LOTOS 72. Rajd Polski

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez Hubertos » niedziela, 12 lip 2015, 00:12

Nawet jak już safety było, to bardzo różnie sobie radzili, z reguły szło im to tak sobie. Było widać sporo młodziaków, którzy byli po raz pierwszy na rajdzie. Niestety, nie tylko ilość ma znaczenie, jakość też. Na tą jakość przekłada się pewnie wypłata.
Avatar użytkownika
Hubertos
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): czwartek, 16 kwi 2009, 18:01
Lokalizacja: Krosno


Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez amigo » niedziela, 12 lip 2015, 00:51

kostek45 napisał(a):
Dla potwierdzenia nasz flimik z hopy w Rosochackich.
https://www.youtube.com/watch?v=rAu0D51 ... e=youtu.be
Po skoku Tanaka euforia! Top miejscówa, pozdrawiam! :)


Byłem koło tej wierzby ale już później i tak po filmiku wygląda, że nie dużo brakuje do walnięcia kierowcy dachem w tą wierzbę. Nie chcę nawet myśleć co to by siępotem stało z tym autem i kibicami :(
amigo
N1
 
Posty: 98
Dołączył(a): wtorek, 3 cze 2014, 12:27

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez Hubertos » niedziela, 12 lip 2015, 01:23

Dachem to raczej nie bardzo...Prędzej złe wyjście z hopy i centralny strzał w drzewo.
Avatar użytkownika
Hubertos
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): czwartek, 16 kwi 2009, 18:01
Lokalizacja: Krosno

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez posejdon » niedziela, 12 lip 2015, 11:03

Nie bardzo rozumiem też filozofię pana Piotra dotyczącą umiejscowienia taśm. W niektórych miejscach była (tak jak m.in. na powyższym filmie) na krawędzi drogi a w innych w pewnej odległości od niej. Nie dziwię się zatem, że tacy sejfciarze z OLXa nie bardzo wiedzieli gdzie ludzi ustawiać. Dobrze, że (prawie) wszystko przeszło bezboleśnie.
Na hopce w Rosochackich byłem tylko na chwilę i jak zobaczyłem ten bałagan to powiedziałem żonie, żebyśmy stąd spadali bo jak staniemy w miejscu, w którym coś będzie widać to jest duża szansa na oberwanie czymś ciężkim w głowę. Poszliśmy kawałek pod prąd odcinka na taką partie przez pole i było tam dwoje safety, którzy chowali się w cieniu za parawanem z koca, jedli kiełbę z grilla i nie za bardzo przejmowali się tym gdzie kto stoi. Na całe szczęście towarzystwo było w miarę ogarnięte. O użyciu gwizdka nie wspominam - nie wiem nawet czy w ogóle ktoś nich go miał...
Na Baranowie też była fajna sytuacja. W jednym miejscu safety mówił, że na odprawie było, że w razie dzwona ma wziąć telefon i dzwonić. Ot cała procedura :D . To było na partii w lesie zakręt w zakręt. W pewnym momencie zaczęli pojawiać się spacerowicze. Jeden hasał sobie drogą. Safety chyba nie wstał nawet z krzesełka, na którym siedział. Ktoś nabluzgał na gościa na drodze i pokierował w jego stroną groźby karalne i ten się wreszcie schował w krzaki przy okazji mądrząc się, że wie w jakich odstępach jadą rajdówki. Ten safety to chyba był z tych strajkujących bo strasznie narzekał i mówił, że ostatni raz jest na Polskim i nie da się już w takie coś wkręcić. Na drugiej pętli inny safety stał przy łuku po dłuższej prostej na wypadkowej przed taśmą (która była na krawędzi drogi) i patrzył w telefon. Na nasze gromkie "za taśmę!" cofnął się kilka kroków do tyłu. Na Stańczykach rodzinka popylała sobie rowerkami pod prąd oesu w czasie jego trwania - safety (jeden na jakieś 100 osób) nic. Po bokach drogi rowy, słychać zbliżające się auto a oni jadą :lol: . Zaczęliśmy się drzeć, żeby spier...ali. Na szczęście zwiali w ostatniej chwili mimo, że dziewczynka zdążyła jeszcze orła wywinąć i chwilę zajęło jej wyplątanie się z rowerka.
Te sytuacje utwierdzają mnie w przekonaniu, że nie stała się tragedia tylko dzięki części kibiców, którzy pilnowali się nawzajem.
Naprawdę nie ma powodów do wybielania organizatora, że mimo wszystko ogarnął taką wielka imprezę bo to niestety nie on, w dużej części, ją ogarnął...
W poprzednich latach (nie tylko 2009 choć wtedy chyba najbardziej) narzekałem, że za bardzo trzymają nas za mordę ale teraz to było przegięcie w drugą stronę - wolna amerykanka. Czuję, że w przyszłym roku pobudują zapory z worków z piaskiem i nikt nie wejdzie nigdzie indziej niż tylko do Zagród Kibola. To jest tańsze rozwiązanie więc na zwiększenie liczby i uświadomienie safety nie liczę. Nie zdziwię się też jeśli 2016 będzie ostatnim rokiem, w którym zobaczymy cyrk WRC na naszych drogach.

Sorry, że tak długo.
Jestem Kubicomaniakiem!
Avatar użytkownika
posejdon
A5
 
Posty: 718
Dołączył(a): wtorek, 13 paź 2009, 21:21
Lokalizacja: Bródno

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez Mariusz » niedziela, 12 lip 2015, 18:28

Czyli jak zawsze chodzi o kasę i mocno próbowano zaoszczędzić na stojących ludziach od safety. Czy ktoś z Was, nie piszę tego zgryźliwie, którzy tak są obeznani z tematem bezpieczeństwa i mówią jakby to lepiej zrobili, ustawili i otaśmowali, chciałby za dniówkę 50zł (jeśli to prawdziwa stawka) występować jako safety?
Mariusz
Mariusz
N3
 
Posty: 376
Dołączył(a): czwartek, 1 sie 2002, 07:54

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez posejdon » niedziela, 12 lip 2015, 19:02

Oczywiście, że ciężko znaleźć kogoś takiego wśród "obeznanych i mówiących". Stawka powinna być wyższa i o to cała sprawa się rozbija. Taka impreza powinna być dla zawodników i ich kibiców - proste. Nie może być źródłem dodatkowego dochodu dla działaczy. Ciekawe ile sprzedało się karnetów i ile hajsu dali sponsorzy. Nie wierzę, że wszystkie te pieniądze poszły na cel, na który były przeznaczone - organizację zawodów.
Ktoś może powiedzieć, że karnetów mało poszło ale jak patrzyłem po ludziach w miejscach gdzie oglądałem rajd to jednak duża część (jeśli nie większość) je miała. Myślę, że gdyby ich cena była o 1/3 niższa to osób, które zdecydowałyby się na zakup byłoby więcej i w ogólnym rozrachunku dochód z ich sprzedaży większy.
Niemożliwym jednak jest to, że stawki dla safety były ustalane na podstawie wielkości sprzedaży karnetów. To było ustalane dużo wcześniej więc nie może być argumentem.

Nawiasem mówiąc: jaka była różnica między karnetem za 150 a tym za 200?
Jestem Kubicomaniakiem!
Avatar użytkownika
posejdon
A5
 
Posty: 718
Dołączył(a): wtorek, 13 paź 2009, 21:21
Lokalizacja: Bródno

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez nahram1 » niedziela, 12 lip 2015, 19:43

Tylko taka że za ten droższy mogłeś stać na arenie. Za tańszy nie miałeś wogóle wstępu na arenę.
Avatar użytkownika
nahram1
N3
 
Posty: 433
Dołączył(a): sobota, 17 cze 2006, 00:14
Lokalizacja: Olsztyn

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez andrew88 » niedziela, 12 lip 2015, 21:25

Jeszcze program rajdu miałeś w cenie droższego karnetu.
Co do zabezpieczenia, z tego co pamiętam, na wszystkich odwiedzonych miejscówkach safeciarze sprawiali wrażenie profesjonalnych i nigdzie nie widziałem jakichś łebków.
Szukam wolnego miejsca na europejskie rundy WRC. Oprócz Szwecji i Walii.
Avatar użytkownika
andrew88
A6
 
Posty: 1105
Dołączył(a): sobota, 13 kwi 2013, 20:07
Lokalizacja: Oława

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez seal » niedziela, 12 lip 2015, 21:58

https://www.youtube.com/watch?v=iqfswkqi8ag

Szanowni koledzy kibice, przykładowy odcinek z tegorocznego Rajdu Portugalii.
Pytanie: gdzie safety?, gdzie taśmy?
Jak by taki sam odcinek wyglądał w PL ???

Nie neguję priorytetu bezpieczeństwa w motorsporcie, ale zrób coś bezpiecznego w PL !!!
Avatar użytkownika
seal
A5
 
Posty: 793
Dołączył(a): sobota, 28 lip 2007, 14:22
Lokalizacja: Czasław

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez jacko » niedziela, 12 lip 2015, 22:02

andrew88 napisał(a):Jeszcze program rajdu miałeś w cenie droższego karnetu.
Co do zabezpieczenia, z tego co pamiętam, na wszystkich odwiedzonych miejscówkach safeciarze sprawiali wrażenie profesjonalnych i nigdzie nie widziałem jakichś łebków.


to moze byłeś na innym rajdzie i do tego nie w Polsce :D średnia wieku sejfciarzy to było gimnazjum..
jacko
A5
 
Posty: 546
Dołączył(a): czwartek, 11 kwi 2013, 11:51

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez seal » niedziela, 12 lip 2015, 22:16

jacko napisał(a):to moze byłeś na innym rajdzie i do tego nie w Polsce :D średnia wieku sejfciarzy to było gimnazjum..

Powiedz mi gdzie w PL znajdziesz starych safeciarzy ?
Avatar użytkownika
seal
A5
 
Posty: 793
Dołączył(a): sobota, 28 lip 2007, 14:22
Lokalizacja: Czasław

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez jacko » niedziela, 12 lip 2015, 22:26

seal napisał(a):
jacko napisał(a):to moze byłeś na innym rajdzie i do tego nie w Polsce :D średnia wieku sejfciarzy to było gimnazjum..

Powiedz mi gdzie w PL znajdziesz starych safeciarzy ?


no ale z czym w PL chcesz porywnywac rajd polski 2015 ? moze z RSMP ? to sa mistrzostwa swiata a nie pojeżdzawki, tu ma wszystko byc tip top na profesjonalnym poziomie, mam porownanie tylko z Francja, roznice jesli chodzi o poziom sejciarzy szkoda nawet porownywac, podejrzewam, ze w niemczech czy finlandii moze byc nawet lepiej pod tym wzgledem, jesli to zadanie przerasta PZM to niestety rajdu sie nie organizuje, sejfciarz ma mieć swoj teren pod kontrolą i gwizdać a nie robic filmiki kubicy..

https://www.youtube.com/watch?v=E-FjXkC4dTA
jacko
A5
 
Posty: 546
Dołączył(a): czwartek, 11 kwi 2013, 11:51

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez seal » niedziela, 12 lip 2015, 22:36

jacko napisał(a):sejfciarz ma mieć swoj teren pod kontrolą i gwizdać a nie robic filmiki kubicy..
https://www.youtube.com/watch?v=E-FjXkC4dTA

Może jedzie na dwóch etatach ;-)
Na zachód od Odry safeciarze są wiekowi, ale kibice nie negują ich poleceń!
Tak na marginesie, pełniłeś kiedyś funkcję safeciarza jacko, jeśli nie polecam,
zmieni ci się trochę światopogląd !
Avatar użytkownika
seal
A5
 
Posty: 793
Dołączył(a): sobota, 28 lip 2007, 14:22
Lokalizacja: Czasław

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez Texaco » niedziela, 12 lip 2015, 23:01

Byłem widziałem :) , odniose się w tym temacie po kolejnym RP , zabezpieczenie po prostu było bo musiało być nieważne czy z gimnazjum czy z domu starców takie wymogi , dało się oglądać normalnie jak kibic rajdowy rajd bez najmniejszego problemu chociaż liczba kibiców zaskoczyla organizatora jak i mnie , było całkiem miło trochę szutru oraz śladów od kamyczków przywiozlem z Mazur :) , rajd bardzo atrakcyjny , szybki i z walka oraz dramatami , bardzo fajnie się to oglądało zarówno odcinki jak i na przykład szybki remont chłodzenia wykonananego przez Latvale . Ale poraz kolejny będąc na rajdzie ujrzałem zło tego sportu kibica nieświadomego gdzie jest i co się zaraz stanie , byłem na 9 odcinkach i na każdym z tych odcinków spotkałem naprawdę mega talentów i nie koniecznie z Polski , przytocze kilka przykładów
1. Co facet w białej koszuli i spodniach w kantke i lakierkach z dziewczyną na szpilkach robi na zewnętrznej zakrętu w prawo w punkcie hamowania po pierwszym samochodzie - o korw......a , boli , o kor... a moja koszula , po pierwszym samochodzie ich już tam nie ma :), biała koszula szara a blond włosy dziewczyny też :) , a 5 minut wcześniej mówiłem że tak będzie to mi koleś mówi że spoko on na torze wyścigowym jeździ

2. Grupki młodzieży pierwszy samochód , parę kamyczków i już znikają nic nie widać a oni na trasę wbijaja wolamy za nimi żeby spier ..... a oni zamiast spier....... to chyba w szoku byli i do rowu się schowali i ich Mikkelsen pokaral strasznie zasypał ich tak że wychodzili z rowu jak murzyni :)
3. Węgrzy :) na cięciu rozłożone parasole oni na lezaczkach przed nimi lodówka 30 cm od drogi - jak tu nie odwołać odcinka
4. Szczytem jest że co 5 to nawija że jakim to nie jest kibicem że wszystko wie a jak jedzie Ostberg to mówią ale Makee idzie :)
5. Spotkałem też mniej niebezpiecznych kibiców np. Takich co budzili się między przejazdami odcinka bo taka bania była :)
Ogólnie Rajd Polski był bardzo udany można było poczuć i dotknąć rajdowke , oglądać jakiś ładny długi fragment , jak i znaleźć sobie jakieś techniczne miejsce i cieszyć się spektaklem który toczył się pod dyktando VW
oraz Tanaka , bardzo dobrej jeździe RK oraz słabej Citroëna i Sordo .
Ford Sierra Cosworth by Texaco Marian Bublewicz
Avatar użytkownika
Texaco
N1
 
Posty: 50
Dołączył(a): czwartek, 21 mar 2013, 21:40
Lokalizacja: Żywiec

Re: LOTOS 72. Rajd Polski

Postprzez jacko » niedziela, 12 lip 2015, 23:07

seal napisał(a):
jacko napisał(a):sejfciarz ma mieć swoj teren pod kontrolą i gwizdać a nie robic filmiki kubicy..
https://www.youtube.com/watch?v=E-FjXkC4dTA

Może jedzie na dwóch etatach ;-)
Na zachód od Odry safeciarze są wiekowi, ale kibice nie negują ich poleceń!
Tak na marginesie, pełniłeś kiedyś funkcję safeciarza jacko, jeśli nie polecam,
zmieni ci się trochę światopogląd !


jest to parszywa robota masz racje ale tak jak pisalem, jesli organizator tego nie ogarnia to sie po prostu nie organizuje imprezy, liczba filmow jak ten z onboardem mikkelsena czy zdjec jak sejfciarz żlopie browara jest spora, Lotos pewnie daje dużo siana, ale gdyby doszlo w tym roku do jakiegoś wypadku w wyniku jednego z wieelu zaniedbań to przyszłoroczne rundy polskiego jako rundy MŚ mogloby stać pod znakiem zapytania
jacko
A5
 
Posty: 546
Dołączył(a): czwartek, 11 kwi 2013, 11:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości

cron