Rally Argentina

...co w świecie WRC piszczy

Moderator: SebaSTI

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez Krzysiek_WrC » piątek, 27 kwi 2012, 23:31

Ostberg ma przecież Fiestę z 2011 roku, wiec niemal funkiel auto, z tym że jak wiadomo prywaciarz nie ma tak samochód ustawionego jak Fabryka.
Krzysiek_WrC
A6
 
Posty: 1518
Dołączył(a): czwartek, 22 sty 2004, 22:19
Lokalizacja: Stadniki


Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez wanderer » sobota, 28 kwi 2012, 14:48

Argentina 2012 - friday morning stages - wrc.com 0:53
Kiedyś w Meksyku wykluczyli Riccardo Trivino za rękawiczki niezgodne z regulaminem, a ktoś wie jaka jest kara za jazdę bez rękawiczek?
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez makki » sobota, 28 kwi 2012, 15:12

wanderer napisał(a):Argentina 2012 - friday morning stages - wrc.com 0:53
Kiedyś w Meksyku wykluczyli Riccardo Trivino za rękawiczki niezgodne z regulaminem, a ktoś wie jaka jest kara za jazdę bez rękawiczek?

Kiedyś w Szwecji po zmianie koła (chyba) zawodnik w śniegu zostawił jedną rękawiczkę - został zdyskwalifikowany.
makki
N2
 
Posty: 161
Dołączył(a): czwartek, 8 mar 2012, 15:20

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez Matthias Schmidt » sobota, 28 kwi 2012, 17:59

Fordy w tym roku nie mają szczęścia do kamieni ;)
Ale wygrana Citroena była niestety do przewidzenia. Ciężko byłoby Petterowi odnieść wygraną tutaj. Duży plus dla Mikko, nie spodziewałem się że będzie tak blisko Loeba.
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)
Avatar użytkownika
Matthias Schmidt
N4
 
Posty: 2413
Dołączył(a): sobota, 13 mar 2010, 22:27
Lokalizacja: Monachium, Niemcy

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez Matthias Schmidt » sobota, 28 kwi 2012, 21:14

Jak dla mnie chore jest to team orders u Citroena w tym momencie. OK, rozumiem - sytuacja z Portugalii nie może się powtórzyć, ale na tą chwilę wszystko jest otwarte i zdają sobie sprawe ze swojej przewagi nad rywalami. Szkoda, że odbierają szanse Mikko, bo jedzie naprawde porównywalnie do Loeba. A Petter chce być piąty... No, zobaczymy. Ciekawe czy w takim przypadku Ostberg i Sordo przepuściliby go? To znaczy, pewnie nie (co pokazała sytuacja w Portugalii).
"This rally is insane, even though everything is going well at the moment. If there is a trouble, I'm as good as dead" - Henri Toivonen (1 May 1986)
Avatar użytkownika
Matthias Schmidt
N4
 
Posty: 2413
Dołączył(a): sobota, 13 mar 2010, 22:27
Lokalizacja: Monachium, Niemcy

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez Krzysiek_WrC » sobota, 28 kwi 2012, 21:52

Z team orders to sie trzeba pogodzić, chyba że FIA go odgórnie zakaże. Walka była by piękna o ile by sprzęt któregoś nie zawiódł, myślę ze cięcie na noże miało by tu zastosowanie :D
A Kościuszce co znowu ze taki kiepski czas na 13 oesie?
Krzysiek_WrC
A6
 
Posty: 1518
Dołączył(a): czwartek, 22 sty 2004, 22:19
Lokalizacja: Stadniki

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez viper » sobota, 28 kwi 2012, 22:02

Żaten team nie dopuści do walki miedzy swoimi zawodnikami, bo sie po rozbijaja, wiec naturalna rzeczą jest wskazanie lidera.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez wanderer » sobota, 28 kwi 2012, 23:04

W rajdach jest taka sytuacja, że praktycznie nie dałoby się go zakazać. Zresztą, nawet w F1, gdzie możliwość kontaktu z kierowcą jest bardzo ograniczona też się to nie udało i zespoły robiły co chciały.
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez SebaSTI » niedziela, 29 kwi 2012, 08:42

Kolejny rajd kosciuszki z awaria powoli robi sie to męczące
Avatar użytkownika
SebaSTI
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): środa, 1 lis 2006, 14:33
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez riko12 » niedziela, 29 kwi 2012, 09:01

No tak to już jest, jak fakt, że ktoś urywa koło/zawieszenie/drążek zespół nazywa awarią. W takim razie podejrzewam, że wg osoby od PR Kościuszki, Leszek Kuzaj zmarnował karierę przez mnóstwo awarii...
riko12
 
Posty: 49
Dołączył(a): środa, 10 sty 2007, 16:21
Lokalizacja: Lower Silesia

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez żółtodziób » niedziela, 29 kwi 2012, 09:24

Matthias Schmidt napisał(a):Jak dla mnie chore jest to team orders u Citroena w tym momencie. OK, rozumiem - sytuacja z Portugalii nie może się powtórzyć, ale na tą chwilę wszystko jest otwarte i zdają sobie sprawe ze swojej przewagi nad rywalami. Szkoda, że odbierają szanse Mikko, bo jedzie naprawde porównywalnie do Loeba. A Petter chce być piąty... No, zobaczymy. Ciekawe czy w takim przypadku Ostberg i Sordo przepuściliby go? To znaczy, pewnie nie (co pokazała sytuacja w Portugalii).



Dla mnie Team Orders ogólnie są chore, niezależnie od momentu, ale nie da się im zapobiec. Jeśli wyjdzie nawet odgórny zakaz to zawsze można powiedzieć "Fernando is faster than you" no i nikt nikomu niczego nie udowodni, choć właściwie wszyscy będą wiedzieli o co chodzi.

Jeśli zaś chodzi o moment - no nie wiem czy nie jest dobry. Nigdzie nie jest powiedziane, że ustawki należy robić na koniec sezonu. Sytuacja jest taka, że Petter jest daleko, nie zdobędzie wielu punktów, jest okazja żeby Loeb od niego odskoczył a Hirvonen go przeskoczył w klasyfikacji łącznej. Taktycznie to moim zdaniem słuszna decyzja. To co powiedział Loriaux po Portugalii, że dostali zwycięstwo na złotej tacy i jedyne co trzeba było zrobić to utrzymać Mikko z tyłu. Teraz analogiczna sytuacja jest w Citroenie, na pewno by sobie nie darowali gdyby prawie pewne i jakże potrzebne punkty wyparowały. Ja myślę, że tutaj nie chodzi o faworyzowanie Loeba (będą asfalty więc i tak się wybroni) tylko o utrzymanie punktów.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez Krzysiek_WrC » niedziela, 29 kwi 2012, 09:27

Szkoda. bo umknęło dobre miejsce, może nawet w pierwszej 10 - tce?
Wydaje mi się iż należało by się pożegnać z Lancerem, ostatnie samochody z tej stajni to jakieś feralne, może przesiadka do Subaru które jak widać uporało się chyba z okresem niemowlęcym w N14?

A może warto spróbować ponownie sił w S2000 i próbować powalczyć bardziej poważnie niż tylko w ence?
Krzysiek_WrC
A6
 
Posty: 1518
Dołączył(a): czwartek, 22 sty 2004, 22:19
Lokalizacja: Stadniki

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez kmederski » niedziela, 29 kwi 2012, 09:53

Kasa, Misiu, kasa :-( .

Evo jest tansze niz Sti, nie mowiac juz o S2000.
kmederski
N3
 
Posty: 446
Dołączył(a): środa, 18 lis 2009, 13:26
Lokalizacja: kolwiek

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez makki » niedziela, 29 kwi 2012, 10:04

riko12 napisał(a):No tak to już jest, jak fakt, że ktoś urywa koło/zawieszenie/drążek zespół nazywa awarią. W takim razie podejrzewam, że wg osoby od PR Kościuszki, Leszek Kuzaj zmarnował karierę przez mnóstwo awarii...

Prawdopodobnie to faktycznie awaria (silnika ?) ponieważ nie startuje w niedzielę. Uszkodzone zawieszenie pewnie
można by do niedzieli naprawić.
makki
N2
 
Posty: 161
Dołączył(a): czwartek, 8 mar 2012, 15:20

Re: Phillips Rally Argentina

Postprzez deiman » niedziela, 29 kwi 2012, 10:13

żółtodziób napisał(a):Matthias - nie żadne fatum , tylko rachunek prawdopodobieństwa. Solberg do tej pory miał szczęście i dlatego mimo ewidentnie słabszego tempa znalazł się wysoko w generalce, teraz jemu się coś przytrafiło. Trudno było coś takiego przewidzieć, ale można było się liczyć z tym, że w końcu jakieś nieukończenie mu się też przytrafi, między innymi dlatego w wątku WRC dosyć pesymistycznie oceniłem jego szanse na tytuł. Wszyscy mieli jakieś prygody a Petter jeszcze nie, trudno jednak przyjąć założenie, że taki stan mógłby się utrzymać do końca sezonu. Szkoda o tyle, że jechał szybko, choć oczywiscie meta była daleko i trudno było cokolwiek prorokować na tej podstawie.

Nieszczescie zawodnika A, nie zwieksza prawdopodobienstwa niepowodzenia zawodnika B. Tutaj nie ma zadnej zaleznosci.
Poza tym to, ze Solberg mial dotychczas szczescie nie zwieksza prawdopodobienstwa nieszczescia w kolejnych rajdach. Szczescia tez nie.

Tak jak w rzucie moneta. Gdy piec razy pod rzad wypada orzel nie ma to zadnego wplywu na szosty rzut bo szansa zawsze wynosi 50%. Nie mozna powiedziec "teraz ci nie wyjdzie bo X razy ci wyszlo" albo "bardziej prawdopodobne, ze teraz bedziesz miec pecha bo miales wczesniej duzo szczescia". Szansa przed kazdym rzutem jest zawsze taka sama i nie ma znaczenia jak wygladaly poprzednie.
Avatar użytkownika
deiman
A5
 
Posty: 616
Dołączył(a): środa, 23 sty 2008, 22:45
Lokalizacja: wroclaw

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Mistrzostwa Świata

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości

cron