przez żółtodziób » piątek, 11 lip 2003, 15:32
samochody turbodoładowane dużo łatwiej stają w płomieniach, wolnossące maszyny mają do czewoności rozgrzane kolektory wdechowe, ale są one izolowane termicznie, silniki turbodoladowane maja poodsłaniane turbosprężarki, w samym silnik także panuje większe ciśnienie i większa temperatura, wypadek auta z silnikiem turbo dużo łatwiej może zakonczyć się pożarem niż wolnossącego, dość przypomnieć jak zginęli Henri Toivonen i jego pilot, Sergio Cresto, problem pożarów pozosał nierozwiązany do dziś, prez ostatnie pięć lat nawet nie jestem w stanie policzyć ile razy paliły się wozy z doładowaniem, Shlesser zjarał swojego diesla w Dakarze 2002, Colinowi najpierw paliły się Focusy, ostatnio także Cytryna że ledwo zdążył uciec, jedngo Focusa zjarał także Kremer, Solbergowi bodaj jarało się Subaru, Sainz przez pożar przegrał tytuł w 1998 roku, Stańcy paliło się Porsche GT2, Korzanowki i Zembowicz też upiekli się i to nie w wurcu ale w zwykłej Nce gdzie sprężarka nie grzeje się aż tak mocno. Za to żeby się paliły auta z silnikami wolnossącymi to nie słyszałem. Nie ulega więc wątpliwości że turbo jest mniej bezpieczne.
Richards forsując takiea nie inne przepisy zamknie sobie drogę do spredaży swoich Sbaryn prywaciarzom. Są dwa wyjścia: albo zrobią RRC które będą identyczne z WRC ale bez drogich zabawek w stylu aktywnych dyfrów, to jeszcze nie będzie takie złe, więcej ślizgania będzie, albo zostawią tylko S 1600 i to będzie podcięcie całych rajdów,wycofają się niektórzy producenci którzy stracą klientów prywatnych a tym samym część budżetów, potem spadnie zainteresowanie regionalnymi rajdami, bo kto by chciał oglądać ośki które maja gorsze osiągi od coniektórych seryjnych aut, i w ten sposób będzie malało zainteresowanie cyklem WRC bo zrobi się z tego taka formuła 1 , kilka hermetycznych instytucji, rzadko zdarzająca się okazja zobaczenia tych wozów na żywo, jeszcze jak z Gronholma wyrośnie taki wyjadacz jak Schumacher to nie będzie na co patrzeć. Ludzie zaczną rallycross oglądać alo powstanie jakas inna federacja, pozbawiona głupizny FIA która będzie oraganizowała swoje rajdy...