx oraz stabilności pojazdu)
-ile zawodników na mordach ma wypisane że ich IQ<50?

tylko szczerze proszę...

[Kant]

żółtodziób:

Ja też ich (z zasady) nie lubię.
Ale pomimo, że sformułowałeś pytania "dość ostro" , też jestem ciekaw odpowiedzi...

[schwepes]

bylem na 1. (lub 2.) edycji rudnikow... ciekawsze auta z roznych klas
-w klasie maluchow nie znalazlo sie nic ciekawego poza maluchem z RC (~18sek)... nie pamietam nazwiska tego kolesia ale to byl zwyciezca ostatniej eliminacji RC w 2001r. ... reszta malcow to serie..
-klasa do 1100 czy 1200cc.. wypasione SC cale z pleksi (szyby, drzwi, klapy, w srodku brak wszystkiego poza fotelem i kierownica)... silnik 1,2 robiony chyba przez chojnackiego na ok.90-110KM (informacje sa sprzeczne bo nie z pierwszej reki) .. walczyl ze wszystkim do 2,0
- klasa do 1600 .. kadet GSI (by chojnacki).. na slikach .. niesamowicie jezdzil.. pelen wyczyn, oprocz tego fajna formula na bazie silnika z lady (1500cc)
- klasa do 2,0 jakos malo ciekawa...
- najwyzsza to oczywiscie fury z VTG (cziptronik:)) czyli kilka audi TT, kilka A3, RS4, S4 itp. oprocz tego seryjna corveta

oprocz tego brala udzial jakas alfa z WSMP... nie kojarze nazwiska zawodnika... najwiecej 'dresow' to byly oczywiscie bejce, wiekszosc w stanie tragiczno-smiesznym, oraz ople calibry w podobnie wygladajace

czyli podsumowujac z aut porzadnie zrobionych byl: kadet gsi, sc 'plexi' 1,2 , RS4, maluch RC, jedno z audi A3 (2. czas - turbo + nitro), jedno z audi TT..

moze malo ale caly czas podkreslam ze byly to 1. tego typu zawody...

ps. mamy chyba podobne podejscie do sprintu 400m, tylko nie wiem czemu te imprezy tak bardzo co poniektorym przeszkadzaja.. niech sie chlopcy bawia