Rajd Mazowiecki

Puchar Polskiego Związku Motorowego

Moderator: SebaSTI

Postprzez Maciek_1982 » sobota, 1 kwi 2006, 19:00

Ja już wróciłem:) Po rajdowym głodzie który trwał u mnie już od Barbórki, to mi sie bardzo podobało. Poczułem piach między zębami, zapach gumy i spalin... achh...
Co do tras to miejsca w których byłem były całkiem ciekawe:)
Pierwszym odcinkiem na którym byłem były Sobienie Jeziory (os2)
Stałem sobie przy mostku w Siedzowie. Miejscówka dosyć ciekawa choć następny lewy był chyba ciekawszy bo widziałem tam pana Kalamusa.
Następnie wybrałem się na Maciejowice drogą przez Wicie i Kępe Celejowską i przy wyjeździe z odcinka Wilga widziałem Kadeciora Alberta. Pozdro dla załogi.. W Maciejowicach stałem w Budach Podłęskich. Bardzo fajne dohamowanie po dłuższej prostej na sliskim błotku:) Bardzo ładne boki i latające błoto:)
Następnie udałem się spowrotem na OS6 i ponownie do Kępy Cejlowskiej. Tu kolejne hamowanie z dużej prędkości i fajny prawy winkiel.. na którym nie wszyscy dali czadu.
Kolejny epizod tego rajdu to juz sam otwock gdzie było by bardzo fajnie gdyby nie safety które wogóle nie ogarniało tematu. Stałem sobie na murku przy wyjeździe na ul.Orlą i Cieć który tam stał to przylazł sobie postać ze swoją dupką, pojarać fugle i porobić fotki. Koleś nie ogarniał wogóle tematu, baaa nawet chyba niechciał ogarnąć. Jeżeli chodzi o pokaz jazdy w tym miejscu to jestem za. Bardzo dynamicznie no i widowiskowo...
Mi się podobało. Już się zaczynam szykować na elmot.
Obrazek
Avatar użytkownika
Maciek_1982
N2
 
Posty: 184
Dołączył(a): sobota, 17 lip 2004, 09:34
Lokalizacja: W-wa


Postprzez !ADI! » sobota, 1 kwi 2006, 19:12

Nie byłem na Mazowieckim w tym roku ale tak sobie na wyniki looknołem. I zmutne jest to, że Piotrek Meresiński na żadnym OSie nie był przed całym PPZM, tzn że zawsze ktoś z pucharu go objeżdżał. Myślałem, żę będzie troszku lepiej :/
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków

Postprzez Mars » sobota, 1 kwi 2006, 19:16

No ja też wróciłem. Podróżowałem z forumowym Buncolem i kolegą z klasy. Byliśmy na Maciejowicach całe trzy przejazdy. Pierwsza pętla to sławny lewy przy wale po długiej prostej. Padał deszcz, działo sie. Czoper jako pierwszy zwiedzał rów, wiele aut się ratowało, boki bardzo przyjemne, załoga 45 sie nie wyratowała i poleciała w pole, kolega zaczął wypychać to cały zabłocony wrócił :D Ogólnie super miejsce. Druga pętla to lewy 90, do szeroki prawy i lewy szczyt. Przeogromne błoto, chodzic sie nie dało, N4 latały bokami aż miło, natomiast słabsze fury nie dawała rady. Po połowie sie zmyliśmy, najpierw na lewą 90 przy kapliczce gdzie nie sie nie działo, potem na podbicie na prostej gdzie tez sie nic nie działo :D Trzecie pętla to powrót na słynny lewy. Tym razem sucho bez deszczu to i emocji mniej. Zadnych mocnych ratowań, jedynie pare boków. Potem Otwock .... byliśmy na Maciejowicach prawie do końca i mimo dość szybkiej jazdy na Otwock przyjechalismy jak juz trwala impreza, jechałą 2 albo 3 załoga. Ale miejsc już nie było, wiec staneliśmy tam gdzie cudem sie zwolniło miejsce. Taki prawy nawrót tam gzie w 2004 stała trybuna. Bez sensacji, jednak pare pezetmotowców bokiem poszło. Z Gości brava dla Maciejewskiego, pięknie poszedł bokiem.
Ogólnie rajd udany, dziać sie moglo wiecej, jednak głód rajdowy czasowo zaspokojony ;) Teraz byle do matury, zdać i zaczynamy na dobre sezon ;)
Pozdro dla ekipy, oraz dla spotkanego Wonsa, Cruza i Robeckiego ;)[/img][/url]
3xFSO + 1xFSM + na jesieni jakieś E36 :D
Avatar użytkownika
Mars
A6
 
Posty: 1753
Dołączył(a): niedziela, 25 kwi 2004, 10:17
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Buncol » sobota, 1 kwi 2006, 19:41

Ja i Mars bylismy na Maciejowicach. Na 2 przejazdach na wale i na jednym pare km wczesniej, gdzie spotkalismy Wonsa i Cruza. Pierwszy przejazd Maciejowic. Leje deszcz, slisko jak cholera, wszedzie bloto i jedzie Czopik. Cial duzym bokiem ale jechal za szybko i wpadl na pole, z ktorego zreszta wyjechal. Idelanie wrecz poelcial tam Karnabal. Pelnym bokiem przy duzej predkosci i utrzymal sie bez problemu na drodze. Natepnie jechaly oski, mozna powiediziec ze co 4 auto mialo problem z utrzymaniem sie na drodze. Nektorzy sie ratowali, niektorzy wpadali na pole, bylo ciekawie. Na nastepny przejazd Maciejowic poszlismy na miejscowke, gdzie stal Wons, Cruz i Robecki. droga byla bardzo rozkopana, zrobilo sie grzeskie bloto. Pierwsze przejazdy czyli N4 plus pare A7 byly ciekawe. Mancin prawie przywalil w slup, wiekszosc zapinala boki. Jednak im dalej tym gorzej. Slabsze oski praktycznie nie jechaly i nie bylo na co patrzec. Podczas 3 przejazdu (znow na wale) bylo juz sucho i w miare slonecznie. Od razu bylo widac roznice miedzy sliska nawierzchnia a sucha. 95% zalog przejechalo zakret bez problemu, czasami wialo juz nuda ale miejsce o wiele ciekawsze niz poprzednia miejscowka. Po przejechaniu jednej z ostatniej zalog szybko popedzislismy do samochodu aby wybrac sie na Otwock. tu nalezy sie zjebka dla organiztorow. Powinni zrobic wiekszy odstep czasowy, bo nie wyrobilismy sie na czas mimo dynamicznej jazdy. Stanelsmy tam gdzie bylo miejsce. Byl to nawrot popredzony lewym winklem. Najpierw jechal ppzm, pozniej goscie. Generalnie nuda, gdyby nie to, ze kilka osiek zapielo boki i przjeazdy N4. Maciejewski i Mancin dali niezle widowisko. Najpierw Andi po wyejchaniu z za winkla zapial duzego boka, pokonujac w duzym wychyleniu nawrot. Pozniej Misio. Pieknie zlozony wylecial z lewego zakretu i od razu odbil w nawrot jadac oczywiscie slajdem. Rewelacja. Bardzo zawiodlem se na Stecu. Jechal jakby na czas, prawie caly czas na okraglo zero bokow. O wiele bardziej podobala mi sie jazda Czopika, Karnabala, Mancina i Misia.
Obrazek
Buncol
A6
 
Posty: 1151
Dołączył(a): wtorek, 5 paź 2004, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez PawelRally » sobota, 1 kwi 2006, 20:12

No to teraz moja mini relacja bo jestem potwornie zmęczony.

Pierwsza próba Maciejowice miejscówka jakoś tak niedaleko startu. Od razu spotykamy Wonsa, Cruza i Robeckiego :) Chłopaki zawieszają transparent VRT wporzO! i jest super atmosfera. Zakrety to prawy łuk lekko zać i lewy łuk po bagnie bo inaczej tego nie mozna było nazwać. Czteronapędówi jakoś sobie radziły choć kazdy miał nie lada kłopot żeby pokonać to "coś" Kolega z kjsów (Tomasz Zairko - VW) niestety nie poradził sobie z tym bagnem i ugrzązł :( Na ratunek ruszyło kilka osób ale nic nie dało, osiadł na płycie. Wreszcie po kilku minutach jak już załoga się poddawała zbiegła się jeszcze jedna grupka chłopaków i wszystkimi siłami udało nam się wypchać auto na drogę :D
Druga próba to Wilga. Obraliśmy miejscówkę z Sebkiem (Alberta brat) na ostatnich dwóch zakrętach przed metą. Nawierzchnia - wilgotny asfalt. Czopik dość agresywnie i tak wogóle to nic się nie działo. Nasi koledzy też niczego sobie pojechali.
Pojechaliśmy na serwis "odpocząc". Miło przywitał nas nasz kolega Tomek Ziarko i poczęstował kawą w busie serwisowym. Ogólnie pogadaliśmy o przygodach n rajdzie itp. Pogadaliśmy też z W. Sliwowskim. Było miło.
Trzeci Oes to znów Maciejowice ale już inne miejsce. Hamowanie z około 100 km/h do długiego lewego po błocie, 100 metrów i prawy 90 w mega koleiny. Znów przez przypadek spotykamy Wonsa i Cruza. Ogólnie to było ciekawie. Mancin zatańczył na hamowaniu i zwiedził zaorane pole i żeby nie 4X4 to pewnie by tam został. Kilka załóg pięknie poszło bombą.
I oczekiwany Otwock. Nic szczególnego, jak przyjechaliśmy kadecikiem to już wszystkie ciekawe miejsca były pozajmowane i utrudnione miałem robienie zdjęć... Nic szczególnego się nie działo, Łada poszła dość ciekawym bokiem. Żałuje że sie nie spotkałem w Otwocku z fluffem ale to było jakby szukanie igły w stogu siana...
Podsumowując, rajd zajebisty. W życiu nie widzialem tyle ratowań co dziś.

P.S Na drugi raz biorę gumaki bo moje adidasy wyglądają teraz nie najlepiej :wink:

Brawo dla Wojtka Śliwowskiego za życiowy wynik w klasie A7 :D
Rajdy wporzO!
(BRT) - Banasik Rally Team ;)
Avatar użytkownika
PawelRally
A6
 
Posty: 1773
Dołączył(a): poniedziałek, 25 sie 2003, 20:50
Lokalizacja: ZAMBRÓW

Postprzez chodek » sobota, 1 kwi 2006, 20:59

witam, przed chwilą wrociłem z rajdu, jestem trochę zmęczony od 6 na nogach ale warto bylo :wink:

Pierwszym oesem który widzialem były Sobienie Jeziorny, lewy łuk z syfem na wewnętrzej, szybki, typowo techniczny zakret, kilka załog na za mocno przycięło i kilka ratowan było :wink: Nastepnie załapałem się na ostatnie Maciejowice i lewy 90 przy wale. Czytając wasze posty zaluje ze nie byłem tam wczesnie bo jak widac sporo się działo jak bylo mokro.

Niestety rzecz która nie podobała mi się na rajdzie to SAFETY, ludzie z łapanki ochraniający rajd!. Załapałem się na koncówkę oesu 5 Maciejowic, podczas przejazdu zamykającego Fiata seicento pijane safety jechało dostawczym transitem POD PRĄD ODCINKA!, nie zareagowali na tą załogę, pojechali dalej, tak się zlozyło ze bylem swiadkiem tego incydentu, z transita wysiadł pasażer(safeciarz), a wlasciwie wyleciał pijany w sztok do rowu, kierowca wzial kluczyki i uciekł, chlopaki z seicento zaraz zareagowali, wezwali policje ktora zrobiła pożadek jak mam nadzieję, nie chcielismy tego ogladac i udalismy się na dalszą czesc Maciejowic, az boje sie pomyslec co moglo sie stac!
Avatar użytkownika
chodek
A6
 
Posty: 1025
Dołączył(a): niedziela, 13 lut 2005, 16:11
Lokalizacja: Przasnysz/Wa-wa

Postprzez Beret » sobota, 1 kwi 2006, 21:02

ja bylem tylko na otwocku jako safety. powiem tylko ze ludzie mnie po prostu tam przerazali... prawdziwi kibice byli bardzo grzeczni i ladnie sluchali, gorzej z tymi mocniej podpitymi. polowa mieszkancow robila straszne problemy, ale czesc po kilku wymianach zdan grzecznie przechodzila za tasmy... ale od jednej pani dowiedzialem sie ze po to wybralem taka prace zeby leczyc kompleksy nie przepuszczajac kobiet... bardzo dziekuje za wspolprace policji ktora ze mna dzielnie walczyla ;)
maciek, chyba nawet kojarze tego chlopaczka o ktorym kmowisz... w pewnym momencie stalo juz przy nim 2 policjantow i juz jakos to dawalo rade, ale jak sie tylko przesuneli od razu sie nastepni wpychali... pare raqzy bylem w okolicy to troche ogarnac... ciezka to praca, a jak ktosd mysli, ze safety to ogladanie rajdu na najlepszej miejscowce i jeszcze za to placa to jest w bledzie.. placa malo, a jest to ciezka chorowa, zwlaszcza jak wokol ustawia takich gamoni jak ten o ktorym pisal maciek. jak tylko sie przesunalem o 40 metrow, do miejsca gdzie ludzie ciagle przechodzili od razu nagle przestali... tzn nie wszyscy, bo nie da sie ogarnac gadki z 3 naorutymi kolesiami i jeszcze wscieklego tlumu.
a sam oes otwock podobal mi sie. stalemkawalek od zegara w strone startu, co udalo sie zauwazyc w zywiole walki z "kibicami" bylo fajne... stec "moje" 2 zakrety przejechal bardzo ladnie. znajomi ktorzy przeszli swierzo z kjsow pokonczyli wiec jest pieknie... kolega-przecierak po pierwszym oesie nie dal rady ukonczyc reszty rajdu w swojej justynce wiec przerzucil sie od razu na swoj nowy nabytek czyli picanto... i dal rade.


tyle mojej relacji bo w ferworze walki wiekszosc uciekla mi ;)

blagam was wszystkich, wspolpracujcie z safety, jak mowi ze nie mozna to sluchajcie go. to naprawde nie jest lekka praca a biorac pod uwage jak sie czasmai trzeba nauzerac to naprawde marnie placa...
nindża nie moze byc mientka

MIEJSCE NA TWOJA REKLAME

www.bwyszkowski.pl
www.codrivers.fora.pl

Obrazek
Avatar użytkownika
Beret
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 19 lut 2005, 22:58
Lokalizacja: wawa-piaseczno

Postprzez Buncol » sobota, 1 kwi 2006, 21:18

Bero napisał(a):ja bylem tylko na otwocku jako safety. powiem tylko ze ludzie mnie po prostu tam przerazali... prawdziwi kibice byli bardzo grzeczni i ladnie sluchali, gorzej z tymi mocniej podpitymi. polowa mieszkancow robila straszne problemy, ale czesc po kilku wymianach zdan grzecznie przechodzila za tasmy... ale od jednej pani dowiedzialem sie ze po to wybralem taka prace zeby leczyc kompleksy nie przepuszczajac kobiet... bardzo dziekuje za wspolprace policji ktora ze mna dzielnie walczyla ;)


Dlatego nie lubie odcinkow "miejskich". Sa efektowne i jest fajne widowisko ale 3/4 ludzi, ktorzy tam przychodza sa tam przypadkowo, na ogol to jakies buraki. Dzisiaj takich nie brakowalo.
Obrazek
Buncol
A6
 
Posty: 1151
Dołączył(a): wtorek, 5 paź 2004, 16:49
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Mars » sobota, 1 kwi 2006, 21:23

Ale nie ma innej opcji na promocje rajdów niż takie odcinki miejskie, dlatego ja je lubie i ciesze sie, że takie są. Ba, powinno być ich dużo więcej. Każdy rajd powinien mieć prolog na ulicach miasta oraz konczący super oes na ulicach miasta. Jakby każdy rajd leciał dwa razy miastem, a rajdów mam 7rsmp i z 10ppzm, to jakby 34 razy oes leciał w mieście to napewno pomogło by to popularności rajdów. Za rok, dwa,trzy byłoby więcej kibiców, byłoby zainteresowanie mediów itp itd. Wszyscy podniecamy sie ligą wegierską, ale co oni robią? SHOW w miastach, nie ma ciekawych tras? No to szykany z opon, cokolwiek co będzie w mieście. I tak trzeba robić. A, że połowa to miejskie bydełko .... trudno, ale jest druga połowa, którą stanowią kibice oraz spokojna część ludu, i w niej jest przyszły potencjał na kibiców.
Super OES'om w miastach mowie zdecydowane TAK !!
3xFSO + 1xFSM + na jesieni jakieś E36 :D
Avatar użytkownika
Mars
A6
 
Posty: 1753
Dołączył(a): niedziela, 25 kwi 2004, 10:17
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Beret » sobota, 1 kwi 2006, 21:25

bylo o tyle dobrze, ze policja chetnie wpsolpracowala... z reszta i tak sporo osob dawalo spokoj jak sie policja postraszylo... ale byli i tacy ktorzy prawie chcieli mnie pobic...
ale kobieta twierdzaca ze lecze sie z kompleksow byla najlepsza

odcinki miejsckie sa ok, ale nie w samym centrum niestety... fakt jest taki ze miejscami przydalaby sie kladka jakas... byloby znacznie bezpieczniej... chociaz pewnie i tak nikt by nie dal rady po niej przejsc bo by sluzyla jako punkt widokowy ;)
nindża nie moze byc mientka

MIEJSCE NA TWOJA REKLAME

www.bwyszkowski.pl
www.codrivers.fora.pl

Obrazek
Avatar użytkownika
Beret
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 19 lut 2005, 22:58
Lokalizacja: wawa-piaseczno

Postprzez Beret » sobota, 1 kwi 2006, 21:26

a jak pogadalem z moim mechanikiem to sie okazalo ze chyba robilk dzisiaj na serwisie u alberta ;)
nindża nie moze byc mientka

MIEJSCE NA TWOJA REKLAME

www.bwyszkowski.pl
www.codrivers.fora.pl

Obrazek
Avatar użytkownika
Beret
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 19 lut 2005, 22:58
Lokalizacja: wawa-piaseczno

Postprzez nick555 » sobota, 1 kwi 2006, 21:32

[img][img]http://img402.imageshack.us/img402/2440/img24899yq.jpg[/img][/img]

kiepskie trochę po zjechaniu z jakości ale zawsze. Niedługo więcej chyba na www.rajdy.prezes.com
Skupuję stare radzieckie zegarki. Jak coś masz niepotrzebnego, zapraszam, może się dogadamy.
Avatar użytkownika
nick555
A6
 
Posty: 1530
Dołączył(a): wtorek, 14 wrz 2004, 22:19
Lokalizacja: Lublin

Postprzez 206-XS » sobota, 1 kwi 2006, 21:40

Stalem 50 metrow przed tym zakretem. 8)
Avatar użytkownika
206-XS
N3
 
Posty: 264
Dołączył(a): środa, 20 kwi 2005, 16:04
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Kruk » sobota, 1 kwi 2006, 21:48

Jak wszyscy tak relacjonują to i ja napiszę parę zdań :wink: .

Najpierw Maciejowice - byłem na podbijającym prawym z błota na szuter :wink: . Koło stodoły i bajorka. Jeszcze przed rozpoczęciem oesu żółte kamizelki zafundowały nam dodatkowe atrakcje :lol:. Odważnie i dynamicznie pojechał Karnabal. Pięknym slajdem poszedł też Butruk. Zrobił to rewelacyjnie :shock: . Reszta raczej obawiała się o uszkodzenia samochodu. Oberwanie chmury trochę mnie zniechęciło , ale widziałem i tak większość stawki. Potem trafiłem na Wilgę. Miejscówka koło sklepu , czy czegoś tam :wink: . Opisana w wrc pod numerem jeden. Bardzo fajne miejsce. Ładnie pojechali Czopik , Mancin , Bednarski :shock: . Rav tutaj wypadł bardzo efektownie. Szkoda , że troszkę zabrakło :wink: . Ładnie też pojechał Sei , chyba Mikołajczyk. Z emocji zapomniałem nazwiska :wink:. Jedna załoga miała ciepło , niewiele brakowało aby skosili betonowy słupek. Inni mocno zbliżyli się do betonowego słupa energetycznego. Byłem tutaj do przejazdu ostatniej załogi :D . Kolejnym oesem były Sobienie 2. Tutaj miejscówka była niezbyt rewelacyjna. Pod prąd oesu doszedłem do ostatniego lewego przed metą lotną. To tutaj Czekany zakończyli swój udział w rajdzie :( . Wcześniej , wizualnie szło im całkiem nieźle. Tutaj też byłem do ostatniej załogi :D . Na koniec Otwock. Ostatecznie umiejscowiłem się między wiaduktami. Najbardziej efektownie przejechał Stec. Fajnie też pojechali Czopik , Maciejewski , Mancin , Oleksowicz. Wśród kierowców Type - R najdynamiczniej pojechał Kiwak :shock: . Spośród kierowców Cliówek , zdecydowanie Bonder , fajnie też zwycięzca :wink: .

To chyba tyle :D . Jak dyskusja się będzie jeszcze toczyć to będę się udzielał :wink: .

Podobało mi się jak jeździł koleś na żółtej Suzuce. Niezłe wyczyny odstawiał też koleś na białym quadzie :shock: .
To córka mojego kolegi.
http://www.dlamartynki.com.pl/ Wszystkich ludzi dobrego serca prosimy o pomoc każdy grosz i wszelka inna pomoc to dla nas nadzieja.
KONTO:55 1690 0013 3068 0011 5720 0002 Dominet Bank z dopiskiem , dla Martyny.
Kruk
A6
 
Posty: 1973
Dołączył(a): sobota, 28 cze 2003, 09:06
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez nick555 » sobota, 1 kwi 2006, 22:31

Ja mam mieszane odczucia. Jakos nie mogłem sobie znaleźć miejsca. Ostatecznie na koniec zawedrowalismy na Maciejowicach na lewy po syfie po prawym. W sumie spoko miejsce a jako że trzeci raz jechane obyło się bez ekscesów. Wcześniej widziałem astre stojącą na polu i to co słyszałem plotki o tym co tam się stało i jak i dlaczego mnie troszkę zmroziło. Ale ważne że chyba nic nikomu oprócz kierowcy i jego obojczyka. Podobały mi się Type Ry, Kazek szczególnie jak za każdą prawie zmiana biegu lekko przekręcał motor :) Dobrze że odcięcie było. Kiedys w Feli nie miał :) Ogólnie spoko KKM Racing może nie nadzwyczajnie ale jeśli Kruk mówi że Kiwak szedł odważnie w Otwocku to trzeba mu pogratulować .Jeszcze może cos z niego będzie :) Jak nie na torach to może w rajdach.
Skupuję stare radzieckie zegarki. Jak coś masz niepotrzebnego, zapraszam, może się dogadamy.
Avatar użytkownika
nick555
A6
 
Posty: 1530
Dołączył(a): wtorek, 14 wrz 2004, 22:19
Lokalizacja: Lublin

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Puchar PZM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości