HenriS12B napisał(a):gregortest napisał(a):...poza tym jak zaczęliśmy się do nich delikatnie przybliżać, to oni dawali dyla.
Za chwilę znowu się pojawiali, np po przeciwnej stronie drogi, albo kawałek dalej.
Zabawne to jest (nie mówię, że nieprawdziwe). Brakuje tylko dać im długi płaszcz oraz kapelusz i szpieg co sie zowie. Kabaret.
Hyundai również pompuje dużą kasę w rajdy, więc także powinni mieć takich szpiegów. Może po prostu są jeszcze bardziej ostrożni i nie sposób ich dostrzec...
Mają takowych. I nie są (nie byli) w żaden specjalny sposób ukryci. Podobnie Citroen. Liczebnie faktycznie nie aż tak zasobnie, jak niemiecka konkurencja, ale też dramatu nie ma. I tego typu bieżący rekonesans oesów, w_założeniach_ nawierzchniowo-pogodowy, nie stoi w sprzeczności z przepisami.
Także na okoliczność akurat tak się ułożyło, albo
gregor ma akomodację oczu ponadnormatywnie wrażliwą na logo VW
A biorąc pod uwagę konsekwencję w wielokrotnym, przedrajdowym typowaniu off'a u Ogiera, a nawet całej ekipy poza pudłem coś może być na rzeczy...
Poza tym w vw po rajdzie hiszpanii powstało solidne zamieszanie, po wypadku Ogiera, które doprowadziło do pewnych spięć, na linii mechanicy - kierowcy.
I to jest potwierdzona sytuacja.
Rozwiniesz o jakiś konkret, motywy? Bo to, czy potwierdzona zależy też od tego, jakoby kto lub co ją potwierdza.
Generalnie wiesz, że byłoby jak i gdzie to zweryfikować, niemniej może nie warto, bo jesteś pierwszą osobą z takim newsem, ze źródła nic takiego nie słychać, a np. samo zaznajomienie z faktyczną strukturą organizacyjną i funkcjonowaniem wewnątrz ekipy VW nie daje mocnych podstaw do przyjęcia tego za fakt (poza tym m.in. właśnie po to na "linii" między kierowcami, a mechanikami stoją jeszcze koordynatorzy, inżynierowie (w tym rodak), a w razie czego ind. asystenci, czy wreszcie zespołowy management).
EDIT:
ryjas napisał(a):Malcolm musi pokazać, że Fiesta jeszcze coś znaczy bo w tej chwili jest dramat. Tego auta nie opłaca się już wynajmować w "najwyższej" specyfikacji. A R5? No cóż. Fabia chyba pozamiata rynek. Peugeot i Citroen robią się coraz bardziej niezawodne a tempo zapewniają zdecydowanie lepsze.
Co do M-Sportu i "dużego" upgrade'u R5ki (obejmującego silnik, skrzynie, podwozie/zawieszenie) to prace nad tematem ruszyły ponad 1,5 roku temu, a to, że tak gdzieś od połowy obecnego zaczęli o tym głośniej wspominać to inna inszość.. W każdym razie z początkiem nowego ww. ewolucja ma być włączona do regularnej oferty. Niektóre wypożyczalnie z dużym wyprzedzeniem przedpłaciły zamówienia i, jako pierwsze do odbioru nowych egzemplarzy, już od jakiegoś czasu szukają klientów pod kątem tych rajdówek, m.in. Bozian Racing na RMC 2016 i dalej.