motorsport.com

przez **THIM** » wtorek, 1 kwi 2008, 19:59

tomeQ_ napisał(a):Pan B. dalej twierdzi,

Skąd to wiadomo?

przez **Anonymous** » wtorek, 1 kwi 2008, 20:05

http://www.autoklub.pl/19456,hotnews.html

Pozdrawiam

przez **THIM** » wtorek, 1 kwi 2008, 21:14

Mam całkiem spore doświadczenie w zabezpieczaniu miejsc wypadków i twierdzę, że w tym przypadku zwyczajnie zabrakło wyobraźni. Nieprawdziwe są informacje jakoby była nam udzielana pomoc. Sam po wyjściu z samochodu zatrzymywałem kolejne załogi i niewiele brakowało, a mielibyśmy trzeci rozbity samochód.

Wnioskuję, że chodzi o wyobraźnię Małego, który nie zwolnił ;>. Ktoś już pisał, że na Magurskim Baran po dzwonie Kuzaja uśmiechał się do kibiców, a nie zwalniał następnych. Zresztą sam się przyznał, że jak przejął rolę ostrzegającego w tym przypadku, to prawie doszło do następnego dzwona...

Edit: Rzesz Ty, dzięki Bartek

przez **Anonymous** » wtorek, 1 kwi 2008, 21:16

Raczej dzwonie Kuzaja

przez **Kruk** » wtorek, 1 kwi 2008, 23:47

Odnośnie sytuacji z panem Baranem , zgadzam się z tym co napisał Mars i xsrawrc. Profesjonalista w taki sposób nie postępuje.

przez **Beret** » środa, 2 kwi 2008, 01:33

a jak ktos sie zna to wie: auto z numerem 0 nie zamyka trasy tylko sprawdza zabezpieszczenie

przez **MSG Racing** » środa, 2 kwi 2008, 02:22

Andrzej napisał(a):
MSG Racing napisał(a):Również uważam że jest to dobre i ciekawe rozwiązanie szczególnie w PL rajdach ale trzeba to poprawić. Zerówka między PPZM a Gośćmi mogłaby mówić że zaraz pojadą i wystarczy żeby uświadomić kibiców.
A to że Baran narzeka że "uderzył" w jakieś tam auto z PPZM to nie mam pytań do niego. Ciekawe co by mówił jakby "uderzył" w auto jakiegoś gościa co wypadł a jechał przed nim.

Ale dla ciebie zerówka to jest auto funkcyjne, ktore ,,sprawdza'' trase przed puszczenie pierwszej załogi, a dla miejscowych i ludzi ,którzy nie mają bladego pojęcia o rajdach to poprostu auto zkogucikiem.Nawet jesli ktoś zna sie na oznaczeniach nie zawsze wie czy może rajd rusza po ,,A'' czy po ,,0''.

Racja nie napisałem dokładnie mojej myśłi. Napisałem że powinno uświadamiać tzn przez megafonom jest podawana informacja i powinno być OK.

przez **Lasse** » środa, 2 kwi 2008, 04:09

Nie bardzo rozumiem, może dlatego, że nie było mnie na tym rajdzie.

Czy ktoś może mi wytłumaczyć o co chodziło? Z relacji Pana Jarosława B. wynika, że ktoś jego kierowcy zrobił źle i była to załoga C4.

Jakoś nie bardzo do mnie dociera taka gadka. Odcinek nie był przerwany, kilkudziesięciu "amatorów" przejechało bez dzwona. Później chyba jechał profesjonalista Maciej Lubiak na "0" i nie wywalił, ani nie uznał za stosowne poinformowania biura rajdu, że jest niebezpiecznie. Jeśli więc Pan Małyszczycki wypakował, powinien mieć pretensje do Lubiaka, a nie do chłopaków z PPZM.

A jeśli chodzi o Puchar PZM - nie bójcie się, kibice byli, będą i docenią. Wolą oglądać walkę, niż primadonny!

przez **CzarnyWRC** » środa, 2 kwi 2008, 22:24

Przedstawiam wam mój nowy film Rajd Warszawski 2008 http://www.youtube.com/watch?v=MW4Dxtap3ss

Komentarze mile widziane pozdro

przez **GregHGT** » piątek, 4 kwi 2008, 01:10

Ooooo... a więc to ty psułeś nam widowisko na początku Sobieni. Tak się ustawiłeś na wyjściu po zewnętrznej, że kierowcom się noga sama z gazu zdejmowała. "Lewy na wale" - to samo. No ale gratuluję stalowych nerwów...

przez **MOTORECORDS.PL** » sobota, 5 kwi 2008, 17:38

chcę poinformować wszystkich zawodników o możliwości zamawiania filmów z 34 Rajdu Warszawskiego.

Filip Nivette
http://pl.youtube.com/watch?v=E16FvZmuGFM

Paweł Hankiewicz
http://pl.youtube.com/watch?v=SBGqWAx6wCI

Dodatkowe informacje na stronie www.motorecords.pl

Ponadto zapraszam do oglądnięcia kilku innych filmów motorecords.pl na youtube. Z czasem postaramy się udostępnić więcej pozycji.
http://pl.youtube.com/profile_videos?us ... ECORDS&p=r

przez **Murzynek** » środa, 9 kwi 2008, 00:14

Ja tam się może nie znam. Wogóle o rajdach niewiele wiem itd
Nie wnikam kto po kim, czy przed kim i dlaczego.
No ale zepsuta C4 jest chyba tak samo wolna jak np zepsuty Lancer? czy nie?
Dobrze że cała "banda leszczy" dała radę i się nie zabiła. Ja również musiałem mieć to szczęście życiowe.
Tylko czy ja przypadkiem nie słyszałem komendy pilota że to auto tam stoi? Czy ja nie widziałem go z prawie 300m?

przez **Lasse** » środa, 9 kwi 2008, 02:53

Murzynek: Staram się śledzić sporty motorowe w Polsce i znam dwóch kierowców o tym nicku. Jednego z RSMP i drugiego z KIA i PPZM. Sorry, ale nie wiem, czy jesteś Oleksowiczem, czy Hankiewiczem. W sumie obaj szybko jechaliście w tym rajdzie, więc opinia jak najbardziej się liczy!

przez **niechwiad** » środa, 9 kwi 2008, 23:35

My też prawie zaparkowaliśmy w tej C4. Niedługo wrzuce onboarda z tego wyczynu na youtube to będzie można zobaczyc. Ja po wypadku na magurskim starałem się hamowac nadjeżdżające załogi, co by nie poprawiły wygladu astry. Pilot z C4 stał w podwórku z OK i ani ja ani kierowca nie spodziewaliśmy że dalej stoi auto. A że syfu było naniesione z cięcia to było mego ślisko. Moim skormnym zdaniem gdyby pilot stał przed zakrętem i pokazał żeby shamowac się troche bardziej to wiele załóg nie ratowałoby sie przed C4, no i chyba by nie mieli tyłu do naprawy. Pozdrawiam

przez **pigal** » czwartek, 10 kwi 2008, 08:01

a ma ktos jakies fotki zniszcznej c4?

motorsport.com

Rajd Warszawski 2008 - 28-29 marca

Kto przegląda forum