Monte Carlo 2014

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez jarexcc » piątek, 17 sty 2014, 18:00

viper... ale ile tych dzwonów naliczyłeś.... no proszę nie wyolbrzymiaj, oczywiście możesz powiedzieć
viper napisał(a): Kubica właśnie pierwszej lekcji nie odrobił


zależy co rozumiesz pod pojęciem lekcja, i która z tych lekcji, bo pierwszy start w MC jest teraz dla Kubicy ważniejsza... pewną ilość km zrobił specyfikę poznał... ok nie przejechał wszystkich odcinków, ale... właśnie ale poznał swoje tempo w stosunku do konkurecji, wie na co go stać i które może zajmowac miejsce w szeregu... a taki przykładowo Mikelsen co on może powiedzieć... że przyspieszy o ile 0,5sek na km czy o 1... ale jak narazie brakuje mu wiele...
Ostatnio edytowano piątek, 17 sty 2014, 18:01 przez jarexcc, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
jarexcc
A5
 
Posty: 604
Dołączył(a): poniedziałek, 31 sty 2005, 10:10
Lokalizacja: Cieszyn/Kostkowice


Re: Monte Carlo 2014

Postprzez Glaniu » piątek, 17 sty 2014, 18:01

viper napisał(a):
karluum napisał(a):@viper: Hołowczyc zaczął odnosić "sukcesy" na arenie międzynarodowej po 15 latach jazdy w rajdach, Kulig po 10ciu, Kajto po 14, Kościuszko po 12 latach nie ma na koncie poważnego sukcesu.
Jedynie Hołek był wysoko w rajdzie WRC, wszyscy inny nie zbliżyli się do pozycji Roberta ani na milimetr. A Kubica osiągnął to w 3cim sezonie startów, jadąc rajd pierwszy raz.
Co z tego że dzwoni, ma teraz prawo, bo jedzie pierwszy raz i jedzie drugi sezon w WRC. I wolę stokroć jak dzwoni walcząc o zwycięstwo, a nie wożąc się na dziesiątym miejscu mówiąc o sukcesie i "będąc skutecznym".


Nie no jak chcemy tak polemizowac to sobie porownaj ile ekip fabrycznych bylo za czasow kuchara czy kuliga a ile dzisiaj to po pierwsze. Po drugie kiedys nie do pomyslenia bylo zeby kierowca prywatny dysponowal identycznym sprzetem jak fabryczny i samo to praktycznie przekreslalo walke z kierowcami fabrycznymi.


Jeżeli szukamy analogi to ś.p Janusz Kulig dysponujacy wiekszym doswiadczeniem od Roba i na tamta chwile autem od Loba, ktory debiutował w WRC (San remo 2000) był niestety gromoiny przez Sebastiana, który to wbijał sie do pierwszej dziesiątki gdzie janusz potrafił zachaczac o szóstą :-(. Konkurencja była wieksza, ale podejscia nie miał, a Robhert jak najbardziej
Glaniu
N3
 
Posty: 211
Dołączył(a): niedziela, 10 sty 2010, 18:42

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez d-z rallyfans » piątek, 17 sty 2014, 18:27

Tutaj to nikomu się nie dogodzi, jak Kościuszko jechał na dojechanie o czym otwarcie mówił to było szydzenie że ktoś tam klepie go Clio R3, jak jedzie Kubica i wypada z drogi to marudzą że za szybko i mógł jechać na dojechanie...ehhh
Avatar użytkownika
d-z rallyfans
A5
 
Posty: 818
Dołączył(a): środa, 6 sie 2003, 15:49
Lokalizacja: Kotlina Kłodzka

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez Anton » piątek, 17 sty 2014, 18:28

Myślę że większość postów "powypadkowych" powinna być napisana w innym temacie dotyczącym Roberta, zwłaszcza że sporo z nich nie przynosi chluby ani autorom, ani nam jako Polakom. Fakty są takie, że mamy największy nieoszlifowany jeszcze do końca diament w Mistrzostwach Świata i należy się tym cieszyć a nie o niego spierać. Dodatkowo jego występ w rajdzie MC przysporzył największej dozy emocji jak sięgam pamięcią i to jest piękne. Szkoda wypadku, czekamy na Szwecję.

Natomiast rajd ciągle trwa i to właśnie tego dotyczy ten temat. Ja ciągle liczę na 3krotnego mistrza Polski, walka jeszcze trwa a przewaga nie jest duża.
Anton
 
Posty: 29
Dołączył(a): sobota, 14 mar 2009, 11:54
Lokalizacja: Szczecin

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez Sebekrally » piątek, 17 sty 2014, 18:29

Nie no żenada, Robert jedzie "fabrycznym" autem, ale nie z topowej stajni to raz, po drugie nic nie ujmując naszym dotychczasowym mistrzom zwykle spędzali sezon w aucie by w następnym zacząć o coś walczyć, w nowożytnej historii Polskich rajdów nie było kierowcy który mógłby aspirować do miana czołówki. Hołek w czasach swej świetności w MŚ zajął 3 miejsce w TC co było odpowiednikiem dzisiejszego WRC2 jeśli chodzi o poziom, Kulig miał mało startów w MŚ więc trudno oceniać, ale szału nie było. Kuchar jako jedyny miał przebłysk że na jednym czy 2 odcinkach zbliżył się na ok 1s/km do zwycięzcy w Szwecji. A uwielbiany przez Vipera Kajto na Litwie został zlany przez kierowcę którego nazwisko bez sprawdzania w goglach zna ze 100 osób. Ludzie mamy perłę, diament lub jakkolwiek go nazwiecie którea jest pierwszą prawdziwą nadzieją polskich kibiców na arenie międzynarodowej. Ja obstawiam na koniec sezonu spokojnie pierszą piątkę w obecnym układzie sił, i jestem gotów postawić kaskę na Roberta w Rajdach asfaltowych.

Aha i 3mam kciuki za Brayana, może uda się coś powalczyć jeszcze w tym sezonie. Chciałbym pełny sezon ME w TOP furze lub posadę u Koreańczyków
Sebekrally
A5
 
Posty: 534
Dołączył(a): wtorek, 30 cze 2009, 21:03
Lokalizacja: Gdynia

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez kubicafan1 » piątek, 17 sty 2014, 18:31

ja nie mam urazu do roberta dał mi piękne dwa dni od ostatnich występów w f1
Ale poszedł!!!!!!!!!!!!
Avatar użytkownika
kubicafan1
N3
 
Posty: 280
Dołączył(a): środa, 24 sie 2011, 17:45
Lokalizacja: żelazno

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez SkyWalker » piątek, 17 sty 2014, 18:41

Ci którzy marudzą co do postawy Roberta na Monte niech się pukną w dyńke za przeproszeniem^^ i niech przemyślą wszystko...Jak Ogier śmigał w C4 i przejawiał wielki talent i do tego dzwonił jak najęty to nikt już nie pamięta tylko jaranie że prze typ że drugi Loeb itp...każdy jakoś zaczynał jeden lepiej drugi gorzej! Co do Kubicy to wielki szacunek i uznanie...2 rajd w WRC do tego znowu w najtrudniejszym i wsiada do rajdówki i wygrywa oesy z mistrzem świata z wicemistrzem świata i vice vice i jeszcze vice vice vice vice...w końcu się nam trafił driver z prawdziwego zdarzenia więc nie narzekajcie tylko bądzcie z nim i trzymajcie kciuki! bo jeszcze nie raz namiesza!!
Avatar użytkownika
SkyWalker
N3
 
Posty: 249
Dołączył(a): wtorek, 31 sty 2012, 10:17
Lokalizacja: Laukaa

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez Domson » piątek, 17 sty 2014, 18:45

SkyWalker napisał(a):Ci którzy marudzą co do postawy Roberta na Monte niech się pukną w dyńke za przeproszeniem^^ i niech przemyślą wszystko...Jak Ogier śmigał w C4 i przejawiał wielki talent i do tego dzwonił jak najęty to nikt już nie pamięta tylko jaranie że prze typ że drugi Loeb itp...każdy jakoś zaczynał jeden lepiej drugi gorzej! Co do Kubicy to wielki szacunek i uznanie...2 rajd w WRC do tego znowu w najtrudniejszym i wsiada do rajdówki i wygrywa oesy z mistrzem świata z wicemistrzem świata i vice vice i jeszcze vice vice vice vice...w końcu się nam trafił driver z prawdziwego zdarzenia więc nie narzekajcie tylko bądzcie z nim i trzymajcie kciuki! bo jeszcze nie raz namiesza!!



+1
Domson
A6
 
Posty: 1580
Dołączył(a): niedziela, 20 sty 2013, 13:49

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez kuba.es » piątek, 17 sty 2014, 18:45

Ja myślę, że przed Szwecją Robert powinien poprosić o "lekcję" kolegę vipera. Tylko czy biedak nadąży za imponującym tokiem myślenia takiego nauczyciela? Sorry za personalną wycieczkę ale nie potrafię już spokojnie czytać takich bredni bez zażenowania :/

Pragnę przypomnieć, że niejednego doświadczonego kozaka już Monte w swojej historii wciągnęło. Tym bardziej dziwią mnie komentarze krytykujące Roberta, który rozpoczął tak trudny rajd z wielkim przytupem, a dziś po prostu stał się jego kolejną ofiarą.
Ostatnio edytowano piątek, 17 sty 2014, 18:56 przez kuba.es, łącznie edytowano 1 raz
"Proste są dla szybkich samochodów, zakręty - dla szybkich kierowców." - Colin McRae
Avatar użytkownika
kuba.es
N3
 
Posty: 402
Dołączył(a): czwartek, 27 sty 2011, 12:07

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez Thomas » piątek, 17 sty 2014, 18:50

skoro viper jest fanem Kajto, to ja nie mam więcej pytań, zwykła zazdrość :( Szkoda. Można być fanem Kubicy, można być Kajto, ale pasowałoby szanować zawodników. Ja bardzo lubię Kajto i uważam, że gdyby nie nasze realia rozwinąłby się jeszcze bardziej. Trzeba mu życzyć powodzenia ME na ten sezon, a nie czepiać się Kubicy!
"W zeszłym roku miałem pięć wypadków i żaden nie był wynikiem nadmiernej prędkości...ci, którzy nie rozumieją tego sportu, mają prawo nie wiedzieć. Natomiast ci, którzy są w tym sporcie czasami powinni pomyśleć...ale z czasem zapominają.
Avatar użytkownika
Thomas
A5
 
Posty: 660
Dołączył(a): wtorek, 7 sty 2014, 12:37
Lokalizacja: SB/LZ

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez adamlen » piątek, 17 sty 2014, 18:56

Jeśli chodzi o tegoroczne Monte Carlo niemal na każdym odcinku kierowcy mają jakieś przygody. Jedne kończą się szczęśliwie, inne nie. Na tym samym odcinku Ogier miał również sporą przygodę, ale nie było tam skarpy więc pojechał dalej i jest liderem:
http://www.youtube.com/watch?v=KB4gNlzEiA0

Nie śledzę dziś na bieżąco, jest OS11 live na BT Sport ?
"Nie wiedziałem co robić, więc jechałem szybko" - Robert Kubica po wygraniu pierwszego oesu Rajdu Monte Carlo 2014
Avatar użytkownika
adamlen
A6
 
Posty: 1232
Dołączył(a): sobota, 20 lis 2004, 21:09
Lokalizacja: Pogranicze trzech województw

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez speedyzxz » piątek, 17 sty 2014, 19:01

Choć czasami wydaje mi się że viper trochę przesadza.
To jednak muszę przyznać że też trochę tej racji ma - sam Robert powiedział że priorytetem jest meta. Rozumiem też że Meeka atakował skoro po 6 oesach nie było nawet 1 sec różnicy. Jak też zrozumiałem na konferencji, międzyczasy ma podczas jazdy podawane, więc skoro już było te 8 sec nad Krisem to już można było uspokoić tempo, a nie ganiać Ogiera który był nie do złapania bez kłopotów ;) Ambicje ma na pewno, to dobry motor ;)

Żeby nie było to Robka nie mam nic, potencjał wielki, a radość przez ten weekend jeszcze większa :D
http://rajdy-klasyfikacje.cba.pl - klasyfikacje WRC, ERC, RSMP i WRX!
Avatar użytkownika
speedyzxz
S1600
 
Posty: 2852
Dołączył(a): wtorek, 20 cze 2006, 21:46
Lokalizacja: Wapno/Poznań

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez tomson » piątek, 17 sty 2014, 19:07

Kubek to geniusz, takim tempem jechać... Ogarnia temat lepiej jak niejeden stary wyjadacz. Widać, że kmini ten sport. Czekam z niecierpliwością na asfalt, lecz pewnie do tego czasu zrobi kilka mega wyników. Łeb w łeb z Ogierem na tym odcinku co wypadł... Wymiękłem, respekt! Teraz wielu się drapie po głowie i zastanawia, czy rzeczywiście są dobrzy w tym co robią :) Pomyśleć, że on będzie jeszcze szybszy. Krótko: materiał na mistrza.
Ostatnio edytowano piątek, 17 sty 2014, 19:09 przez tomson, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
tomson
N2
 
Posty: 197
Dołączył(a): wtorek, 7 lip 2009, 09:07

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez maciek127 » piątek, 17 sty 2014, 19:08

Cezary Gutowski
Udało mi się złapać RK, który jest w drodze do Monte Carlo. Oto, co wydarzyło się na OS9:
"Wjechaliśmy na bardzo śliski asfalt, który zresztą mieliśmy zaznaczony w opisie, więc wiedziałem o tym. Mimo to okazało się że wjechałem trochę za szybko. Źle oceniłem przyczepność tego asfaltu. Wszystko wyszło by dobrze, gdyby nie błoto, które zostało naniesione na jezdnię przez samochody jadące wcześniej. Wjechałem w zakręt, przód auta wyjechał i uderzyliśmy w mostek..."

"Gdybyśmy dojechali do mety to byłoby sto procent pozytywów, a tak to jest ich teraz mało, ale tak naprawdę razem z Maćkiem jechaliśmy dobry rajd. Ja cały czas myślałem o tym, żeby dojechać do Monako. Nie ryzykowałem, bo zależało mi na tym, żeby przejechać wszystkie OS-y. To się nie udało. Szkoda że tak to się skończyło."


zakończmy na tym dyskusje?
Zapraszam http://www.test.auto.pl/category/motorsport/
maciek127
N2
 
Posty: 188
Dołączył(a): wtorek, 8 paź 2013, 16:33

Re: Monte Carlo 2014

Postprzez jarauto » piątek, 17 sty 2014, 19:12

speedyzxz napisał(a):sam Robert powiedział że priorytetem jest meta.

Powiedział też, że to rok nauki. A nie ma lepszej nauki niż jazda na limicie.
To pokerzysta, weź to pod uwagę.
Jego priorytety mogą być różne w ciągu sezonu, ba - nawet w ciągu rajdu.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/d/d7/Unusual_sarcasm_notice.jpg
jarauto
N2
 
Posty: 173
Dołączył(a): wtorek, 15 lut 2005, 22:54
Lokalizacja: DK/3city/śląsk

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości