HenriS12B napisał(a):Mad Max napisał(a):TomMaz napisał(a):W zeszłym toku chyba mówił że na bank coś pojedzie , no i lipa.
W tym roku mowa była że ma pojechać w jakimś zagranicznym rajdzie i że niby wszystko było już klepnięte
Bodajże Hiszpanie wymyślili sobie program, w którym podstawiają Swifta S1600 i zapraszają do startu w nim mniej lub bardziej legendarne postaci, które robiły wyniki w tym aucie. Wystartowali już chyba Aava, PG, Sandell... i któryś z nich rozbił auto i program się posypał, a kolejnym kierowcą miał być Junior i już zaczął nawet mówić o tym nie spodziewając się, że nic z tego nie wyjdzie
Po pierwsze żaden z trzech wymienionych wyżej kierowców nie startował.
Po drugie auto nie zostało rozbite. Uszkodzenie zawieszenia, to nie dzwon.
W jednym rajdzie jechał Kruuda, w kolejnym miał jechać Wilks ale ten w ostatniej chwili musiał zrezygnować i miał pojechać w następnym rajdzie, ale z jakiegoś powodu nic z tego nie wyszło.
W kolejnym rajdzie miał prawdopodobnie jechać Kościuszko, ale impreza została odwołana z powodu kłopotów finansowych organizatorów.
Na start w drugim Swifcie, podczas ostatniej rundy, zespół postanowił zaprosić świeżo upieczonego mistrza Miguela Fustera.
Swoją drogą, jeśli Kościuszko był pewny startu w Hiszpanii, to trochę ciężko wierzyć, że "kręgosłup daje mu mocno w kość".