przez maciekd » wtorek, 27 sie 2002, 19:46
No no... 4 WRC na Wisle. Jestm pewien, ze Lukasz Sztuka pokaze na co go stac, a stac go na bardzo wiele. Juz w zeszlym roku byl bliski nawet zwyciestwa, a jego start na tegorocznym Elmocie pokazal, ze Lukasz nie zapomnial jak sie jezdzi. Stawiam na zacieta, choc niestety przegrana walke z Kuzim o zwyciestwo. Bebenki i Gielata beda raczej uciekac od N-ek. No i powrot Gabrysia do oski moze sie okazac ciekawy. Z Fryczem nie powalczy, ale Pinelesa powinien pogonic.