motorsport.com

przez **Baca** » niedziela, 19 paź 2003, 22:03

Jeszcze nie opadły emocje związane z Korsyką, a tu już trzeba myśleć o kolejnej elimiancji mistrzostw świata - Rajdzie Katalonii, będącym przedostatnią eliminacją tegorocznego cyklu mistrzowskiego.

Oficjalna strona rajdu:
http://www.rallycatalunya.com/2003/ing/index.html

Zwycięzcy ostatnich pięciu edycji:
1998 Didier Auriol - Denis Giraudet Toyota Corolla WRC
1999 Philippe Bugalski - Jean Paul Chiaroni Citroën Xsara Kit Car
2000 Colin McRae - Nicky Grist Ford Focus WRC
2001 Didier Auriol - Denis Giraudet Peugeot 206 WRC
2002 Gilles Panizzi - Hervé Panizzi Peugeot 206 WRC

Czołowa trójka w zeszłym roku:
1.Gilles Panizzi / Hervé Panizzi (Fra) Peugeot 206 WRC
2 Richard Burns / Robert Reid (Gbr) Peugeot 206 WRC
3 Philippe Bugalski / Jean-Paul Chiaroni (Fra) Citroën Xsara WRC

Zapraszając do dyskusji: mam do Was pytanie - co sądzicie o tygodniowej przerwie między dwoma eliminacjami mistrzostw świata?

przez **Sergiey** » niedziela, 19 paź 2003, 23:41

1. Myśle że dla kibiców to nie lada gratka, natomiast zawodnicy mogą być fizycznie zmęczeni. Wszak rajd to nie tylko weekend ale i cały tydzień testów, ustwiania samochodu, podróże, może stres itd. Rzeczone zmęczenie może miec wpływ na formę zawodnika.
2. Sprzętowo raczej nie ma problemu dla zespołów fabrycznych bo autka stoją już gotowe. Wiemy przeciez ze Wilson rozważał sprowadzenie dla Solberga na Korsykę Imprezy Makinena przygotowanej na Rajd Katalonii.
3. Myśle że przypadku odstępu czasowego - pomiędzy rajdami Korsyki i Katalonii - moze miec znaczenie aspekt logistyczny - wszak te rajdy rozgrywane są blisko siebie. A to już zdecydowanie obniża koszty transportu. Nie sądze żeby było to możliwe np. w przypadku Argentyny i nastepującego po nim Akropolu

przez **tomas** » poniedziałek, 20 paź 2003, 00:17

uważam, że tak mały odstęp pomiędzy rajdami to złe rozwiązanie. co do samego rajdu to mojimi faworytami są Loeb, Martin i Solberg. jednak na przykładzie Rajdu Korsyki można smiało stweirdzić, że wszystko może się zdarzyć. liczę na punkty [dużoooo

] Carlosa. chętnie widziałbym go w roli mistrza świata 2003. najchętniej w tej roli widziałbym jednak Solberga. trzymam kciuki za Norwega i mam nadzieję, że w Hiszpani szczęście go nie opuści.
pozdrawiam.

przez **darekH** » poniedziałek, 20 paź 2003, 11:07

Mysle ze to moze byc rajd Martina, jezeli oczywiscie kosmiczny focus sie nie rozkleci, a ma do tego dziwnie regularna tendencje, to na szerszych i szybszych trasach moze byc nie do doscigniecia, oczywiscie marzy mi sie deszczowa pogoda ktora niweluje roznice Pirelli vs. Miechelin, i wtedy to tez nie sama moc gra role ale i doswiadczenie, o czym mogl nas dobitnie przekonac stary lis Carlos na ostatnich 2 OS na korsyce, mysle ze to bedzie ciekawy rajd, chcialbym zeby wysoko byl Solberg, gdyz jest on moim faworytem do tytulu MŚ ale zobaczymy, moim ulubionym kierowca jest oczywiscue Markko ale on to moze walczyc najwyzej o koncowe podium w sezonie, no nie lekcewaze Seby jak i Carlosa, ktory moze namieszac w swoim domowym rajdzie, a przy szalonym dopingu kibicow moze sie wszystko zdarzyc

. Ale coz to sa tylko gdybania, wiec konkludujac stawiam na Martina, bo chyba czas wygrac na asfalcie, i pokazac jeszcze raz ze Focus to w tym sezonie maszyna najszybsza choc napewno nie niezawodna!

przez **Wilu** » poniedziałek, 20 paź 2003, 14:14

moim faworytem jest Sainz'u, po pierwsze dlatego że jest w fantastycznej formie, ma niesamowicie szybki samochód (tego w ostatnich latach mu brakowało) no i już wspominany atut jedzie u siebie. powinno być świetnie.

troszeczkę takie małe odstępy pomiędzy rajdami mi nie leżą, a to ze względu na skodę. widać duży progres, jednak trudno się go spodziewać w momencie kiedy nie ma możliwości testów auta, wyprubowania różnych wariantów.

kierowcy może są i zmęczeni, ale napewno mocno rozjeżdżeni co zaowocuje wyrównaną walką w top 10. dzięki temu widowisko murowane.

Trzymam kciuki za kierowcow CITROENA,najbardziej za LOEBA i SAINZA,obaj ci kierowcy maja duze szanse na tytul i mam nadzieje ze
to ktorys z nich bedzie mistrzem swiata

.Trzeba brac takze pod uwage SOLBERGA ktory pokazal ze na asfaltach jest dobry,a jak jest deszczowa pogoda to jest duzym zagrorzeniem dla asfaltowych szpecow,MARTIN rowniesz udowodnil ze umie wygrywac asfaltowe odcinki,ale cos ma pecha w tym sezonie i duzych szans na tytul juz nie ma.Wydaje mi sie ze to wlasnie po miedzy tymi kierowcami bedzie sie toczyc walka na COSTA BRAVA.Pozdrawiam :wink:

przez **czarekusa** » poniedziałek, 20 paź 2003, 18:53

jesli bedzie lalo to Solberg ma szanse, natomiast Martin bedzie tracil duzo bo nowy focus na deszczu sobie zupelnie nie radzi. Ogolnie walka sie wyrowna i moze Panizzi z Burnsem cos pokaza tak jak w zeszlym roku. Jesli bedzie sucho to znowu Matin i Loeb na czubie a Solberg gdzies w polowie stawki. A jak bedzie loteria pogodowa tak jak na Corsyce to juz nie ma silnego faworyta bo kazdy moze popelnic blad z oponami.

przez **+RAFAŁ+** » poniedziałek, 20 paź 2003, 19:15

czarekusa napisał(a):jesli bedzie lalo to Solberg ma szanse, natomiast Martin bedzie tracil duzo bo nowy focus na deszczu sobie zupelnie nie radzi.

Jakto Ford sobie na mokrym nie radzi? Śmiga tak samo dobrze jak i po suchym. Zauwazyles ze problemy Forda na deszczu spowodowane byly dobore mopon? Duval i Martin krecili dobre czasy wiec nie wiem skad u Ciebie ta teza? Przez wypadek Martina? To byl jego blad a nie Focusa.

przez **Baca** » poniedziałek, 20 paź 2003, 22:49

Wracając do tej przerwy tygodniowej - być może decydował wątek logistyczny. Ale tak naprawdę jest on korzystny tylko dla fabryk. Przecież jest zaledwie kilku kierowców którzy nie są w fabryce a startowali na Korsyce a teraz przymierzają się do wystepu na Costa Brava.

W poprzednich latach eliminacje asfaltowe rozgrywane były w większym odstępie czasowym. To właśnie na asfaltach częściej dochodzili do głosu kierowcy prywatni. Patrząc nawet na ostatnią Korsykę i postawę w pierwszy dzień ALexa Bengue - pokazał się.

Mnie nie podoba się fakt, że eliminacje rozgrywane są w odstępie tygodniowym. Praktycznie ktoś kto planował starty tylko w asfaltowych eliminacjach w tym roku musiał wybierać albo Korsyka albo Katalonia.

przez **czarekusa** » wtorek, 21 paź 2003, 19:52

Ja tylko powtarzam To co Niki Grist powiedzieal w jednej z relacji ze Focucs jest troche autem wyscigowym i maja problemy z ustawieniami na deszcz.

przez **czarekusa** » czwartek, 23 paź 2003, 02:19

A moze mi to Holek mowil, nie pamietam.

przez ***fly*** » piątek, 24 paź 2003, 10:48

i ruszyla katalonia! jak na razie po 2 oesach loeb przed martinem i sainzem! cos mi sie wydaje ze pomiedzy pierwsza szustka wszystko sie rozegra a reszta bedzie tylko tlem!

Gronholm juz prawie 50s straty

przez **d-z rallyfans** » piątek, 24 paź 2003, 11:29

Po pierwszej petli na prowadzeniu LOEB

,prawie 10 sek.za nim KROL CARLOS

,trzeci SOLBERG,ten uklad bardzo mi odpowiada,ale to dopiero poczatek.Duza niespodzianka to GRONHOLM :shock:

dopiero czternasta pozycja ponad minuta straty,pewnie byly jakies problemy,pozdrawiam

przez ***fly*** » piątek, 24 paź 2003, 14:01

oj niedobrze sie dzieje! solberg 50 sekund kary

przez **beeper_** » piątek, 24 paź 2003, 14:21

kuuuurde. za co???? :evil:

motorsport.com

39 Rally Catalunya - Costa Brava 2003

39 Rally Catalunya - Costa Brava 2003

IMHO

Kto przegląda forum