Rajd Polski A.D. 2014

[Jarek55511]

I zmienić nazwę na Rajd transgraniczny.

[gregortest]

Rajd Polski WRC 2014 odbedzie się tylko i wyłącznie na polskich OS-ach.
Dajcie już na luz z tą Litwą.
Będą stare odcinki z kormorana z lat 80-tych i początku 90 tych.
Równe szerokie i twarde czarne szutry.
Włacznie z nowymi z roku 2009.

[jarexcc]

Rajd Polski WRC 2014 odbedzie się tylko i wyłącznie na polskich OS-ach.
Dajcie już na luz z tą Litwą.
Będą stare odcinki z kormorana z lat 80-tych i początku 90 tych.
Równe szerokie i twarde czarne szutry.
Włacznie z nowymi z roku 2009.

a skąd masz takie informacje... jak nawet Borowczyk w niedzielę przed F1 mówił że odbędzie się albo jedna pętla z odcinkami na Litwie lub cały dzień.... przypomnę Tobie że Borowczyk od lat pełni funkcję dyrektora ds. mediów na Rajdzie Polski

[gregortest]

wróżę z fusów
ale kawowych, a nie herbacianych...
Dyr od spraw mediów, jest stawiany przed faktem i o niczym nie decyduje.

[MSG Racing]

Ale chyba jest bliżej aktualnych informacji. Z całym szacunkiem do twojej osoby gdyż wielokrotnie podawałes informacje, które wydawały się wręcz bajką czy życzeniami a potem była miła niespodzianka.

[woocasch]

Wielokrotnie też informacje się nie sprawdzały, szanse są pół na pół, albo będa odcinki na Litwie albo ich nie będzie Niestety musimy czekać co nasi kochani ogranizatorzy wymyślą.

[Larc]

Larc dobre rzeczy piszesz. Wreszcie jakieś konkretne informacje Oczywiście, że pod granicą jest pełno dobrych miejsc noclegowych.
Robiłeś jakieś zdjęcia ? Może filmy. Jestem ciekaw jak to wygląda. Pewnie trasa jakoś się będzie pokrywać

Mam kilka fotek ale głównie z drogiego dnia gdzie oesy były ok 40 km w głąb Litwy:
http://rajdy.hoga.pl/galeria/galeria.asp?gid=3404.
Trasy maja ładne, szerokie i twarde ale niestety rajd byl puszczony po piachu ( a przynajmniej w miejscach gdzie stałem) tak samo jak u nas. Widać tez liczą koszty, naprawa zwykłej drogi jest tańsza niż utwardzonej i szerokiej jak autostrada

[Gregi]

Gutowski napisał na FB swoją krótką rozmowę z Jeanem Todtem. O to fragment:

"- Co zadecydowało o wstawieniu Rajdu Polski do kalendarza WRC?
- To proste. To wynik dyskusji z promotorem i światową komisją rajdową. Cieszę się, że Rajd Polski będzie częścią cyklu mistrzostw świata oraz z tego, że CZĘŚĆ RAJDU ODBĘDZIE SIĘ NA LITWIE. To bardzo dobra wiadomość dla całego regionu. Panuje tam wielki entuzjazm i macie mocnych zawodników rajdowych, jak na przykład Robert Kubica, który związał się z tym sportem. Dobrze jest mieć zainteresowanie w tej części świata. "

[żółtodziób]

Gutowski napisał na FB swoją krótką rozmowę z Jeanem Todtem. O to fragment:"- Co zadecydowało o wstawieniu Rajdu Polski do kalendarza WRC?- To proste. To wynik dyskusji z promotorem i światową komisją rajdową. Cieszę się, że Rajd Polski będzie częścią cyklu mistrzostw świata oraz z tego, że CZĘŚĆ RAJDU ODBĘDZIE SIĘ NA LITWIE. To bardzo dobra wiadomość dla całego regionu. Panuje tam wielki entuzjazm i macie mocnych zawodników rajdowych, jak na przykład Robert Kubica, który związał się z tym sportem. Dobrze jest mieć zainteresowanie w tej części świata. "

Od razu mi się właśnie tak wydawało. Skoro dali nam WRC mimo tragicznej organizacji tegorocznej edycji to znaczy, że gdzieś musi być haczyk - zaoferowaliśmy coś extra - albo kasę albo transgraniczny rajd, na który się Todt był nagrzany jak Talib na kurs pilotażu. Albo jedno i drugie, z tym że o kasie to nikt nie powie niczego głośno. No i właśnie w tej wypowiedzi tak naprawdę tylko ta Litwa jest przekonująca, bo oprócz Kubicy tak naprawdę nie mamy mocnych zawodników, zatem to raczej tylko kurtuazja z jego strony. Można się też doszukać pewnych poszlak, wskazujących na to,że jednak kasa popłynęła - "wynik dyskusji z promotorem", choć oczywiscie to zdanie nie koniecznie musi oznaczać,że nasi po prostu lepiej zapłacili.

[rallyfun]

Nie wiem co rozumiesz przez "lepiej zaplacili" ale stawki sa tak wysokie ze Szwedzi powiedzieli otawrcie ze ich nie stac na wyzsze wpisowe i nie wiadomo czy 2014 to nie bedzie ostatni, Grecy oprócz pustej kasy mieli inne problemy. Mysle za zaplacili tyle co inni a ze wiecej powaznych kandydatur nie bylo to jest WRC. Poza tym Polska to duzy rynek wiec jak promotor ma pomysl to dobrze na tym zarobi, np. czytalem gdzies ze dla Eurosportu Polska to drugi najwiekszy rynek choc wielu uwaza ta stacje za niszowa w naszym kraju. Jesli znajda sie ludzie z glowa to rajd zagosci na stale a organizatorzy i caly region dobrze na tym zarobia, tak jak Algarve w malej, biednej Portugalii, tylko po ostatniej kompromitacji napradwe w to watpie. Redbull zgarnie swoje, rajd sie odbedzie bo musi, ktos na górze zarobi a za 3 lata wszystko wróci do normy. Mam nadzieje ze budzet rajdu przewidzial szkolenia dla organizatorów i szkoleniowe wizyty na innych radach WRC zeby poziom organizacyjny byl odpowiedni do WRC a nie jakis dzialacz czy inny Bartos stwierdzi ze ma jaja i wie lepiej jak to zorganizowac.

[żółtodziób]

Nie wiem co rozumiesz przez "lepiej zaplacili" ale stawki sa tak wysokie ze Szwedzi powiedzieli otawrcie ze ich nie stac na wyzsze wpisowe i nie wiadomo czy 2014 to nie bedzie ostatni, Grecy oprócz pustej kasy mieli inne problemy.

Rozumiem właśnie to co napisałeś. Szwedów nie stać na wpisowe, ale nasi wyskoczyli z kasą. W tym momencie przestało być istotne, że tegoroczny RP był totalną organizacyjną żenadą, ważne było że dali hajs. A to że są stawki takie a nie inne - cóż, to jest tak naprawdę wolny rynek, moze i są jakieś stawki, ale gdyby nie byli w stanie "zamknąć" kalendarza to by na pewno wymiękli i zluzowali. Tyle,że znaleźli sie oczywiscie Polacy, którzy na codzień klepią biedę, ale jak trzeba zorganizować jakąś pokazówkę to zastaw sie a postaw się.

Poza tym Polska to duzy rynek wiec jak promotor ma pomysl to dobrze na tym zarobi, np. czytalem gdzies ze dla Eurosportu Polska to drugi najwiekszy rynek choc wielu uwaza ta stacje za niszowa w naszym kraju.

Nie no, oglądają ludzie, w sumie nie znam nikogo kto by nie oglądał ES, więc to rzeczywiście może być duży rynek. Tyle, że nie wiem co by taki ES miał zyskać na tym że pokaże Rajd Polski a nie Grecję. Raczej mu to zmniejszy oglądalność w Polsce, bo więcej ludzi pojedzie obejrzeć to na żywo.

Jesli znajda sie ludzie z glowa to rajd zagosci na stale a organizatorzy i caly region dobrze na tym zarobia, tak jak Algarve w malej, biednej Portugalii, tylko po ostatniej kompromitacji napradwe w to watpie.

Oj, nie przeceniałbym tutaj przedsiębiorczości Polaków. Ona jest, ale na poziomie mikro. Okoliczni mieszkańcy ładnie wykorzystują nadarzające się okazje, włącznie z tym,ze właściciele co większych placów potrafią lepiej oznaczyć dojazdy do nich niz organizator rajdu, ale wszelkie duże instytucje to u nas niemal wyłącznie marnują kasę obywateli. Jedną już taką piękną szansę mieliśmy podobno w zeszłym roku. Mieli przyjechać turyści, mieli zostawić mnóstwo kasy, a skończyło się tak,że przjychała Madonna, mnóstwo kasy to trzeba było dorzucić do pierwotnych kosztorysów stadionów a pomimo tego,ze taki Narodowy pobił chyba wszelkie rekordy drożyzny to i tak nie udało się uniknąć całej masy wtop, poczynając od masy niedoróbek, przechodząc przez bankructytwa firm budowlanych a kończąc na tym,ze jeszcze pewnie trzeba będzie zabulić właścicielom terenu na którym go postawili i że jest o jakieś marne parę tysięcy krzeseł za mały, żeby rozegrć na nim finał Ligi Mistrzów. Tego się w mediach mainstreamowych nie mówi, ale tak naprawdę to jest skandal znacznie większy niż wtopa z nie zaciągniętym dachem. Nikt tak jak instytucje w tym kraju nie potrafi marnować kasy i zaliczać wtop i PZM i Automibilkluby nie są tutaj wyjątkami. To moze nie jest ten rozmach co PZPN i kluby handlujące meczami, ale poziom zepsucia moralnego i chaosu organizacyjnego jest zblizony. Ja sie boję czegoś odwrotnego - jak miejscowym będą rok rocznie rozpieprzać drogi i nie naprawiać i zadeptywać pola bez żadnego rozsądnego odszkodowania to te same brony które leżały szpikulcami w górę w złotym okresie Leppera mogą się znaleźć na oesach.

Redbull zgarnie swoje, rajd sie odbedzie bo musi, ktos na górze zarobi a za 3 lata wszystko wróci do normy.

O tak, zdecydowanie tak. RB zgarnie swoje, FIA zgarnie swoje, PZM pewnie też, a reszta... a kogo z wielkich panów obchodzi reszta?

[Witcher1990]

Żółty- gdyby chodziło tylko o kasę i zawodników to wybraliby Rosję. Co jak co ale tam szmalcu nie brakuje (oczywiście zależy komu) i na pewno byli w stanie dać całą maaaaaasę zielonych. Poza tym mają Novikova. Podobnie Chiny- szmalcu u nich dużo. To, że nie robili rajdów na poziomie też zapewne $$$ dało się załatwić skoro twierdzisz, że Polski tylko dlatego przeszedł.
Przyczyn na pewno jest wiele, widocznie skumanie się z Litwinami na RSMP miało również drugie dno.
I taka mała sugestia do wszystkich- jakiś czas temu byłem na koncercie zespołu Turbo może ktoś zna w końcu grają 30 lat. Widziałem wiele ich występów zawsze było świetnie. Tym razem dali ciała i wiecie co? Nie pisałem smutków na forum tylko wyraziłem swoją opinię o koncercie wysyłając im wiadomość na FB gdzie są moje dane osobowe. I dostałem odpowiedź.
Radzę wszystkim to samo wtedy może coś się zwojuje choć Litwy już raczej nie wywalą, przynajmniej nie w tym roku.

[Mad Max]

Żółty- gdyby chodziło tylko o kasę i zawodników to wybraliby Rosję. Co jak co ale tam szmalcu nie brakuje (oczywiście zależy komu) i na pewno byli w stanie dać całą maaaaaasę zielonych. Poza tym mają Novikova. Podobnie Chiny- szmalcu u nich dużo. To, że nie robili rajdów na poziomie też zapewne $$$ dało się załatwić skoro twierdzisz, że Polski tylko dlatego przeszedł.
Przyczyn na pewno jest wiele, widocznie skumanie się z Litwinami na RSMP miało również drugie dno.
I taka mała sugestia do wszystkich- jakiś czas temu byłem na koncercie zespołu Turbo może ktoś zna w końcu grają 30 lat. Widziałem wiele ich występów zawsze było świetnie. Tym razem dali ciała i wiecie co? Nie pisałem smutków na forum tylko wyraziłem swoją opinię o koncercie wysyłając im wiadomość na FB gdzie są moje dane osobowe. I dostałem odpowiedź.
Radzę wszystkim to samo wtedy może coś się zwojuje choć Litwy już raczej nie wywalą, przynajmniej nie w tym roku.

Widzisz bo na tym forum jest tendencja do krytyki oparta głównie na dwóch rzeczach: 1) tegoroczna edycja, 2) prawdopodobnie trzeba będzie zrobić wycieczkę na Litwę - większość chyba zapomniała o edycji 09 która jak na debiut wypadła bardziej niż przyzwoicie oraz zapomina że przez okres "mazurskiego RP" impreza zawsze był dobrze zorganizowana, co poniektórzy też na pewno nie pamiętają Portugalii 2000, Turcji 2003 i drugiego dnia Cypru 2002. Generalnie to że w tym roku wyszła masa niedoróbek uważam za dobrą rzecz która w bardzo bolesny sposób pokazała co należy poprawić - jeśli nie wyciągną z tego wniosków to są skończonymi idiotami.
Grecja nie miała na wpisowe ? to dziwne bo na Autoklubie pisali co innego, a jak im zaiwanili WRC to zaczęli gadać z ES że chcą do ERC... bida w tej Grecji straszna...

[żółtodziób]

Żółty- gdyby chodziło tylko o kasę i zawodników to wybraliby Rosję. Co jak co ale tam szmalcu nie brakuje (oczywiście zależy komu) i na pewno byli w stanie dać całą maaaaaasę zielonych. Poza tym mają Novikova. Podobnie Chiny- szmalcu u nich dużo. To, że nie robili rajdów na poziomie też zapewne $$$ dało się załatwić skoro twierdzisz, że Polski tylko dlatego przeszedł.
Przyczyn na pewno jest wiele, widocznie skumanie się z Litwinami na RSMP miało również drugie dno.
I taka mała sugestia do wszystkich- jakiś czas temu byłem na koncercie zespołu Turbo może ktoś zna w końcu grają 30 lat. Widziałem wiele ich występów zawsze było świetnie. Tym razem dali ciała i wiecie co? Nie pisałem smutków na forum tylko wyraziłem swoją opinię o koncercie wysyłając im wiadomość na FB gdzie są moje dane osobowe. I dostałem odpowiedź.
Radzę wszystkim to samo wtedy może coś się zwojuje choć Litwy już raczej nie wywalą, przynajmniej nie w tym roku.

Rosja:

1. Mierzy wyżej - w olimpiadę i w F1.
2. W związku z tym że są wypłukani na powyższe cele może nawet nie próbują myśleć o WRC
3. Kasa jest w rękach oligrchów i rządu, takie instytucje jak związek motorowy wiele do gadania nie mają. Car Władimir albo jakiś oligarcha zdecyduje na co daje i na co ma iść i na to idzie. U nas mimo wszystko to działa wyraźnie lepiej, bardziej oddolnie.
4. Grecy i Szwedzi też nie są od nas biedniejsi - oni po prostu rozsądniej gospodarują swoją kasą, a my z uśmiechem na ustach wywalamy grube milionyi właśnie tym, a nie dobrą organizacją zdobywamy miejsce w kalendarzu.

Nie jest więc tak prosto jak sugerujesz.

Turbo

1. Pewnie ze znam, ale szanuję raczej za "Dorosłe dzieci" niż za naśladowanie Iron Maiden.
2. Nie chcesz wylewać smutków to Twoja sprawa, ale to nie oznacza, że inni nie mają prawa do krytyki.

Widzisz bo na tym forum jest tendencja do krytyki oparta głównie na dwóch rzeczach: 1) tegoroczna edycja, 2) prawdopodobnie trzeba będzie zrobić wycieczkę na Litwę - większość chyba zapomniała o edycji 09 która jak na debiut wypadła bardziej niż przyzwoicie oraz zapomina że przez okres "mazurskiego RP" impreza zawsze był dobrze zorganizowana, co poniektórzy też na pewno nie pamiętają Portugalii 2000, Turcji 2003 i drugiego dnia Cypru 2002.

1. Edycja 09 wcale nie była idealna. Niezła jak na debiut, ale problem w tym, że niewiele z tego wyciągnięto wniosków. Nawet bym bronił organizatorów, gdybym widział, że coś się robi dla poprawy jakości organizacji, a nie tylko powiela te same schematy.

2. To ze przez okres "mazurskiego RP" nie zaliczyli większej wtopy to był efekt tego, że nie była to ani runda WRC ani nie pojawiali się medialni zawodnicy. Na tej samej zasadzie kula się u nas wszystko, mozemy sobie organizować mecze ligowe i pomijając że się pseudokibole zrobią od czasu do czasu zadymę to nie ma paraliżu. Ale jak zjadą tłumy na Euro to się okazuje,że wymiękamy w każdym względzie, pociągi do dupy, drogi też do dupy. Teraz było to samo - wystarczyło ze pojawił się Kubica, zjechali się ludzie i zonk. To,że oprócz tego spadł deszczyk i rozwalił wszystkie drogi i strefę serwisową to już wisienka na torcie - ale i tutaj przyczyna jest taka sama - lata azniedbań i zaniechań, a to że wcześniej nie było wtopy wynikało z tego,ze mieli szczęście i nie spadł deszcz. Tak to własnie należy określić - mieli szczęście kilka razy i nie wkalkulowali,ze szczęście ich moze opuścić, a tak naprawdę już w trakcie 09 okazało się,ze coś z tym syfem trzeba bedzie zrobić prędzej czy później. To jest jak ze źle pobudowanym stropem - może się trzymać i moze nawet sprawiać dlugoe lata wrażenie bezpiecznego, dopóki ktoś nie wstawi kasy pancernej - wtedy się zarwie bez żadnego ostrzeżenia. Słabość tegorocznej edycji jest o tyle ważniejsza niż powodzenie wcześniejszych,że to był wlasnie test bojowy przed ewentualną rundą WRC i został oblany. W tym momencie nie ma znaczenia,że zaliczone zostały prostsze testy. Moim zdaniem jest się o co martwić i warto o tym pisać teraz - kiedy jest jeszcze szansa coś z tym zrobić, a nie jak już wszystko będzie przyklepane i później rozpaczać tylko nad kolejną wtopą.

3. Turcja, Portugalia i Cypr... Raz, że te rajdy powylatywały, a dwa to dlaczego do cholery zawsze musimy równać w dół?Przecież te rajdy to są absolutnie najgorsze przykłady wyjątkowo kiepskie i powoływanie się na nie to jak wyskoczenie z argumentem że "w USA biją murzynów". Jak ktoś dobrze poszuka to zawsze znajdzie przykład kogoś gorszego od siebie. No, może oprócz Stalina, ale Hitler to już mógłby własnie się na Stalina powołać, że zamordował znacznie więcej ludzi w tym masę swoich rodaków. to,że gdzieś jest gorzej jeszcze nie oznacza że u nas jest dobrze.

4. Litwa - trzy odcinki będą na pewno i jż samo to jest ogromnym organizacyjnym ryzykiem. W 09tym wiele rzeczy było na styk, a wiele poza stykiem i tylko przeszło na fuksie. Rozpieprzone i nie naprawione drogi, zadeptane uprawy, a do tego mega kiepsko przygotowane parkingi. Nie próbuj mówić,ze nie, bo sam pomagałem wypychać jedno auto. Gdyby na to wszystko spadł deszcz (a przecież miał pełne prawo spaść) to by wszystkie samochody poutykały. Co mieli zrobić? A bo ja wiem? Nie jestem inżynierem budowy dróg i mostów, ale sądzę,ze można było się bardziej postarać niż tylko opasać taśmą kawalek łąki - przecież wiadomo, że jak rośnie trawa to i sama z siebie jest śliska i zatrzymje wilgoć. O takich drobiazgach jak gliniarze nakazujący zawrócić pomimo,ze na parkingu były jeszcze miejsca to nie wspominałem do tej pory ani razu - ale sam doswiadczyłem takich akcji. Trzeciego dnia safeciarze nie panowali już prawie nad niczym. Mógłbym jeszcze wiele takich smaczków wymieniać, ale po co? Ogólnie jakoś edycja 09 się obroniła, ale od tego czasu zamiast sukcesywnie eliminowac wszystko to co nie zagrało wtedy to spoczęli na laurach. Mniejszy ruch spowodował,że jakoś wszystko się posklejało w późniejszych latach, ale tegoroczna edycja w dwójnasób obnażyła słabości. Taka jesst własnie prawda. Zamiast iść po rozum do głowy panowie wprowqadzili na to wszystko kolejną komplikację w postaci Litwy. Do wszystkich nierozwiązanych dotąd problemów dołożyli kolejny. Czy będzie z tego wtopa? A nie wiem. Moze pogoda dopisze i znów uda isę wszystko poskładać jako-tako, może akurat ustawią tę Litwę tak,ze pojedzie tam tylko jedna pętla i kibice nie będą się tłuc taki kawał,żeby zobaczyć jeden odcinek, Litwa sama w sobie nie musi oznaczać katastrofy, jest jednak przejawem tego,ze coniektórym powaliły się priorytety i to mocno. w pierwszej kolejności należałoby ogarnąc wszystko to co u nas leży i kwiczy, a potem dopiero kombinować jak uczynić rajd transgranicznym.

[rallyfun]

Forum jest po to zeby wymieniac opinie, wyrazac swoje poglady i narzekac jesli jest powód. A PZM dal cale mnóstwo powodów i nie wolno chowac glowy w piasek, udawac ze prawie wszystko bylo cacy i jakos sie udalo. Nic sie nie udalo, trzeba powiedziec sobie wprost ze to byla kompromitacja. Tu tez zagladaja ludzie mediów, rajdów itd. wiec im glosniej bedzie o wszystkich problemach tym lepiej. Pomijajac co sie komu podoba sa pewne zasady (nawet niepisane) i standardy. Skracanie odcinków, przerwane zapoznanie z trasa, bloto w serwisie, brak przygotowanych na kazda pogode parkingów ( Francuzi zamkneli wszystkie parkingi usytuowane na polach i laklach w niedziele po obfitych opadach w nocy), auta wieszajace sie w koleinach, nie wpuszczenie ekipy Eurosportu na mete jednego z odcinków to tylko efekt niekompetencji orgaznizatorów. Gdyby we wrzesniu przejechalo tymi odcinkami kilkanascie aut WRC, a po nich RRC i R5 to oski nie ukonczylyby odcinków. NIe ma sie co obrazac i oklamywac wiekszej kompromitacji w organizacji rajdów nie bylo. Teraz trzeba z tego wyciagnac wnioski. O ile mlodzi kibice przywykli do serwisów na lakach czy innych nieuzytkach i uwazaja to za norme to starsi i ci którzy maja mozliwosc ogladania powaznych rajdów nie moga uwierzyc ze to prawda. Nie to nie jest normalne tak jak zakopane auta na parkingach albo zapoznaniu z trasa. Nie spotkalem jeszcze nigdy serwisu na nieutwardzonym terenie, nawet zagraniczne lokalne rajdy trzymaja poziom w tym wzgledzie. W 2009 roku bylem zdziwiony kiedy na tor w Mikolajkach samochody jechaly przez lake, juz wtedy wydawalo mi sie to prowizorka i bylo mi wstyd ale wytlumaczylem sobie ze to rajd szutrowy to moze byc. Teraz wiem ze to obciach, pójscie na latwizne i amatorszczyzna które zostaly w tym roku brutalnie obnazone. Panowie z PZM zamiast latac z miernikami halasu powinni sie doszkolic, a pieniadze zdobyte na karach od zawodników przeznaczyc na lepsza organizacje rajdów. Dialog kibiców z PZM nie istnieje jak w innych krajach gdzie glos kibica jest wazny, jesli nie najwazniejszy bo kibic to potencjalny klient sposnorów.