LOTOS 72. Rajd Polski

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez Hubertos » wtorek, 7 lip 2015, 15:12

@Toku

Jeśli mówisz, że miałeś gwizdek, to chyba Cię kojarzę z hopy :). Szkoda, że nie pogadaliśmy nic.
Safeciarze muszą mieć większe poczucie odpowiedzialności, oni nie zdają sobie sprawy za co odpowiadają i jakich środków mogą użyć. Nawet nie potrafią plakietki odwrócić, żeby zobaczyć o, której idzie odcinek, nie wiedzą na jakim odcinku się znajdują...

Z tego co pamiętam to były miejsca, że taśmy w ogóle nie było, albo była zdecydowanie za blisko. Ale były też miejsca, że była ustawiona debilnie daleko. Widać, że brakuje konsekwencji i pomyślunku. Z niektórych miejsc ciężko byłoby dojrzeć samochód, rozumiem bezpieczeństwo, ale trzeba też spojrzeć na walor widowiskowości.
Avatar użytkownika
Hubertos
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): czwartek, 16 kwi 2009, 18:01
Lokalizacja: Krosno


Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez djkubas » wtorek, 7 lip 2015, 15:18

1982
Avatar użytkownika
djkubas
 
Posty: 48
Dołączył(a): środa, 15 paź 2014, 09:20

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez tomy halik » wtorek, 7 lip 2015, 15:20

Ciekawie się Was czyta. Ze Safety nie przeszkolone, że jest ich za mało, że powinno być więcej itd. Wiecej czyli trzeba wydać więcej kasy, ktoś tu zrobił fajne wyliczenie ile to kosztuje. Przeszkolone czyli kiedy, ile takie szkolenie miało by trwać i kto za nie zapłaci ( noclegi, sale wykładowe)? Z drugiej strony na tym samym forum KIBICÓW RAJDOWYCH zdecydowana większość przed rajdem pisała, że ni chu.. nie kupi karnetu i nie da organizatorom ani 1 zł. Czy nie uważacie, że jedno i drugie się wyklucza. Podejrzewam, że cały rajd idzie zrobiony finansowo na styk i oszczędza się na wszystkim żeby jakoś to domknąć w całość. Dlatego mało sefety, dlatego mało PW itd. To nie jest rajd gdzie sponsorzy walą drzwiami i oknami żeby tylko ich logo gdzieś tam się pokazało a za kasę przez nich wpłacaną można przeznaczyć na organizację tego czy owego.
Do tego wszystkiego dochodzi Nasza narodowa kultura i podejście że JA ( specjalnie dużymi) wiem najlepiej i żaden ciul nie będzie mi mówił gdzie mogę stać. A tym bardziej jeśli mi powie że tam nie mogę to na złość się tak stanie. A jeśli do tego dojdzie jeszcze alkohol ( a na tym rajdzie wyjątkowo często dochodzi) to nikt a szczególnie Safeciarz nie jest w stanie nijak tego opanować. Nawet Policja czy kto tam inny by pewnie nie wiele wskórał.

Tak analizując duże piszecie i krytykujecie a większość z Was niewiele zrobiła żeby było inaczej. Jeśli już nie kupujecie karnetów, w większości przypadków czas na odcinku spędzacie w jednym miejscu to mam dla Was pomysł. Za rok zadzwońcie do organizatora i powiedźcie że na tym odcinku stoicie tu, na tym tu i że nawet za darmo możecie pomóc w zabezpieczeniu. Gwizdki pewnie macie, więdzy rajdowej dużo wiec wystarczy że organizator jadąc przed delegatem podrzuci Wam kamizelkę i spokojnie możecie działać. Wtedy wszystko będzie konkretne, w miejscach szczególnie niebezpiecznych będzie dużo Was zapaleńców i będzie po kłopocie a na forum będzie można napisać same plusy. Ciekawe ilu by się Was zgłosiło i szarpało z pijanymi ciulami którzy o rajdach więdzą niewiele, przyjechali się tam polansować, poimprezować i zrobić smartfonikiem filmik czy zdjęcie żeby wrzucić na fejsa i przy okazji zobaczyć " wyścig".
tomy halik
N3
 
Posty: 270
Dołączył(a): środa, 15 lut 2006, 13:03
Lokalizacja: zabrze

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez gorki » wtorek, 7 lip 2015, 15:35

Widzę, że odnośnie safety wiekszość tutaj zna temat tylko od strony kibica. Na Rajd Polski jest zawsze ciśnienie żeby jechać wśród wielu doświadczonych i znających się na swojej pracy działaczy i sędziów. W tym roku przykładowo w ostatniej chwili odwołano wyjazd bardzo dużej grupy doświadczonych sędziów ze Śląska, bo zapadły decyzje polityczne w związku o tym że inna grupa pojedzie/zostanie zabrana.

Nie ma co marudzić na brak przeszkolenia wśród ludzi z łapanki skoro organizator oszczędza na bezpieczeństwie i jawnie leci sobie w tzw. hu... informując ludzi poczatkiem czerwca o wyjeździe i potem nagle odwołując (pomijam już względy ewentualnych urlopów z pracy załatwianych specjalnie na wyjazd). Problemem w każdy sporcie (a w motoryzacji szczególnie) jest zawsze związek sportowy.
gorki
N1
 
Posty: 78
Dołączył(a): sobota, 26 lis 2011, 16:40

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez G.R.E.G » wtorek, 7 lip 2015, 16:06

gorki napisał(a):Tak myślę że za tę miejscówkę zabezpieczenie powinno dostać po głowie. Skrajnie niebezpieczne miejsce a kibice przy samej drodze.

tak do polowy skoku auta było dość bezpiecznie bo ludzie stali na takiej małej skarpie ale dalej to już naprawdę nie powinno być już nikogo.Za rok jak ta miejscówka będzie to pewnie wywalą koperty z 15 metrów od drogi na calej długości tych krzaków.Ale miejscówka mega 6/6.
Moje Produkcje http://rallymovies.xt.pl
To nie był five minus - Lechu K. :D
Avatar użytkownika
G.R.E.G
N2
 
Posty: 192
Dołączył(a): sobota, 27 maja 2006, 22:51
Lokalizacja: Krosno/Jasło

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez DonCorrado » wtorek, 7 lip 2015, 16:51

tomy halik napisał(a):Do tego wszystkiego dochodzi Nasza narodowa kultura i podejście że JA ( specjalnie dużymi) wiem najlepiej i żaden ciul nie będzie mi mówił gdzie mogę stać. A tym bardziej jeśli mi powie że tam nie mogę to na złość się tak stanie. A jeśli do tego dojdzie jeszcze alkohol ( a na tym rajdzie wyjątkowo często dochodzi) to nikt a szczególnie Safeciarz nie jest w stanie nijak tego opanować. Nawet Policja czy kto tam inny by pewnie nie wiele wskórał.


Mylisz pojęcia. Chodzi Ci chyba raczej o narodowe cwaniactwo.
W Polsce mało jest dobrych marketingowych imprez, oszczędza się na bezpieczeństwie - generalnie chodzi mi o to, że jak ktoś MA BYĆ ZA COŚ ODPOWIEDZIALNY to chce zrealizować swoje zadanie jak najmniejszym kosztem.

Dlatego jest na przykład mecz piłki nożnej to najlepiej jakby kibic był na stadionie już o 16stej jak mecz zaczyna sie o 19stej, wtedy na spokojnie wszystkich sie przetrzepie, a i nie trzeba będzie otwierać 10ciu bramek tylko dwie, to i obstawa nie będzie większa potrzebna.

Jedziesz na rajd, godzina do przejazdu, chcesz przejsc przez droge TO ABSOLUTNIE NIE WOLNO, BO ODWOŁAJA ODCINEK! PROSZE STAC NA SWOIM MIEJSCU, a najlepiej wyp***** stad. Koniec koncow ludzie i tak ida gdzie chca, bo przeciez nie sa idiotami, godzina do przejazdu czy nawet 15scie minut to co sie im stanie? W ciagu tej godziny 100 osob zmieni miejsce gdzie siedzi tak czy siak, no to skoro ciagle wszyscy zmieniaja miejsca, to dlaczego nie minute przed startem? Jakby zaczeli rozdawac ostrzezenia tuz przed startem to jeden od drugiego by nie odgapil ZE JAK TAMTEN PRZECHODZI TO I JA MOGE. Człowiek by przyszedł godzine przed, na spokonie złaził wszystkie najblizsze krzaki, a tak to siadnie na dupe, spodoba mu sie gdzie indziej, przechodzi, jest je*** za kazdym razem a i tak przejdzie.

Idz do lekarza po jakiejs kontuzji na przyklad. To Ci nie powie jest Pan zdrowy prosze isc sie wyszalec bo nie ma przeciwskazan, tylko Ci powie prosze nie grac w pilke albo nie jezdzic na rowerze przez NAJBLIZSZY ROK !!! Bo jeszcze sie cos Panu stanie. Operacja sie udala, dobrze sie czujesz, ale generalnie to nic nie rób, siedz na dupie.

Najlepiej więc ZAKAZ wszystkiego, wtedy ma się PROBLEM Z GŁOWY, a kasa sie zgadza.

Tak analizując duże piszecie i krytykujecie a większość z Was niewiele zrobiła żeby było inaczej. Jeśli już nie kupujecie karnetów, w większości przypadków czas na odcinku spędzacie w jednym miejscu to mam dla Was pomysł. Za rok zadzwońcie do organizatora i powiedźcie że na tym odcinku stoicie tu, na tym tu i że nawet za darmo możecie pomóc w zabezpieczeniu. Gwizdki pewnie macie, więdzy rajdowej dużo wiec wystarczy że organizator jadąc przed delegatem podrzuci Wam kamizelkę i spokojnie możecie działać. Wtedy wszystko będzie konkretne, w miejscach szczególnie niebezpiecznych będzie dużo Was zapaleńców i będzie po kłopocie a na forum będzie można napisać same plusy. Ciekawe ilu by się Was zgłosiło i szarpało z pijanymi ciulami którzy o rajdach więdzą niewiele, przyjechali się tam polansować, poimprezować i zrobić smartfonikiem filmik czy zdjęcie żeby wrzucić na fejsa i przy okazji zobaczyć " wyścig".


Jest taka zasada, stara jak świat - "za darmo to głowa boli".
Kluczem do wszystkiego jest odpowiedzialność.
Jak nie masz kasy, nie organizuj rajdu, dla wszystkich będzie lepiej.
Zawsze jednak może się udac, ale zapewniam Cie, cos kiedys nie zagra jak nalezy, i dojdzie do tragedii, wtedy zacznie sie szukanie frajera, oczywiscie zaczynajac od samego dołu.

Poza tym nie nawidze stwierdzenia w stylu JAK UMIESZ LEPIEJ to IDZ ZA NIEGO TO ZROB albo BO TAMCI MAJA LEPIEJ, BO W NIEMCZECH NIE MA TAKICH PROBLEMÓW, BO NA ZACHODZIE SOBIE PORADZILI. Jak ktos ma rozum, to sie nie pcha tam gdzie nie ma o czyms pojecia, i to powinno zawsze stac na poczatku, a nie pozniej takie pierdy ze jak taki madry jestes to zrob lepiej.
W gre wchodzi oczywiscie przeszkolenie, jezeli ktos Ci mowi ze CIe przeszkoli to czemu nie? No ale najlepszych do wojny przygotowywano miesiącami, dopiero jak z ludzmi bylo krucho to "przysyłano" na front zóltodziobow bo kilku dniach szkolenia.


Zreszta spojdz na to wszystko logicznie, prawie kazdy tu pisze ze organizacja w kazdym punkcie to totany burdel. Zrobia strefe, to nawet nikt logicznie nie ogarnie tego, zeby ta strefa sie chociaz zwrocila.
Stefa to powinno byc wszystko, kibel, napoje, jedzenie, zeby sama strefa wyszla na zero lub daj Bog zarobila, a z tego co ludzie pisza, wcale tak nie jest.
Od braku piwa czy kiełbasy nikt nie umrze, ale z powodu stania w miejscu niebezpiecznym juz moze, dlatego wszyscy tu o tym pisza.
Avatar użytkownika
DonCorrado
A6
 
Posty: 1217
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 11:31

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez Hubertos » wtorek, 7 lip 2015, 17:05

tomy halik napisał(a):Ciekawie się Was czyta. Ze Safety nie przeszkolone, że jest ich za mało, że powinno być więcej itd. Wiecej czyli trzeba wydać więcej kasy, ktoś tu zrobił fajne wyliczenie ile to kosztuje. Przeszkolone czyli kiedy, ile takie szkolenie miało by trwać i kto za nie zapłaci ( noclegi, sale wykładowe)? Z drugiej strony na tym samym forum KIBICÓW RAJDOWYCH zdecydowana większość przed rajdem pisała, że ni chu.. nie kupi karnetu i nie da organizatorom ani 1 zł. Czy nie uważacie, że jedno i drugie się wyklucza. Podejrzewam, że cały rajd idzie zrobiony finansowo na styk i oszczędza się na wszystkim żeby jakoś to domknąć w całość. Dlatego mało sefety, dlatego mało PW itd. To nie jest rajd gdzie sponsorzy walą drzwiami i oknami żeby tylko ich logo gdzieś tam się pokazało a za kasę przez nich wpłacaną można przeznaczyć na organizację tego czy owego.
Do tego wszystkiego dochodzi Nasza narodowa kultura i podejście że JA ( specjalnie dużymi) wiem najlepiej i żaden ciul nie będzie mi mówił gdzie mogę stać. A tym bardziej jeśli mi powie że tam nie mogę to na złość się tak stanie. A jeśli do tego dojdzie jeszcze alkohol ( a na tym rajdzie wyjątkowo często dochodzi) to nikt a szczególnie Safeciarz nie jest w stanie nijak tego opanować. Nawet Policja czy kto tam inny by pewnie nie wiele wskórał.

Tak analizując duże piszecie i krytykujecie a większość z Was niewiele zrobiła żeby było inaczej. Jeśli już nie kupujecie karnetów, w większości przypadków czas na odcinku spędzacie w jednym miejscu to mam dla Was pomysł. Za rok zadzwońcie do organizatora i powiedźcie że na tym odcinku stoicie tu, na tym tu i że nawet za darmo możecie pomóc w zabezpieczeniu. Gwizdki pewnie macie, więdzy rajdowej dużo wiec wystarczy że organizator jadąc przed delegatem podrzuci Wam kamizelkę i spokojnie możecie działać. Wtedy wszystko będzie konkretne, w miejscach szczególnie niebezpiecznych będzie dużo Was zapaleńców i będzie po kłopocie a na forum będzie można napisać same plusy. Ciekawe ilu by się Was zgłosiło i szarpało z pijanymi ciulami którzy o rajdach więdzą niewiele, przyjechali się tam polansować, poimprezować i zrobić smartfonikiem filmik czy zdjęcie żeby wrzucić na fejsa i przy okazji zobaczyć " wyścig".


Wg pseudo regulaminu znajdującego się na stronie karnety obowiązywały tylko w Punktach Widokowych. Wg tego stojąc poza PW bez karnetu nie robiłem nieczego nielegalnego. Poza tym, za co tu płacić te 150 zł (co nie jest małą ceną)? Za poblokowanie wszelkich możliwych dojazdów? Średnio rozgarnięty człowiek potrafi zrozumieć, że nie ma to na celu względów bezpieczeństwa, a umieszczenie ludzi w jednej kupie, by tanio ich kontrolować.
Avatar użytkownika
Hubertos
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): czwartek, 16 kwi 2009, 18:01
Lokalizacja: Krosno

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez rallyfun » wtorek, 7 lip 2015, 18:50

@tony halik

Tu nie ma sprzeczności tylko reakcja kibiców, skoro nikt ich o zdanie nie pyta, nie słucha uwag i sugestii dotyczących stref, cen karnetów i blokowanie dróg to decydują się na takie a nie inne kibicowanie. Co do kosztów to chyba można więcej zarobić nie blokując dróg tylko kasować za wjazd każdą z nich, mamy wtedy więcej stref, więcej parkingow i kontrolę nad tłumem. Wszyscy zadowoleni i kasa się zgadza, jest na szkolenia, na policjantów za szkółki w Szczytnie, siatkę ochronną na uprawy nawet się znajdzie. Tylko trzeba słuchać i ruszyć 4 litery żeby to ogarnąć.
rallyfun
N3
 
Posty: 249
Dołączył(a): czwartek, 17 sty 2013, 22:14

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez budynski » wtorek, 7 lip 2015, 18:57

nie chcę się rozpisywać ale:

co do płacenia za karnety. z tego co mi wiadomo to pzm sprzedał prawa do biletowania za kwotę x firmie ufo więc nie płacąc za nie nie dawaliśmy zarobić polakom tylko niemcom.
swoją drogą to nawet jak sie szwendaliśmy po kilku PW to nikt tych karnetów nie sprawdzał
co do tego że lepsze safety więcej kosztuje a rajd wyszedł na styk - to może trzeba było poszukać oszczędności poczynając od siebie m.in. rezygnując z apartamentów w gołębiu.

więc przykład idzie z góry. grunt że hajs sie zgadza,

kiedyś było parcie na nielegale. teraz temat przycichł ale dalej isnieje. w obecnych czasach jest parcie na hajs i to jest problemem. najgorsze jest to że swoje żale wylejemy tylko tutaj. nawet prasa branżówa się nie zająknie bo jeszcze nie dadzą akredytacji na spotkania podsumujące (%)
budynski
 
Posty: 18
Dołączył(a): poniedziałek, 20 lut 2012, 21:31

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez tomy halik » wtorek, 7 lip 2015, 19:07

Hubertos
Kierując się Twoją logiką nie ma się o co na tym rajdzie doczepić bo na PW było dobre zabezpieczenie a poza nimi ... trzeba było się samemu zabezpieczać bo darmowo.
DonCorrado
Nie wiem czy byłem na tym samym rajdzie ale ani w tym ani w tamtym roku nigdzie mnie godzine czy pól przed startem nie przeganiali a w sumie zaliczyłem pond 20 odcinków na większość z nich wpadając albo na ostatnie zero albo i później. W tym roku szczególnie było pod tym względem lajtowo.
Co do kwesti ze jak nie masz kasy to nie organizuj to wole tak jak jest niż w ogóle. Nawet z tymi zamkniętymi dojazdami da się poradzić jeśli się chce i poświęci trochę czasu na objechanie odcinków i poszukanie alternatywnych dojazdów.
Co do meritum- ja nie uważam że organizacja była super zajebista, bo było bardzo kiepsko, nawet z przygotowaniem PW gdzie na końcu Paprotek gdzie wiadomo ze zwali się pełno " po piłkarsku Januszy" z Mikołajek nie zrobili nic aby złupić ich trochę z kasy ( kiełbaski, picie, itp. itd.). Natomiast jak widze, że ci sami goście którzy przed rajdem pisali że nie kupią karnetu a teraz jako pierwsi narzekają na wszystko i na wszystkich to uważam, że coś jest nie tak. Do tego np. dużo ogarniętych ludzi ( pisali tu też) było na tej hopie w rosochackich a jak widze na filmikach ile osób stało na lądowaniu w zajbiście niebezpiecznym miejscu to się pytam o co chodzi. Tam raczej przypadkowych osób było mało więc Ci " fani rajdów" powinni z nimi sobie łatwo poradzić i ich ustawić.Nie udało im się, nie chciało a może sami tam stali? ale pewnie ze trzech czterech dobrych safeciarzy by sobie poradziło :) Żądać wiele, najlepiej za darmo i później krytykować.
tomy halik
N3
 
Posty: 270
Dołączył(a): środa, 15 lut 2006, 13:03
Lokalizacja: zabrze

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez ToKu » wtorek, 7 lip 2015, 19:23

Stary, i co ja im miałem powiedzieć? Tam gdzie oni stali nie było taśmy. W ogóle za wierzbą nie było taśmy, a ja stałem metr - półtora metra przed czerwoną??? Ja stałem obok kamery, która kręciła linkowany przeze mnie film.
Pogłoski jakobym to ja podrzucał kłody na trasie Kormorana 2002 uważam za grubo przesadzone
Avatar użytkownika
ToKu
N3
 
Posty: 360
Dołączył(a): niedziela, 16 kwi 2006, 17:03
Lokalizacja: Olsztyn

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez tomy halik » wtorek, 7 lip 2015, 19:26

rallyfun napisał(a):@tony halik

Tu nie ma sprzeczności tylko reakcja kibiców, skoro nikt ich o zdanie nie pyta, nie słucha uwag i sugestii dotyczących stref, cen karnetów i blokowanie dróg to decydują się na takie a nie inne kibicowanie. Co do kosztów to chyba można więcej zarobić nie blokując dróg tylko kasować za wjazd każdą z nich, mamy wtedy więcej stref, więcej parkingow i kontrolę nad tłumem. Wszyscy zadowoleni i kasa się zgadza, jest na szkolenia, na policjantów za szkółki w Szczytnie, siatkę ochronną na uprawy nawet się znajdzie. Tylko trzeba słuchać i ruszyć 4 litery żeby to ogarnąć.

Obiecuje, że ostatni post :)
Chyba sam nie wierzysz w to co piszesz. Obojętnie jaka by była cena karnetów to i tak była by za wysoka. Z resztą oczywiście możemy się spierać ale poszukaj sobie ile kosztował bilet na mecz Polska-Gruzja ( mało znaczący mecz eliminacyjny) i zestaw go z biletem na RP. Co do samych stref to przeważnie na każdym rajdzie są to zazwyczaj miejsca z ... łatwym dojazdem. Oglądałeś kiedyś takowe na Brumce ? 95% to po prostu skrzyżowanie dróg z zakrętem 90 stopni.
Co do kontroli nad tłumem to na rajdzie polski na mazurach nie będzie go nigdy. Za dużo dojazdów, za dużo osób spiących przy odcinkach a wraz z MŚ dodatkowo cwaniaczków chcących się polansować. Dodatkowo dochodzi już nowe pokolenie "bezstresowców" którzy nie słuchają nikogo. Żęby było jako tako to by musiała przy odcinkach stać armia z przynajmniej gładkolufami i napieprzać. Jak to mówią lepiej już było :). Dlatego jeszcze pewnie w przyszłym roku a później już długo długo nie będzie tu MŚ. Albo znajdzie się kilku sponsorów którzy położą gruba kapuchę i wtedy będzie można chociaż trochę organizacyjnie to ogarnąć.
ToKu -
no właśnie jeśli tylu ludzie nie może nic zrobić to co innego safeciarz ( jeden dwóch czy pięciu) mógłyby oprócz telefony do organizatora z prośbą o zatrzymanie odcinka.
Ostatnio edytowano środa, 8 lip 2015, 09:06 przez tomy halik, łącznie edytowano 1 raz
tomy halik
N3
 
Posty: 270
Dołączył(a): środa, 15 lut 2006, 13:03
Lokalizacja: zabrze

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez ToKu » wtorek, 7 lip 2015, 19:40

Ale zgodzisz się chyba, że sytuacja byłaby odmienna, jakby tam byłą koperta?
Pogłoski jakobym to ja podrzucał kłody na trasie Kormorana 2002 uważam za grubo przesadzone
Avatar użytkownika
ToKu
N3
 
Posty: 360
Dołączył(a): niedziela, 16 kwi 2006, 17:03
Lokalizacja: Olsztyn

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez The Prisoner » wtorek, 7 lip 2015, 19:54

Jak wspomniałem - jestem daleki od nie kupowania karnetu. I tak jak na Barumkach, Vsetinach, Karkonoskim, Wiśle itp. itd., tak na Polski - kupuję (kupowałem - oto jest pytanie) wejściówkę. Problem w tym, że w zamian nie dostałem nic, oprócz info, że nie ma dla mnie miejsca na parkingu, za który de facto zapłaciłem!

Porównam do Barumki - płacisz 300 koron czeskich, czyli ok 50 zł. Co dostajesz? Pełną gastronomię (nie interesuje mnie, czy organizator to załatwia, czy prywaciarz na własną rękę - ważne, że jest), kosze na śmieci, program rajdu na 140 str. (!), który w sumie jest dostępny dla wszystkich, rajd + Star Rally rajdowych legend. Co dostajesz na RP? Każdy potrafi sobie odpowiedzieć.
The Prisoner
N2
 
Posty: 181
Dołączył(a): czwartek, 2 maja 2013, 13:17
Lokalizacja: Bielsko - Biała

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez seal » wtorek, 7 lip 2015, 21:15

The Prisoner napisał(a):Porównam do Barumki - płacisz 300 koron czeskich, czyli ok 50 zł. Co dostajesz? Pełną gastronomię (nie interesuje mnie, czy organizator to załatwia, czy prywaciarz na własną rękę - ważne, że jest), kosze na śmieci, program rajdu na 140 str. (!), który w sumie jest dostępny dla wszystkich, rajd + Star Rally rajdowych legend. Co dostajesz na RP? Każdy potrafi sobie odpowiedzieć.

Co ty kolego wypisujesz ? Od kiedy informator jest w cenie karnetu ? Ile masz punktów gastronomicznych na odcinkach ? Historyki jeżdżą na wybranych odcinkach, panuj nad emocjami !
Avatar użytkownika
seal
A5
 
Posty: 793
Dołączył(a): sobota, 28 lip 2007, 14:22
Lokalizacja: Czasław

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 128 gości