Moderator: SebaSTI
Sylwek_GSi napisał(a):Ciekawe co citroen wywęszył w VW? Wiadomo o co konkretnie chodzi? czy tylko takie zagranie taktyczno-psychiczne?
wrc1600 napisał(a):Swoja droga zuwazyliscie ze M-Sport WRT wyprzedzil Quatar WRT?
Co do protestu, kazdy ma takie prawo zwlaszcza jak wyklada kilkadziesiat milionów Euro za sezon.
Matthias Schmidt napisał(a):No wlasnie, nie bardzo rozumiem sensu wykluczania calej stawki. Wszyscy pojechali, pomeczyli sie... i nic z tego. Nonsens jak dla mnie.
Co do VW - hmmm czy jest nie do ugryzienia to nie wiem. Zauwazmy, ze Volkswagen raczej dotychczas mial zupelnie bezproblemowe rajdy, podczas gdy konkurencja ciagle nawalala. Hirvo juz druga awaria z rzedu, wczesniej jeszcze wypadek. Ostberg awarie przeplatane z bledami - zeby bylo smieszniej, ani jeden raj nie byl bezproblemowy w jego wykonaniu. Nawet Latvala w swoim stylu nawalic potrafil. Tylko Ogier przez pierwsze piec rajdow nie mial zadnych wiekszych klopotow - owszem, to problem konkurencji, jednak nie mozna powiedziec, ze Ogier i VW to kombinacja ktorej przez najblizsze dziesiec lat nie bedzie dalo sie pokonac. Owszem, jest to bardzo mocny pakiet, a dominacja przez jakis czas bedzie na pewno, ale nie mozna powiedziec, ze nikt juz ich ni e ugryzie.
Owszem, pewnie nie bedzie to juz nikt ze 'starszych' (tj. Hirvo, Sordo, czy moze nawet Latvala), ale nadziei nalezy poszukiwac wsrod mlodych.
Matthias Schmidt napisał(a):Czy ja wiem czy tonacy brzytwy sie chwyta? Mieli takie prawo, wiec skorzystali.
wrc1600 napisał(a): Punktacja kierowców i teamów oddaje dokladnie rozklad sil w WRC i nie ma sensu czepiac sie Hirvo czy Sordo bo to jedni z niewielu kierowców potrafiacych regularnie wygrac oesy z Ogierem i Latvala.
tomson napisał(a):Ogier to powinien być następca Loeba w Citroenie, taki był plan ówcześnie, lecz młody za szybko zaczął podgryzać mistrza. Tylko Citroen zamiast dać się wyszaleć młodemu, to nałożył mu czapę i pokazał gdzie jego miejsce. Sami są sobie winni obecnej sytuacji, zamiast patrzeć perspektywicznie postawili na chwilę gdyż wiadomo było, że Loeb w końcu odejdzie a teraz zbierają plony swojej decyzji. Mieć takiego kierowcę i go puścić, to była jedna z najbardziej nietrafionych decyzji Citroena a teraz to widać jak na dłoni. Pomyśleć, że ten krnąbrny młody, do tego francuz, mógłby teraz latać Citroenem i prowadzić w klasyfikacji. Żabie udka pewnie stają im w poprzek gardła
żółtodziób napisał(a):
Problem w tym, że Hirvonen zawsze był grubo szybszy od Sordo i z Ogierem czy Latvalą nie wygryawał pojedynczych oesów tylko rywalizował i to z reguły z dobrym dla siebie skutkiem. Ba, był to kierowca, który obok Gronholma był najbliżej przerwania serii tytułów Loeba. Teraz jest cieniem samego siebie. Możliwe, że to kwestia jakichś zmian w wozie, które mu nie odpowiadają i mozliwe,że jeszcze wróci do dawnej formy, ale jak na razie kiepsko to wygląda. Postawa Hirvonena to główny powód pogromu jaki urządza Ogier. To nie jest Loeb, jego jak nacisnąć,alebo jak się podpali to popełnia błędy. Tyle, że oprócz Loeba nikt go w tym sezonie nie naciska ani nie daje powodów do nakręcania się, a powinien to robić Hirvonen.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 31 gości