Rozdanie nagród Pucharu PZM za 2005 rok

Puchar Polskiego Związku Motorowego

Moderator: SebaSTI

Rozdanie nagród Pucharu PZM za 2005 rok

Postprzez Ari_Krakow » poniedziałek, 23 sty 2006, 00:05

Puchar Pzm-otu mial wreczenie (nieskromnie przyznam, że też brałem w nim udział) - żenada. Po półgodzinnym opóźnieniu zaczęła się "ceremonia". Wyczytali nagrodzonych jak obecność na lekcji wuefu. Były dwa rzędy krzesełek po pięć w każdym - dla widzów i pomimo tego, że Szaja zajął 1/4 z nich wszystkich to i tak były wolne miejsca. Poza zawodnikami i osobami towarzyszącymi było około dwóch zwiedzających. Wszystko odbyło się w 15 minut. Szaja udawał fanfary i wyczytał nazwiska. Patrycja podawała puchary Kubie Mroczkowskiemu, który szybciutko uścisnął wszystkim dłoń i kazał iść do domu. Nie poczęstowali nas nawet herbatą, a wszystko odbyło się tak żeby przypadkiem nie zakłócić kilkunastu odwiedzającym oglądania kilkunastu samochodów. Można było w ogóle wezwać nas na 6 rano, żeby nikt nie widział, albo wysłać pocztą. Przynajmniej nie musiałbym tłuc się tam 600 km... Nie jestem zły ani rozczarowany...po prostu ręce mi opadły... :( :( :(
www.witekmotorsport.com
Avatar użytkownika
Ari_Krakow
N3
 
Posty: 240
Dołączył(a): niedziela, 2 sty 2005, 21:02
Lokalizacja: Kraków


Postprzez tomi_kl » poniedziałek, 23 sty 2006, 01:32

żenada - pieprzyć PZMot !!!stare skorumpowane dziadki!
tomi_kl
A6
 
Posty: 1134
Dołączył(a): sobota, 2 lis 2002, 12:43

Postprzez dany » poniedziałek, 23 sty 2006, 09:45

Ari,popieram,poprostu dramat...my na szczęście tylko 250 km mieliśmy na tą żenadę
Avatar użytkownika
dany
N1
 
Posty: 72
Dołączył(a): piątek, 15 kwi 2005, 17:23
Lokalizacja: Olsztyn

Postprzez Karol » poniedziałek, 23 sty 2006, 10:35

Nie ma to jak profesjonalna federacja krajowa :lol: To mój jedyny komentarz bo rozpisywanie po raz enty jaka to banda patafianów i oszołomów jest w PZMłocie nie ma sensu :?
https://www.facebook.com/10tonsband?fref=ts
Avatar użytkownika
Karol
A6
 
Posty: 1965
Dołączył(a): wtorek, 1 lis 2005, 12:18
Lokalizacja: Radomyśl Wielki/Kraków

Postprzez sumo » poniedziałek, 23 sty 2006, 11:05

Czyli dużo nie straciłem ...... byłbym jednym z nielicznych widzów...

no cóż... tylko jedno mi teraz w głowie : PZMłot
sumo
N4
 
Posty: 2110
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 20:56

Postprzez Mariusz Antonow » poniedziałek, 23 sty 2006, 16:15

Ja mialem 590 km.Bylem na podium prawie przez 30 sekund:)warto bylo przejechac taki kawal drogi:)Liczylem,ze bedziemy mieli rozdanie nagrod w sobotni wieczor i chociaz raz zaszalejemy z reszta zawodnikow nie za wlasne pieniadze:)Coz...
Mariusz Antonow
 
Posty: 23
Dołączył(a): wtorek, 14 gru 2004, 17:14

Postprzez -=KrzysiekWRC=- » poniedziałek, 23 sty 2006, 17:30

Ja wróciłem ok. godz. 23 do domu przy prawie 30 stopniowym mrozie i prawie 2 godzinnym spóźnieniu pociagu (o nazwie EXPRESS).
Najlepszy był widok parę minut po zakonczeniu uroczystosci... Pomiędzy dwoma rzędami krzesełek stało wiecej pucharów niż ludzi :)
Avatar użytkownika
-=KrzysiekWRC=-
N3
 
Posty: 216
Dołączył(a): sobota, 1 sty 2005, 21:51
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Re: Rozdanie nagród Pucharu PZM za 2005 rok

Postprzez voytec » środa, 25 sty 2006, 15:36

Ari_Krakow napisał(a):Puchar Pzm-otu mial wreczenie (nieskromnie przyznam, że też brałem w nim udział) - żenada. [ciach]...po prostu ręce mi opadły... :( :( :(


Czyli z roku na rok jest coraz gorzej - juz w ubieglym teskniono do chocby takich klimatow, jak podczas rozdania wazonow za sezon 2003, a teraz juz po samych fotkach widac, jak bylo "bogato"...

--
Pozdrawiam,
voytec
"Gdyby nie słupek, gdyby nie poprzeczka, gdyby się nie przewrócił byłaby rzecz wielka..."
Avatar użytkownika
voytec
N3
 
Posty: 430
Dołączył(a): poniedziałek, 9 sie 2004, 05:53
Lokalizacja: Stolp

Re: Rozdanie nagród Pucharu PZM za 2005 rok

Postprzez recaro » wtorek, 7 lut 2006, 02:13

voytec napisał(a):
Ari_Krakow napisał(a):Puchar Pzm-otu mial wreczenie (nieskromnie przyznam, że też brałem w nim udział) - żenada. [ciach]...po prostu ręce mi opadły... :( :( :(


Czyli z roku na rok jest coraz gorzej - juz w ubieglym teskniono do chocby takich klimatow, jak podczas rozdania wazonow za sezon 2003, a teraz juz po samych fotkach widac, jak bylo "bogato"...

--
Pozdrawiam,
voytec


Bo kiedyś gestorem RSP PZM (opieka nad pucharem i zakończenia sezonu) był Automobilklub Lubelski a nie PZM. Zakończenia sezonu i rozdanie nagród były... pamiętne:) Pozdrawiam!
GG 2756222
recaro
 
Posty: 21
Dołączył(a): poniedziałek, 24 maja 2004, 00:51
Lokalizacja: Lublin

Postprzez rutino78 » wtorek, 7 lut 2006, 08:20

tym bardziej podziwiam kierowców pucharu. kochają jezdzic i zeby mogli to robic muszą pokonywac opory różnych ludzi, którzy powinni im to ułatwiac.
są traktowani jako zło koniecznie, wkładają w sport mnóstwo swoich pieniędzy a organizatorzy robią im łaske za cokolwiek.
wstyd ze tak wyglądało zakonczenie sezonu.
powinny byc media a przede wszystkim niezła impreza bo chłopcy zasłużyli sobie na to
rutino78
N3
 
Posty: 342
Dołączył(a): czwartek, 14 lip 2005, 22:17
Lokalizacja: Żory


Powrót do Puchar PZM

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron