Rajd Szwecji 2015

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez Booogi » czwartek, 12 lut 2015, 14:19

Zauważyłem, że oczekiwania co do występów Roberta są mocno spolaryzowane: albo walnie, albo podium.
Jak widać mimo narzekań, nikogo nie rajcuje jazda po kilka punktów za miejsca 7-10 i pewnie po takim spokojnym sezonie odzew w social media (co jest dzisiaj jakimś wyznacznikiem sukcesu dla ludzi z marketingu) byłby mniej spektakularny niż przy wygrywanych oesach i wypadnięciach z drogi.
Mimo to mówienie o podium w Rajdzie Szwecji to mocno przesadzone napalanie się, przy takiej obsadzie regularne czasy w top 6 będą bardzo dobrym wynikiem, na podium to będziemy zerkać jak zaspy wciągną kilku asów z czołówki, a Robert zostając w grze będzie zyskiwał pozycje.

Niemniej jednak serce rośnie jak się patrzy na wyniki z shakedown.
Janusz na zawsze w naszej pamięci...[ ' ]
Avatar użytkownika
Booogi
A5
 
Posty: 945
Dołączył(a): sobota, 14 sie 2004, 18:25
Lokalizacja: Warszawa


Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez TomMaz » czwartek, 12 lut 2015, 14:20

ZbyszekChaosu napisał(a):Jak dla mnie każde punktowane miejsce dla Kubicy będzie sukcesem. Przy tak mocno obstawionym rajdzie oraz tak małym doświadczeniu Roberta na śniegu wywiezienie jakichkolwiek punktów ze Szwecji będzie dobrym wynikiem i powodem do radości. Mam nadzieję, że Pirelli zrobi różnice na śniegu- podobnie jak Jannerze. Wiadomo, że to nie ten poziom rywalizacji co ERC ale te opony mogą pozwolić nie tyle na szybsze tempo RK (bo już on ma) ale pomogą mu utrzymać się na drodze w trudnych momentach.


Tylko zdajecie sobie sprawe że te opony nie mają w ogóle nic wspólnego z wynalazkiem na którym jechali kierowcy Pirelli na Janner ? Tamta opona była z krókim kolcem i diametralnie różniła się bieżnikiem od konstrukcji Michelina. Doatkowo tamte opony byłu jeszcze sporo węższe i nienaturalnie się zwężały ku zewnętrznej. Tutaj Michelin i Pirelli wygląda bieżnikowo idealnie tak samo. Na Lepaji jechali na tych oponach czyli 15 zimowa z długim kolcem zakładana na felge szutrową + tam jeszcze na wąskich z kolcem który jest niedzowolony w WRC. Biorąć pod uwagę wyniki Breena ciężko się doszukiwać jakiejś przewagi opon Pirelli przy długim kolcu, nie mówiąc już o tym co pokazał Ogryzek w stosunku do Janner. Nie mówię że opona jest gorsza, mozę i jest ciut lepsza, ciężko powiedzieć. W każdym razie ciężko opierać wyższość Pirelli z długim kolcem na podstawie wyników z Janner... Bo tam Kajto i inni mieli opony z krótkim kolcem przeznaczone dla osiek.
Ostatnio edytowano czwartek, 12 lut 2015, 14:25 przez TomMaz, łącznie edytowano 1 raz
TomMaz
N3
 
Posty: 444
Dołączył(a): piątek, 7 lut 2014, 11:30

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez DonCorrado » czwartek, 12 lut 2015, 14:24

iceman150 napisał(a):Wolę żeby nieco odpuścił a dojechał do mety cało. Jeszcze będzie czas na ciśnięcie.


To Twoja opinia, ale ja sie z nia nie zgadzam.
Teraz właśnie jest czas na ciśnięcie i sprawdzanie możliwości.
Twój tok myślenia prowadzi do jednego ... do Prokopa (nic do niego nie mam podaje przykład bo jest dobrym przykładem)
Kubica myśląc tylko o dojechaniu, przez następnie 10ięć lat też by dojeżdżał bo w poprzednich latach nic by się nie nauczył tylko dojezdzania, a tak bez stresu może cisnąc i próbować możliwości, w rajdach nie ma miejsca na dojeżdzanie moim zdaniem, chyba, ze wynik sie ma w kieszeni.
Owszem, taktyka dojezdzania czasem sie sprawdza, ale dotyczy głownie kopciuszków, gdzie kiepski drajwer jadac swoje przy swoim szczesciu i pechu innych wtoczy sie do TOP 5, w pilce noznej tez niejednokrotnie murowanie bramki daje dobre rezultaty, ale w przeciagu calego sezonu taka taktyka moze pozwolic tylko na utrzymanie sie w danej lidze, takie moje porownanie.
Avatar użytkownika
DonCorrado
A6
 
Posty: 1217
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 11:31

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez Mad Max » czwartek, 12 lut 2015, 14:33

Dal mnie szybka acz spokojna jazda bez zwiedzania zasp i przygód i przywiezienie chociaż jednego punktu będą sukcesem... a przy zwiedzaniu zasp przez konkurencje może być tych punktów więcej.
Drugie miejsce na "szejku" rozpala wyobraźnie i serce się raduje... ale rajd to już inna bajka... no chyba że ostatnio Rob mocno potrenował na kolcu co raczej jest mało prawdopodobne bo na Monte mówił że cały swój czas poświęca na dopięcie spraw związanych z budową zespołu.

jacko napisał(a):w przeciwienstwie do innego naszego rodaka, ktory nie tak dawno jechal w WRC, wiedziales ze dojedzie do mety, chyba, ze sie auto zepsuje, no i nawet na miejscu na jakim dojedzie,
Daruj sobie takie wywody

iceman150 napisał(a):Wolę żeby nieco odpuścił a dojechał do mety cało. Jeszcze będzie czas na ciśnięcie.
Również zgadzam się z tą opinią

DonCorrado napisał(a):To Twoja opinia, ale ja sie z nia nie zgadzam.
Teraz właśnie jest czas na ciśnięcie i sprawdzanie możliwości.
Twój tok myślenia prowadzi do jednego ... do Prokopa (nic do niego nie mam podaje przykład bo jest dobrym przykładem)
Kubica myśląc tylko o dojechaniu, przez następnie 10ięć lat też by dojeżdżał bo w poprzednich latach nic by się nie nauczył tylko dojezdzania, a tak bez stresu może cisnąc i próbować możliwości, w rajdach nie ma miejsca na dojeżdzanie moim zdaniem, chyba, ze wynik sie ma w kieszeni.
Owszem, taktyka dojezdzania czasem sie sprawdza, ale dotyczy głownie kopciuszków, gdzie kiepski drajwer jadac swoje przy swoim szczesciu i pechu innych wtoczy sie do TOP 5, w pilce noznej tez niejednokrotnie murowanie bramki daje dobre rezultaty, ale w przeciagu calego sezonu taka taktyka moze pozwolic tylko na utrzymanie sie w danej lidze, takie moje porownanie.
A może mi odpowiedzieć na pytanie jak ocenisz występ Kubicy który pojedzie wedle tego co napisał iceman150 ale przez to bedzie np.7??
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez Domson » czwartek, 12 lut 2015, 14:45

Mad Max napisał(a):Dal mnie szybka acz spokojna jazda bez zwiedzania zasp i przygód i przywiezienie chociaż jednego punktu będą sukcesem... a przy zwiedzaniu zasp przez konkurencje może być tych punktów więcej.
Drugie miejsce na "szejku" rozpala wyobraźnie i serce się raduje... ale rajd to już inna bajka... no chyba że ostatnio Rob mocno potrenował na kolcu co raczej jest mało prawdopodobne bo na Monte mówił że cały swój czas poświęca na dopięcie spraw związanych z budową zespołu.




Nie wiem skąd wzięlo się to przekonanie, że Robert ma problemy z jazdą na śniegu na kolcu. Sam przyznał, że jak będą mroźne stabilne warunki to będzie bardzo fajnie. Problemem jest jak jest ciepło, robią się koleiny, wychodzi szuter, błoto i przyczepność cały czas się zmienia
Domson
A6
 
Posty: 1580
Dołączył(a): niedziela, 20 sty 2013, 13:49

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez karluum » czwartek, 12 lut 2015, 14:51

Ja myślę, że wszystko będzie zależeć od tego jakie będą warunki na trasie. Jak będzie zmrożono, myślę, że Robert "poszaleje" bo czuje się dość pewnie na tych oponach. I bandy nie będą przyciągać. Jeżeli będzie odwilż to myślę, że odpuści.
Zobaczymy, na razie zapowiada się to dobrze.
PS. Sołowow startuje normalnie?
@Domson: z ust mi to wyjąłeś :)
karluum
A5
 
Posty: 646
Dołączył(a): poniedziałek, 11 mar 2013, 11:22

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez DonCorrado » czwartek, 12 lut 2015, 14:52

Mad Max napisał(a):A może mi odpowiedzieć na pytanie jak ocenisz występ Kubicy który pojedzie wedle tego co napisał iceman150 ale przez to bedzie np.7??


Podtrzymuję to co napisałem wczesniej, czas na dojezdzanie jeszcze bedzie, teraz jest czas na cisniecie, Robert ma inne plany niż zdobycie tytułu MS w tym roku, On sam tak sie wypowiada i ma pewnie swoje osobiste cele z osiagniecia ktorych bedzie zadowolony.
Kontynuujac gdyby Robert jechał na wynik całosezonowy, a snieg by mu nie lezal, bralbym 7 wynik w ciemno, natomiast Robert jedzie po nauke zeby za rok czy dwa walczyć o lepsze miejsce aniżeli np. to Twoje 7dme

Co kibic to ma inne oczekiwania, swieta prawda jest jednak taka, ze zwyciezcy sa na mecie.

Ja wiem, ze ligi w tym roku nie wygra, więc licze na spektakularne akcje i piekne bramki czyli wygrane oesy w wiekszej liczbe niz rok temu - wybaczcie ze znowu posluze sie przykladem z innej dyscypliny
Avatar użytkownika
DonCorrado
A6
 
Posty: 1217
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 11:31

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez TomMaz » czwartek, 12 lut 2015, 14:56

Już jest wywiad na scenie po shakedownie, tempa na dojechanie nie ma się co spodziewać. Mówi że największym wyzwaniem jest osiągnięcie mety, szczególnie jeśli warunki będa takie jak obecnie (odwilż). Natomiast chce to osiągnąć jadąc dobrym tempem bo uważa to za jedyne słuszne podejście...

Jest jeszcze coś na Autosporcie:

"It's probably fair to say that Rally Sweden wasn't one of my best events last year. I spent quite a lot of time digging in the snow. This year, the snow shovel stays in the boot.

I pushed hard on this event last year, as hard as I could. It was my first time driving on a snow rally and some people thought maybe I should have taken things a little bit slower and tried to come to the limit more gradually."

Niestety żeby poczytać dalej trzeba mieć wykupiony dostęp, tam Kubica tłumaczy czemu jazda "flout out" to według niego prawidłowe podejście do nauki :) Jeśli mówi że w zeszłym roku cisnął w Szwecji ile mógł, a i tak z reguły były miejsca w okolicach 10 to chyba w tym roku na dużo więcej nie ma co liczyć...
TomMaz
N3
 
Posty: 444
Dołączył(a): piątek, 7 lut 2014, 11:30

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez Mad Max » czwartek, 12 lut 2015, 15:03

DonCorrado teraz rozumiem o co Ci chodziło... i może tu też tkwi problem bo część z nas patrzy na jego występy jako wypadkowa całego sezonu a druga część patrzy bardziej przyszłościowo... choć z drugiej strony tak patrząc przyszłościowo to możemy jeszcze przez kilka sezonów... mam nadzieję że w przypadku Kubicy deklaracja o końcu nauki nastąpi dość szybko :) :wink:

Domson napisał(a):
Mad Max napisał(a):......
Nie wiem skąd wzięlo się to przekonanie, że Robert ma problemy z jazdą na śniegu na kolcu. Sam przyznał, że jak będą mroźne stabilne warunki to będzie bardzo fajnie. Problemem jest jak jest ciepło, robią się koleiny, wychodzi szuter, błoto i przyczepność cały czas się zmienia
Ale ja nie napisałem że ma problem z jazdą po śniegu, tylko ze względu na specyfikę tego rajdu najbardziej się go obawiam, starym wyjadaczom przytrafiają się rożne akcje a co dopiero komuś kto na takiej nawierzchni startuje drugi raz (o ile mnie pamięć nie myli) stąd też moja wcześniejsza wypowiedź.
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez DonCorrado » czwartek, 12 lut 2015, 15:23

Mad Max napisał(a):mam nadzieję że w przypadku Kubicy deklaracja o końcu nauki nastąpi dość szybko :) :wink:


I to jest wlasnie ciekawy temat w pewnym sensie.

Obecne deklaracje Roberta zwalniają go z pewnej odpowiedzialności za wyniki, ale kibica niektórzy i tak po nim jadą.
Kiedys jednak przyjdzie taki moment, ze te deklaracje które teraz wypowiada moga mu bardzo szkodzic, bo bedzie sie mu zarzucac ze kiedys deklarowal wiele, a jak nie bylo wynikow tak nie ma.

Roberta jednak juz poznalismy podczas starow F1 i WRC, wiemy jaki jest pracowity, to profesjonalista i perfekcjonista, przy tym duzy talent, dlatego uwazam, ze dzieki coraz lepszym wynikom temat deklaracji zaniknie sam bez potrzeby przypominania starych deklaracji czy wypowiadania nowych. Chcialbym zeby apetyt nam rósł z miesiąca na miesiąc, z roku na rok, jednak to jest sport nieprzewidywalny i osobiscie ja bede zadowolony jak Robert w przyszlosci bedzie dojezdzal z dobrymi wynikami do mety - generalnie bedzie regularnie w TOP 5, myśle ze to jest na ten moment dobry cel rowniez dla niego, bo kiedys mowil ze zalozyl sobie ze w ciagu trzech lat dopiero bedzie mozna wyciagnac pewne wnioski i podsumowac gdzie byl kiedys a gdzie bedzie wtedy, czy jego decyzje i praca zaprocentowaly.

Nie ukrywam jednak, ze zawsze, w jakiejkolwiek dyscyplinie roznich sportowcow zawsze porownuje do najlepszych, wiec tak bedzie rowniez z Robertem, porownuje go do TOP3, Ogiera, Latvali, a nie do Evansa czy Ostberga.
Ostatnio edytowano czwartek, 12 lut 2015, 15:25 przez DonCorrado, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
DonCorrado
A6
 
Posty: 1217
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 11:31

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez kostek45 » czwartek, 12 lut 2015, 15:24

Obrazek
Oby do mety bez przygód i awarii! Robert wygląda na optymistę. ;)
Avatar użytkownika
kostek45
A5
 
Posty: 823
Dołączył(a): wtorek, 28 wrz 2010, 08:23
Lokalizacja: Świdnica

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez iceman150 » czwartek, 12 lut 2015, 15:51

DonCorrado napisał(a):
iceman150 napisał(a):Wolę żeby nieco odpuścił a dojechał do mety cało. Jeszcze będzie czas na ciśnięcie.


To Twoja opinia, ale ja sie z nia nie zgadzam.
Teraz właśnie jest czas na ciśnięcie i sprawdzanie możliwości.
Twój tok myślenia prowadzi do jednego ... do Prokopa (nic do niego nie mam podaje przykład bo jest dobrym przykładem)
Kubica myśląc tylko o dojechaniu, przez następnie 10ięć lat też by dojeżdżał bo w poprzednich latach nic by się nie nauczył tylko dojezdzania, a tak bez stresu może cisnąc i próbować możliwości, w rajdach nie ma miejsca na dojeżdzanie moim zdaniem, chyba, ze wynik sie ma w kieszeni.
Owszem, taktyka dojezdzania czasem sie sprawdza, ale dotyczy głownie kopciuszków, gdzie kiepski drajwer jadac swoje przy swoim szczesciu i pechu innych wtoczy sie do TOP 5, w pilce noznej tez niejednokrotnie murowanie bramki daje dobre rezultaty, ale w przeciagu calego sezonu taka taktyka moze pozwolic tylko na utrzymanie sie w danej lidze, takie moje porownanie.


Madsz prawo się nie zgadzać, tylko nie wiem dlaczego każdy przytacza Prokopa lub Kościucha. A Mikkelsen, Ostberg czy Hirvo? Oni też swego czasu jechali płynnie na dojechanie. Nie mówię przecież że całe życie ma jeździć na pół gwizdka. Czasem po prostu trzeba odpuścić.
Rok 2004, konferencja prasowa w Nowej Zelandii:
- [reporter]: Znamy już te wszystkie wady waszego samochodu, ale czy możesz powiedzieć o nim coś dobrego?
- [Marcus]: Tak, to kabriolet.
iceman150
N3
 
Posty: 392
Dołączył(a): czwartek, 4 sty 2007, 23:26

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez jarauto » czwartek, 12 lut 2015, 16:00

adamlen napisał(a):Protasov dalej jedzie na Pirelli?

tak
jarauto
N2
 
Posty: 173
Dołączył(a): wtorek, 15 lut 2005, 22:54
Lokalizacja: DK/3city/śląsk

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez Mad Max » czwartek, 12 lut 2015, 16:23

foto opowieść z wypadku Sołka... strasznie nimi pozamiatało
https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... permPage=1

oraz trochę pierwszych ujęć z rajdu
https://www.youtube.com/watch?v=cwcjJ5QqrRw
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa

Re: Rajd Szwecji 2015

Postprzez Luk. » czwartek, 12 lut 2015, 16:30

Witam wszystkich.

W którymś wywiadzie chyba Neuville powiedział że o wożeniu się po śniegu nie ma mowy bo później zostaje takie tempo i ciężko złapać dobry rytm przy szybkiej jeździe.
Może coś w tym jest, po Robercie nie spodziewam się że będzie kalkulował i celował w 9,10 miejsce i jak sam mówi meta będzie wielkim wyzwaniem.
Luk.
 
Posty: 8
Dołączył(a): piątek, 4 lip 2014, 11:07

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości