Moderator: SebaSTI
ZbyszekChaosu napisał(a):Jak dla mnie każde punktowane miejsce dla Kubicy będzie sukcesem. Przy tak mocno obstawionym rajdzie oraz tak małym doświadczeniu Roberta na śniegu wywiezienie jakichkolwiek punktów ze Szwecji będzie dobrym wynikiem i powodem do radości. Mam nadzieję, że Pirelli zrobi różnice na śniegu- podobnie jak Jannerze. Wiadomo, że to nie ten poziom rywalizacji co ERC ale te opony mogą pozwolić nie tyle na szybsze tempo RK (bo już on ma) ale pomogą mu utrzymać się na drodze w trudnych momentach.
iceman150 napisał(a):Wolę żeby nieco odpuścił a dojechał do mety cało. Jeszcze będzie czas na ciśnięcie.
Daruj sobie takie wywodyjacko napisał(a):w przeciwienstwie do innego naszego rodaka, ktory nie tak dawno jechal w WRC, wiedziales ze dojedzie do mety, chyba, ze sie auto zepsuje, no i nawet na miejscu na jakim dojedzie,
Również zgadzam się z tą opiniąiceman150 napisał(a):Wolę żeby nieco odpuścił a dojechał do mety cało. Jeszcze będzie czas na ciśnięcie.
A może mi odpowiedzieć na pytanie jak ocenisz występ Kubicy który pojedzie wedle tego co napisał iceman150 ale przez to bedzie np.7??DonCorrado napisał(a):To Twoja opinia, ale ja sie z nia nie zgadzam.
Teraz właśnie jest czas na ciśnięcie i sprawdzanie możliwości.
Twój tok myślenia prowadzi do jednego ... do Prokopa (nic do niego nie mam podaje przykład bo jest dobrym przykładem)
Kubica myśląc tylko o dojechaniu, przez następnie 10ięć lat też by dojeżdżał bo w poprzednich latach nic by się nie nauczył tylko dojezdzania, a tak bez stresu może cisnąc i próbować możliwości, w rajdach nie ma miejsca na dojeżdzanie moim zdaniem, chyba, ze wynik sie ma w kieszeni.
Owszem, taktyka dojezdzania czasem sie sprawdza, ale dotyczy głownie kopciuszków, gdzie kiepski drajwer jadac swoje przy swoim szczesciu i pechu innych wtoczy sie do TOP 5, w pilce noznej tez niejednokrotnie murowanie bramki daje dobre rezultaty, ale w przeciagu calego sezonu taka taktyka moze pozwolic tylko na utrzymanie sie w danej lidze, takie moje porownanie.
Mad Max napisał(a):Dal mnie szybka acz spokojna jazda bez zwiedzania zasp i przygód i przywiezienie chociaż jednego punktu będą sukcesem... a przy zwiedzaniu zasp przez konkurencje może być tych punktów więcej.
Drugie miejsce na "szejku" rozpala wyobraźnie i serce się raduje... ale rajd to już inna bajka... no chyba że ostatnio Rob mocno potrenował na kolcu co raczej jest mało prawdopodobne bo na Monte mówił że cały swój czas poświęca na dopięcie spraw związanych z budową zespołu.
Mad Max napisał(a):A może mi odpowiedzieć na pytanie jak ocenisz występ Kubicy który pojedzie wedle tego co napisał iceman150 ale przez to bedzie np.7??
Ale ja nie napisałem że ma problem z jazdą po śniegu, tylko ze względu na specyfikę tego rajdu najbardziej się go obawiam, starym wyjadaczom przytrafiają się rożne akcje a co dopiero komuś kto na takiej nawierzchni startuje drugi raz (o ile mnie pamięć nie myli) stąd też moja wcześniejsza wypowiedź.Domson napisał(a):Nie wiem skąd wzięlo się to przekonanie, że Robert ma problemy z jazdą na śniegu na kolcu. Sam przyznał, że jak będą mroźne stabilne warunki to będzie bardzo fajnie. Problemem jest jak jest ciepło, robią się koleiny, wychodzi szuter, błoto i przyczepność cały czas się zmieniaMad Max napisał(a):......
Mad Max napisał(a):mam nadzieję że w przypadku Kubicy deklaracja o końcu nauki nastąpi dość szybko
DonCorrado napisał(a):iceman150 napisał(a):Wolę żeby nieco odpuścił a dojechał do mety cało. Jeszcze będzie czas na ciśnięcie.
To Twoja opinia, ale ja sie z nia nie zgadzam.
Teraz właśnie jest czas na ciśnięcie i sprawdzanie możliwości.
Twój tok myślenia prowadzi do jednego ... do Prokopa (nic do niego nie mam podaje przykład bo jest dobrym przykładem)
Kubica myśląc tylko o dojechaniu, przez następnie 10ięć lat też by dojeżdżał bo w poprzednich latach nic by się nie nauczył tylko dojezdzania, a tak bez stresu może cisnąc i próbować możliwości, w rajdach nie ma miejsca na dojeżdzanie moim zdaniem, chyba, ze wynik sie ma w kieszeni.
Owszem, taktyka dojezdzania czasem sie sprawdza, ale dotyczy głownie kopciuszków, gdzie kiepski drajwer jadac swoje przy swoim szczesciu i pechu innych wtoczy sie do TOP 5, w pilce noznej tez niejednokrotnie murowanie bramki daje dobre rezultaty, ale w przeciagu calego sezonu taka taktyka moze pozwolic tylko na utrzymanie sie w danej lidze, takie moje porownanie.
adamlen napisał(a):Protasov dalej jedzie na Pirelli?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości