Rajdzik bardzo fajowy podobał mi sie ,ja byłam na oesie 1,4 na 1 byłam za mostkiem gdzie Pogana odwrociło i pug 206 zakonczył swoj rajd.Pozniej na 2 przejezdzie poszlismy troszke wyzej tam było takie głebokie ciecie ,był tam taki fajny kolo co zbierał ziemniaki mielismy fajny obaw z niego

szkoda chłopakow z puga oby szybko wracali do zdrowia.Niewiecie co sie stalo z zaloga golfa Sliwowsiki/Strzała po 1 petli juz ich niebyło

A pozniej pojechalismy na serwis,ale prawie nikogo tam juz niebyło renowka Pogana stała sobie na lawecie i stało tam żólte cc z urwanym tylnim kolem.Teraz odliczanie do Nikona
