przez ToKu » poniedziałek, 28 lip 2014, 12:34
Biorąc pod uwagę, że chcemy, żeby dojazdówki były jak najkrótsze oraz, że Litwa będzie, a baza pozostaje w Mikołajkach, to wydaje mi się, że jedynym sensownym rozwiązaniem jest, aby dzień Litewski był dniem pierwszym. To niestety oznacza shekedown na Litwie, ale pozwala pozbyć się dojazdówki na Litwę w jedną stronę. Dojazdówką byłby powrót do Mikołajek. Mogliby też tego samego dnia SSS na torze zrobić w Mikołajkach, ale to by raczej oznaczało wcześniejszy niż w tym roku start na Litwie. W sensie żeby odcinki były (3 po 1 raz, co by się znowu nie sparzyć) od 13 powiedzmy. Ok 17 wyjazd z Litwy i ten SSS.
Propozycje dni w Polsce:
Piątek OS Tros 2007 - OS Paprotki (wersja skrócona)- OS Miłki (wersja wydłużona). Jestem za tym, żeby Chmielewo/Grabówka były Power stagem, ale jak się nie da to tego dnia OS Chmielewo po OS Tros jak nie to OS Kruklanki/Wydminy po długich Miłkach. Najlepiej, żeby ten mix miał w sobie Upałty Arena, ale to już chyba melodia PRZEszłości.
Sobota - tu mam problem. Chciałbym w rajdzie mieć OS Goldap (jak Gołdap to logiczne, że i Babki). OS jest długi, OS jest fajny, ma takie "epickie" miejsca (partia koło wiatraków, mega hopa) - bez nastawienia na hopę (mega średnią co najwyżej) to jest fajna partia. Całe to "wybrzuszenie" do hopy - w otwartym terenie, zakręty, szczyty, małe skoki (nie tylko na TEJ hopie). Wiatraki zaś mogłoby być takim landmarkiem rajdu. Tam gdzie nocowaliśmy i jak niedaleko przejeżdżaliśmy to wyglądały
właśnie epicko. Mogłoby zastąpić w jakimś stopniu Upałty Arena, gdzie nie wierzę, że rajd jeszcze będzie tamtędy jeździł. Minusem problemy (jak sądzę) z helikopterami, bo tam pewnie jakaś "no fly zone" jest i kamienie prosto w ludzi, i to dużo kamieni (przynajmniej tak wnioskuję z filmików). Dojazd mógłby być przez OS Zalesie - OS Wieliczki. Względnie OS Kruklanki/Wydminy.
Jeżeli OS Gołdap za daleko to proponuję dzień na zachód od mikołajek/ na południe lub wzdłuż DK 16. OS Biskupiec 2013 to jest wówczas mus. Mrągowo nie było takie złe, chociaż z drugiej strony i nie takie porywające. Generalnie teren jest mało wyeksploatowany rajdowo, więc coś się pewno znajdzie. Plusem tego terenu "hopność".
Niedziela: Marzy mi się jakiś Derc + coś jeszcze koło Jezioran (dojazdówka ok 75 km, krótsza niż do Olecka i Gołdapi) chociaż raz (północ starego Kormorana, ostatni raz jakikolwiek rajd tam to Polski 2005), tam były OSy Radostowo, Nowe Włóki - Gradki, Żardeniki - Olszewnik (może coś jeszcze, a nie pamiętam). Kopne. Czyli jeden raz w niedzielę jak znalazł. Ponieważ jednak ta propozycja jest chyba nierealna to
wariant a/ jeżeli sobota to Gołdap to wówczas niedziela Biskupiec - Mrągowo - Power Stage (jak nie Chmielewo, to niech będzie koło Mkołajek, chociaż w sumie i Biskupiec by się nadał. Tylu hop to i na kormoranie nie bywało, niestety dla tv w dużej części las).
wriant b/ sobota rejon Biskupiec - Mragowo. Niedziela - północny kormoran + Power stage koło Mikołajek, jak kormoran nie da rady to niech pojadą jakiś mix Paprotki - Miłki poskracane lub lekko zmienione względem piątku.
To mój wymarzony rajd.
Start na Litwie pozwala zachować transgraniczność, przy jednoczesnym ukompaktowieniu rajdu. Ciekawe co na to Mikołajki?
EDIT: Termin początkowo czerwcowy wypadałby w 2015 w długi, Bożociałowy weekend. Chyba idealnie dla wszystkich.
Jeszcze jeden EDIT: Przy ustawianiu dni polskich powinni zrobić inaczej niż ja powyżej, czyli, że przesuwamy się z zachodu na wschód, albo ze wschodu na zachód. Wówczas mniejsze byłoby ganianie za rajdem dla nocujących przy odcinkach. Czyli piątek część północno - wschodnia (Zalesie/Wieliczki/Babki/Gołdap), sobota część centrala (Tros/Paprotki/Miłki/Krulanki/Wydminy), niedziela część zachodnia Biskupiec/Mrągowo/Grabówka.
Pogłoski jakobym to ja podrzucał kłody na trasie Kormorana 2002 uważam za grubo przesadzone