DAKAR 2010

[gardzę_cwaniakami]

Nie no Karotki to byla zemsta Steca ewidentna:) i nierozgarniecie Magdy Hołek tu Hołek - ciekawe czy pojadą Baja #2

"Nierozgarnięcie" = co, w tamtej sytuacji?

[Cendra]

Jeżeli stajnia jest honorowa, to wobec sponsora i zawodnika powinni przygotować auto na "Baja 2" na tip top, a najlepiej pokryć koszty tego startu...

[GrYzLy]

Brzydko wygląda takie wykluczenie, szczególnie gdy Hołek świecił do kamery uśmiechem jak to Ruscy przecierali oczy ze zdumienia patrząc na wyniki.

Nie ulega jakby wątpliwości, że wygrał z nimi umiejętnościami i dobrą techniką jazdy w takich warunkach. Więc te nieszczęsne 6 mm nie zmieniłoby faktu, że kilku ruskich niedźwiedzi dostałoby bęcki.

Mogło być miło, a tak pozostał raczej niesmak.

Nie 6mm a 0.53mm ;P

[RaQ]

To był pewnie ostatni start Hołka w Rosji. Następny raz mógłby się skończyć zgarnięciem z granicy na 20 lat do ruskiego łagru

[Fiesta_R2]

Hołek, Kornelia Marek, bracia Szczepaniakowie - marzec miesiącem polskiego sportu!

[kremer]

Nie porównuj Holka do K.Marek. Holek byl wielokrotnie rozbierany na Dakarze i badany, ale ten fakt jakos umknal uwadze czytelnikow. Rozumiem, jakby Holka krecil wałki na Dakarze za zwezka (to taka olimpiada) to wtedy mozna mowic ze on i jego tim wałki. Dla mnie wynik w Rosji Holka jest tak samo wartosciowy jak wygranie Rajdu w Zimbabwe. W zasadzie po tygodniu zapomnialem, ze on tam startowal. Czy ktokolwiek oprocz garstki kibicow wie, w ogole ze Holek startowal w Rosji hehe

[Fiesta_R2]

Absolutnie nie da się porównać klasy czy osiągnięć Hołka oraz Kornelii Marek - i nie to było moim zamiarem w tym ironicznym tekście.

Zwróć jednak uwagę na pewną cechę wspólną: obydwoje tłumaczą się na zasadzie "kompletnie nie wiem jak to się stało, to dla mnie ogromne zaskoczenie". Bracia Szczepaniakowie przynajmniej nie robili szopki z próbką B (tu: FIA w Genewie).

Poza tym, czy głosem Hołka zgłaszający, czyli Orlen Team zapowiedział odwołanie od decyzji w pierwszej instancji? Nie! I to jest przykre oraz wystarczająco wymowne. Zamiast tego Jean Marc zasugerował złożenie odwołania przez... producenta zwężki. Ta firma nie jest żadną stroną dla FIA, więc jej odwołanie nawet nie może być przyjęte. Stroną jest zgłaszający załogę do rajdu. Poza tym, wymienianie z nazwy producenta tego elementu jest conajmniej nieeleganckie. Czy wiemy kto wykonywał zbyt cienkie szyby do Focusa WRC albo jak się nazywał pracownik Citroen Racing, który dał ciała na homologacji wahaczy? Tonący brzydko się chwyta.

[MSG Racing]

Ciekaw jestem ja ty byś się tłumaczył jakby się okazało że masz jednak coś lewego w aucie o czym nie wiedziałeś.
Overdrive już nie raz dał ciała z autem więc nie dziwi mnie to wszystko.
A Ruscy tradycyjnie jak to jest w naszych rejonach po komunistycznych, chcieli udupić Hołka, bo jak to może być żeby on wygrał na dzień dobry.

[kmederski]

Skladanie protestu w sytuacji oczywistej niejako mija sie z celem, a kosztuje. Wiec byloby to zbedne wyrzucanie pieniedzy w bloto.

Co prawda niektore zespoly tak robia, zeby zachowac pozory i wyrazic "oburzenie" na krzywdzaca decyzje sedziow, ale czy jest to wlasciwa droga postepowania czy raczej cwaniactwo?

[kmederski]

Ups , chyba mi sie pomylil protest z odwolaniem. Nie mam pojecia czy to drugie jest platne. Moja znajomosc regulaminow jest raczej zadna. Chodzilo mi raczej o aspekt etyczny, tak ogolnie.
Bo w tym konkretnym przypadku, to mysle, ze raczej chodzilo o oprotestowanie dokladnosci rosyjskiego pomiaru 33.6mm, a w FIA wyszlo bodajze 33,52mm to jak by nie bylo wbrew pozorom duza roznica

Ale chyba dalej w Rosji sa narzedzia typu "gniotsja nie lamiotsja" a jakies tam mm czy dziesiate mm- co to ma za znaczenie

[Kris_WRC]

Biorąc pod uwagę całą kampanie marketingową i szum związany z całym Orlen Teamem i przede wszystkim budżet jaki pochłania taki start, to starają się za wszelką cenę wyjść z tego z twarzą. Stąd też głosy, że ruscy chcieli go udupić to go udupili są dla mnie bez sensu. Przecież to nie "ruskie FIA" podjęło decyzje o wykluczeniu. Skoro takie miało miejsce to wedle przepisów ich wykluczyli i nie powinno być ku temu wątpliwości. Wykluczenia mają to do siebie, że zawsze rzucają cień na wynik i rodzą podejrzenia nieuczciwości, choć osobiście nie wydaje mi się, żeby ta zwężka była inspirowana przez kogokolwiek z Orlen Teamu z prostej przyczyny: Kierowcy nie przyjdzie to do głowy, bo może jeździć za kasę swojego dobroczyńcy, na którego mimowolnie też w razie takiej akcji padną krzywe spojrzenia. A marketingowcy tym bardziej, bo to byłby strzał samobójczy do własnej bramki. Wychodzi na to, (moim skromnym zdaniem, człowieka, któremu wielu tutaj zarzuca, że się nie zna) że tuner przygotowujący samochód chciał, żeby wszyscy byli zadowoleni, choć to nie do końca było zgodne z przepisami. Najbardziej jednak w tym mnie dziwi, że wyłożyli się na najbardziej oczywistej rzeczy, która z reguły zawsze jest sprawdzana w pierwszej kolejności. Nie wiem co nimi kierowało decydując się na takli krok? Może myśleli, że Rosja to taki trzeci świat? ze tam nikt nie wie jak ma na prawdę być? Ciężko powiedzieć. Fakt faktem został spory niesmak. Szkoda Krzyska (tym bardziej w świetle jego ostatnio nadanego odznaczenia) no i Orlen team też zarobił sporą rysę na swoim nieskazitelnym jak dotąd wizerunku...

[kmederski]

Tylko ze w tym przypadku tuner i pilot to ta sama osoba

[Kris_WRC]

O widzisz... tego nie wiedziałem... W takim razie wygląda to na typowy strzał samobójczy, co jest dla mnie troszeczkę abstrakcyjne wręcz :/

[kremer]

Jadą Baja Italia - wiec moze towygra juz legalnie i sprawa po kościach sie rozejdzie

[Fiesta_R2]

Hołkowi był potrzebny ten sukces w Rosji, żeby rozpocząć program startów w Baja. Postawili wszystko na jedną kartę, karta okazała się za gruba o 0,52 mm. OK, bez tego pewnie też by wygrał. Jednak rajdy to nie (mówiąc na chwilę po angielsku) "should-would-could" tylko wynik na mecie. W następstwie blamażu nastąpił kolejny mistrzowski popis autorstwa pana Kalitowicza (full rispekt!) w stosunku do sponsora: "Panowie, musimy pojechać Italian Baja, żeby zmazać złe wrażenie po 'dziwnej' dyskwalifikacji w tej dzikiej Rosji".

Nasuwa się jednak smutna refleksja - dlaczego nie słychać o odwołaniu Orlen Team do FIA czy pozwaniu firmy od zwężki do sądu? Jakoś pan Briatore mógł się odwołać po dożywotniej dyskwalifikacji do Tribunal de Grande Instance, które uchyliło decyzję FIA. Z kolei FIA wniosło odwołanie od decyzji TdGI. Da się? Owszem, jeśli tylko zachodzą jakiekolwiek logiczne przesłanki. Overdrive kantował, więc szkoda im kasy na kaucję i prawników.

W Baja nie ma sprawdzania zwężki na badaniu administracyjnym, więc nie mają dowodu że to przeszło a później spuchło czy niedźwiedź nasikał w nocy.