El-Matador albo Colin out!

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Postprzez !ADI! » wtorek, 12 sie 2003, 23:48

krzychd choć spotykam się w wieloma tubylcami wsi inaczej Łorpami, to o czymśtakim jeszcze nei słyszałem!!!!
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków


Postprzez żółtodziób » środa, 13 sie 2003, 11:08

krychd: masz odpowiedź w dziale F1...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Marcin z Mtl » środa, 3 wrz 2003, 01:15

Jak donosza na WorldRallyNews, Subaru mogloby znalezc miejsce dla wykopanego z Citroena. Jednak musialby to byc ktos "self-financing" i nie mialby gwarantowanego calego etatu.
Rajdy na surowo - wpadnij, obejrzyj, powspominaj :)
https://www.youtube.com/playlist?list=PLhhfJHl8yZJdyxOSkcyCBqytamF3PJ2Eg
Avatar użytkownika
Marcin z Mtl
N3
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 13:02
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez żółtodziób » środa, 3 wrz 2003, 03:57

co takiego? a po wafla im trzeci kierowca? I z kim miałby się zmieniać? I Solberg i Burns to przecież porównywalni klasą kierowcy do Colina, jeśli nie lepsi w nowej rzeczywistości, pocholerę pchać tam trzecią gwiazdę i rozdzielac etaty automatycznie pozbawiając dwóch kierowców szansy walki o tytuł... Chyba że daliby wszystkim trzem topowe wozy, ale jeden by sam wysyłał zgłoszenie do rajdu, oficjalnie startowałby poza zespołem i nie punktowałby dla niego. Już wcześniej o takiej możliwości pisałem, ale w takim układzie może tak zrobić każdy zespół, w tym takze Citroen!
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez Marcin z Mtl » środa, 3 wrz 2003, 04:57

żółtodziób napisał(a):co takiego? a po wafla im trzeci kierowca? I z kim miałby się zmieniać? I Solberg i Burns to przecież porównywalni klasą kierowcy do Colina, jeśli nie lepsi w nowej rzeczywistości, pocholerę pchać tam trzecią gwiazdę i rozdzielac etaty automatycznie pozbawiając dwóch kierowców szansy walki o tytuł


A wiec jednak myslisz, ze bedzie to Colin? :)
http://www.worldrallynews.com/cgi-bin/v ... 3358,19223,
W artykule jest, ze walczylby o punkty tylko dla siebie, wiec z nikim by sie nie zamienial. No i sam za siebie placi - tak jak Kuchar w Hyundaiu. Fakt, ze kazdy zespol moglby tak zrobic... ale legenda = Colin + Subaru :) Marketing moim zdaniem. I niech nikt nie mowi, ze nie obchodzilby go McRae w Imprezie! :D 8)
Rajdy na surowo - wpadnij, obejrzyj, powspominaj :)
https://www.youtube.com/playlist?list=PLhhfJHl8yZJdyxOSkcyCBqytamF3PJ2Eg
Avatar użytkownika
Marcin z Mtl
N3
 
Posty: 288
Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 13:02
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez żółtodziób » środa, 3 wrz 2003, 11:51

w artykule jest określone dosyć niejasno, tak jak ja to rozumiem to chą zatrudnić jakiegoś młodego wymiatacza jako trzeciego który startowałby dorywczo lub Colina abo Carlosa. W sumie to jeśli Colin zapłaci (a stać go na to, w zeszłym roku skroił tyle forsy z Citroena że teraz nie miałby problemów z wykupieniem fabrycznej Subaryny na cały sezon).

Lapwothowi taki układ to graj, Subaru nie ma kasy żeby co rundę wystawiać po tzy wozy a priorytetem jest dla nich zdobycie tytułu indywidualnego. Colin byłby tani, być moze nawet dopłacałby, startowałby oficjalnie poza zespołem, ale w razie wywalczenia tytułu możnaby puścić w TV reklamę że Subaru dowiozło go do mistrzostwa. Wszystko jednak zależy od samego Colina, który albo zgodzi się dopłacać do interesu (hehe, FIA zapatrzyła się w PZMot i postanowiła przenieść zwyczaj dopłacania z własnej kieszeni na najwyższy szczebel rajdów), albo zgodzi się na pełen sezon, albo będzie wolał przezimować w drugiej lidze lub na zielonej trawce, co z kole negatynie może się odbićna jego forme, co w konsekwencji oznaczać może koniec kariery.

Ze strony Subaru to naprawdę ładny gest. Fakt że zwiększają swoje szanse na sukces indywidualny któregoś z kierowców, jednak ja to odczytuję przede wszystkim jako czynny sprzeciw na idiotyczne przepisy. Na pewno nie zyskają tak dużo jak zainwestują, wątpliwe żeby Colin mógł wywalczyć tytuł przy obecnym systemie punktowym mimo to jednak chcą mu udostępnić topowe auto...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez !ADI! » środa, 3 wrz 2003, 13:14

Nie sądzę, żeby druga liga miała na niego zły wpływ. Będzie musiał szybciej jeździć, żeby chociaż czasami nawiązywać jako-taką walkę z I ligą. Oczywiście o ile auto nie będzie zbyt awaryjne.

Ciekawe czy jeśli opuści Citroena to czy na serio opuści WRC?
Czy dotrzyma słowa?
OBY NIE!!!
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków

Postprzez żółtodziób » środa, 3 wrz 2003, 14:23

a ja obawiam się że fatalny... Będzie musiał jeszcze bardziej cisnać, będze jeszcze bardziej dzwonić, miejsc w czołówce i tak nie będzie zajmował, spadnie jego morale i skończy się jako zawodnik. Druga liga na tym etapie kariery to nic innego jak uzupełnienie brakujących lt do wcześniejszej emerytury, Auriol wypalił sie do reszty w Seacie, potem wsiadł jeszcze do Puga, ale to już był cień tego Auriola co wcześniej, Delecour też źle pokierował swoją karierą, chciał sięzałapać na więcej niżjeden sezon, skończył na jednym sezonie w Miśku, teraz jeździ po mniej ważnych rajdach i obrywa od młodych gniewnych, Kankkunen w Hyundaiu też spędził bezproduktywnie kilka ładnych miesięcy... Jedynie Loixowi udało się wyskoczyć wyżej, ale to tylko dzięki nowym przepisom i Marlboro... z drugiej ligi do pierwszej już się nie wraca, chyba że na zupełnie początkowym etapie kariery w MŚ (Kresta ma szanse na miejsce w jednej z czołowych fabryk, jeszcze nie w tym sezonie, ale nie wykluczone że kiedyć będzie śmigał fabryką) albo zespół zostanie dofinansowany i zbuduje konkurencyjne auto...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez !ADI! » środa, 3 wrz 2003, 14:31

Albo w ME za kierownicą topowej WRC albo II liga. A jeśli nie to, wtedy zupełnie odejdzie od rajdów no i po robocie.
!ADI!
S1600
 
Posty: 2699
Dołączył(a): wtorek, 15 paź 2002, 16:59
Lokalizacja: Żywiec/Kraków

Postprzez żółtodziób » środa, 3 wrz 2003, 14:44

dlatego moim zdaniem powienien próbawać whaczyć się do Subaru jeśli go Citroen wywali, nawet jeśli miałby do tego dopłacać... ME to też II liga, dla kierowcy formatu Colina to obciach walczyć z Thirym Camposem i Kuzajem... zresztą to by było bez sensu...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez +RAFAŁ+ » środa, 3 wrz 2003, 16:21

Nie wiem czy Sainz musiałby dokładać z własnj kieszeni. Może. Nie zapominajmy jednak o Telefonice które idzie za nim do każdego zespołu i sponsoruje tam nie jedno auto, ale przynajmniej 2.
Odszedł wielki kierowca, jeden z największych, jacy kiedykolwiek pojawili się w polskich rajdach...

ryspol.net.pl
Avatar użytkownika
+RAFAŁ+
A6
 
Posty: 1800
Dołączył(a): piątek, 23 maja 2003, 19:11

Postprzez żółtodziób » środa, 3 wrz 2003, 16:55

Sainz nie będzie jeździł za free, jesli układ będzie na tym polegał że Telefonica będzie pompowała kasę, a on będzie dostawał grosze to skończy karierę. Omal nie stało się tak w zeszłym sezonie, w ostaniej chwili przecież załapał się do Citroena... W dodatku okupił to odejściem Luisa Moi, mimo wcale nie najniższej gaży jaką da Citroen Moya stwierdził że za takie grosze nie będzie się narażał. Subaru prawdopodobnie da tylko wózek i do widzenia, oni nie będą wywalać dodatkwych 6 mln funtów... Choć może W Carlosa warto by było tyle zainwestować... Wygląda na to jednak że to Carlos zostanie w Citroenie. Nie dość ze jest skuteczniejszy od McCrasha, i ma mniejsze wymagania finansowe (no, tym roku na pewno wymagania Colina spadną, za to Carlosa wzrosną) to jeszcze ma Telefonikę... Patrząc po tym jaką powierzecnię zajmują reklamy telefoniki na Citroenach wnoszę że kasę muszą pompować niemałą...
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Postprzez nhw220t » czwartek, 4 wrz 2003, 14:12

Swoją drogą ciekawe, kiedy Citroen oficjalnie przyzna sie kto zostaje: McRae czy Sainz? Przecież nie będą z tym chyba czekać do ostatniego rajdu? Myśle, że sami zainteresowani chcieliby jak najszybciej wiedzieć na czym stoją przed sezonem 2004. Pozwoliloby to jakoś się ustawić na przyszły rok. A tak poznają swoją sytuację dopiero jak wszystkie kardy beda juz rozdane. No chyba, że już wiedzą tylko jeszcze nie ma oficjalnej informacji...
WUY3902
Avatar użytkownika
nhw220t
N2
 
Posty: 105
Dołączył(a): sobota, 24 maja 2003, 22:30
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez tomas » czwartek, 4 wrz 2003, 14:19

nhw220t: podobno zaraz po rajdzie San Remo ma zapaść decyzja - informacja zaczęrpnięta z innego serwisu. McRae zapowiada, że podczas zbliżającego się rajdu australii i walii powalczy i ma nadzieje na zdobycie sporej ilości punktów. życzę mu jaknajlepiej.
Avatar użytkownika
tomas
A5
 
Posty: 803
Dołączył(a): wtorek, 27 maja 2003, 22:33
Lokalizacja: Józefów

Postprzez nhw220t » czwartek, 4 wrz 2003, 17:00

Ja już nic nie rozumiem...FIA podobno wyszła z propozycją aby od sezonu 2004 do punktowania mogły być nominowane tylko dwa samochody. Po co całe to zamieszanie z trzecim kierowcą skoro i tak stanie on sie zbędny? Corrado Provera zły bo sobie już trzech chłopaków zwerbował a tu mu nagle zasady zmieniają. Coś to FIA za bardzo ostatnio miesza. To samo dzieje się w F1 (sprawa zbyt szerokich opon). Niepodoba mi sie to...
A wszystko to wyczytałem na stronach www.autosport.com
WUY3902
Avatar użytkownika
nhw220t
N2
 
Posty: 105
Dołączył(a): sobota, 24 maja 2003, 22:30
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości