Rajd Warszawski 2008 - 28-29 marca

Puchar Polskiego Związku Motorowego

Moderator: SebaSTI

Postprzez Mars » sobota, 29 mar 2008, 21:22

laGadula napisał(a):1. Powinni byli ostrzec ,zwalniając nadjeżdżające załogi, o przeszkodzie na odcinku, lub powiadomić zabezpieczenie, aby informowali na starcie że jest niebezpieczna sytuacja i należy uważać. Jesli rajdówka wystawała na oes - wina załogi z niej, jeśli w rowie - pech tego który wypadł. Jak znam Jarka - ma 100% racji.

2. Odwrócona kolejność przynosi wiecej problemów niż korzyści. Widzialeś kiedyś JRC startujace przed WRC ? Widziałeś kiedyś N4 jadace na odcinku za autem z niższej klasy ? Widziałeś kiedyś N4 za autem S1600 (na szutrze) ? A co sie stanie jak taki kierowca z klasy np. N1 całe zycie jezdzi z przodu, bez kolein i nagle pojedzie na MP a tam... oooo co to koleiny ? Jakaś nowość dla kogos ze robią sie koleiny na rajdzie szutrowym ? Poza tym ile samochodów 4x4 startuje w PPZM ?
A do tego rajd PPZM jest dostepny dla kazdego kto chce , a nie tylko dla tych co maja całe zycie pod górę i trzeba ich puszczać przodem...

3. Napewno wieksze widowisko niż połowa stawki Pucharu wciskająca sprzegło w zakręcie (nie ujmujac nikomu)

4. Zawodnicy MP startujacy w KJS są klasyfikowani poza generalką , również w klasie gość , i mogą startować ja kazdy inny kto ma prawo jazdy i samochód i pieniadze na wpisowe - masz coś do tego ?

5. Pomysł jest tak durny że ten kto go nie rozumie widać zasługuje na taki tytuł....


1. Co do tego to nic nie powiem, nie wiem jak było, nie widziałem.

2. Trochę nie wyszło Ci porównanie IRC i WRC, bo IRC jedzie w rajdzie który jest organizowany z myślą o WRC.
Tak, widziałem auto N4 jadące za słabszy, dziś na przykład na Warszawskim. Uważam to za słuszne, bo to rajd, gdzie pucharowicze walcza sobie o punkty, a goście jadą bo mają taką chcice. A skoro mają chcice i chcą jeździć w cyklu NIE DLA SIEBIE, to niech lecą na koniec stawki. W PPZM powinien sej być ważniejszy niż N4 jakaś. I tak dziś było i tak być powinno. Fajny przykład dałeś z kierowcą z N1 ... bez kitu. Pojedzie na MP w N1 to trudno, będzie na końcu i taki będzie jest status w tym rajdzie. W PPZM jedzie on w SWOIM ! rajdzie i czemu ma jechać w koleinach i niszczyć auta itp tylko dlatego, że ktoś chce sobie N4 potestować? Niech se testuje, proszę, ale najpierw jedzie N1. N4 jedzie na tyle dużo czasem, ze dostatecznie zniszczą nawierzchnie.
Super się wyraziłeś o rajdach PPZM. Jeździsz w RSMP to srać można na pucharowiczów? Wielki ważny z RSMP. Wybacz, ale w PPZM to właśnie nie Ty jesteś najważniejszy, tylko pucharowicze. I to oni jada po SWOJEJ trasie SWOJEGO rajdu. A Ty jedziesz jako gość, więc wybacz, na końcu sobie jedź.
Chciałbyś żeby Twoje dziecko bawiło się w piaskownicy gdzie zgraja 15 latków jara zioło i wali browary? Przecież mają takie same prawo korzystać z piaskownicy !

3. O widowisku pozwól, że się inni wypowiedzą, ja na PPZM wolę oglądać pucharowiczów, niż super hiper gości. Od N4 mam RSMP. I N4 mają dla siebie RSMP.

4. Widać, że dawno nie byłeś na KJS'ie. Gdzie jada goście i jakieś załogi z mistrzostw świata? Na końcu stawki. A na początku jadą maluchy.

5. Spójrz na siebie i na swojego Bożka "wielką eN czwórkę". Dawno chyba w niższej lidze nie jechałeś, skoro tak jeździsz po pucharowiczach.

A co jak jakaś N4 sie wysra i zablokuje OS? Czemu PPZM ma tracić OS, bo jakaś N4 miała dzwona? Albo N4 wysra się jakieś turbo i będzie się wlec np. na Festiwalu gdzie nie ma gdzie wyprzedzać? Czemu PPZM ma się wlec za nią? To rajd dla PPZM, nie dla N4.
Ostatnio edytowano sobota, 29 mar 2008, 22:22 przez Mars, łącznie edytowano 1 raz
3xFSO + 1xFSM + na jesieni jakieś E36 :D
Avatar użytkownika
Mars
A6
 
Posty: 1753
Dołączył(a): niedziela, 25 kwi 2004, 10:17
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez Anonymous » sobota, 29 mar 2008, 22:04

To tak jakby dali na zerówkę na Elmot Fiata 126P BIS :lol:
Niech chłopaki się nie rządzą w PPZMOT bo to rajd nie dla nich . Oni są tylko Gośćmi ...
Pozdrawiam
Anonymous
 

Postprzez rallyholic » sobota, 29 mar 2008, 22:14

Widać, że co nie którzy za dużo wody sodowej się nałykali. Mars - pod twoimi słowami podpisuję się obiema rękoma. RSMP to RSMP, a PPZM to PPZM. Widać nie którzy mają bardzo króciutką pamięć, zapomnieli o istocie tych rozgrywek. Goście niech się dostosują do regulaminu bo i tak jadą o przysłowiową marchewę. Według mnie kolejność startowa jest b.dobra, m.in. dlatego, że ogląda się całą stawkę.
"life's hard, rally is harder"
Avatar użytkownika
rallyholic
N3
 
Posty: 422
Dołączył(a): wtorek, 21 lut 2006, 14:02
Lokalizacja: warszawa

Postprzez mop » sobota, 29 mar 2008, 22:18

Chcialem wystosowac jakas cieta riposte, ale Mars mnie ubiegl i calkowicie go popieram.
To jest rajd PPZM i to pod zawodnikow tego cyklu powinno sie organizowac zawody, a nie pod panow z MP.
Swoja droga jakos pozostali z klasy gosc omineli ten nieszczescy samochod i nie narzekaja. Tylko jedna ofiara sie trafila i od razu afere robi. Moze nie bylo go w opisie, albo wczesniej jak latali..

Dalej - z tego co sie orientuje to trojkat ostrzegawczy wlasnie OSTRZEGA o samochodzie stojacym na trasie. Co jeszcze mieli machac mu flagami? Moze Malyszczycki sie tak w gorach przyzwyczail, ze zolta machaja i wtedy mozna powtorzyc podjazd.
Avatar użytkownika
mop
A5
 
Posty: 510
Dołączył(a): sobota, 13 wrz 2003, 14:42
Lokalizacja: wwa

Postprzez Jar555 » sobota, 29 mar 2008, 22:20

Powiem tak: Nivete kozak!
krótka rysykowa opowieść:
(fot. Jarosław Frydrych http://www.jar-art.go.pl/ )
Obrazek
Więc to było tak. Pierwszy przejazd odcinka Maciejowice. Nivete zapina boka na ciekawym lewym przy wale, a po chwili sie zatrzymuje i gasi silnik. Wysiada kierowca i mowi, że już mu się wcześniej auto gotowało, ale jeszcze chciał przejechać ten zakręt, bo fajny :lol: . Zaraz później następuje akcja poszukiwania wody. Chwilę później przybiega pilot, oraz safet z wiadrami wody. Nalewają ją do układu chłodniczego, auto odjeżdża. Następny zakręt to prawy 90 na takim bardzo śliskim asfalcie z dużą ilością piasku. Tam Nivete zapina boka i... ląduje w rowie :o . Wygrzebał się z rowu, ale auta nie mógł odpalić. Dopiero zaskoczyło jak go kibice pchneli.
Ogólnie to ciekawa sytuacja. Chyba najciekawsza z całego rajdu :lol:
Avatar użytkownika
Jar555
N2
 
Posty: 102
Dołączył(a): wtorek, 3 kwi 2007, 15:05
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mars » sobota, 29 mar 2008, 22:31

Warto dodać, że to był ostatni odcinek tego auta w tym rajdzie. Ale co Nivette ogarnął to szacun ... :lol: No zmiażdżył mnie :lol:
3xFSO + 1xFSM + na jesieni jakieś E36 :D
Avatar użytkownika
Mars
A6
 
Posty: 1753
Dołączył(a): niedziela, 25 kwi 2004, 10:17
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez MarcinRally » sobota, 29 mar 2008, 22:36

Mars święte słowa. Uświadomiłes mi ze J.B nie miał racji:), na początku myślałem ze to on ma racje, ale po wypowiedzi Marsa moje wątpliwości sie rozwiały :wink: . Pozdro.
Avatar użytkownika
MarcinRally
A5
 
Posty: 749
Dołączył(a): niedziela, 25 lut 2007, 10:48
Lokalizacja: Krosno

Postprzez rallyholic » sobota, 29 mar 2008, 23:03

Pozdro dla Maćka i Marcina nr 70 nie oszczędzali sprzęta - Sobienie nr 1 - krótka wizyta na jabłka, lewy przy wale z "jajami" Co do Nivetta to w swoim stylu - ma chłop cochones!
"life's hard, rally is harder"
Avatar użytkownika
rallyholic
N3
 
Posty: 422
Dołączył(a): wtorek, 21 lut 2006, 14:02
Lokalizacja: warszawa

Postprzez rav » sobota, 29 mar 2008, 23:09

Proponuję przyznać Jarkowi Baranowi tytuł "Buraka Roku" za jego wypowiedzi na łamach autoklubu. ("Po raz pierwszy od dłuższego czasu startuję w rundzie Pucharu PZM i publicznie pytam, kto wymyślił coś takiego, żeby najszybsze, czteronapędowe auta puszczać na końcu rajdu? Ten, kto to firmował swoim nazwiskiem, zasługuje na tytuł Durnia Roku!")
www.rafalmalinski.pl
Avatar użytkownika
rav
A6
 
Posty: 1396
Dołączył(a): poniedziałek, 4 lis 2002, 00:11
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Darno » niedziela, 30 mar 2008, 00:45

Mars i Rav 100% racji. A co do wypowiedzi p. Gerbera, to widać sodóweczka pełna gębą... N4 niech sie rządzi u siebie a nie na pucharze.
Darno
N1
 
Posty: 68
Dołączył(a): wtorek, 9 maja 2006, 18:05

Postprzez mop » niedziela, 30 mar 2008, 00:45

"Tak naprawdę to jego zwycięstwo jest ważniejsze od naszego, bo my wystąpiliśmy tu tylko w roli Gości."

Podoba mi sie za to ta wypowiedz

Nivett - szkoda, ze tego nie widzialem, dojechalem dopiero na drugi przejazd, damn!
Avatar użytkownika
mop
A5
 
Posty: 510
Dołączył(a): sobota, 13 wrz 2003, 14:42
Lokalizacja: wwa

Postprzez GregHGT » niedziela, 30 mar 2008, 01:15

rav napisał(a):Proponuję przyznać Jarkowi Baranowi tytuł "Buraka Roku" za jego wypowiedzi na łamach autoklubu.


Wystarczy tytuł "Barana Roku"...

A wracajac do samego rajdu, to na te kilkadziesiat załóg było kilka, które zauważalnie się "spieszyły"... pozostałe... no cóż, różnie to bywało.
Avatar użytkownika
GregHGT
N2
 
Posty: 179
Dołączył(a): poniedziałek, 20 sty 2003, 21:12
Lokalizacja: Ursynów koło Warszawy

Postprzez Mad Max » niedziela, 30 mar 2008, 02:32

no to ja też dorzucę coś od siebie:

jak najbardziej popieram pomysł żeby goście jeździli na końcu stawki z dwóch wymienionych wcześniej powodów czyli: rajd jest dla uczestników pucharu PZM i to oni powinni byc najważniejsi, a druga sprawa że ogląda się cały przejazd a nie tylko czub (zauważyłem to po swoim jeżdżeniu, na spokojnie, bez pośpiechu w bardzo miłej atmosferze)
gratuluję zwycięzcą i szacunek dla chłopaków w Fiatach CS i SS bo w miejscach w których ja stałem pokazali że małą rajdówką też można zapier....

PS. mam pytanie do Jarka Barana - Jakim cudem tylko oni uderzyli w to auto na poboczu?? dlaczego tak nie było z załogami wcześniej (a przypuszczam że klika ich przed nimi było)?? i dlaczego chocby Maciek Oleksowicz o takim problemie nawet nie wspomniał?? - trochę się chyba chłopaki za bardzo nakręciliście na końcowy sukces
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Postprzez bzyq » niedziela, 30 mar 2008, 03:10

laGadula:
zawsze uważałem Cię za poważnego zawodnika, który mniej więcej ogarnia o co kaman, a teraz wychodzi na to, że nie wiesz o co chodzi. idąc Twoim tokiem rozumowania, mam do Ciebie pytanie. Skoro tak myślisz, to widziałeś kiedykolwiek JWRC przed WRC? na rajdzie WRC? to wdaj się w chłopaków z PPZM, którzy jada w swoim rajdzie, i mają ustępować ludziom, którzy chcą walczyć o swoje? Osobiście radzę, że jak się ktoś chce ścigać, to niech to pokazuje w swojej lidze, a nie świecąc triumfami w niższej.
Nieco szacunku dla siebie, i mniej doświadczonych kolegów.


EDIT:
sprostowanie ode mnie, bo chyba nieco emocje zagrały. Fakt, nigdy nie było widać JWRC przed WRC, ale meritum mojej wypowiedzi jest takie samo. boli mnie, ze zawodnicy przyjeżdżający na PPZM, musza ustępnować Gościom. Gość to Gość - to jest ktoś, kto przyjeżdżając nie powinien robić tzw.'Boruty' ( nie obrażając niczyjego nazwiska) i przejechać się. A w momencie robienia z zawodników RSMP mega Bogów rajdu, to opanujmy się wszyscy .... nie oni są dla nas, ale my jesteśmy dla nich!
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Postprzez Beret » niedziela, 30 mar 2008, 05:58

2 strony medalu:

N4 to auto szybsze, zadajace wiecej szyku, odpinace wiecej bokow itd
z drugijej strony pan w n4 przyjezdza na ppzm i uwaza ze jak jezdzi w rsmp to jest najwazniejszy. dla czesci (pewnie nawet wiekszej) tak wlasnie jest. i wlasnie dzieki wprowadzeniu przejazdu gosci za ppzm panstwo kibice zobacza seje na czym syskuja zarowno zawodnicy jak i ich sponsorzy


i co wazne: rzeczony citroen jechal w klasie A7 PPZM z numerem 31. czyli okolo 40 zalog (ostatnia petla wiec sporo zalog w miedzyczaie chyba odpadlo) dalo rade go ominac... to goscie sa niby bardziej doswiadczeni i powinni przewidywac ze gdzies ktos moze stac w rowie

jarek musial na cos zwalic, wykonal to w nieeleganckim stylu. ale fakt ze chlopaki z citroeana mogli stanac kawalek dalej od auta (oczywiscie blizej startu ;) ) o poza pokazaniem OK mogliby zalogi jeszcze zwalniac... nie zrobili tego, szkoda, moze by nie bylo dzwona. ale jak sie widzi ok i trojkat to trzeba brac pod uwage ze gdzies ktos moze stac

jarek za Durnia Roku ma dla mnie tytul Buraka Roku. Baran Roku juz nie nalezy sie, za to na szczescie nie zrobil z kibicow baranow. na przyszlosc polecam jarkowi pisac komunikaty w nieco innym tonie
nindża nie moze byc mientka

MIEJSCE NA TWOJA REKLAME

www.bwyszkowski.pl
www.codrivers.fora.pl

Obrazek
Avatar użytkownika
Beret
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 19 lut 2005, 22:58
Lokalizacja: wawa-piaseczno

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Puchar PZM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość