Żółtodziób texty w necie typu: zapewne masz świadomość że ja potrafię być dwa razy gorszy... To nie groźba, to ostrzeżenie... ; masz u mnie przesrane, a ja potrafię uprzykrzyć życie... ; gwarantuję... a wtedy nie ma zlituj się... są jak dla mnie troche zabawne. Na tyle na ile znamy się z goldenem to nie sądze żeby to na nim zrobiło większe wrażenie, tym bardziej nie znam kogos na kim mogłoby to zrobic jakie kolwiek wrażenie. Stary przecież to głupie. Za to ubaw będziemy mieli dobry. Ale nie o tym mowa.
Rozumiem, że na forum porobiły się grupki przykacół netowych jak np. żółtodziób, lipciu, TommiCrazy i jeden za drugiego w ogień skoczy. Ale czy tak naprawde w sercu zawsze się zgadzacie ze wszystkim co piszecie? Nie sądze ale to kumpel to mu przecież nie pojade. Golden ma natomiast na niektóre z waszych poglądów odmienne zdanie, czasem zupełnie odmienne. Ja osobiście często też. Ale jak on wam napisze, że się nie zgadza z tym co wasze to byście go zjedli. Może niektóre texty golda wygladaja na prowokcję ale to jest czysty żart, szkoda, że nie kumacie tego.
Żółtodziób co do twej wiedzy mechanicznej sie nie czepne bo nie mam do czego. Może za wyjątkiem świec żarowych które są i są jednak potrzebne
Ale zrozum, że bazowanie na informacjach prasowych nie znaczy, że się wszystko świetnie wie. Uwierz, że te infa prasowe nieraz i nie dwa nie miały z prawdą wiele wspólnego.
Zamiast robić dym i bajzel na tym forum umócie sie gdzieś, pogadajcie sobie a wtedy uznacie czy iść razem na piwo czy lepiej dać sobie po kopie w dupe. Ewentualnie Żółtodziób wpadnij na czat Hogi, tam często goldena spotkasz i pogadajcie na privie. Bo na forum to tak naprawde gówno a nie rozmowa. Jeden cos napisze, drugi sie nie zgodzi to go sie zjeedzie po całości. Jeszcze kolesie sie dołączą to człowiek coby nie napisał na swoją obrone to i tak nie ma racji.
To tyle.
P.S Czy dostane od was za te słowa zjebke obchodzi mnie tyle co zeszłoroczny śnieg. Mnie w każdym razie groźby i ostrzeżenia na necie śmieszą( i to do bólu) a nie straszą.